Goscinny pisze:dafi33, w GT na stoiskach sieciówek jest podobna tandeta jak na burku. Bierzesz do ręki t-shirt i boisz się, że przy zakładaniu rozerwiesz materiał. Tak cienkiej bawełny to ja dawno nie widziałem, jeszcze trochę i zaczną sprzedawać przezroczyste podkoszulki
Strasznie bojaźliwy jesteś
Zapewniam Cię, że nie dość, że wytrzymują próbę w przebieralni, to na dodatek kilka sztuk daje radę 4 rok intensywnego użytkowania. Natomiast żaden t-shirt z burku nie wytrzymał do końca sezonu, a kupowałem na różnych stoiskach.
To, ze bawełna jest cienka, niekoniecznie oznacza, że zaraz się rozpadnie. Wszystko zależy od domieszek, które się w szmacie znajdują. Te spod Łodzi, a sprzedawane na Burku raczej mają te niezbyt wyszukane...