Koronawirus w Tarnowie

Wiadomości "z miasta".
Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: opornik »

Adaś, podpisuję się pod tym co napisałeś. Na dzień dzisiejszy mamy sytuację, że każdy chętny mógł się zaszczepić. Jeżeli olał temat to niech płaci za swoje leczenie lub wykupi polisę. Ja pójdę dalej, 30, 40 % szpitali powinno zostać ogłoszone jako bezcovidowe. Bez żadnych wyjątków. Mam zawał, mam pryszcza na du.... ale jako skutecznie zaszczepiony mam prawo do leczenia.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku

Awatar użytkownika

Autor tematu
LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: LordRuthwen »

A ja się z wami nie zgadzam. Jako płacący podatki w tym kraju czy się zaszczepiłem czy nie mam mieć takie same prawa zagwarantowane konstytucją. I koniec.
14 dni po przejściu to oddaj osocze, jesteś cacy, 2 miesiące po: ty chory po.ebie czemu się nie zaszczepiłeś nieobowiązkową szczepionką.

Idźmy dalej: zabrońmy niezaszczepionym wychodzić z domu... A nie, czekaj, jaki to procent służb medycznych jest zaszczepione? 60? Niech lecą! Niech jadą! Niech nie pracują!

Wysłane z mojej budki telefonicznej






Kulfon
Rhetor
Posty: 2185
Rejestracja: 14-11-2012, 08:37

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Kulfon »

opornik pisze:
13-07-2021, 23:32
Bez żadnych wyjątków.
OK wszyscy palacze i pijacy alkohol tak samo powinni być potraktowani czyli płacić za swoje leczenie !
''Bliższy Bogu jest niewierzący stosujący w życiu siedem przykazań, niż katolik, który wypełnia tylko trzy pierwsze''

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11893
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

Kulfon pisze:
14-07-2021, 05:41
opornik pisze:
13-07-2021, 23:32
Bez żadnych wyjątków.
OK wszyscy palacze i pijacy alkohol tak samo powinni być potraktowani czyli płacić za swoje leczenie !
Płacą sporą kasę poprzez akcyzę. Nie zaszczepieni nie ponoszą żadnych kosztów a zwiększają ryzyko epidemiczne. Ponadto rakiem płuc nie da się zarazić innych.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM

Awatar użytkownika

ad2222
Rhetor
Posty: 7691
Rejestracja: 03-03-2009, 10:51
Lokalizacja: Tarnów, Zabłocie

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: ad2222 »

LordRuthwen pisze:
14-07-2021, 00:51
A ja się z wami nie zgadzam. Jako płacący podatki w tym kraju czy się zaszczepiłem czy nie mam mieć takie same prawa zagwarantowane konstytucją. I koniec.
problem w tym, że Konstytucja nie wie co to jest pandemia i maksymalne obłożenie oddziałów, do tego wypalenie personelu, dodaj 2 do 2 i wyjdzie Ci, że wprawdzie Konstytucja Ci gwarantuje, ale miejsca nie ma bo leżą pod respiratorami nieszczepieni. A jak dodasz kolejną 2-kę do tych dwóch pozostałych, to niekoniecznie do szpitala musisz trafić z C|ovidem, może to być zwykły wyrostek - i też miejsca nie będzie - sporo zgonów do tej pory powiązanych z pandemią było właśnie na skutek niewydolności szpitali przeciążonych covidowymi pacjentami i nie leczących innych chorób.
14 dni po przejściu to oddaj osocze, jesteś cacy, 2 miesiące po: ty chory po.ebie czemu się nie zaszczepiłeś nieobowiązkową szczepionką.
To tak nie działa - jak masz p/ciała to się nie szczep, ale jak nie masz to niestety już narażasz siebie i innych.
Idźmy dalej: zabrońmy niezaszczepionym wychodzić z domu... A nie, czekaj, jaki to procent służb medycznych jest zaszczepione? 60? Niech lecą! Niech jadą! Niech nie pracują!
dodaj do tych 60 przechorowanych, i pewnie wyjdzie gdzieś w okolicach 90-95%.

Generalnie - jak nie masz p/wskazań (p/wskazania typu "wydaje mi się że szczepionka jest nie przebadana", czy "p. Górniak mówiła, że pandemia to wkręt" się nie liczą), nie jesteś przechorowany i nie szczepisz się, bo wydaje Ci się, że tak jest dobrze, to narażasz siebie i innych (sam możesz przejść chorobę niezauważalnie, ale w międzyczasie zarazić parę osób). Zresztą to co tu napisałem znasz pewnie na pamięć, a nie szczepisz się na przekór wszystkim. Ale żeby potem nie było pretensji, że nie dostałeś się do szpitala z wyrostkiem, bo był zajęty przez covidowców.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński


Beny
Archont
Posty: 545
Rejestracja: 27-02-2010, 05:10
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Beny »

defekator pisze:
14-07-2021, 07:11
Płacą sporą kasę poprzez akcyzę. Nie zaszczepieni nie ponoszą żadnych kosztów a zwiększają ryzyko epidemiczne. Ponadto rakiem płuc nie da się zarazić innych.
Niezaszczepieni tez płaca wysokie składki na leczenie i dopóki je placa maja prawo do opieki medycznej jak to juz wczesniej bylo wspomniane.Rakiem pluc nie da sie zarazic innych??ale juz jako palenie bierne mozna na niego zachorowac, wlasnie przez palaczy, przydal by sie zakaz wychodzenia z domu dla palaczy .Pojdzmy dalej zablokujmy jazdy osobom ktore przekraczaja przepisy drogowe w koncu one stanowia zagrozenie dla innych moze tak przekroczenie o 30 km/h zakaz wychodzenia z domu na tydzien?? Najśmieszniejsze jest to ze najwięcej boją sie o siebie osoby ktore teoretycznie są zabezpieczone bo to przecież taka skuteczna szczepionka to osoby zaszczepione nie powinny sie obawiać ze sie zaraza od osób niezaszczepionych.

Awatar użytkownika

Autor tematu
LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7032
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: LordRuthwen »

ad2222 pisze:
LordRuthwen pisze:
14-07-2021, 00:51
A ja się z wami nie zgadzam. Jako płacący podatki w tym kraju czy się zaszczepiłem czy nie mam mieć takie same prawa zagwarantowane konstytucją. I koniec.
problem w tym, że Konstytucja nie wie co to jest pandemia i maksymalne obłożenie oddziałów, do tego wypalenie personelu, dodaj 2 do 2 i wyjdzie Ci, że wprawdzie Konstytucja Ci gwarantuje, ale miejsca nie ma bo leżą pod respiratorami nieszczepieni. A jak dodasz kolejną 2-kę do tych dwóch pozostałych, to niekoniecznie do szpitala musisz trafić z C|ovidem, może to być zwykły wyrostek - i też miejsca nie będzie - sporo zgonów do tej pory powiązanych z pandemią było właśnie na skutek niewydolności szpitali przeciążonych covidowymi pacjentami i nie leczących innych chorób.
14 dni po przejściu to oddaj osocze, jesteś cacy, 2 miesiące po: ty chory po.ebie czemu się nie zaszczepiłeś nieobowiązkową szczepionką.
To tak nie działa - jak masz p/ciała to się nie szczep, ale jak nie masz to niestety już narażasz siebie i innych.
Idźmy dalej: zabrońmy niezaszczepionym wychodzić z domu... A nie, czekaj, jaki to procent służb medycznych jest zaszczepione? 60? Niech lecą! Niech jadą! Niech nie pracują!
dodaj do tych 60 przechorowanych, i pewnie wyjdzie gdzieś w okolicach 90-95%.

Generalnie - jak nie masz p/wskazań (p/wskazania typu "wydaje mi się że szczepionka jest nie przebadana", czy "p. Górniak mówiła, że pandemia to wkręt" się nie liczą), nie jesteś przechorowany i nie szczepisz się, bo wydaje Ci się, że tak jest dobrze, to narażasz siebie i innych (sam możesz przejść chorobę niezauważalnie, ale w międzyczasie zarazić parę osób). Zresztą to co tu napisałem znasz pewnie na pamięć, a nie szczepisz się na przekór wszystkim. Ale żeby potem nie było pretensji, że nie dostałeś się do szpitala z wyrostkiem, bo był zajęty przez covidowców.
No to widzę tu niekonsekwencję. Teraz mówisz że jak masz przeciwciała to ok, ale narracja jest taka, że jak jesteś NIEZASZCZEPIONY to jesteś be. Nie ważne z jakiego powodu, nie ważne czy masz przeciwciała czy nie, nie ważne jest nic poza tą jebaną szczepionką. Adam, nie mów mi proszę o narracji "bo Górniak powiedziała", takie podejście to jest czysta hipokryzja w takim wydaniu.
Antyszczepionkowcy krzyczą, że umrzesz, szczepionkowych krzyczą, że umrzesz ale z innego powodu, a są jeszcze ci ludzie po środku, których zdaje się nikt nie bierze pod uwagę.

Jakie 95%? Skoro w żadnych przepychankach nie bierze się pod uwagę tych co przechorowały, o których byłeś łaskaw wspomnieć, to tu też ich nie licz. 60% i tyle. Tamte 35 nie istnieje i nie może wykonywać zawodu.

Wysłane z mojej budki telefonicznej



Awatar użytkownika

recedent
Obywatel
Posty: 90
Rejestracja: 19-12-2014, 01:11
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: recedent »

LordRuthwen pisze:
14-07-2021, 08:52
Antyszczepionkowcy krzyczą, że umrzesz, szczepionkowych krzyczą, że umrzesz
I mają rację jedni i drudzy. Lepiej po prostu założyć, że umrzesz. Teza odwrotna jest dość karkołomna.
A może zamiast "kija" zaproponować "marchewkę"? Dodatek motywacyjny - powiedzmy - 100 zł miesięcznie dla zaszczepionych. 8)


japoneczka01
Archont
Posty: 505
Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: japoneczka01 »

recedent - to co proponujesz byłoby niesprawiedliwe dla tych co mają schorzenia wykluczające wszelkie szczepienia i wcale nie jest to kilka osób. W efekcie byliby ukarani podwójnie.
Tak jak ktoś wspomniał powyżej o szczepieniu personelu medycznego, wygląda słabo obojętnie czy pracują w szpitalach czy nie. Mam informacje o tym z pierwszej ręki. I co? mają mieć zakaz wychodzenia z domu i nie pracować? To reszta zaszczepionych medyków nie będzie w stanie obsłużyć tych zaszczepionych chorych na coś innego, że nie wspomnę o covidzie. Zmutowane wirusy przychodzą do nas z zewnątrz i atakują wszystkich bez względu na szczepienia. Marne to pocieszenie, że zaszczepieni może przejdą chorobę lżej. Gwarancji nie ma żadnej. To są puste obietnice nie potwierdzone naukowo, bo cała ta sytuacja jest nowością dla wszystkich i nie było kiedy sprawdzić wszystkich wariantów ze względu na odporność i inne symptomy. Co z tego, że u nas wszyscy byliby zaszczepieni jak w krajach o ogromnej biedzie szczepią się tylko wyjątki i na tych nieszczepionych wirusy się rozmnażają, że aż miło. To jest źródło, które tak jak przysłowiowa grypa już z nami zostanie na zawsze. Nie miejcie złudzeń, że to da się opanować w naszym kraju, kiedy przez zawleczenie coraz nowsze wirusy do nas przybywają. Dlaczego tak słabo mają się badania nad lekiem na wszelkie mutacje wirusa? Dlaczego tylko nagonka jest na szczepienia. Szczepionki to biznes dla firm, a lek byłby katastrofą, bo ludzie leczyli by się i nie korzystali ze szczepionek, które nie gwarantują odporności.

Awatar użytkownika

recedent
Obywatel
Posty: 90
Rejestracja: 19-12-2014, 01:11
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: recedent »

japoneczka01 pisze:
14-07-2021, 12:20
recedent - to co proponujesz byłoby niesprawiedliwe dla tych co mają schorzenia wykluczające wszelkie szczepienia i wcale nie jest to kilka osób. W efekcie byliby ukarani podwójnie.
Czemu "ukarani" i dlaczego "podwójnie"?
Mój luźny pomysł dotyczył nagradzania zaszczepionych w postaci niedużej, comiesięcznej gratyfikacji finansowej. Niezaszczepionych w tym modelu nikt nie szykanuje i nie karze.
Zmutowane wirusy przychodzą do nas z zewnątrz i atakują wszystkich bez względu na szczepienia. Marne to pocieszenie, że zaszczepieni może przejdą chorobę lżej. Gwarancji nie ma żadnej. To są puste obietnice nie potwierdzone naukowo
Skoro dzięki szczepionce wytwarzasz przeciwciała przeciwko białku S ("spike protein"), które posiadają dokładnie wszystkie warianty koronawirusa to czemu szczepionka miałaby być wobec nich mniej skuteczna?
Dlaczego tak słabo mają się badania nad lekiem na wszelkie mutacje wirusa?
Rzeczywiście, dziwne. Ale skandal to dopiero fakt, że nie ma skutecznego leku, który wyleczyłby znanego od dziesiątek lat wirusa HIV. Można go trzymać w szachu cały czas przyjmując leki antyretrowirusowe, ale wyleczyć się nie da.
A co powiesz na wirusa opryszczki? Znany od stuleci. Acyklowir hamuje namnażanie się, ale zaraza i tak wróci przy najbliższym załamaniu odporności. A zresztą - co tu daleko szukać - wirus grypy! Oseltamiwir wykazuje jako-taką skuteczność tylko jeśli podamy go na samym początku infekcji. Czemu tak wolno idą badania?
Może dlatego, że skuteczny lek przeciwwirusowy to nie jest takie hop-siup jak myślimy i najlepszym pomysłem na jaki nas obecnie stać jest przygotowanie układu odpornościowego żeby sobie z infekcją sam poradził? :idea:
Szczepionki to biznes dla firm, a lek byłby katastrofą, bo ludzie leczyli by się i nie korzystali ze szczepionek, które nie gwarantują odporności.
Och, LOL. Szczepionki to "biznes", a lek to już "nie biznes"? Leków (nie-szczepionek) nie robią czasem te same, pazerne na Twoją kasę, firmy farmaceutyczne?


japoneczka01
Archont
Posty: 505
Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: japoneczka01 »

recedent - ukarani podwójnie , bo 1 raz są chorzy i nie mogą się zaszczepić, a 2-gi raz, że nie dostaną proponowanych przez Ciebie 100 zł. Cytuję: "Skoro dzięki szczepionce wytwarzasz przeciwciała przeciwko białku S ("spike protein"), które posiadają dokładnie wszystkie warianty koronawirusa to czemu szczepionka miałaby być wobec nich mniej skuteczna?"- nie zauważyłeś, że zaszczepieni nie są odporni, bo żadna do tej pory szczepionka nie gwarantuje 100% odporności?' Kuzynka po zachorowaniu na koronawirusa zaszczepiła się, a po 2- óch miesiącach zachorowała ponownie i znacznie ciężej przeszła chorobę (ma uszkodzone płuca w 80 procentach). Sąsiadka też po zaszczepieniu zachorowała. Osoby, o których piszę nie są staruszkami z całą litanią wieloletnich schorzeń. Mam przykłady z najbliższego otoczenia, ale czytam też o innych. Ciągle potwierdza się nieskuteczność szczepionki.


Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Cubaza »

A skąd wiesz, że jakby nie wzięła szczepionki to by nie umarła? Bo stwierdzenie "Kuzynka po zachorowaniu na koronawirusa zaszczepiła się, a po 2- óch miesiącach zachorowała ponownie i znacznie ciężej przeszła chorobę (ma uszkodzone płuca w 80 procentach)" świadczy o tym, że wiesz co by było gdyby szczepionki nie wzięła. Może też by się zaraziła i uwaga, przeszłaby jeszcze gorzej. Umarłaby na przykład, bo płuca miała zniszczone już po pierwszym przejściu choroby. Nie wiem ile trzeba tłumaczyć, że szczepionka nie zapewnia 100% skuteczności. Żadna szczepionka tego nie zapewnia. Jednak zapewnia i to jest potwierdzona informacja, że osoby zaszczepione jednak przechodzą lżej chorobę i nie powodują hospitalizacji niż osoby, które się nie zaszczepiły.

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11159
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: Goscinny »

Poczekajmy do jesieni, kiedy rząd odpali kolejny lockdown (o czym już myślą). zobaczycie wtedy co to znaczy ostracyzm - bo ci zaszczepieni będą karani tylko dlatego, bo niezaszczepionych trzeba chronić.
Według mnie co chwila będziemy czytać o tym, że kolejne firmy zwalniają niezaszczepionych - w ramach walki z zagrożeniem epidemicznym.
Skoro nie ma przymusu szczepień, to dlaczego ma być przymus zatrudniania niezaszczepionych? Łatwiej wyrzucić kilka osób niż zamknąć firmę i zwolnić kilkadziesiąt.

Awatar użytkownika

defekator
Rhetor
Posty: 11893
Rejestracja: 13-01-2010, 21:55

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: defekator »

Ewentualnie jeżeli służba zdrowia znowu padnie i będzie trzeba wybierać kogo ratować a kogo nie to priorytet przyznać zaszczepionym. Bo czemu jakiś zaszczepiony staruszek ma umierać na zawał tylko dlatego, że niezaszczepieni przeciążyli system opieki zdrowotnej?

No ale to nie rozwiązuje problemów gospodarki i edukacji.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM

Awatar użytkownika

recedent
Obywatel
Posty: 90
Rejestracja: 19-12-2014, 01:11
Lokalizacja: Tarnów

Re: Koronawirus w Tarnowie

Post autor: recedent »

japoneczka01 pisze:
14-07-2021, 14:21
recedent - ukarani podwójnie , bo 1 raz są chorzy i nie mogą się zaszczepić, a 2-gi raz, że nie dostaną proponowanych przez Ciebie 100 zł.
To tak jakbyś powiedziała, że osoby bezdzietne są ukarane podwójnie: raz - bo nie mają dzieci, a dwa - bo nie mogą dostać zasiłku wychowawczego.
nie zauważyłeś, że zaszczepieni nie są odporni, bo żadna do tej pory szczepionka nie gwarantuje 100% odporności?' Kuzynka po zachorowaniu na koronawirusa zaszczepiła się, a po 2- óch miesiącach zachorowała ponownie i znacznie ciężej przeszła chorobę (ma uszkodzone płuca w 80 procentach). Sąsiadka też po zaszczepieniu zachorowała. Osoby, o których piszę nie są staruszkami z całą litanią wieloletnich schorzeń. Mam przykłady z najbliższego otoczenia, ale czytam też o innych. Ciągle potwierdza się nieskuteczność szczepionki.
Nie znam dokładnie przypadków o których piszesz, więc trudno mi się wypowiedzieć, ale wydaje mi się, że jeśli ktoś przechorował COVID-19 raz (przeciwciała obecne w surowicy), następnie "podrasował się" szczepionką (jeszcze wyższy poziom przeciwciał) a potem po 2 miesiącach znowu zachorował to ma coś definitywnie nie tak z układem odpornościowym. Jest na jakichś lekach immunosupresyjnych? Choruje na białaczkę? Bierze przewlekle sterydy?

Drugi przypadek - sąsiadki: Zachorowała po której dawce i ile czasu minęło od zaszczepienia? Wiesz oczywiście, że pełny efekt osiągasz po około 4 tygodniach od drugiej dawki?

Piszesz, że cały czas czytasz o przypadkach ludzi, którzy zachorowali mimo zaszczepienia. A piszą coś o ludziach, którzy po zaszczepieniu nie zachorowali? Bo wydaje mi się, że to trochę tak jak z wygranymi w totolotka. Głośno jest o tych, którzy wygrali 10 dużych baniek, a miliony tych, którzy puścili los i nie wygrali nic pozostają niezauważone.

ODPOWIEDZ