Wschodnia obwodnica Tarnowa
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
Ale po co ma minimalizować koszty? Przecież dla niego 50 milionów w jedną czy w druga stronę to żadna różnica.
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
Podrzucam kilka opcji minimalizowania kosztów: zmiana asfaltu na destrukt, likwidacja oświetlenia, pobocza gruntowe zamiast asfaltowych, redukcja przekroju z 2+2 do 1+1, oczywiście żadnych rond ani skrzyżowań wielopoziomowych.
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
Czyli i tak lepiej niż na dalszym odcinku DK73 (brak zjazdów do posesji co 20 metrów + brak poboczy).
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
Czyli nie będzie obwodnicy. Kompromis według króla miasta polega na tym, że ma być tak, jak sobie wymyślił.
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
Węzeł Lwowska jest przy granicy ze Skrzyszowem, oddanie tego terenu sąsiedniej gminie może znacznie obniżyć udział miasta w inwestycji. (węzeł zajmuje mały obszar, a generuje sporo "asfaltu").
Czy taka opcja była/jest w ogóle rozważana ?
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
To wschodnia obwodnica wg Twoich założeń:
- Załączniki
-
- destrukt.jpg (107.46 KiB) Przejrzano 5269 razy
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
A to nie jest tak, że Miasto płaci 56% ponieważ tyle trasy przebiega po jego terenie, a nie dlatego, że koszt budowy na terenie miasta to 56% całości? Więc oddanie gminie Skrzyszów 1% przebiegu trasy teoretycznie obniżyłoby koszt po stronie miasta na 55% całości? Zresztą możliwości pozyskania finansowania części miejskiej było wiele. Zaprzepaszczono wszystkie wychodząc z założenia, że "nasza racja jest najmojsza"... Teraz realizuje się scenariusz o którym pisałem kilka miesięcy temu i byłem wyśmiewany, że tak na pewno nie będzie i WOT powstanie.
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
Pytanie jak liczony jest ten przebieg, czy wraz z odnogami węzła i przebudową istniejących dróg - bo jeśli tak, to wg mapki długość trasy na obszarze granicznym (w okolicach węzła) to ok 0,8-1 km, licząc z odnogami węzła (3 x 300m) to ok 1.5-2km. Czyli oddając 300m terenu udział może spaść do 30%TomaszTrn pisze: ↑19-03-2021, 11:46A to nie jest tak, że Miasto płaci 56% ponieważ tyle trasy przebiega po jego terenie, a nie dlatego, że koszt budowy na terenie miasta to 56% całości? Więc oddanie gminie Skrzyszów 1% przebiegu trasy teoretycznie obniżyłoby koszt po stronie miasta na 55% całości?
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
bart11 pisze: ↑19-03-2021, 12:11Pytanie jak liczony jest ten przebieg, czy wraz z odnogami węzła i przebudową istniejących dróg - bo jeśli tak, to wg mapki długość trasy na obszarze granicznym (w okolicach węzła) to ok 0,8-1 km, licząc z odnogami węzła (3 x 300m) to ok 1.5-2km. Czyli oddając 300m terenu udział może spaść do 30%
Nawet gdyby była taka możliwość, to proste pytanie - ile taka operacja zajęłaby czasu? 5 lat? Po drugie czy Skrzyszów by się na to zgodził (zdaje się, że wtedy oświetlenie byłoby na ich barkach)?
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
Gdy nie wiadomo o co chodzi to wiadomo że chodzi o pieniądze.
Tylko pytanie czyje.
To jest moja propozycja. Projekt nie uwzględnia włączenie tego terenu do tej drogi
Tylko pytanie czyje.
To jest moja propozycja. Projekt nie uwzględnia włączenie tego terenu do tej drogi
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
Skrzyszów z tej trasy może mieć żywą gotówkę, więc powinno im zależeć na jak najszybszym wybudowaniu węzła, przyjmując teren - zrobią to praktycznie bezkosztowo.
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
Powiem tak. Wesoły Romek ubzdurał sobie, że ta obwodnica to jakaś inwestycja rządowa i trzyma się tego z uporem maniaka. To nie jest inwestycja rządowa, przepisy mówią jasno, że miasta na prawach powiatu finansują budowę i utrzymanie dróg krajowych w swoich granicach z wyjątkiem dróg klasy S i dróg klasy A. Jeśli ta inwestycja spadnie z tego powodu to Romek powinien zostać wyrzucony, to jest definitywnie najgorszy prezydent Tarnowa po 1990 roku...
Dlaczego miasto nie szuka kompromisu, dlaczego nie można podpisać porozumienia jak w przypadku obwodnicy południowej, którą GDDKiA dostała w zarządzanie bodaj na 20 lat (oidp.)? Wtedy miasto nie musiało dopłacać do remontu obwodnicy, który kosztował 80 mln zł. Aha zapomniałem, to porozumienie podpisali chyba za Ścigały, a percepcja obecnej ekipy niestety nie sięga tego abstrakcyjnego dla nich poziomu. Mówiono, że Ścigała był słaby, niestety widać, że Ciepiela szuka dna i ryje coraz głębiej...
Dlaczego miasto nie szuka kompromisu, dlaczego nie można podpisać porozumienia jak w przypadku obwodnicy południowej, którą GDDKiA dostała w zarządzanie bodaj na 20 lat (oidp.)? Wtedy miasto nie musiało dopłacać do remontu obwodnicy, który kosztował 80 mln zł. Aha zapomniałem, to porozumienie podpisali chyba za Ścigały, a percepcja obecnej ekipy niestety nie sięga tego abstrakcyjnego dla nich poziomu. Mówiono, że Ścigała był słaby, niestety widać, że Ciepiela szuka dna i ryje coraz głębiej...
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
To teraz jeszcze niech miasto zacznie lobbing - nie DK74 a S74, a że projekty, a że budżet, a że decyzja środowiskowa - co tam.
Re: Wschodnia obwodnica Tarnowa
Czym się różni Pan Ferenc od Pana Ciepieli? Pan Ferenc stanąłby na głowie żeby znaleźć finansowanie tej obwodnicy bez względu na to jaka opcja polityczna rządzi. Pan Ciepiela staje na głowie żeby nie znaleźć finansowania tej inwestycji.