Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Dyskusje na temat oznakowania, niebezpiecznych miejsc, przepisów itd.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Znak A-7 nie powinien tam być ustawiony wspólnie z D-41. Bez znaku A-7 bezwzględne pierwszeństwo ma samochód czerwony.
Co do sytuacji z rysunku na 99% czerwony ma również pierwszeństwo. Najlepiej zgłosić problem do MIR-a czyli Pana Mikuty pod nr telefonu TZDM-u 621 91 05.
PS
Czy jest to skrzyżowanie Skargi-Romanowicza-Al. Piaskowa?
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

Awatar użytkownika

gushman
Rhetor
Posty: 3355
Rejestracja: 14-10-2009, 20:59

Post autor: gushman »

Albo koło Simply. Wyjeżdżający z osiedla mają gdzieś znak końca strefy osiedlowej (tak to się nazywa?) i skręcają w prawo w kierunku marketu nie bacząc, że od ronda kierowcy mają przed nimi pierwszeństwo.

W ogóle z tymi osiedlami to panuje straszne niedoedukowanie. Pomijam już ograniczenie prędkości do 20 km/h. Ale pierwszeństwo z prawej to podstawa! Nie przypominam sobie by kiedykolwiek ktokolwiek jadący od Wojska Polskiego zatrzymał się po dobroci i dał mi wyjechać z ul. Księżycowej. Jak będę potrzebował remontu lewego boku samochodu to wybiorę się właśnie tam. :)


szar_a
Obywatel
Posty: 48
Rejestracja: 11-03-2010, 20:50
Lokalizacja: tarnów

Post autor: szar_a »

Dokładnie jest to właśnie to skrzyżowanie. Tylko domniemywam, że wyjeżdżający ze strefy mają ustąp pierwszeństwa, gdyż ja zawsze jeżdżę od strony Piaskówki i mam znak stop więc z naprzeciwka wydaje mi się, że mają ustąp. Pytam tylko dlatego bo dzisiaj facet wyjeżdżający ze strefy mówiąc brzydko "darł ryja" na mnie że skręcając w lewo ja go nie puszczam. Później tworzą się historie jakie to baby są bezmyślne za kierownicą. A kwestia czy będzie tam znak ustąp pierwszeństwa czy nie niczego nie rozwiąże, przynajmniej tak mi się wydaje. Mało kto wyjeżdżając ze strefy wogóle wie, że w niej był.

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

gushman pisze:Nie przypominam sobie by kiedykolwiek ktokolwiek jadący od Wojska Polskiego zatrzymał się po dobroci i dał mi wyjechać z ul. Księżycowej.
Nie trafiłeś na mnie. Ja bardzo często tamtędy jadę i zawsze pamiętam o prawicowcach ;) :mrgreen:
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

szar_a pisze:Dokładnie jest to właśnie to skrzyżowanie.
Tak się składa, że na tym skrzyżowaniu bywam kilka razy w tygodniu ale nie odpuszczam wyjeżdżającym ze Skargi. Ostro wyjeżdżam i po klaksonie.
Kiedyś przerobiłem temat z drugiej strony. Ze Skargi w Al. Piaskową, tam trzech skręcających w lewo w kierunku parku. Ile się wystałem aż w końcu po drugim palancie odpuściłem i ... pojechałem na wprost "wymuszając" pierwszeństwo.
Niestety, wielu naszych kierowców nie ma pojęcia o przepisach.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


Autor tematu
Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Propos przepisów to jest jedna ciekawostka: ilu z Was włącza migacze przy przejeździe przez skrzyżowanie Błonie/Jana Pawła?

Zgodnie z logiką: to bez sensu, w końcu to łuk.
Zgodnie z przepisami: to skrzyżowanie.

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Post autor: opornik »

Ja włączam :lol: bo patrzę na znaki.


szar_a
Obywatel
Posty: 48
Rejestracja: 11-03-2010, 20:50
Lokalizacja: tarnów

Post autor: szar_a »

Co do Księżycowej...ludzie traktują Bitwy o Wał Pomorski jak drogę z pierwszeństwem i zupełnie nie rozumiem na jakiej podstawie. Jak kiedyś skręcałam w lewo z Bitwy pod Studziankami w Bitwy o Wał Pomorski to pan jadący od strony Flamingo był wielce oburzony kto mi dał prawo jazdy, że ja wyjeżdżając z parkingu :D chcę mieć pierwszeństwo przed nim, a on jedzie drogą z pierwszeństwem :D. Dobrze, że nie skończyło się na stłuczce. Z Księżycowej widziałam tylko raz jak ktoś wyjeżdżał.
Co do skrzyżowania Błonie/Jana Pawła. Jeśli jadę drogą z pierwszeństwem to nie włączam... dopiero jakbym skręcała w podporządkowaną. Kiedyś oglądałam program na ten temat ale nie podali tam jak powinno się robić w takiej sytuacji.


ClNEK
Archont
Posty: 803
Rejestracja: 07-11-2009, 12:36

Post autor: ClNEK »

Keleos pisze:Propos przepisów to jest jedna ciekawostka: ilu z Was włącza migacze przy przejeździe przez skrzyżowanie Błonie/Jana Pawła?

Ty chcesz, żeby tam ludzie kierunki włączali a tu nie ma kto ich włączać przy skręcie z Jana Pawła II w Słoneczną... prawie nie widać, że to skrzyżowanie... :)


Autor tematu
Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

nie podali tam jak powinno się robić w takiej sytuacji
szar_a - skrzyżowanie to skrzyżowanie. Zawsze migasz ; ) Pierwszeństwo nie ma nic do rzeczy.


szar_a
Obywatel
Posty: 48
Rejestracja: 11-03-2010, 20:50
Lokalizacja: tarnów

Post autor: szar_a »

Fakt, jeśli jest zwykłe skrzyżowanie a nie "łuk" to wtedy migam zawsze. Ale na skrzyżowaniu o którym mówimy wydaje mi się, że niemiganie nie wprowadza nikogo w błąd, ale domyślam się, że się powinno więc się nie kłócę. Akurat to skrzyżowanie nie powoduje, pomimo braku kierunkowskazu u większości, podwyższonego ciśnienia, jak to ma miejsce w przypadku łamania innych przepisów.

A to jakby ktoś nie oglądał...
http://www.tvp.pl/krakow/motoryzacja/je ... 10/2231647

http://www.tvp.pl/krakow/motoryzacja/je ... 10/2140994


Autor tematu
Keleos
Rhetor
Posty: 4114
Rejestracja: 24-10-2009, 13:57

Post autor: Keleos »

Wiem, że nie powoduje ciśnienia. Tak tak i wiele innych miejsc (np. skręt w prawo z pasa przeznaczonego wyłącznie do skrętu w prawo, w dodatku oznaczony nakazem oraz poziomymi strzałkami - chyba nikt by się nie obraził, jakbym nie zamigał).
Dlatego potraktowałem to jako ciekawostkę ; )


Eredhel
Archont
Posty: 548
Rejestracja: 15-09-2009, 20:50
Lokalizacja: z urodzenia Tarnowianin

Post autor: Eredhel »

Keleos pisze:Propos przepisów to jest jedna ciekawostka: ilu z Was włącza migacze przy przejeździe przez skrzyżowanie Błonie/Jana Pawła?

Zgodnie z logiką: to bez sensu, w końcu to łuk.
Zgodnie z przepisami: to skrzyżowanie.
Też 'migam'. Pamiętam to jeszcze z kursu na prawko...
[center]"We're the lucky ones. Don't forget that"
[/center]


pankowal
Archont
Posty: 713
Rejestracja: 19-08-2010, 08:48

Post autor: pankowal »

Zgodnie z przepisami jesteśmy zobowiązani sygnalizować zmianę kierunku jazdy.
Na skrzyżowaniu Błonie Jana Pawła jadąc z Jana Pawła w Błonie zmieniamy kierunek jazdy.
Jadąc z Błonie w Jana Pawła nie zmieniamy kierunku jazdy.
Keleos pisze:Wiem, że nie powoduje ciśnienia. Tak tak i wiele innych miejsc (np. skręt w prawo z pasa przeznaczonego wyłącznie do skrętu w prawo, w dodatku oznaczony nakazem oraz poziomymi strzałkami - chyba nikt by się nie obraził, jakbym nie zamigał).
Dlatego potraktowałem to jako ciekawostkę ; )
To na jakim pasie stoisz wiesz Ty.
Twoje sygnalizowanie zamiarów nie jest dla ciebie a dla innych uczestników ruchu.
Brak sygnalizowania wprowadza w błąd i utrudnia ruch.


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Post autor: Beny »

Zgodnie z przepisami jesteśmy zobowiązani sygnalizować zmianę kierunku jazdy.
Na skrzyżowaniu Błonie Jana Pawła jadąc z Jana Pawła w Błonie zmieniamy kierunek jazdy.
Jadąc z Błonie w Jana Pawła nie zmieniamy kierunku jazdy.
Hmmm czyli mam rozumiec ze w jedna strone ten kierunek sie zmienia a w drugą juz nie?? dziwne to. W wielu miejscach zmieniamy kierunek a kierunkowskazu nie musimy dawac bo to na przykład łuk.Z Bloniami sie zgodze ze stoi tam znak skzyzowania i teoretycznie powinno sie dawac kierunek.
Twoje sygnalizowanie zamiarów nie jest dla ciebie a dla innych uczestników ruchu.
Brak sygnalizowania wprowadza w błąd i utrudnia ruch.
Powiedz jak brak sygnalizacji na pasie ggdzie jedzie sie tylko w prawo nie wlaczenie kierunku wprowadza innych w blad?? wedlug mnie jesli jest tylko mozliwe z danego pasa jechac w jednym kierunku, kierunkowskaz jest niepotrzebny bo wiadome gdzie sie jedzie.No ale sensownosc przepisow a praktycznosc to juz inna sprawa[/quote]

ODPOWIEDZ