Podpinając sie pod post powyżej. Na pomocy eMPECu
i gwarancji i interwencji miasta nie skorzysta kilka czy kilkanaście osób. Skorzystają setki jak nie tysiące tarnowian !
Z tej hali korzystaja tarnowianie i nie tylko (futsal) bardzo często do późnych godzin wieczornych ! Bardzo często rozgrywki kończą się o 23-24 !
Tutaj chodzi o sprawę , która i tak zostanie załatwiona tyle, że w marcu. Czy do tego czasu ma nie funkcjonować hala ?
Niestety można było przewidzieć taką sytuacje wcześniej i zapobiec jej. Czy musi dochodzić do takich sytuacji, że władze miasta, czy inni podejmujący ważne decyzje, przypominają sobie o problemach po fakcie.
O basenie też "przypomniano" sobie w chwili gdy nie został uruchomiony mimo, że prezes Ćwikliński pisał pisma i sygnalizował ten problem kilka miesięcy wcześniej. Tak samo jest teraz z halą ! Czy naprawdę musi dochodzić do sytuacji, kiedy muszę się wstydzić, że mieszkam na takiej "wsi" ?
Ludzie w jakich my czasach żyjemy ?
Dlaczego najważniejsze osoby w tym mieście, które odpowiadają za nasze codzienne życie, nie potrafią przewidywać i interweniować wcześniej ? Mało tego. Dlaczego nie potrafią zauważyć tego, co my widzimy już od dłuższego czasu ? Niech mi to ktoś wyjaśni.
Teraz kolejna sprawa z piłką nożną. Rozlatuje sie ostatnia drużyna na "wyższym" szczeblu. Zostanie w 120-tysięcznym Tarnowie piłka nożna na poziomie 6 ligi ! Pewnie znów sobie przypomna, gdy będzie już za późno i młodziez przestanie trenować bo nie będzie miała motywacji w postaci gry na 6-ligowym poziomie.