Inwestycje w miescie

[defekator]

A niech nawet ten pomnik postawią jeżeli tak im zależy. Problem w tym, że miejsce jest dobrane fatalnie* . Do tej pory wychodząc z dworca mieliśmy widok na ulicę Krakowską oraz Planty. Teraz centralnie przed wejściem będzie stał pomnik zaburzając jakąś spójność przestrzenną tego miejsca (lepiej nie potrafię tego wyrazić). Nawet kilka metrów w lewo czy prawo i byłoby dużo lepiej. Patrząc w drugą stronę mamy odciągnięcie uwagi od ładnej bryły zabytkowego dworca. I nie chodzi mi akurat, że to pomnik Lecha Kaczyńskiego, bo te uwagi dotyczyłyby wszystkiego co postawiliby w tym miejscu.

*chociaż z ich perspektywy pewnie miejsce jest świetne bo pierwsze co będzie widział ktoś kto przyjechał do Tarnowa pociągiem to pomnik, na każdym zdjęciu przedstawiającym dworzec też się znajdzie.

[Cubaza]

Powinien być bardziej podobny do Jarka i odwrócony w stronę dworca uśmiechając się do przyjezdnych. Jest kurde tyle miejsc w Tarnowie gdzie to można postawić, ale dworzec? Naprawdę chcemy żeby to było pierwszym co widzą przyjezdni po wyjściu?

[Goscinny]

Ciekaw jestem ilu milicjantów będzie tam oddelegowanych do stałego pilnowania pomnika.

[GregTrN]

https://tarnow.naszemiasto.pl/budowa-po ... 15-8837733

To jest granda. Komitet lizusów partyjnych coś sobie ubzdurał, nie potrzebują zgody miasta, konserwatora. Nawet nie zamierzają nikogo informować jak ten gniot będzie wyglądał. Krew się gotuję.

[opornik]

Będzie nowe miejsce na odprawianie nabożeństw. O, matko!

[defekator]

Ciekawe jest tempo prac nad tym pomnikiem. Na początku tygodnia jest komunikat, że będzie pomnik, dwa dni później stoi już cokół. Czyżby Komitet Budowy Pomnika wcale nie był taki pewien poparcia tarnowian dla tej inicjatywy i bał się, że jeżeli zrobiliby to w cywilizowany sposób to inicjatywa budowy w tym miejscu zostałaby zablokowana?

PS. Gdzie można znaleźć pełne dane o składzie osobowym tego Komitetu?

[kato]

Zastanawiam się kogo będzie miał ten pomnik w d...?
PKP, czy Tarnów?

[PrzemczaN]

Dla mnie to jest totalna porażka. Po pierwsze sam fakt pomnika. Czy my musimy być krajem pomników? Ani to zabytek, ani ładne. Pominik. Byłem w wielu krajach i chyba nigdzie nie widziałem tylu pomników co w Polsce. Ewentualnie zabytki, albo jakieś bardzo historyczne postacie.

Po drugie lokalizacja. O tym wyżej już napisano wszystko. Jest fatalna, kłócąca się ze wszystkimi argumentami podnoszonymi przy wielu innych inwestycjach, gdzie często nie można dotknąć drzewa czy rudery, bo zabytki. A tutaj można oszpecić zabytkowy dworzec i jest super.

Po trzecie osoba. Pomijam już fakt, że nie był to żaden wybitny prezydent, a cała legenda zbudowana jest na męczeńskiej śmierci w opozycyjno-rosyjskim zamachu. To wszystko dzieli ludzi. Od lat wojna polityczna dzieli ludzi. To co robimy? Stawiamy pomnik żeby dalej dzielił. Bo jestem pewien, że część będzie tam go na kolanach oglądać, a inni będą patrzyć jak tu jajkiem przywalić. I jeszcze się skończy jak ktoś wyżej pisał oddelegowaniem policji do pilnowania. Pomika. Pytam się po co wszystko? Komu są potrzebne takie emocje? Co miasto będzie z tego mieć? Ono i tak już jest w wielu aspektach smutne, choć ja jestem z tych kochających swoją małą ojczyznę. To jeszcze dołożymy pominiki, grobowce, monumenty. Jak ktoś ma potrzebę czczenia Kaczyńskiego czy kogokolwiek innego niech sobie to robi na swojej prywatnej posesji, a nie "uszczęśliwia" na siłę mieszkańców miasta. Ręce na to wszystko opadają.

[defekator]

Pomika. Pytam się po co wszystko? Komu są potrzebne takie emocje?

Tu odpowiedź jest akurat prosta. Jak się nie ma realnych osiągnięć ani sensownych pomysłów, a jest potrzeba zabłyśnięcia przed zwierzchnikami to taki pomnik jest jak znalazł. Może nieco wyższe miejsce na liście wyborczej da się w ten sposób uzyskać?


A z tymi pomnikami u nas to masz rację. Faktycznie jest jakaś pomnikomania. Wcześniej mieliśmy wysyp pomników z papieżem (z czego spora część była szkaradna, niektóre wręcz śmieszne) teraz robi się moda na pomniki smoleńskie. Wszystko niestety ze szkodą dla ładu architektonicznego. Zdecydowanie tego za dużo.

To co robimy? Stawiamy pomnik żeby dalej dzielił. Bo jestem pewien, że część będzie tam go na kolanach oglądać, a inni będą patrzyć jak tu jajkiem przywalić. I jeszcze się skończy jak ktoś wyżej pisał oddelegowaniem policji do pilnowania

Nie zapominaj, że jak zmieni się partia rządząca a co za tym idzie zarząd PKP i wpływy na konserwatora zabytków to może się okazać, że pomnik z tego miejsca będzie przenoszony gdzieś indziej. Co znowu wywoła zupełnie niepotrzebne emocje.

[LordRuthwen]

Nie zapominaj, że jak zmieni się partia rządząca a co za tym idzie zarząd PKP i wpływy na konserwatora zabytków to może się okazać, że pomnik z tego miejsca będzie przenoszony gdzieś indziej. Co znowu wywoła zupełnie niepotrzebne emocje.

Nie ważne jak, byle mówili!

[Cubaza]

I koszty. Oprócz emocji wywoła to jeszcze koszty. Ale jak widzę jak Ci rządzący się zachowują to wydaje mi się, że im nie przechodzi przez myśl, że ktoś inny może rządzić.

[Goscinny]

Po zmianie władzy (oby jak najszybciej) osobiście będę ciągnąć za linę.

[rzuf]

To jest nas już kilku widzę

[GregTrN]

Nie chwaliłem się ale mam solidny młotek 5 kg

[Szakuł]

Nie zapominajcie też o tym że na przecięcie wstęgi przed nowym pomnikiem przyjdzie sam wielki naczelnik Jarosław.