Budowa koło Kauflandu
Mieszkam na Pułaskiego, zaraz koło ronda gen. Nila. tam jest stacja Statoil. Pamiętam, że były protesty i obawy o smrodzie itp. rzeczach jakich obawiają się protestujący.
Muszę przyznać, że obecnie jest całkiem ok i żaden smród itp. rzeczy nie występują. Nawet niektóre dzieciaki chodzą dopompować tam koła przy rowerze
Każdy obawiał się budowy stacji w tym miejscu, a teraz sami chodzą tam.
Sam w miarę potrzeby czasem korzystam w nocy ze stacji, gdyż wszystkie sklepy w około są zamknięte.
Muszę przyznać, że obecnie jest całkiem ok i żaden smród itp. rzeczy nie występują. Nawet niektóre dzieciaki chodzą dopompować tam koła przy rowerze
Każdy obawiał się budowy stacji w tym miejscu, a teraz sami chodzą tam.
Sam w miarę potrzeby czasem korzystam w nocy ze stacji, gdyż wszystkie sklepy w około są zamknięte.
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Wt chyba nie rozumiecie sami o czym piszecie. Tu nie chodzi o dyskusję czy STACJA JEST POTRZEBNA czy NIE. To nie chodzi czy sobie mozna w nocy robić zakupy czy nie. Tu chodzi o to, że w srodku miasta na terenach bądź co bądź atrakcyjnych nagle powstaje stacja paliw. Miał być Orlen a będzie podobno co innego. Czyli poszła kasa pod stołem, bo chyba nie wyobrażacie sobie że wchodzi facet z PKN Orlen i mówi: moge sobie kupić teren przy Lwowskiej? A (NO WŁAŚNIE KTO!!Z imienia i nazwiska proszę!!!!) osoba decyzjyna mówi: no jasne. Kiedy pan chce zacząć budowę? Do tego nie wiedział o tym ani Jakub, ani żadne wróble nie ćwierkały bo nic nie wiedziałem do wczoraj... Także....Chciałbym się dowiedzieć kjto podejmuje tego typu decyzję.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
z tego ci się dowiedziałem ten teren został sprzedany już dawno temu (nie za tego prezydenta,zdaje się, że jeszcze za Ciepieli). Widocznie ten co kupił dopiero teraz odsprzedał go właścicielowi stacji, ew. go dzierżawi.
Jeśli w planie zagospodarowania było, że jest to teren pod usługi, to miasto niewiele mogło zrobić kiedy dowiedziało się, że tam powstanie stacja - to też są usługi.
Jeśli w planie zagospodarowania było, że jest to teren pod usługi, to miasto niewiele mogło zrobić kiedy dowiedziało się, że tam powstanie stacja - to też są usługi.
-
- Proedroj
- Posty: 446
- Rejestracja: 23-11-2009, 14:25
- Lokalizacja: Brandstaettera
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Znowu Ciepiela...Pamiętam jak sprzedano tereny Billi(dzisiaj Elea, Simple czy już sam nie wiem co). Analizę gruntu robiło biuro GradaGoscinny pisze:z tego ci się dowiedziałem ten teren został sprzedany już dawno temu (nie za tego prezydenta,zdaje się, że jeszcze za Ciepieli). Widocznie ten co kupił dopiero teraz odsprzedał go właścicielowi stacji, ew. go dzierżawi.
Jeśli w planie zagospodarowania było, że jest to teren pod usługi, to miasto niewiele mogło zrobić kiedy dowiedziało się, że tam powstanie stacja - to też są usługi.
A jak jeszcze budowa się nie skończyła to budynek zaczął się zapadać. I wyszło, że wszędzie podmokły teren .Co oczywiście nie zostało zawarte w analizie Tak właśnie robi się biznesy w Tarnowie.
Czyli podsumowując: co jeszcze opylił Roman "Dobre Serce" Ciepiela?
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
Wczytywałem się w stronę MGGP i nigdzie nie piszą, że robią też ekspertyzy geologiczne. Widać inwestor na takową pożałował, i 'się zapadło' A rozróżnić geodetę od geologa chyba łatwo, prawda?Mr Greenback pisze:Analizę gruntu robiło biuro Grada
A skąd wiesz, że to był teren miasta???Mr Greenback pisze:co jeszcze opylił Roman "Dobre Serce" Ciepiela
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Nie bylo wiadomo, że podmokły teren jak tam wcześniej bajoro wielkie było? Zasypali je dopiero, kiedy zaczęto budowe Billi. To nie Ciepiela opylił teren ładny, atrakcyjny i bez wad udając cichociemnego tylko inwestor tak mocno ręce zacieral na ten teren i chciał szybko kase na nim zarabiać, że zapomniał go wpierw dobrze osuszyć.Mr Greenback pisze: [...] Pamiętam jak sprzedano tereny Billi(dzisiaj Elea, Simple czy już sam nie wiem co) [...]
A jak jeszcze budowa się nie skończyła to budynek zaczął się zapadać. I wyszło, że wszędzie podmokły teren .Co oczywiście nie zostało zawarte w analizie [...]
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Rozumiem, że jak pójdziesz do laryngologa z uszami, a on zobaczy czerniaka na szyi to ci nie powie bo nie jest onkologiem ani dermatologiem, tak? Pokazałem ci mechanizm robienia interesów w Tarnowie i jakie ukłądy rządzą tym. Jaka jest konstelacja gwiazd(hehe) w takim układzie. DO tego dorzuć Marciniaka i będziesz wiedział jacy to kolesie mają wpływ na wiele spraw.ad2222 pisze:Wczytywałem się w stronę MGGP i nigdzie nie piszą, że robią też ekspertyzy geologiczne. Widać inwestor na takową pożałował, i 'się zapadło' A rozróżnić geodetę od geologa chyba łatwo, prawda?Mr Greenback pisze:Analizę gruntu robiło biuro GradaA skąd wiesz, że to był teren miasta???Mr Greenback pisze:co jeszcze opylił Roman "Dobre Serce" Ciepiela
Sprawa stara i jak pamiętam miał inwestor skarżyć. Jak się skończyło to juz wybacz-nie pamiętam. Mineło przecież z 15 lat. Tereny wykupił właśnie najpierw "ktoś" a potem odsprzedał Billi. Ten"ktoś" wiedział dokładnie po co je wykupił od miasta.
"Ludzie którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami". George Orwell
-
- Obywatel
- Posty: 37
- Rejestracja: 14-05-2010, 12:48
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Jest już za późno.
Sprawa zasadniczo jest zakończona. Z punktu widzenia prawnego jest po sprawie. Stacja może stanąć i jest teraz kwestią czasu kiedy się inwestor z nią upora. Z punktu widzenia mieszkańców, to ktoś zawalił sprawę, tzn. nie poinformował mieszkańców o fakcie prac nad budową stacji. Prawda jest taka, że właściciele działek przyległych do budowanej stacji z pewnością wiedzieli, co się tam będzie budowało bo dostali pisma z UMT. Sam przechodziłem przez podobną procedurę, więc znam temat. W tedy był możliwość ewentualnego odwołania się mieszkańców lecz nikt tego najwyraźniej nie zrobił.
-
Autor tematu - Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Maksym, wcześniej napisałem, że sąsiadem w/w działek (stacji) jest Gmina Miasta Tarnowa. :/Maksym Pękosz pisze:Prawda jest taka, że właściciele działek przyległych do budowanej stacji z pewnością wiedzieli, co się tam będzie budowało bo dostali pisma z UMT
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Skoro nie można już tego cofnąć, to warto się nauczyć na błędach. Myślę, że dobrym zwyczajem (nawet nie pisanym) byłoby powiadamianie o takiej inwestycji np Rady Osiedla - wstrzymać inwestycji nie mogą, ale przynajmniej mieszkańcy zdążą się zorganizować i próbować powalczyć...
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
-
- Rhetor
- Posty: 3592
- Rejestracja: 28-01-2010, 19:31
Ano właśnie SZANOWNA WŁADZA JAK WIDAĆ NIE INFORMUJE MIESZKANCÓW...jak widać władza uwarza że wie najlepiej.... takie czasy nastały....kisiello pisze:przecież dla mieszkańców to de facto całodobowy rzut beretem nie wiem o co chodzi :p
[ Dodano: 25-07-2010, 21:11 ]
panie Prezydencie to jest odpowiedz typowego biurokraty. Nie wykazał pani ani cienia zrozumienia ani spróbował się pan wczuć w sytucaje mieszkanców.LordRuthwen pisze:Dorota1975, czyli bardzo ładne uchylanie się przed odpowiedzią.