defekator pisze: ↑31-03-2022, 05:05
Wybacz, ale ręce mi tak opadły, że nie dam rady ich podnieść do klawiatury aby to szerzej skomentować.
Wybacz ale mi tez juz rece opadają zeby ciagle tlumaczyc to samo(rozumiem ze kazdy z nas ma swoje zdanie i to szanuje), pisalem tutaj w listopadzie, w grudniu, w styczniu itd ciagle negowałem czarny scenariusz pandemii, a Ty ciagle przewidywałeś armagedon i wymarcie polowy Polski a w miescie gdzie nie bylo szczepien to nawet calych miast i co??? nie ze bym sie dopominał czarnego scenariusza ale zapowiadałeś ciezką jesien pozniej zime w koncu na wiosne mial byc pogrom i co?? no i nic wiekszosc osob zyje ma sie dobrze , ja moi znajomi rodzina przechodzili w tym czasie wiele infekcji pewnie i covid testy mi do tego nie byly potrzebne.
Prosze mnie zle nie zrozumiec nie neguje istnienia groznego wirusa, ale napędzanej pandemi i strachu, ludzie chca troszke spokoju.
Uważam ze tą pandemie nie napedzał grozny wirus ale pozamykanie przychodzni i szpitali stad tyle ofiar nie leczenia.
Ryzyko trzeba posrodkowac znam rodzine ktora w domu ze strachu przed wirusem chodzi w maseczkach, znam tez takich ktorzy nigdy maseczki nie ubierali nie bo nie, i neguje i jednych i drugich , do póki trzeba bylo nosic maseczke nosilem, zachowywalem dystans stosowalem wszystkie zasady sanitarne.
Jak sie ma stosunek do wirusa sluzb medycznych widzimy na przykladach farmaceutów w aptekach(zero maseczek).
To juz nawet lekarze przyznają ze na covid umieraja osoby głownie schorowane i je trzeba chronic a reszta powinna normalnie zyc i leczyc sie w razie choroby.
Izolacja nie jest sposobem na powstrzymanie wirusa to jest tylko jego zamrożenie w czasie, co obserwujemy w Chinach po izolowali sie a teraz wszyscy chorują bo nie przechorowali wczesniej.
Uważam ze w tym momencie mamy wieksze problemy zwiazane z naszym istnieniem (wojna) tu bym bardziej upatrywał czarny scenariusz, no ale to juz chyba temat na inny wątek.
Jak widzimy świat nie zna pustki by straszyc swoje spoleczenstwo jak nie pandemia to wojna.