Koronawirus w Tarnowie

Wiadomości "z miasta".

Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Beny »

defekator pisze:
31-01-2022, 18:19
@Beny
Nie wiem jakie miałeś doświadczenia. Ostatnio w rodzinie miałem trzy skierowania na testy. W każdym z tych przypadków lekarz przed skierowaniem osłuchał płuca, w jednym zlecił dodatkowo RTG płuc. Leki też były przepisane i instrukcja co robić. Dwa na trzy wyniki testów - pozytywne. Przebieg na szczęście lekki - wszyscy szczepieni. Z drugiej strony znajomy dostał skierowanie na test gdy jedynym objawem był ból ucha. Dopiero po negatywnym wyniku zdiagnozowali mu zapalenie ucha. Lekarze są różni.
To miales moze szczescie do tego 1 % lekarzy ktorzy przed kierowaniem na testy potrafi normalnie przyjac i osluchac pacjenta,o to własnie chodzi. wiekszosc teleporadą zleca testy i w przypadku pozytywnego pacjent juz dla niego nie istnieje ewentualnie jak sie pogorszy to karetka i to wszystko a pacjent ma sie leczyc paracetamolem i stad tyle zgonów. Co do ciezkosci przypadków nie gloryfikowalbym szczepien, dla rownowagi u mnie w rodzinie czteroosobowa rodzina wszyscy nie zaszczepieni przechodzili lagodnie, zarazila ich osoba zaszczepiona przyniosla z pracy przebieg choroby tez lagodny ale juz ciezszy niz tych niezaszczepionych.Ja twerdze nigdy nie wiemy jak bedziemy przechodzic covid i nie wazne czy jestesmy zaszczepieni czy nie trzeba uwazac.
Co do leczenia pacjentów 60+ to głosy się odezwały bo tu nie chodzi o leczenie tylko o wizytę domową u każdego kto sobie zażyczy. Co przy tej skali zakażeń rodzi ryzyko, że nie będzie lekarzy POZ ani dla pacjentów niecowidowych ani dla covidowych 60-
Z leczeniem 60+ chodzilo mi o to ze powinni nie tylko teleporadą przyjmowac ale takze fizycznie wszystkich w gabinecie, covid traktowac jak chorobe powszechnie wystepującą ktora z nami zostanie praktycznie na zawsze, traktowac covid jak grype a nie jak cos egzotycznego, przez tyle lat szczegolnie lekarze powinni sie przyzwyczaic do tej choroby a nie na slowo covid uciekac i zamykac sie w gabinecie, teoretycznie sa zaszczepieni nie powinni dla nich sprawiac problemow w przyjmowaniu takich pacjentów.
Nie wiem też co rozumiesz przez "leczenie objawowe" ale to właśnie jest jeden z powodów wysokiej śmiertelności. Ludzie leczą się lub są leczeni objawowo w domu (tabletka na temperaturę, syropek na kaszel) maskują w ten sposób objawy, wirus robi swoje - i do szpitala trafiają zbyt późno. A lekarz o którym wspominasz zwyczajnie bredzi.
Moze zle sie wyrazilem dla mnie leczenie objawowe to leczenie objawów ale nie tylko w domu ale tez przez lekarza a objawy to nie tylko katarek ale tez choroby nabyte przez covid jak np zapalenie pluc czy niewydolnosci innych narzadów ktore trzeba leczyc, moze nie ma srodków przecwirusowych ale powinnismy leczyc jego skutki.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

@Beny A może Ty masz pecha i trafiłeś na ten 1% złych lekarzy? ;) Ogólnie jak słucham relacji różnych ludzi to różnie obrazy się pojawiają. Ale wizyta w gabinecie nie jest obecnie jakimś wielkim problemem, na pewno nie da się powiedzieć, że większość lekarzy się na nią nie zgadza. Zwłaszcza, że wg. przepisów obecnie jeżeli pacjent wyrazi takie życzenie to lekarz nie może mu odmówić wizyty w gabinecie. Więc jeżeli nie masz pozytywnego wyniku testu nie ma możliwości aby lekarz zmusił Cię do teleporady. W przypadku zdiagnozowania covida domyślną formą jest faktycznie teleporada, ale jeżeli tylko poinformujesz o tym placówkę medyczną, że masz covida to możesz udać się też do lekarza fizycznie, na czas wizyty z izolacji jesteś zwolniony. (no chyba, że coś zmienili w ostatnich dniach)

Natomiast problem z covidem jest taki, ze to jednak nie grypa i objawowo można w domu leczyć właśnie kaszel, zbijać temperaturę itp. A jak pojawią się poważniejsze komplikacje - takie jak zapalenie płuc czy niewydolność oddechowa, problemy z nerkami itp to lekarz POZ tu nie pomoże - pozostaje jedynie szpital. No chyba, że ktoś jest bardzo nadziany i może sobie zafundować wyposażenie sali szpitalnej w domu. Z wypowiedzi lekarzy z odziałów covidowych jasno wynika obraz, że to ludzie zwlekają do ostatka z wizytą w szpitalu czekając, aż im samo przejdzie albo lecząc się różnymi wynalazkami o których naczytali się w Internecie. A do szpitala trafiają gdy faktycznie niewiele już można zrobić. Może lekarze POZ część z tych ludzi by przekonali, ze już czas na szpital - ale jakiejś rewolucji w zmniejszeniu śmiertelności bym się tu nie spodziewał. Zwłaszcza, że szpitale mają swoją pojemność.

Zresztą cudów nie ma. Służbę zdrowia mamy jaką mamy, poziom wyszczepienia mamy jaki mamy, covid ma określoną śmiertelność, społeczeństwo do zasad sanitarnych (nawet tak prostych jak ta nieszczęsna maseczka FFP2) jest sceptyczne. Tu nie ma prostych rozwiązań, które sprawiłyby, że ludzie przestaną umierać.* Szkoda jedynie, ze kombinacja tych wszystkich czynników sprawia, że mamy umieralność jedną z najwyższych w Europie i w ogóle wśród państw "cywilizowanych".

Ogólnie suwak jest taki, ze albo jakieś ograniczenia i nakazy albo zgony. (wszystko przepuszczone przez ogólną jakość systemu opieki zdrowia - ten sam poziom obostrzeń w Polsce spowoduje więcej zgonów niż np w Niemczech) Najwidoczniej społeczeństwo polskie uznało, że jest w stanie poświęcić życie części osób starszych i chorych w zamian za zachowanie wolności osobistej w sferze publicznej. A politycy nie mają odwagi się temu sprzeciwić.

*nawet jakby wszysktich zaszczepić to ludzie dalej by umierali - ale prościej byłoby ogarnąć ten burdel. Wówczas faktycznie można by zredukować covid do takej poważniejszej grypy.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Beny »

defekator pisze:
01-02-2022, 10:22
@Beny A może Ty masz pecha i trafiłeś na ten 1% złych lekarzy? ;) Ogólnie jak słucham relacji różnych ludzi to różnie obrazy się pojawiają. Ale wizyta w gabinecie nie jest obecnie jakimś wielkim problemem, na pewno nie da się powiedzieć, że większość lekarzy się na nią nie zgadza. Zwłaszcza, że wg. przepisów obecnie jeżeli pacjent wyrazi takie życzenie to lekarz nie może mu odmówić wizyty w gabinecie. Więc jeżeli nie masz pozytywnego wyniku testu nie ma możliwości aby lekarz zmusił Cię do teleporady. W przypadku zdiagnozowania covida domyślną formą jest faktycznie teleporada, ale jeżeli tylko poinformujesz o tym placówkę medyczną, że masz covida to możesz udać się też do lekarza fizycznie, na czas wizyty z izolacji jesteś zwolniony. (no chyba, że coś zmienili w ostatnich dniach)
Własnie o to chodzi by lekarz fizycznie mogl a nawet chcial czy musiał przyjac po pozytywnym wyniku testów, teleporada jest dobra jak ktos chce sobie przedluzyc jakies leki przy chorobie znanej zbadanej przewleklej a nie jak choruje na nowo nabytą chorobe bez badania osłuchania zagladniecia do gardła czy ucha.
Zapalenie płuc nie rozwija sie w 5 minut to sie rozwija czasami dniami a nawet tygodniami kiedy pacjent zostaje bez opieki przy osluchaniu lekarz jest w stanie wczesniej zapobiec ciezkiemu zapaleniu ktore by wymagalo hospitalizacji, powinnismy dążyć do tego by odciążać szpitale a wiecej i wczesniej leczyc w przychodniach.
Po co ładowac wszystkich do szpitali??? Ludzie nie chca do szpitali dziwisz sie?? kazdy mysli ze to umieralnia(i troszke tak jest), osobiscie znam dwie osoby z mojego otoczenia ktore uciekly w sensie wypisaly sie na wlasne zyczenie ze szpitala bo chcieli ich wsadzic na oddzial covidowy a im sie w zasadzie nic nie dzialo. Za moich czasów przed kowidowych zapalenie płuc leczylo sie w domu zastrzykami, teraz byle zadyszka a celebryci fotografują sie z maskami tlenowymi na facebookach. Ja rozumiem ze są ciezkie przypadki ale wiele osob powinno leczyc sie w domach pod scisla opieka lekarzy POZ.

Co do zgonów to juz mamy "lepiej" i oby bylo jeszcze lepiej bo dawniej odnotowywalismy po 600 zgonów teraz mamy 200-300 wiec jest duza poprawa.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: TomekMKM »

Jeżeli Rząd chciał jeszcze bardziej zniechęcić do szczepień - to się właśnie udało.
Skrócono ważność certyfikatów. Ale to nie jest problem. Problemem jest to, że skrócono tą ważność wstecz, w odniesieniu do już przyjętych dawek.

A teraz przykład praktyczny. Rezerwuję "coś" z wyprzedzeniem (hotel, bilet na koncert, mecz, etc) zaznaczając - zgodnie z prawdą, stanem faktycznym i wpisem na certyfikacie o dacie ważności w kraju - że jestem osobą zaszczepioną i w terminie tejże rezerwacji również będę osobą zaszczepioną. W międzyczasie zmieniają się przepisy i pomiędzy rezerwacją a terminem jej realizacji okazuje się, że jestem już osobą niezaszczepioną. Co wtedy?

Ja wiem, że to nie jest wymysł, tylko uzasadnione działanie, mające swoje podstawy, ale wizerunkowo wyszło tragicznie, bo zaszczepieni czują się zwyczajnie oszukani. I w sumie się nie dziwię.
Ostatnio zmieniony 02-02-2022, 09:30 przez TomekMKM, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

TomekMKM
Rhetor
Posty: 2372
Rejestracja: 18-11-2010, 00:24
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: TomekMKM »

defekator pisze:
28-01-2022, 12:43
LordRuthwen pisze:
28-01-2022, 12:19
Nie szukaj logiki i zdrowego rozsądku w przepisach i procedurach tworzonych przez ludzi oderwanych od rzeczywistości.

A może w tym jednak jest logika. Przecież cały ten system w którym pracownik wskazuje innego współpracownika który jego zdaniem go zaraził a następnie wojewoda nakazuje temu pracownikowi wypłacić odszkodowanie na rzecz zarażonego (co przecież obali praktycznie każdy sąd) i w ogóle całość tego projektu jest tak głupia i absurdalna, że może nie być dziełem zwyczajnej głupoty.

Może chodziło właśnie o to, aby ten projekt był tak idiotyczny i zły aby nie poparła go opozycja, gotowa wcześniej poprzeć Lex Hoc. Nie poprą go też "antysanitaryści" z PIS. Więc projekt przepadnie. Ale sam PIS będzie mógł robić to co robi zawsze - zwali winę za własne błędy na innych - w tym przypadku na "totalną opozycję, która nie poparła rządowego projektu zwalczania pandemii a wiec odpowiada za masowe zgony Polaków".
Prorok jakiś.
eee.png
eee.png (546.78 KiB) Przejrzano 3983 razy


s74
Obywatel
Posty: 35
Rejestracja: 29-06-2019, 11:16

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: s74 »

A tymczasem w e Włoszech https://www.rmf24.pl/raporty/raport-kor ... rp_state=1 - Od restrykcji odchodzą też Hiszpania, Wielka Brytania, Dania czy Irlandia i kilka innych krajów myśli o tym. Wygląda że omikron wygasza pandemię :P


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Beny »

s74 pisze:
02-02-2022, 09:50
A tymczasem w e Włoszech https://www.rmf24.pl/raporty/raport-kor ... rp_state=1 - Od restrykcji odchodzą też Hiszpania, Wielka Brytania, Dania czy Irlandia i kilka innych krajów myśli o tym. Wygląda że omikron wygasza pandemię :P
Widac na zachodzie juz mądrzeją, a u nas obradują na temat kablowania kto gdzie kogo zarazil.


japoneczka01
Archont
Posty: 502
Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: japoneczka01 »

Krytykowaliście pomysł z testowaniem pacjentów przez okienko, a tymczasem w Łodzi jest apteka, która tak właśnie robi: https://www.onet.pl/informacje/onetlodz ... q,79cfc278
Część aptek, które zadeklarowały chęć wykonywania testów już się z tego wycofała tłumacząc problemami lokalowymi.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

Na zachodzie dawno już zmądrzeli.

Dzięki postawie społeczeństwa a także upierdliwym restrykcjom, które do szczepień skłoniły opornych mają zaszczepione 75-80% populacji. Dzięki temu omnikorn nie przełożył się na hospitalizacje i zgony. No i szczyt fali u nich minął.

Ale spokojnie, u nas szczyt będzie za jakieś 3 tygodnie. Potem jeszcze szczyt hospitalizacji, szczyt zgonów (będzie pewnie w okolicach 1000 dziennie) no i gdzieś w połowie marca też "Omnikorn zakończy pandemię".


Co prawda będzie to kosztowało dodatkowo życie kilkudziesięciu tysięcy Polaków, ale reszta będzie miała tą satysfakcję, że mogła do knajpy na piwo wejść bez pokazywania żadnego papierka.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Beny »

defekator pisze:
02-02-2022, 11:56
Ale spokojnie, u nas szczyt będzie za jakieś 3 tygodnie. Potem jeszcze szczyt hospitalizacji, szczyt zgonów (będzie pewnie w okolicach 1000 dziennie) no i gdzieś w połowie marca też "Omnikorn zakończy pandemię".
Jestes gotowy postawic na to duze pieniadze ze bedzie te 1000 zgonów dziennie?? odezwe sie tu za 3 tyg jesli nie bedzie tych 1000 to bedziesz musial przyznac mi racje jesli nie osobiscie Cie tutaj przeprosze i napisze ze miales racje, bo ja coraz bardziej w to wątpie jak widac zgonów ciagle spada, a mamy koncówke delty ktora tych zgonów powodowała wiecej.

Omikron nie jest tak straszny jak od miesiecy go malują wiem wiem testów pozytywnych duzo ale co z tego wynika?? nic nie przeklada sie to na szczescie na hospitalizacje i zgony, wiem wiem lekarze strasza od miesiaca ze trzeba czekac przynajmniej tydzien pozniej dwa tygodnie itd na fale hospitalizacji i zgonów a ona nie chce przyjsc i oby nie przyszla bo coraz mniej w nia wierze, moze to tylko moje nadzieje na przyszlosc ale nadzieje bardzo pozytywne i dajace duzo nadzieji, bo jakby czlowiek sluchal tych wszystkich doradców lekarzy ktorzy sa znani tylko z tego ze prognozuja juz od dwoch lat armagedon to wysiadlby psychicznie.
Inna sprawa ze od poczatku pandemi zgony u nas byli liczone inaczej niz na zachodzie u nich po prostu nie ma czegos takiego jak zgon na covid z chorobami wspolistniejacymi a u nas takich zgonow jest wiekszosc.
Ile to u nas osob zmarlo na udar, zawał na choroby nowotworowe ze starosci itd ale mialo pozytywny wynik testu wiec zmarlo na covid wedlug naszych kryteriow liczenia zgonów.
Teraz tak sobie pomyslalem ze w przyszlosci jednak moze byc te 1000 zgnów, ludzie umieraja z roznego powodu wystarczy ze osoba z wypadku bedzie miala pozytywny wynik testu i juz zostanie zapisana jak zgon covid tak to u nas sie zlicza a statystycznie jesli duza liczba bedzie miala pozytywne wyniki jest duza szansa ze te osoby to schorowane osoby z wypadków osoby ktore bez covid tez by zmarly ale jesli beda mialy test pozytywny to jasna sprawa ze zostanie zapisane covid, takze nic nie wiadomo ale licze ze do 1000 nie dojdziemy.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

Dużych pieniędzy na to bym nie postawił - nie lubię hazardu. Ale sądzę, że będzie bardzo dużo zgonów. Prawdopodobnie nawet w okolicach 1000.Rekord dziennych zgonów sądzę, że padnie.
Z danymi z "zachodu" nie mamy co się porównywać. Raz, że system opieki zdrowotnej tam lepszy, dwa, że tamte społeczeństwa mają po 80% ludzi zaszczepionych drugą dawką, grupy ryzyka 65+ nawet w 70% przyjęły trzecią dawkę. To jest zupełnie inna sytuacja pandemiczna niż u nas. Pamiętaj, ze zgony idą 3-4 tygodnie po zarażeniach. To co obserwujemy to jeszcze efekt końcówki spadków z początków stycznia.

No ale kto ma rację okaże się w ciągu miesiąca. Przyznam, że tutaj wolałbym się mylić - w takim wypadku z przyjemnością przyznam Ci rację. Tylko się przypomnij :P


PS. Już wklejałem tutaj trzy razy oficjalne wytyczne kwalifikacji zgonów covidowych. I to jest wierutna bzdura, że każdy kto ma covida i umrze to jest klasyfikowany jako ofiara covida. Jak masz lekkiego covida i dostaniesz zawału to nie jesteś klasyfikowany jako zmarły na covid tylko na zawał. Covid - czy to z chorobami współistniejącymi czy też bez musi być przyczyną zgonu a pomiędzy zarażeniem covid a zgonem musi istnieć łańcuch zdarzeń. To o czym mówisz ludzie sami sobie wymyślili i powtarzają.
Ostatnio zmieniony 02-02-2022, 15:59 przez defekator, łącznie zmieniany 1 raz.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Beny »

defekator pisze:
02-02-2022, 15:44
PS. Już wklejałem tutaj trzy razy oficjalne wytyczne kwalifikacji zgonów covidowych. I to jest wierutna bzdura, że każdy kto ma covida i umrze to jest klasyfikowany jako ofiara covida. Jak masz lekkiego covida i dostaniesz zawału to nie jesteś klasyfikowany jako zmarły na covid tylko na zawał. Covid - czy to z chorobami współistniejącymi czy też bez musi być bezpośrednią przyczyną zgonu. To o czym mówisz ludzie sami sobie wymyślili i powtarzają.
Wytyczne wytycznymi ale papier przyjmie wszystko, ja wiem swoje nie z zaslyszenia ale z osobistych doswiadczen komu sie da to wpisuje sie covid w koncu za to są dodatkowe premie i nie bede wiecej dociekal teori spiskowych, po prostu trzeba zlikwidowac wszystkie premie za covidowskich pacjentów i wtedy obserwowac co sie bedzie dzialo.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11889
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

Nie ma żadnych premii za wypisanie zgonu na covid. To jest kolejna bzdura, którą ludzie sobie wyssali z palucha. Premia jest za pracę na oddziale covidowym. A nie za stwierdzenie zgonu covidowego. Nawet dokładnie wiem skąd w naszym pełnym funkcjonalnych analfabetów społeczeństwie wzięło się przekonanie, że lekarzom dodatkowo płacą za wypisanie zgonu na covid. Ale to dyskusja na inny wątek.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM


sainte_nitouche
Archont
Posty: 937
Rejestracja: 23-11-2009, 15:45

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: sainte_nitouche »

Przyklad z.mojego szpitala: w ciagu tygodnia - 5 zgonow na oddziale covidowym. Przyczyna zgonu, wpisana w dokumentacje medyczna: 2 osoby covid, pozostale - inne przyczyny (1 udar krwotoczny, 1 udar niedokrwienny, 1 OZW.)
Tak ze widzisz Beny, lekarze dobrowolnie z premii za zgony covidowe zeezygnowali, wpisujac co innego. :-|


japoneczka01
Archont
Posty: 502
Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: japoneczka01 »

defekator - u moich znajomych w domu zmarł dziadek nie na covid i lekarz wypisujący akt zgonu zapytał czy zgodzą się na to, że on wpisze covid, bo on i oni dostaną za to pieniądze. Było to w grudniu zeszłego roku. Tak jak Tobie nie chciało mi się w to wierzyć. Przeczytałam ten artykuł i wydaje się być wiarygodny. Sam zobacz: https://www.prawo.pl/zdrowie/wypisywani ... 04546.html

ODPOWIEDZ