Może mój wpis nieco uspokoi sytuację w temacie.
Z mojego punktu widzenia i doświadczenia trudno na tą chwilę wymyślić lepszy i efektywniejszy sposób reklamowania Brukbetu niż inwestycja w L.K.S.
W tym przypadku nie jest potrzebna analiza i tworzenie badań rynkowych. Brukbet buduje markę i jednocześnie ją umacnia. Jest chyba największym producentem w kraju ale akcja z L.K.S-em jest dobrym przykładem na powyżej wspomniane budowanie, umacnianie MARKI.
Pewnie zapyta ktoś: skoro to taki rewelacyjny sposób to dlaczego wszyscy tak nie robią ?
Odpowiedź jest prosta- nie wszystkich na to stać.
Jeżeli już jestem przy kasie to trudno sobie wyobrazić kampanię reklamową (docierającą do idealnej grupy docelowej) tańszą niż drużyna L.K.S.
Jeżeli ktoś się pokusi i przeliczy ile by kosztowały emisje reklamy TV (krótki spot -1,30 min) ten dojdzie do wniosku że lepiej inwestować w drużynę. Wiadomości sportowe w TV po każdej kolejce na większości szanujących się kanałów. Wiadomości radiowe po każdej kolejce bez względu na region kraju i rozgłośnię. Reklama na portalach internetowych. Do tego dochodzą magazyny sportowe i inne programy promujące sport na antenie TV. Reklama docierająca do najdalszej zabitej dechami dziury pod warunkiem że znają tam TV, radio lub internet. Zakładam że najdalsze sioło (nawet takie na 5-dymów) posiada przynajmniej jedno radio i TV. Pisałem już na tym forum że będąc w Lidzbarku Warmińskim słyszałem wiadomości sportowe nadawane przez Olsztyńską rozgłośnię. Wyniki ostatniej kolejki i o każdej drużynie kilka słów. Było o OKOCIMSKIM BRZESKO, KOLEJARZU STRÓŻE, BRUKBECIE NIECIECZA. Na Warmii słyszą BRUKBET po każdym meczu. Trudno sobie wyobrazić koszty plakatów, bilboardów, spotów, ulotek atakujących Polskę przez cały sezon piłkarski. Na dodatek wyżej wspomnianych nośników jest tak dużo ze trzeba by kampanię jeszcze innymi akcjami wspomagać. Myślę że efektywność i tak byłaby mniejsza niż w przypadku inwestycji w drużynę.
Pisałem że badania i analizy nie są zbyt istotne w przypadku Brukbetu ponieważ artykuł produkowany przez Brukbet nie jest wyrobem ekskluzywnym/prestiżowym. To znaczy że jest oferowany zarówno osobie wykształconej i tej bez wysokiego wykształcenia, osobie bogatej i tej mniej zamożnej potrzebującej sobie utwardzić (wybrukować) 3m kwadratowe podwórka. Oferta jest skierowana do osób prywatnych i instytucji. Jednym słowem towar dla każdego. Wszystkie grupy społeczne są obecne na trybunach piłkarskich całego kraju i to jest wyjątkowość tej dyscypliny. Największym atutem jest jej popularność. Pomijam poziom widowisk. Poziom widowiska sportowego i osiągnięcia sportowe w większości nie przekładają się w naszym kraju na popularność dyscypliny. Przykłady: kajakarstwo, piłka ręczna ...
Pisał ktoś o ryzyku w reklamie.
Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak zła reklama. REKLAMA to REKLAMA.
Ryzyko że coś pójdzie nie tak jest zawsze. To nie jest tak że ktoś sprzeda mecz i marka "dołuje".
Nieprzewidywalność i ryzyko jest zawsze.
Wyobraźmy sobie że robimy kampanię której wizerunkiem jest sielski krajobraz łąki z Krasulą. Uderzenie NATURY !
Mamy wszystko wyprodukowane, już nawet spot był emitowany kilka razy, bilboardy się kleją i ni z tego ni z owego CHOROBA WŚCIEKŁYCH KRÓW !
Zamiast reklamy naturalnego produktu mamy reklamę CHOROBY, SZALEŃSTWA !
Nikt tego nie przewidzi. Cała kampania zaczyna się od nowa. Same straty.
Takich przykładów można więcej przytoczyć ale chyba nie ma takiej potrzeby.
Temat opisałem najprościej jak się da. Bez wnikania w szczegóły techniczne. Jeżeli ktoś ma wątpliwości to chętnie wyjaśnię dokładniej ale przy okazji. Mam w tym momencie pracę którą muszę się zająć i trochę z czasem zaczynam nie wyrabiać. Zauważyłem że powoli zaczynam na forum pracować