Budowa koło Kauflandu

Guzio.zhp · Post autor: **Guzio.zhp** » 23-07-2010, 03:07

marekk pisze:Słów nie mam do takich osób jak Guzio.zhp . Zrozum człowieku że jest to teren kupiony przez daną osobe , i ta osoba (inwestor) moze sobie zrobić w tym miejscu co tylko chce

Nieprawda jest co piszesz. Inwestor nabywający działkę kupuje ją już z określonym przeznaczeniem na daną działalność gospodarczą i wcale nie ma prawa, w określonych przypadkach robienia tam co mu się żywcem podoba. Zastanawia mnie także fakt dlaczego została działka sprzedana pod stację benzynową, gdzie nawet nie poinformowano bezpośrednich mieszkańców o tych planach?
Jednym podoba się stacja, smród benzyny itp. koło domu inni wolą skorzystać w miarę możliwości ciszy...

Jak już pisałem:

Guzio.zhp pisze:Nie jestem przeciwko podejmowanym inwestycją w mieście, lecz gdy są one podejmowane z rozsądkiem, dobrem publicznym i co równie ważne są potrzebne miastu.

toomas · Post autor: **toomas** » 23-07-2010, 06:45

Guzio.zhp pisze:
Nieprawda jest co piszesz. Inwestor nabywający działkę kupuje ją już z określonym przeznaczeniem na daną działalność gospodarczą i wcale nie ma prawa, w określonych przypadkach robienia tam co mu się żywcem podoba. Zastanawia mnie także fakt dlaczego została działka sprzedana pod stację benzynową, gdzie nawet nie poinformowano bezpośrednich mieszkańców o tych planach?
Jednym podoba się stacja, smród benzyny itp. koło domu inni wolą skorzystać w miarę możliwości ciszy...

Jak już pisałem:
Nie jestem przeciwko podejmowanym inwestycją w mieście, lecz gdy są one podejmowane z rozsądkiem, dobrem publicznym i co równie ważne są potrzebne miastu.

Działki nie mają określone w momencie zakupu co tam możesz postawić tylko mają określone czy jest to działka pod zabudowę mieszkalną czy usługową...A strony są powiadamiane na etapie wydawania pozwolenia na budowę. A mieszkańcy nie koniecznie muszą być stroną.
A inwestycje przede wszytkim muszą zarabiać na siebie i na Inwestora. Miastu nie muszą być potrzebne.

Marcin Zaród · Post autor: **Marcin Zaród** » 23-07-2010, 07:35

Stronami są właściciele wszystkich przyległych działek. Tutaj problem w tym, że działka nie przylega bezpośrednio (z geodezyjnego punktu widzenia) do bloków, czyli terenów spółdzielni mieszkaniowej, tylko np. do drogi, garaży, terenu Kauflandu czy jakiejś działki posiadanej przez Tarnów...

Inwestycje, toomas, przede wszystkim muszą nie zatruwać życia setkom osób mieszkającym w ich pobliżu, od tego, żeby nad tym czuwać, jest miasto... w tym przypadku zawiodło... Ciekawe, ile głosów dostanie obecny zarząd miasta od mieszkańców okolicznych bloków w następnych wyborach...

Versacz · Post autor: **Versacz** » 23-07-2010, 09:47

To skoro większość z forum jest na nie, to może warto wykorzystać siłę jaką ma to forum i spróbować coś przeciwdziałać. A według mnie najlepiej pasował by tam jakiś park lub plac zabaw, no ewentualnie jakiś parking piętrowy.

Post autor: **ad2222** » 23-07-2010, 10:00

Każdy ma trochę racji - z jednej strony inwestor - wydaje kupę pieniędzy na działkę w dobrym punkcie, chce coś zrobić - ale z drugiej strony - okoliczni mieszkańcy, którzy mimo, że w świetle prawa nie muszą o niczym wcześniej wiedzieć, ale miasto zostawiło ich na przysłowiowym lodzie, wydając pozwolenie na budowę stacji w tym miejscu. Zła wola UMT. Tego bym się najbardziej dopatrywał, a nie naruszenia przepisów.

rzuf · Post autor: **rzuf** » 23-07-2010, 13:54

Guzio.zhp pisze:Nie wiem ile jest już w naszym mieście stacji i nawet ciężko jest je już zliczyć! Na co ludziom tyle stacji w mieście i jaki interes ma w tym miasto??

Gdybyś jeździł samochodem to byś wiedział, że jest wciąż za mało stacji w Tarnowie, a te które są pozwalają sobie na zmowę cenową. Im ich jest więcej tym większa konkurencja. Oczywiście nie zmienia to faktu, że ktoś kto tam buduje stację benzynową musi mieć na papierze, że sąsiedzi nie mają nic przeciwko - dlatego podejrzewam iż spółdzielnia zawiniła, nie pytając lokatorów o zdanie. Albo...

Post autor: **ad2222** » 23-07-2010, 14:08

rzuf pisze:spółdzielnia zawiniła, nie pytając lokatorów o zdanie.

Kuba pisał wyżej, że działka nie przylega do działek spółdzielni, tylko np do działki z garażami - właściciele byli poinformowani, i do działki miasta - moim zdaniem UMT wykazał się brakiem taktu i dobrej woli przy wydawaniu decyzji. Prościej mówiąc - miał w D4 mieszkańców.

LordRuthwen · Post autor: **LordRuthwen** » 23-07-2010, 14:08

rzuf, jaka konkurencja?
Będzie to co jest teraz tylko w jednym punkcie więcej, jak gość będzie miał dobre paliwo w niższej niż dookoła cenie to ma mój bak do napełniania.
Niemniej jednak, jakbym mieszkał w bloku 65 to bym się delikatnie mówiąc wk...ił na tą lampę co tam będzie w nocy, nic tylko karabin kupić i strzelać do neonów.

Dorota1975 · Post autor: **Dorota1975** » 23-07-2010, 14:18

a to fragment wczorajszego czatu:

[17:31:06] ~ROZZALONA: Panie Prezydencie, dlaczego miasto nie zrobiło NIC !!! a w centrum między blokami powstaje STACJA PALIW! Lwowska/Skowronków. Chciałby mieć Pan taki widok przed oknem?
[17:31:21] Prezydent: przez 1,5 roku miasto prowadziło postępowanie zakończone wydaniem legalnej i prawomocnej decyzji

LordRuthwen · Post autor: **LordRuthwen** » 23-07-2010, 14:24

Dorota1975, czyli bardzo ładne uchylanie się przed odpowiedzią.

gushman · Post autor: **gushman** » 23-07-2010, 14:54

To nie jest odpowiedź na to pytanie.

Poza tym nie spodziewajmy się, że miasto będzie się pytać każdego w okolicy (poza tymi, którzy muszą w ramach przepisów być zapytani) o każdą inwestycję. Zrobią precedens, a że zawsze znajdzie się niezadowolony (zdziwilibyście się ile protestów spowodowałby plac zabaw w tym miejscu

) to tym sposobem przeprowadzenie jakiejkolwiek inwestycji w mieście stanie się niewykonalne.

Guzio.zhp · Post autor: **Guzio.zhp** » 23-07-2010, 15:41

gushman pisze:Zrobią precedens, a że zawsze znajdzie się niezadowolony (zdziwilibyście się ile protestów spowodowałby plac zabaw w tym miejscu ) to tym sposobem przeprowadzenie jakiejkolwiek inwestycji w mieście stanie się niewykonalne.

Zgadzam się z Tą opinią. Często jest tak, że jak ktoś chce zainwestować w cokolwiek to nie było, to znajdzie się paru takich którym będzie wszystko przeszkadzało. Myślę, że nawet jakby robili tam plac zabaw dla dzieci to znalazłby się jakiś dziadek z drugim któremu by to przeszkadzało.

Natomiast w przypadku takiej inwestycji jak np. stacja benzynowa, to uważam że nawet jeśli nie ma obowiązku informowania ludzi o tym fakcie, to choć z zdrowego rozsądku i spokoju podali by informację o budowie.

LordRuthwen · Post autor: **LordRuthwen** » 23-07-2010, 15:43

Mi by przeszkadzało, co jak co ale plac zabaw tak blisko ulicy byłby poronionym pomysłem, dzieci są bardzo pomysłowe jeśli chodzi o zrobienie sobie krzywdy i nawet ogrodzenie by tu nie pomogło.

Mr Greenback · Post autor: **Mr Greenback** » 23-07-2010, 17:20

Ktos wziął niezłą łąpówę, że tam to powstaje...Nie chce mi się dociekać czy to był teren miejski czy nie, ale jeżeli to był teren miejski to...winnych szukajcie w magistracie. I to na wysokich stołkach.....

suraiw · Post autor: **suraiw** » 23-07-2010, 18:32

Obecna sytuacja budowy tej stacji paliw, do złudzenia przypomina mi podobną akcję, gdy powstawała stacja BP u zbiegu Puławskiego - Krakowska.

Też były protesty, też były narzekania że niebezpiecznie, że smród, bród itp.
Obecnie jest tam czysto, schludnie nie cuchnie oparami /no chyba że przy dystrybutorze w czasie tankowania/, a i często ktoś na kawkę poranną tam wpadnie.
Tak że stacja paliw BP jest i nikt już o tych protestach nie pamięta mimo że faktycznie blisko są bloki mieszkalne czy też kamienice.

Podobnie będzie i w tym przypadku. Szum medialny, protesty mieszkańców, a po czasie wszystko ucichnie i stacja pewnie będzie funkcjonować jak wiele innych w centrum miasta. I nie mówię tu tylko o centrum miasta Tarnowa, a o wielu innych miastach w Polsce i nie tylko.
Obecne stacje paliw to nie te z przed trzydziestu lat.