Centrum Handlowe Gemini Park
hmmm z tym burkiem to się zgodzę ale nie ze wszystkimi towarami, np podkoszulki kupię podkoszulek zwykły byle jaki na burku za 30 zł wypiorę dwa razy i nadaję się na szmatę do samochodu ..., więc wolę jechać do galerii czy jakiegoś markowego i kupić podkoszulek w cenie 45 50 zł i mam go co najmniej 2 lata ... a są wyprzedaże tak jak np w Vabbi że markowy podkoszulek z końcówek kolekcji kupię za 19.99 ... 29.99 ... więc wdł mnie nie wszystko się kupuję dlatego żeby był znaczek ale jakość
Nawet fajansy z burku to też marka tylko lipna .gosis pisze:Otóż to. Poza tym ja bym nie koniecznie wszystkie sieciówki nazwała markowymi ciuchami... Na tyle, żebym chciała się aż metką chwalić Więc o snobizmie nie możemy tu mówić
Na naprawdę markowe (Esprit, Diesel, Armani itp.) to mnie nie stać Więc idę do sieciówki podczas wyprzedaży i mogę się obkupić na cały rok. I wtedy wychodzi taniej i lepiej niż na burku
W galerii nie ma nic dla mnie, lub prawie nic z odzieży, a jak sie już coś trafi to cena zniechęca.
Też w tym temacie: Rafał Sonik, prezes zarządu Gemini Holdings, wygrał na quadzie Rajd Brazylii i tym samym zapewnił sobie Puchar Świata!
http://www.rmf24.pl/raport-rafalsonik/r ... nId,293559
http://www.rmf24.pl/raport-rafalsonik/r ... nId,293559
nawet nie chcę się domyślać w co ty się ubieraszW galerii nie ma nic dla mnie, lub prawie nic z odzieży,
Swoją drogą ja już dawno nie kupuję szmat z burku , kapłanówki itp oduczyłem się gdyż nie mam ochoty wyrzucać pieniędzy w błoto .... wolę kupić mniej a markowe porządnie wykonane i trwałe ubrania jest takie przysłowie : CO TANIE TO DROGIE
dafi33, w GT na stoiskach sieciówek jest podobna tandeta jak na burku. Bierzesz do ręki t-shirt i boisz się, że przy zakładaniu rozerwiesz materiał. Tak cienkiej bawełny to ja dawno nie widziałem, jeszcze trochę i zaczną sprzedawać przezroczyste podkoszulki
Wg mnie, moda na ciuchy które na wieszaku wyglądają jak znoszone i źle zaszyte wynika chyba z tego, że w takim stylu można sprzedać każdy bubel, bo "ma tak wyglądać".
Wg mnie, moda na ciuchy które na wieszaku wyglądają jak znoszone i źle zaszyte wynika chyba z tego, że w takim stylu można sprzedać każdy bubel, bo "ma tak wyglądać".
Heh, dobre. Ale sieciówka sieciówce nie równa. Są i takie jak mówisz Gościnny, ale na pewno w tym samym sklepie są też z grubszego materiału. Niektórzy wolą z cienkiej bawłny zwłaszcza na upały. Z grubej też masz. Wierz mi.
A tak w ogóle to w końcu udało mi się zobaczyć jak faceci dyskutują o ciuchach! Haha, Coś pięknego. Bo zazwyczaj to można to sprowadzić do: jak spodnie mają dwie nogawki, a koszulka dwa rękawki to znaczy, że dobry ciuch
A tak w ogóle to w końcu udało mi się zobaczyć jak faceci dyskutują o ciuchach! Haha, Coś pięknego. Bo zazwyczaj to można to sprowadzić do: jak spodnie mają dwie nogawki, a koszulka dwa rękawki to znaczy, że dobry ciuch
I tak ma być. Są ciekawsze sprawy na świecie, niż ubrania Jeśli tylko te nogawki nie są za krótkie, koszula pasuje to jest dobrze. Chyba większość z nas wpada do sklepu i patrzy by być tam jak najkrócej.gosis pisze:A tak w ogóle to w końcu udało mi się zobaczyć jak faceci dyskutują o ciuchach! Haha, Coś pięknego. Bo zazwyczaj to można to sprowadzić do: jak spodnie mają dwie nogawki, a koszulka dwa rękawki to znaczy, że dobry ciuch
Ostatnio zmieniony 21-08-2010, 11:33 przez Boruta, łącznie zmieniany 1 raz.
Goscinny, masz rację. Zobaczmy tylko ile ludzi codziennie przewija się przez Burek. W GT tyle było chyba tylko na otwarciu:) Na Kapłanówkę w piątki (nie licząc niedzieli) przychodzi co najmniej kilka tyś ludzi mimo braku parkingu, managera, eventów, promocji, koncertów, konkursów etc. To samo w Zenicie czy w Świcie....Goscinny pisze:Wg mnie, moda na ciuchy które na wieszaku wyglądają jak znoszone i źle zaszyte wynika chyba z tego, że w takim stylu można sprzedać każdy bubel, bo "ma tak wyglądać".
-
- Rhetor
- Posty: 7031
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Światła już działają.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD