Koronawirus w Tarnowie

[bart11]

Tu nie chodzi o czepianie tylko o jakiś zamysł działania te 2 mln testów pierwotnie miały iść do szpitali ,zespołów karetek itp..... teraz nagle będą przesiewy o których specjaliści grzmieli już od Lata że się ich nie robi .... przesiewy wyrywkowe ... nawet sami nie wiedzą kto bedzie ''przesiewany'' ... jak robić coś to do końca a nie na 5 czy 10%

A inni specjaliści grzmieli, ze są niezbędne w celu oceny tego jak głęboko w d.. jesteśmy i ile to jeszcze potrwa. A testy przesiewowe to jedyny sposób, żeby to zweryfikować. Obecnie w skali kraju mamy ~20tys nowych zakażeń dziennie i wszyscy wiemy, że te 20tys przypadków do tylko drobny ułamek ogólnej liczby; test przesiewowy na losowej próbce (2 mln to ogromna próbka danych) da nam odpowiedź jaki odsetek faktycznych przypadków jest u nas raportowany. Gdy już poznamy ten współczynnik, będziemy w stanie ocenić w którym momencie epidemii się znajdujemy (jeśli w testach wyjdzie 1:30 - to oznacza, że już teraz mamy tzw. odporność stadną; czyli kontakt z wirusem musi mieć 25mln osób, w tym momencie mamy ~800 tys - > czyli szukamy 25/ 0.8 ).
Jeśli się okaże, ze mamy niedoszacowanie w stosunku 1:10, to biorąc po uwagę obecny poziom codziennych wzrostów zakażeń, to odporność stadną uzyskamy za 2.5 miesiąca (80 dni).
I tutaj ciekawostka : koniec "skumulowanych ferii" i powrót do szkół był określony na 17 stycznia, tj. 57 dni. Licząc, że mamy 30 tys przypadków dziennie (bo faktycznie coś z tymi testami jest nie tak, zatem taka wielkość jest jak najbardziej możliwa) dniu 17 stycznia mamy 57*30 + 800 = 2,500 mln rejestrowanych przypadków, a biorąc pod uwagę wpółczynnik niedoszacowania (1:10 jest wysoce prawdopodobny, ale trzeba go potwierdzić testami) - daje nam do 25mln; czyli 70% populacji.

[BARIZEH]

Nie wiem czy w przypadku COVID można mówić o odporności stadnej, skoro odporność po przejściu tej choroby trwa około 3 miesiące.

[bart11]

Nie wiem czy w przypadku COVID można mówić o odporności stadnej, skoro odporność po przejściu tej choroby trwa około 3 miesiące.

Zakładając 30tys przypadków dziennie (zarejestrowanych) w ciągu 90 dni mamy 27mln; zatem teoretycznie "kółko" trwa dłużej niż odporność. Jeśli powyższa data nie jest kwestią przypadku - to myślę, że w styczniu-lutym powinniśmy się spodziewać przesiewu na przeciwciała.

[defekator]

Z tym, że po pierwsze tempo zakażeń przez obostrzenia prawdopodobnie spadnie, a po drugie to 10 krotne niedoszacowanie to założenie wyłącznie jest. Odporność osób które przechorowały wirusa trwa co prawda minimum 6 miesięcy ale odporność osób bezobjawowych to jednak pewna niewiadoma jest. Więc obawiam się, że liczba osób bez odporności w zupełności wystarczy aby na przełomie lutego i marca, jakiś miesiąc po ponownym otwarciu szkół pojawiła się trzecia fala epidemii.

[bart11]

Z tym, że po pierwsze tempo zakażeń przez obostrzenia prawdopodobnie spadnie, a po drugie to 10 krotne niedoszacowanie to założenie wyłącznie jest. Odporność osób które przechorowały wirusa trwa co prawda minimum 6 miesięcy ale odporność osób bezobjawowych to jednak pewna niewiadoma jest. Więc obawiam się, że liczba osób bez odporności w zupełności wystarczy aby na przełomie lutego i marca, jakiś miesiąc po ponownym otwarciu szkół pojawiła się trzecia fala epidemii.

Odnośnie "założenia" - to właśnie o to chodzi w akcji masowego testowania przesiewowego Aby poznać "krotność" tego niedoszacowania.
A kwestię odporności możemy poznać w momencie zrobienia testu na przeciwciała (o którym wspomniałem) i wtedy powinno mieć to sens.

[faleQ]

Więc tak. Byłem chory na covida, przeszedłem go jak przeziębienie a nawet lżej. Ale żona chciała żebym wiedział czy to covid czy przeziębienie to na telewizycie trochę podkoloryzowałem objawy. Dostałem skierowanie i trochę fartem tego aamego dnia zrobiłem test w drive-thru Wynik pozytywny odczytałem na stronie 2 dni później (w niedzielę) wieczorem. W poniedziałek zadzwonił lekarz i oznajmił mi nowinę, że jestem chory. Choć już nic mi nie było, węch tylko straciłem na parę dni. Pani z sanepidu zadzwoniła w środę (w święto narodowe ) zrobiła wywiad, wsadziła moją żonę i dzieci na kwarantannę. Zapytała tylko gdzie pracuję. Żadnego z kim miałem kontakt, itd.
Teraz już jestem na wolności od kilku dni a w mojej pracy jak rozmawiałem, to oprócz mnie jeszcze kilka osób miało to samo co ja, ale nie poszło do lekarza. Więc o ile kiedyś mogło być tak że co drugi przypadek był ukryty, tak obstawiam że teraz jest to 3 na 4. Albo więcej

Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

[TomekMKM]

Co do testów przesiewowych jestem bardzo ciekawy logistyki. małopolskie, śląskie i podkarpackie to razem jakieś 10 mln mieszkańców. Powodzenia. Nie twierdzę, że będą badać wszystkich, ale za to jakieś kryteria muszą przyjąć.

Edit 08:14
Właśnie w RMFie była rozmowa z Panem Ministrem Niedzielskim.
Przygotowują dwa modele. W pierwszym testy będą dostępne dla chętnych u lekarzy POZ, a w drugim w Drive-Through, obowiązkowe po otrzymaniu SMSa.
Decyzję podejmą w tym tygodniu, przy czym przy modelu drugim potrzeba jeszcze dodatkowego tygodnia lub dwóch na logistykę.

Innymi słowy, wiemy, że nic nie wiemy.

Swoją drogą, przy założeniu modelu obowiązkowego, ciekawe jak rozwiążą sytuację osób bez własnych pojazdów. Na przykład moja babcia, która od dawna nie wychodzi z domu dostaje SMSa, że ma podjechać na test. No już wiedzę, jak jedzie. Po pierwsze nie ma czym (idea udania się na test czymkolwiek innym niż własny pojazd jest wykolejona, gdyż może być potencjalnie dodatnia), a po drugie z domu nie wychodzi.

[faleQ]

Swoją drogą, przy założeniu modelu obowiązkowego, ciekawe jak rozwiążą sytuację osób bez własnych pojazdów. Na przykład moja babcia, która od dawna nie wychodzi z domu dostaje SMSa, że ma podjechać na test. No już wiedzę, jak jedzie. Po pierwsze nie ma czym (idea udania się na test czymkolwiek innym niż własny pojazd jest wykolejona, gdyż może być potencjalnie dodatnia), a po drugie z domu nie wychodzi.

Teoretycznie twojej babci przysluguje wizyta domowa i pobranie wymazu w domu. Ale w praktyce jest jak jest



Wysłane z mojego H8266 przy użyciu Tapatalka

[Kulfon]

Co do testów przesiewowych jestem bardzo ciekawy logistyki. małopolskie, śląskie i podkarpackie

Jak by to powiedzieć ....zmieniło się jeszcze wczoraj tak było DZISIAJ już nie

''- W Polsce powstaje właśnie strategia, wstępnie wytypowano województwa: śląskie, dolnośląskie i podkarpackie. Myślę, że w najbliższych dniach eksperci przedstawią, jak one będą wykonywane - dodał.''

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... f,79cfc278

Powiedzcie mi czy można ten rząd traktować poważnie ?

[ezola]

No i pierwsze zmiany decyzji https://natemat.pl/327847,stoki-narciar ... -narciarzy

[LordRuthwen]

No bo przecież szumowiński instruktor narciarstwa by nie zarobił...

[ad2222]

@LordRuthwen Ee, nie przesadzaj. Ruch na świeżym powietrzu, z reguły używanie kominów (coś jak maska), wystarczy tylko ustalić normy na wyciągach (np krzesło 4 os - na 2 osoby, gondola podobnie) i można będzie chociaż na jeden dzień pojechać na narty.
Coś czuję, że ten sezon na dobre zacznie się w marcu, po szczepieniach

[defekator]

To akurat dobrze, że zapowiedzieli to wszystko wcześniej bo jest przestrzeń do rozmów z poszczególnymi branżami i na zmianę decyzji w przypadku wypracowania stanowiska, które pozwala na bezpieczeństwo. To dużo lepsza opcja niż zamykanie wszystkiego od następnego dnia. W tym przypadku zmiana decyzji to nie powód do wstydu - lepsze to niż upieranie się przy idiotyzmach takich jak zamknięte biblioteki a otwarte kasyna.

Dzisiaj zapowiedzieli też, że opracowali system dzięki któremu dane raportowane przez wojewódzkie sanepidy wreszcie zgadzać się będą z tymi co podaje ministerstwo. Normalnie kosmos. Kto by się spodziewał, że w zaledwie 8 miesięcy rozwiążą tak skomplikowaną kwestię jak poprawne zsumowanie ze sobą 16 liczb. Jak ta epidemia potrwa jeszcze (nie daj Boże) z dwa lub trzy lata to może i resztę zaczną ogarniać

[Goscinny]

@ad2222 ty wierzysz w szczepienia od marca? Przecież te czempiony nie są w stanie ogarnąć najprostszych rzeczy, a ty wymagasz od nich opanowania logistyki transportu i przechowywania szczepionek? Jeśli to będzie szczepionka Pfizera, to ja bym się bał tego, że te szczepionki będą po prostu zepsute z powodu np. zakupu od handlarza dywanami zamrażarek.

[ad2222]

@Goscinny dzisiaj podali, że jest trzecia szczepionka w fazie szybkiej rejestracji, ta już nie wymaga -80 stC - może się uda, oczywiście o ile Sasin się za to nie weźmie. Wtedy na pewno nic z tego nie będzie, a znowu 70 baniek pójdzie w piach. A raczej w papier.