Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Czepili się Górnikiewicza, że ma kontakty z gangusami?
Oj tam, przecież można być prawomocnie skazanymi przestępcami i dostawać "jedynki" na listach do PE jak Kamiński i Wąsik
Oj tam, przecież można być prawomocnie skazanymi przestępcami i dostawać "jedynki" na listach do PE jak Kamiński i Wąsik
-
- Archont
- Posty: 784
- Rejestracja: 17-12-2009, 12:41
- Lokalizacja: Polska
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
https://m.youtube.com/watch?si=vGsZYuq3 ... e=youtu.be
Wszystko na spokojnie wyjaśnione i widać że może być ciag dalszy.
Niektórzy tutaj bagatelizują sytuację a ja nie uwierzę w to, że Górnikiewicz nie wiedział nic. Wolę nic więcej nie pisać bo to mega sliski temat.
Wszystko na spokojnie wyjaśnione i widać że może być ciag dalszy.
Niektórzy tutaj bagatelizują sytuację a ja nie uwierzę w to, że Górnikiewicz nie wiedział nic. Wolę nic więcej nie pisać bo to mega sliski temat.
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Jeżeli nie wiedział nic, to musi zwolnić swoich doradców.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Należy też przypomnieć kontekst - z jakimi ludźmi mamy do czynienia
https://wiadomosci.onet.pl/krakow/gang- ... si/fqpv8hl
https://wiadomosci.onet.pl/krakow/gang- ... si/fqpv8hl
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
A tu trochę więcej szczegółów
https://www.dts24.pl/gang-al-capone-z-gabonia/
https://www.dts24.pl/gang-al-capone-z-gabonia/
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Obejrzałem cały ten reportaż i nie rozumiem dlaczego nagle w mediach społecznościowych zapanowało takie oburzenie - nagle ta tzw. "elita" jest oburzona. Oburzona ustaleniami prokuratury?
Jak dla mnie reportaż po prostu pokazuje ustalenia prokuratury i skoro dziennikarz chce się dowiedzieć jakim cudem Górnikiewicz przez kilka lat nie miał pojęcia, że spotyka się z gangsterem, to nie jest to pokazywanie miasta w złym świetle.
Byle to wszystko zostało wyjaśnione do spodu, bez względu ile osób z Tarnowa jest umoczone.
Jak dla mnie reportaż po prostu pokazuje ustalenia prokuratury i skoro dziennikarz chce się dowiedzieć jakim cudem Górnikiewicz przez kilka lat nie miał pojęcia, że spotyka się z gangsterem, to nie jest to pokazywanie miasta w złym świetle.
Byle to wszystko zostało wyjaśnione do spodu, bez względu ile osób z Tarnowa jest umoczone.
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Dlaczego doradców? Przecież on się z nim spotykał przez wiele lat. Jak widać w reportażu - nie tylko 'służbowo'. I nic nie wiedział o przeszłości gościa? Jeśli nie chciał nic wiedzieć, to świadczy o tym, że nie powinien piastować żadnego stanowiska.
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Wczoraj odbyły się juwenalia w Tarnowie i mam kilka zastrzeżeń.
O ile sam koncert był jak najbardziej na plus, tak organizacja moim zdaniem była fatalna. Po pierwsze to były juwenalia, a jedyną rzeczą, która różniła się od zwykłego koncertu było oddanie studentom klucza do miasta. Zabrakło mi nie wiem jakiś atrakcji jak na juwenaliach, pokroju jakiś zawodów dla studentów. Nie można byłoby zoorganizować np. rywalizacji studentów z tarnowskich uczelni lub wewnątrz uczelni np. przeciąganie liny z nauczycielami czy coś. Nie było atrakcji typu Korowodu studentów przez miasto, a koncert trwał godzinę i studenci poszli od raz na rynek. Na minus i na plus Jakub Kwaśny. Na plus, że oddał studentom klucze do miasta i nie przemawiał jak pani Poseł Pieczarka czy wójt Kozioł na dożynkach, ale z drugiej strony nie było czuć w nim tej energii jak np. u Sutryka we Wrocławiu. Warto byłoby przy tej okazji trochę pobawić się ze studentami i nawet wypić jedno piwko.
O ile sam koncert był jak najbardziej na plus, tak organizacja moim zdaniem była fatalna. Po pierwsze to były juwenalia, a jedyną rzeczą, która różniła się od zwykłego koncertu było oddanie studentom klucza do miasta. Zabrakło mi nie wiem jakiś atrakcji jak na juwenaliach, pokroju jakiś zawodów dla studentów. Nie można byłoby zoorganizować np. rywalizacji studentów z tarnowskich uczelni lub wewnątrz uczelni np. przeciąganie liny z nauczycielami czy coś. Nie było atrakcji typu Korowodu studentów przez miasto, a koncert trwał godzinę i studenci poszli od raz na rynek. Na minus i na plus Jakub Kwaśny. Na plus, że oddał studentom klucze do miasta i nie przemawiał jak pani Poseł Pieczarka czy wójt Kozioł na dożynkach, ale z drugiej strony nie było czuć w nim tej energii jak np. u Sutryka we Wrocławiu. Warto byłoby przy tej okazji trochę pobawić się ze studentami i nawet wypić jedno piwko.
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Nie wiem jak jest teraz, ale jak ja studiowałem, to w zasadzie wszystkie atrakcje organizowali sami studenci. Samorząd, ludzie którzy chcieli pomóc. I cuda były robione przy prawie zerowych środkach. Może po prostu studenci czekali aż 'ktoś' za nich wszystko zorganizuje?
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
@Goscinny czasy się zmieniły... pora zacząć myśleć o emeryturze
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Byłem, widziałem.
Piwa w jednym miejscu dziwnie ustawiające się kolejki, zero jakichkolwiek atrakcji poza piwem i sceną.
Jeśli ktoś przyszedł tylko posłuchać to fajnie, ale było dużo osób z dziećmi którzy byli zawiedzeni.
Myślę że ktoś chciał to zrobić na zasadzie "odbębnienia", jakby kto pytał to były Juwenalia w Tarnowie.
Pamiętam juwenalia jeszcze na błękitnych, cały dzień coś się działo, radio, konkursy, kilka stoisk z piwami, kiełbaskami, bigosy itd...
Chyba że mi się wydarzenia pomyliły, ale jeszcze czasy Radia MAKS.
Piwa w jednym miejscu dziwnie ustawiające się kolejki, zero jakichkolwiek atrakcji poza piwem i sceną.
Jeśli ktoś przyszedł tylko posłuchać to fajnie, ale było dużo osób z dziećmi którzy byli zawiedzeni.
Myślę że ktoś chciał to zrobić na zasadzie "odbębnienia", jakby kto pytał to były Juwenalia w Tarnowie.
Pamiętam juwenalia jeszcze na błękitnych, cały dzień coś się działo, radio, konkursy, kilka stoisk z piwami, kiełbaskami, bigosy itd...
Chyba że mi się wydarzenia pomyliły, ale jeszcze czasy Radia MAKS.
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Akademia Tarnowska wstrzymuje się z uruchomieniem rekrutacji na medycynę. Rekrutacja miała wystartować już 1 czerwca. To efekt projektu rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia w sprawie limitów przyjęć na studia lekarskie, w których nie ma na ten moment tarnowskiej uczelni, ale także Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Sączu oraz Akademii Nauk Stosowanych w Nowym Targu, które to od roku prowadzą już takie studia.
https://www.radiokrakow.pl/aktualnosci/ ... -lekarski/
https://www.radiokrakow.pl/aktualnosci/ ... -lekarski/
-
- Rhetor
- Posty: 3060
- Rejestracja: 24-08-2009, 17:06
- Lokalizacja: Tarnów - Lwowska
- Kontakt:
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Jak poszperasz w zdjęciach to i znajdziesz jedno piwko ;-) a co do energii to fakt, potrzebuje podładowania bateryjek
http://www.kubakwasny.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
ponad > 22000 ml A Rh +, a TY?
Re: Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)
Hmmm czyli co? Przychodzi ktoś na impreze Juwenaliową (już sama nazwa wskazuje dla kogo to jest impreza) i oczekuje atrakcji dla dzieci? Mieli na imprezie, w której najważniejsi są studenci, zrobić piknik rodzinny?
Tak, były Juwenalia na Błękitnych. Za moich czasów. Sponsorował je nawet Al. Capone więc był alkohol i całe stoiska, jakieś żarcie, wtedy było dość dużo imprez i nawet Juwenalia trwały więcej niż jeden dzień.