Inwestycje w rejonie

[defekator]

A może po prostu dobrzy przyjaciele? Bo ja się tak zastanawiam czy nie jest tak, że niektóre inwestycje nie powstają bo komuś tam zbytnio konkurencja nie pasuje, albo ma "lepszy" plan na zagospodarowanie terenu w przyszłości.

[daniels90]

Podtarnowski Skrzyszów ma szansę powtórzyć sukces Niepołomic koło Krakowa i stać się liderem pod względem realizowanych inwestycji. W całej gminie trwa w tym momencie budowa kilku zakładów produkcyjnych i usługowych oraz hal magazynowych. Jednocześnie trwają przygotowania do kolejnych inwestycji, które mają zapewnić nowe miejsca pracy i dodatkowe wpływy z podatków do budżetu.


https://tarnow.naszemiasto.pl/przedsieb ... c1-9766171

[Goscinny]

No popatrz, a nie mają autostrady - więcej, nawet nie mają zjazdu z obwodnicy

[daniels90]

No popatrz, a nie mają autostrady - więcej, nawet nie mają zjazdu z obwodnicy

Za to mają Wójta Marcina Kiwiora, który sprawnie zarządza gminą.
Rozwój Skrzyszowa i budowa nowych firm to potencjalne miejsca pracy dla mieszkańców Tarnowa. Już teraz znam 3 osoby, które mieszkają w Tarnowie a dojeżdżają do pracy do Skrzyszowa i to za całkiem niezły pieniądz. Lepszy niż w mieście nad Białą.

[LordRuthwen]

Niestety chyba Kiwior nie będzie mógł kontynuować po końcu kadencji. Są jakieś limity od jakiegoś czasu, jak bredzę to mnie wyprowadźcie z błędu.

[Bastekxyz]

Niestety chyba Kiwior nie będzie mógł kontynuować po końcu kadencji. Są jakieś limity od jakiegoś czasu, jak bredzę to mnie wyprowadźcie z błędu.

Teraz leci mu druga kadencja po zmianie przepisów, więc tak - to niestety będzie koniec.

[gumini_0317]

Niestety chyba Kiwior nie będzie mógł kontynuować po końcu kadencji. Są jakieś limity od jakiegoś czasu, jak bredzę to mnie wyprowadźcie z błędu.

Wybrany został (pierwszy raz) jesienią 2010 r. i najprawdopodobniej zakończy karierę wiosną 2029 r. Czyli będzie rządził w sumie 18 pełnych lat. Mimo osobistej sympatii uważam, że to wystarczająco dużo. Jego poprzednik też rządził ok. 20 lat. Naturalnie jest jeszcze możliwość, że albo Kiwior będzie kandydował w sąsiedniej gminie (czego prawo nie zabrania) albo w Skrzyszowie będzie kandydował jakiś „słup”, a Kiwior może zostać zastępcą wójta i sterować z tylnego siedzenia.
Tylko czy takie coś się opłaca? Wiosną 2029 r. Kiwior będzie miał 50 lat i musi sobie znaleźć zajęcie na pozostałe do emerytury 15 lat. Wątpię, aby wrócił do szkoły uczyć matematyki.

Kodeks wyborczy
Art. 11.
§ 4. Nie ma prawa wybieralności w wyborach wójta w danej gminie osoba, która została uprzednio dwukrotnie wybrana na wójta w tej gminie w wyborach wójta zarządzonych na podstawie art. 474 § 1.

[ad2222]

Ja wiem, że ten przepis był robiony pod PiS, ale wg mnie to niesprawiedliwe - zabrania się kandydować komuś tylko dlatego, że jest dobry i ma duże szanse na wybór w kolejnej kadencji. Z tego co pamiętam, bo PiS chciał uciąć tworzenie nieformalnych powiązań, koterii itp - ale tym tokiem rozumowania idąc, to każdy urzędnik mógłby na swoim stanowisku przepracować góra 10 lat, i do widzenia.