To nic nie projektowałeś jeszcze przed pandemią. "Nikt mi nie zabronił wyjechać (...) ratuję firmy branży turystycznej"
Kuba czeka. Okazja.
https://www.wprost.pl/polityka/10407312 ... ranzy.html
To nic nie projektowałeś jeszcze przed pandemią. "Nikt mi nie zabronił wyjechać (...) ratuję firmy branży turystycznej"
Jesteśmy 3tygodnie po świętach, które raczej nie sprzyjały zmniejszeniu aktywności społecznej.defekator pisze: ↑15-01-2021, 00:06W woj. małopolskim wirusa wykryto u 113 000 osób. Ludność to 3,3 mln. Zakładając 10 krotne niedoszacowanie mamy 1,13 mln osób, które wirusa już przeszły. Dokładnie 34% więc nawet nieco mniej średnia dla kraju. Oznacza to też, że wciąż podatnych jest na zachorowanie 2,2 mln ludzi. Wszystko wskazuje zatem, że obecny spadek wynika jednak ze zmniejszenia aktywności społecznej niż z odporności stadnej i trzecia fala jak najbardziej nam bezpośrednio grozi.
Żona była w izolacji a ty na kwarantannie.
Nie do końca dziwne.
I teraz pytanie. Czy taka niepodatna osoba mimo wszystko powinna się szczepić.japoneczka01 pisze: ↑15-01-2021, 14:52baggiom - nie masz obowiązku się zarazić, więc się nie zaraziłeś. Twój organizm wykazał się odpornością i tak trzymaj.
Nie wiadomo. Raz, czy dwa może by Ci się udało, innym razem jakieś osłabienie i już się zarazisz.TomekMKM pisze: Mam odporność jak koń, praktycznie zawsze mój organizm zwalcza zarażenia w zarodku. Ale nie wiem, czy tak samo byłoby z koronawirusem.
Na grypę szczepią się miliony ludzi. To, że ktoś się zaszczepił i ciężko ją przeszedł nie koniecznie oznacza, że winna jest szczepionka. To trochę tak jak z tymi sensacyjnymi nagłówkami, że ktoś się zaszczepił na covida i umarł - a jak się wczytać to się okazuje, że miał nowotwór, niewydolność nerek i 89 latTylko pytanie, czy mi to nie zaszkodzi (vide przypadki ludzi, który nie mieli ciężkich infekcji, pierwszy raz w życiu zaszczepili się na grypę i po szczepieniu bardzo ciężko ją przechodzili)
Takie coś znalazłem dla Odry.japoneczka01 pisze: ↑15-01-2021, 18:46Szczepionki na koronawirusa mają dawać odporność na kilka miesięcy. Czyli ten cały cyrk z priorytetami i podwójnymi dawkami będziemy powtarzać co roku, aż do skończenia świata?