Prezydent Tarnowa 2010-2014
Zgadzam sie Deto. Ale zauważ że inne miasta też mają środki z UE i w większości (podobnych wielkością) nie dzieje się tyle co u nas.
Jak już jesteś w tym temacie, musze przyznać że waham sie nad tym głosem z tylko jednego powodu. NIECH MIASTO WYKUPI W KOŃCU ZADŁUŻONE TERENY UNII TARNÓW!
Jakieś wieści w tym temacie ?
Jak już jesteś w tym temacie, musze przyznać że waham sie nad tym głosem z tylko jednego powodu. NIECH MIASTO WYKUPI W KOŃCU ZADŁUŻONE TERENY UNII TARNÓW!
Jakieś wieści w tym temacie ?
Nie zrozumiałeś. Porównywanie dokonań RŚ z jego poprzednikami nie ma sensu. Obecnie miasta ma o wiele większe możliwości rozwoju, niż kiedyś.Keleos pisze:A w średniowieczu komputerów. Czy to wina RŚ, że nie było środków z UE?
Miasto nie pozyskuje środków - źle. Miasto pozyskuje środki - źle.
Co do terenów to podobno we wtorek. Ale to już chyba szósty czy siódmy termin od początku roku.
-
Autor tematu
Marekk faktycznie duzo sie dzieje, w ciagu 4 lat zadluzono Tarnów na kwote okolo 130-140 milionow złotych, czyli o taka kwote jaka miasto sie zadluzylo przez 16 lat i 4 kadencje poprzednikow.
Zadluzac miasto oczywiscie mozna, ale z glowa. To co czyni Prezydent w tej mierze to szalenstwo finansowe i ekonomiczne.
Zadluzac miasto oczywiscie mozna, ale z glowa. To co czyni Prezydent w tej mierze to szalenstwo finansowe i ekonomiczne.
a w waszym psisowskim wykonaniu wyglądało by to mniej wiecej tak :Weredyk pisze:To co czyni Prezydent w tej mierze to szalenstwo finansowe i ekonomiczne.
Zadłużenie podobne zamiast tego zero inwestycji a jak już to inwestycje typu : nowy kośćiół , dotacje na caritas , otworzenie oddziału IPN u i budowa setnego pomnika papieża i śp kaczyńskiego
A jak to zadłużenie wpłynie na nas ? Tzn ceny paliw nam podniosą ? Albo gazu ? Wole żeby zadłużenie miasta rosło ale żeby coś sie działo. Zawsze najpierw trzeba wpakować pieniądze, żeby potem je odzyskać (mówie tu o wszelkiej maści inwestorach którzy wolą wykładać pieniądze na biznes w miastach ładnych i rozwijających się niż zapuszczonych wioskach - wyjątek - Nieciecza hehehe )
-
Autor tematu
Tyle, że prezydent wkłada pieniądze byle jak. Rondo na Lwowskiej poprawiane zaraz po budowie, łaty i płynący asfalt po kilku miesiącach. JPII zalewana nową nawierzchnią już dwa razy za jego kadencji. Uliczka od Almy w kierunku nowego mostu na Wątoku - kilka tygodni i asfalt płynie. Nowy most na Wątoku; nie widać żeby to był komunikacyjny hit, ruch 'taki se' a okolica upstrzona światłami programowanymi na chybił-trafił. Od nowego ronda na Mickiewicza w kierunku tymczasowego na Słonecznej wciąż brak ciągłości dwóch pasów bo prawy nagle się zwęża bez ostrzeżenia (i na dzień dobry czeka wystający krawężnik) po to żeby raptem kilka metrów dalej znów się pojawić - kilka metrów do wycięcia drzew i zalania asfaltem a taka ciężka z tym przeprawa. Mościckiego jeszcze się trzyma, studzienki już nieco mniej. Jadąc Mościckiego od strony skrzyżowania ze Szkotnikiem jest nie ruszony od wielu wielu lat fragment - pasy namalowano tam niedawno po raz pierwszy od bodajże 3 czy 4 lat (!), oczywiście maźnięto je po asfaltowych falach dunaju na których trzeba zwalniać bo nie wiadomo w którą stronę rzuci autem. Ciągi Krakowska-Bema-Lwowska i Krakowska-Narutowicza-Gumniska to od początku do końca z nielicznymi wyjątkami jeden wielki off-road ale miastu marzy się kolejne na tym kierunku przebicie wzdłuż torów, podobnie wjeżdżając do miasta od Kielc można sobie zęby powybijać jeszcze zanim dojedzie się do skrzyżowania z Klikowską (można po drodze podziwiać stojący w drugą stronę korek) ale na małej obwodnicy ledwo położony asfalt już zaczął się rozpływać. Do tego znaczny przyrost świateł na skrzyżowaniach.
Dajcie mi prezydenta który zrobi 2 razy mniej, za to 2 razy lepiej.
Dajcie mi prezydenta który zrobi 2 razy mniej, za to 2 razy lepiej.
No dobrze, ale jak wydawanie kasy na poprawianie komunikacji w mieście przełoży się na jej odzyskiwanie? Inwestorzy przez duże I raczej nie docenią tego. Mieszkańcy innych miast i miejscowości z tego powodu też raczej nie zaczną masowa sprowadzać się do Tarnowa. Trend jest wręcz odwrotny.marekk pisze:Zawsze najpierw trzeba wpakować pieniądze, żeby potem je odzyskać
Jestem przekonany, że to efekciarstwo zostanie wykorzystane w ścigałowej kampanii i jestem przekonany, że dzięki temu zostanie prezydentem na kolejną kadencję (również z braku realnej konkurencji). Ale czy od tego będzie żyło się nam lepiej?
Czyli im lepsza infrastruktura drogowa tym więcej ludzi wyprowadza się z takich ośrodków ? Ciekawy wniosek...gushman pisze:No dobrze, ale jak wydawanie kasy na poprawianie komunikacji w mieście przełoży się na jej odzyskiwanie? Inwestorzy przez duże I raczej nie docenią tego. Mieszkańcy innych miast i miejscowości z tego powodu też raczej nie zaczną masowa sprowadzać się do Tarnowa. Trend jest wręcz odwrotny.marekk pisze:Zawsze najpierw trzeba wpakować pieniądze, żeby potem je odzyskać
-
Autor tematu
-
Autor tematu
-
- Prytan
- Posty: 196
- Rejestracja: 03-05-2010, 16:16