Koronawirus w Tarnowie

[LordRuthwen]

I policz potem czynsz tej kamienicy, koncesje, bo piwo chyba też mają, przeterminowane piwo które się nie sprzedało i nadaje się do wylania, pensje pracowników i opłaty bieżące. I nagle to 500 tys w przypadku firmy, która nie chce zwalniać ludzi tylko ich trzymać okazuje się kroplą w morzu i starcza na 2-3 miesiące. A tu już rok w niedługo minie.

Wysłane z mojej budki telefonicznej

[Goscinny]

Ja nie mówię, że to mało czy dużo, ale, że taki Efes dostał pół bańki, a inna knajpa parę tysięcy. Z czegoś takie różnice muszą wynikać i musi być jakiś powód, że ci drudzy się "nie załapali" na dofinansowanie.
"Tatrzańska" otrzymała koło 52.000 z czego 45.000 od Marszałka (I ci też się załapali na dwie minuty przyznawania środków ). Jakby nie to, to faktycznie 7000 zł to "niewiele" na utrzymanie kawiarni - nawet w swojej kamienicy.
"Pół na pół" - 131.000
"Gospoda Rycerska" - 211.000
"Etna" - 33.000
Bar "Łasuch" - 143.000

Jak widać firmy dostają pomoc, większą czy mniejszą, ale w zasadzie każda firma, którą sprawdziłem dostała wsparcie z tarczy, z ZUS i czasami od Marszałka.
Wygląda to tak, jakby tamten właściciel coś przekombinował i dlatego nie załapał się na żadną pomoc

[LordRuthwen]

Wystarczyło zalegać z zusem. Albo nie wykazać odpowiednio dużej straty.
No i to co wspomniane wyżej - zatrudniać ludzi na umowę o pracę, bo to rzutuje na kwotę.


Wysłane z mojej budki telefonicznej

[defekator]

Jak się przyjrzeć na daty to zdecydowana większość tej pomocy to jest okres pierwszego lockdownu. Kwoty jakie dostawali od października są dużo mniejsze. Wystarczy zatem, że nie skorzystał z jakiś powodów w pierwszym okresie lub się nie załapał- warunkiem chyba dla część dotacji było utrzymanie zatrudnienia - wystarczy, że kondycja finansowa na to nie pozwalała i zredukował częściowo załogę i już na sporą część dotacji szans nie miał. Spora część firm, które wymienił Gościnny wg tej strony od października nie otrzymała nic. Chyba tylko Gospoda Rycerska załapała się w tym czasie na jakąś większą pomoc.

To kiedy pomoc otrzymała firma jest istotne. Bo pieniądze otrzymane w czerwcu w żaden sposób nie ratują jej przed upadkiem teraz bo już dawno poszły na spłatę zobowiązań. A skala tej pomocy w tych dwóch różnych okresach jest diametralnie różna. To też tłumaczy, dlaczego w pierwszym lockdownie do przypadków otwierania się mimo zakazów praktycznie nie dochodziło.

[green123]

Wystarczyło mieć jakieś zadłużenie. Dla przykładu dwa chyba największe zakłady fryzjerskie w Tarnowie. Jewula dostał sporo pieniędzy, a Curyło według tej strony nic nie dostał. I teraz w podobnej prowadzonej działalności jedna firma ma teraz przewagę nad drugą co jest mocno nie sprawiedliwie. Czemu drugi zakład nie dostał. Nie wiem, ale pewnie spowodowane było to jakimiś problemami.
Efes ma chyba tego samego właściciela co Warka i wchodzi to także gastro w Krakowie. Dzieląc więc na wszystkie miesiące i miejsca wyjdzie z tego mało.

[sainte_nitouche]

Whiplash na Walowej w weekend reklamowal sie, ze bedzie otwarty. Wlasnie przechodzilam obok i zamkniety na glucho.

[green123]

W weekend był otwarty. W sobotę przechodziłem to ludzi całkiem sporo.

[sainte_nitouche]

To moze juz ich zamkneli

[bart11]

To moze juz ich zamkneli

Następnym razem muszą zorganizować imprezę w salach kościelnych. Tak jak np.: http://tarnow.net.pl/articles/s/i/31433 ... m-Domowego .

[pilips1982]

Brak szczepionek na drugą dawkę. Na dziś miałem zaplanowany termin szczepienia drugą dawką Pfizera. Pani z przychodni na Długiej potwierdziła do dzwoniąc do mnie w piątek, a dzisiaj telefon, że jednak szczepionki nie przyjechały ze starego szpitala i więcej informacji nie potrafi udzielić.
Wg wskazań, drugie szczepienie powinno się odbyć pomiędzy 21 a 23 dniem od pierwszego, a u mnie dzisiaj właśnie mija 21. dzień...

[ad2222]

@pilips1982 No właśnie to jest dziwne - ja szczepiłem się w Nowym Szpitalu, 2ga dawka 28.01, 25.01 piszę email czy będzie, bo słyszę wokół co się dzieje, a pani odpisała mi, że mają zabezpieczone drugie dawki. W przychodni widać nie pomyśleli i co mieli wyszczepilil w pierwszej dawce.

[japoneczka01]

sainte_nitouche - miałaś dać znać jak się będziesz czuła po szczepieniu. I jak tam?

[sainte_nitouche]

Druga dawka moze troche zmeczyc troche boli glowa, moga bolec miesnie, moze byc stan podgoraczkowy. Trzyma przez kilka godzin i mija.
Przychodnia w Moscicach tez odwoluje szczepienia seniorom.

[martens]

[mention]pilips1982[/mention] No właśnie to jest dziwne - ja szczepiłem się w Nowym Szpitalu, 2ga dawka 28.01, 25.01 piszę email czy będzie, bo słyszę wokół co się dzieje, a pani odpisała mi, że mają zabezpieczone drugie dawki. W przychodni widać nie pomyśleli i co mieli wyszczepilil w pierwszej dawce.

Przecież przychodnie nie mają możliwości przechowywania szczepionek, to jak mają zabezpieczyć drugą dawkę. Muszą je dostać w odpowiednim terminie.

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka

[Cubaza]

Czyżby i tutaj nasz rząd mijał się z prawdą(żeby nie napisać, że kłamał) iż jako jedyny kraj na świecie zabezpieczył drugą dawkę dla każdego?