Nowa płyta na Rynku
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 505
- Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
- Lokalizacja: Tarnów
Nowa płyta na Rynku
Kto zatwierdził brązowe, podłużne płyty z bardzo śliskiego materiału na nawierzchni Rynku? Płyty do chodzenia powinny być antypoślizgowe, a nie śliskie na wejściu, a co będzie jak deszcz popada? Utrzymano kolorystykę z poprzedniego okresu, ale wówczas właśnie te brązowe pasy płyt były szorstkie. Czy zawsze musi być jakiś niewypał? Czy trzeba cierpliwie czekać, aż ktoś sobie coś zwichnie lub złamie? Nie można tak od początku do końca zaprojektować B E Z P I E C Z E Ń S T W A?
Re: Nowa płyta na Rynku
I tu się mylisz. Niektóre płyty są innej kolorystyki. Odpal kamerę na rynek w ciągu dnia i zobaczysz.
https://tarnow.webcamera.pl/
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 505
- Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nowa płyta na Rynku
Nie mylę się, bo tam byłam i sprawdziłam "organoleptycznie". Zwyczajnie pośliznęła mi się noga na takiej węższej, podłużnej, brązowawej płycie. Zaczęłam więc sprawdzać co jest nie tak i przekonałam się, że te popielatoszare, kwadratowe są bezpieczne/szorstkie, a te drugie śliskie na sucho, dlatego piszę o tym co będzie po deszczyku lub śnieżku. Proponuję przystanąć i poszurać nóżką, a przekonasz się osobiście.
Re: Nowa płyta na Rynku
Hehe, nie chodzi mi o to, że się płytki ślizgają bo pewnie tak jest tylko o to, że kilkanaście płyt jest innego koloru niż całość i widać to dopiero z góry.japoneczka01 pisze: ↑19-08-2020, 13:08Nie mylę się, bo tam byłam i sprawdziłam "organoleptycznie". Zwyczajnie pośliznęła mi się noga na takiej węższej, podłużnej, brązowawej płycie. Zaczęłam więc sprawdzać co jest nie tak i przekonałam się, że te popielatoszare, kwadratowe są bezpieczne/szorstkie, a te drugie śliskie na sucho, dlatego piszę o tym co będzie po deszczyku lub śnieżku. Proponuję przystanąć i poszurać nóżką, a przekonasz się osobiście.
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Nowa płyta na Rynku
Prawda, są innego koloru.
- Załączniki
-
- Zrzut ekranu z 2020-08-19 14-37-16.png (126.11 KiB) Przejrzano 8325 razy
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Nowa płyta na Rynku
Oczywiście, że są innego koloru. Nawet widoku z kamerki do tego nie trzeba. Wystarczy przejść i popatrzeć pod nogi.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Nowa płyta na Rynku
Być może, na tarnowskim rynku nie byłem już chyba ze 2-3 lata.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
-
- Archont
- Posty: 937
- Rejestracja: 23-11-2009, 15:45
Re: Nowa płyta na Rynku
Eee tam, narzekacie. Proponuje sie przejsc w centrum Dubrovnika po deszczu, tam to dopiero mozna ogladac piruety Anikt nie krzyczy,ze sliskie-tylko sie wssyscy zachwycaja, ze piekne.
Generalnie zawsze na cos ponarzekac mozna. Kostka brukowa zabytkowa typu"kocie lby" tez nie jest najwygodniejsza nawierzchnia dla nog, zwlaszcza tych w obcasach, ale jakos w miescie zyc trzeba.
Generalnie zawsze na cos ponarzekac mozna. Kostka brukowa zabytkowa typu"kocie lby" tez nie jest najwygodniejsza nawierzchnia dla nog, zwlaszcza tych w obcasach, ale jakos w miescie zyc trzeba.
Re: Nowa płyta na Rynku
To, że śliskie mi nie przeszkadza. Jak jest mokro to może być ślisko - taki mamy klimat. Ale różne kolory płyty jednak rażą. I to nie są drobne niedoróbki, które wyszły w praniu lub zostały przypadkiem przeoczone przy odbiorze.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 505
- Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nowa płyta na Rynku
wejss z tymi kolorami, to masz rację. Szłam w butach z wyższymi obcasami i pod podeszwą nie miałam protektora, a pod nogi nie patrzyłam, aż tu nagle....dobrze, że nie zrobiłam szpagatu, kolorystyki nie porównywałam. Teraz to widzę. Ktoś w innym poście zamieścił też fotkę pomylonego wzoru na płycie. Więc jak odbiór już się odbył, to tak zostanie na amen?
Re: Nowa płyta na Rynku
Pytanie właśnie czy to już odebrali a jeżeli tak to kto? Jeżeli odebrali to nie mam więcej pytań.japoneczka01 pisze: ↑19-08-2020, 18:18wejss z tymi kolorami, to masz rację. Szłam w butach z wyższymi obcasami i pod podeszwą nie miałam protektora, a pod nogi nie patrzyłam, aż tu nagle....dobrze, że nie zrobiłam szpagatu, kolorystyki nie porównywałam. Teraz to widzę. Ktoś w innym poście zamieścił też fotkę pomylonego wzoru na płycie. Więc jak odbiór już się odbył, to tak zostanie na amen?
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Nowa płyta na Rynku
Przypominam, że Krakowską, pomimo zastosowania płyt niezgodnych z projektem też odebrali... i dalej pracują.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
-
- Prytan
- Posty: 209
- Rejestracja: 23-09-2016, 21:32
- Lokalizacja: Tarnów - Centrum
Re: Nowa płyta na Rynku
Zdarzyło mi się właśnie wysłać te fotki z różnymi płytami ale widać że ze strony miasta zero reakcji. Ale nie zostawimy tego tak. Kandyduję do Rady Osiedla Starówka, skończy się z ciszą w takich sprawach. Nie obiecuję, bo sam nie lubię obietnic. Ale to jest naprawdę skandal, za takie pieniądze takie wykonanie. Pytań będzie dużo, tylko merytorycznych.
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 505
- Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nowa płyta na Rynku
Chętnie poparłabym Twoją kandydaturę, ale niestety jestem z innej dzielnicy.
-
Autor tematu - Archont
- Posty: 505
- Rejestracja: 16-12-2015, 12:17
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Nowa płyta na Rynku
Dziś przechodziłam przez plac Rynku ok. godz. 14:00 i byłam jedyną osobą na tym placu. Głupie uczucie. Z głośników placówki kulturalnej puszczona była muzyka bożonarodzeniowa, ale nie miał kto jej słuchać, bo nikt nie miał po co przyjść na to miejsce. Ludzi wykwaterowano z Rynku, kwiaciarki przepędzono na Burek, kawiarnie zamknięte, żadnych sklepików oprócz Cepelii. Pustka i nawet zegar na Ratuszu zatrzymał się na godzinie 5:45 (chyba na zawsze). Nie ma dla kogo odmierzać czasu. Smutne.