Koronawirus w Tarnowie

[ad2222]

Może to trochę nieludzkie, ale chyba tylko strach może pomóc. "Jesteś nie zaszczepiony - za leczenie covid-19 płacisz sam". A ile kosztuje doba na respiratorze, można sobie wyguglować.

[defekator]

A ja czytam o Grecji. Rząd tamtejszy stwierdził, że nie będzie już żadnych lockdownów - każdy miał możliwość się zaszczepić i kto chciał, to się zaszczepił, a kto nie - jego sprawa. Ale nie będą niszczyć gospodarki i kraju tylko po to, żeby robić dobrze niezaszczepionym.
Może to jest jakiś pomysł?

Pomysł dobry na tyle na ile wytrzymają szpitale. Problem się zacznie gdy znowu ludzie zaczną umierać w domach na zawały i tym podobne przypadłości, bo służba zdrowia będzie zajęta ratowaniem niezaszczepionych powolnomyślicieli.


A z innej beczki. W Krakowie przeprowadzono badania przeciwciał u uczniów najmłodszych klas szkół podstawowych oraz niezaszczepionego personelu. Okazało się, że ma je zaledwie 25% badanych osób. Jeżeli tak wygląda to w grupie bądź co bądź dużego ryzyka na zarażenie to jak wygląda to w całości populacji?

https://wydarzenia.interia.pl/raporty/r ... Id,5346186
A tutaj się okazuje, że loterie szczepionkowe ani trochę nie działają i nie zwiększają w żadnym stopniu poziomu wyszczepialności. No kto by pomyślał ?

[Elefem]

Jako osoba wahająca czy się szczepić największym hamulcem jest dla mnie brak wiarygodności osób rekomendujących szczepienia. Wszystkich polityków, ich rad, konsultantów, mediów i osób reprezentujących środowisko lekarskie w temacie Covid. Do tego dochodzi obrażanie mnie ( bo takie mam odczucie ) i wrzucanie do wora antyszczepionkowców itp. Jeśli wczoraj rano w RMF słyszałem o dodatkach dla lekarzy rodzinnych promujących szczepienia to pytam dlaczego mam wierzyć osobie, która za przekonanie mnie zyska finansowo?

[defekator]

Jako osoba wahająca czy się szczepić największym hamulcem jest dla mnie brak wiarygodności osób rekomendujących szczepienia. Wszystkich polityków, ich rad, konsultantów, mediów i osób reprezentujących środowisko lekarskie w temacie Covid. Do tego dochodzi obrażanie mnie ( bo takie mam odczucie ) i wrzucanie do wora antyszczepionkowców itp. Jeśli wczoraj rano w RMF słyszałem o dodatkach dla lekarzy rodzinnych promujących szczepienia to pytam dlaczego mam wierzyć osobie, która za przekonanie mnie zyska finansowo?

Proponuję zatem poświęcić godzinę i nie słuchać polityków, doradców, konsultantów i ekspertów a poszukać bezpośrednio w publikacjach naukowych* opisujących tak skuteczność, jak i bezpieczeństwo szczepionek. Jest ich masa w Internecie. Co prawda po angielsku, ale nawet zwykły translator google pozwoli na podstawowe zrozumienie treści. Jeżeli się nie ma wiedzy na temat szczepionek (to nic zdrożnego - nie każdy musi się znać na wszystkim) podejmowanie decyzji na podstawie tego kto głośniej krzyczy może faktycznie nie być najlepszym wyjściem. Zwłaszcza, że coraz głośniej krzyczą Ci, którzy nic mądrego do powiedzenia nie mają. Na szczęście samodzielne uzupełnienie tej wiedzy jest obecnie banalnie łatwe.


* zaznaczam, ze chodzi o badania naukowe publikowane w recenzowanych periodykach a nie opinie jakiś lekarzy czy nawet najlepszych specjalistów, czy też przedruki z drugiego źródła w popularnych lub alternatywnych mediach. W tym pierwszym przypadku, działa to tak, że po publikacji takiego artykułu przez jakiś autorów od razu rzucają się na niego setki ich kolegów po fachu aby tylko znaleźć tam jakiś błąd metodologiczny lub merytoryczny. I jak takie błędy tam są to od razu są one znajdywane.


PS. Nie wrzucam Ci tu żadnych linków bo skoro masz problemy z wiarygodnością ekspertów to czemu miałbyś wierzyć jakiemuś kolesiowi w necie?
Natomiast z tym, że osoby niezaszczepione będą spotykać się z coraz większym ostracyzmem społecznym musisz się niestety oswajać. To się nie zmieni w najbliższym czasie, a w przypadku konieczności kolejnego lockdownu nawet się nasili.

PSS. Jak oceniasz wiarygodność tych, którzy zniechęcają do szczepień, bo moim zdaniem zważywszy na ilość manipulacji czy też zwyczajnych kłamstw w tym środowisku jest ona dramatycznie niska.

[s74]

Jako osoba wahająca czy się szczepić największym hamulcem jest dla mnie brak wiarygodności osób rekomendujących szczepienia. Wszystkich polityków, ich rad, konsultantów, mediów i osób reprezentujących środowisko lekarskie w temacie Covid. Do tego dochodzi obrażanie mnie ( bo takie mam odczucie ) i wrzucanie do wora antyszczepionkowców itp. Jeśli wczoraj rano w RMF słyszałem o dodatkach dla lekarzy rodzinnych promujących szczepienia to pytam dlaczego mam wierzyć osobie, która za przekonanie mnie zyska finansowo?

Dokładnie tak samo uważam. Aż dziwne że ktoś odważył się tutaj to napisać ;P

[defekator]

Dokładnie tak samo uważam. Aż dziwne że ktoś odważył się tutaj to napisać ;P

No to ja ponawiam pytanie. Czy środowiska zniechęcające do szczepień z całą tą swoją wiedzą tajemną, dostępną dla wybranych i "samodzielnie myślących" powodują u Ciebie podobne problemy z wiarygodnością czy też nie?

[s74]

Oczywiście że tak. Denerwują mnie fanatycy zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Dla nich ludzie którzy mają jakieś wątpliwości to albo covidianie albo szury

[recedent]

A ja czytam o Grecji. Rząd tamtejszy stwierdził, że nie będzie już żadnych lockdownów - każdy miał możliwość się zaszczepić i kto chciał, to się zaszczepił, a kto nie - jego sprawa. Ale nie będą niszczyć gospodarki i kraju tylko po to, żeby robić dobrze niezaszczepionym.
Może to jest jakiś pomysł?

Rozumiem, że w razie nawrotu epidemii nie będą ludzi leczyć, a chorych niezdolnych do pracy zastąpią robotami?
Podejście "a, d*pa tam" nie sprawdziło się w Lombardii. Czemu ma się sprawdzić w Grecji?

[defekator]

Oczywiście że tak. Denerwują mnie fanatycy zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Dla nich ludzie którzy mają jakieś wątpliwości to albo covidianie albo szury

No nie. Covidioci, foliarze oraz szury to jednak zadeklarowani antyszczepionkowcy traktujący szczepionki jako sposób na depopulację, spisek firm farmaceutycznych, i czort wie co tam jeszcze oraz wygadujący niestworzone rzeczy na temat skutków ubocznych. Oni wątpliwości żadnych nie mają.

Natomiast zauważ, że jak "fanatyzm" ze strony zwolenników szczepień jest zrozumiały - bo masowe szczepienia jednak oddalają ryzyko kolejnych lockdownów przez które wszyscy dostaną znowu po tyłku to "fanatyczne" zniechęcanie do szczepień nie jest zbyt zrozumiałe. Jak ktoś wierzy, że szczepionka mu zaszczepi to niech się nie szczepi - ale po co chce zniechęcić do tego innych? I nie mówię tu o różnych Ziębach czy też Sochach, którzy robią sobie na tym duże pieniądze ale o szeregowych "żołnierzach" tego ruchu, którzy absolutnie nic z tego nie mają.

Rozumiem, że w razie nawrotu epidemii nie będą ludzi leczyć, a chorych niezdolnych do pracy zastąpią robotami?
Podejście "a, d*pa tam" nie sprawdziło się w Lombardii. Czemu ma się sprawdzić w Grecji?

Jeżeli już to może sprawdzić się obecnie w UK, gdzie stopień wyszczepienia jest na tyle duży, iż istnieje szansa, że wzrost zachorowań nie przełoży się aż tak na liczbę ciężkich przypadków wymagających hospitalizacji. Drugim czynnikiem jest sprawność systemu ochrony zdrowia - a z tym u nas jest jak jest.

[ad2222]

Niby do działu humor, ale jednak trochę fajnych przemyśleń szczepionkowych jest

[defekator]

Tymczasem Francja wprowadza dość bolesne ograniczenia dla niezaszczepionych. Liczba chętnych na szczepienie momentalnie wzrosła.

[Beny]

Tymczasem Francja wprowadza dość bolesne ograniczenia dla niezaszczepionych. Liczba chętnych na szczepienie momentalnie wzrosła.

To jest ta wolna i tolerancyjna cześć zachodniej Europy.

[Goscinny]

No i jest - nikogo nie zmuszają do szczepień i nie zamykają niezaszczepionych.

[defekator]

Ale @Beny ma rację. Jeszcze jakby pozwoli jeździć po pijaku autem i srać na środku ulicy bylibyśmy totalną oazą tolerancji i wolności.

[ad2222]

Od jesieni podczas następnej fali koszty leczenia z powikłań c-19 niezaszczepieni powinni ponosić z własnej kieszeni. To chyba lepszy straszak niż niemożność wyjścia do knajpy, wziąwszy pod uwagę fakt, że doba (24h) na OIOM-ie to koszt ok 10 kpln.