Koronawirus w Tarnowie

[LordRuthwen]

Ale wiesz, że to 16 osób to pic na wodę? Do liczby ofiar wirusa NIE są dopisywane osoby bez wyniku testów za to z objawami ani te z domowej kwarantanny.

[defekator]

@Jan Kowalski
Działania które podjęli wydają się słuszne, mimo, że przespali cały luty (choć zobaczymy czy ostatecznie model szwedzki nie będzie jednak lepszy) ale nie można na ten moment na podstawie liczby chorych i zmarłych cokolwiek wyrokować. Z rozwojem epidemii jesteśmy czasowo kilka tygodni za państwami w których jest teraz źle. To czego się obawiam - choć na prawdę mam nadzieję, że się mylę- że cały ich plan polega właśnie na maksymalnym wykorzystaniu propagandowym tego przesunięcia czasowego - aby ostatecznie ruszyć z przekazem - broniliśmy się tak długo jak się dało - gdy we Włoszech umierały tysiące u nas było kilkanaście zgonów - ale skoro bogatsi nie dali rady to ciężko oczekiwać tego od nas. Mam nadzieję, że szybkie wprowadzenie izolacji zadziała - ale mam też obawy co dalej.

Ja z kolei nie wyobrażam sobie aby którakolwiek z partii (może za wyjątkiem Konfederacji) podjęła inne działania niż oni. Zamknięcie granic, szkół i izolacja społeczna to nie jest fizyka kwantowa tylko dość oczywiste rzeczy. Plus dla nich, że nie wzorowali się na tych państwach co czekają tylko na tych, które działały szybko. Prawdziwy test jednak to najbliższe tygodnie, gdy jednak po wyczerpaniu tych prostych środków zaradczych będzie trzeba wykazać się sprawnością administracyjną państwa.

Ale wiesz, że to 16 osób to pic na wodę? Do liczby ofiar wirusa NIE są dopisywane osoby bez wyniku testów za to z objawami ani te z domowej kwarantanny.

Co więcej, inaczej niż w Niemczech u osób takich nie są robione z automatu testy post mortem na koronowirusa. Z trzech osób zmarłych w domowej kwarantannie dwie zostaną pochowane bez żadnej diagnostyki odnośnie przyczyny.

Ktoś tu pisał o częściowym rozluźnieniu obostrzeń. Częściowe rozluźnienie to już jest. Jak się ludzi za twarz nie weźmie, to się sami nie ogarną.

Coś w tym jest. Podstawowe zakupy takie jak pieczywo staram się kupować raz na kilka dni. Ostatnio w sklepie było ok - ludzie trzymali się z daleka. Dzisiaj starsza pani mimo wyraźnie narysowanych linii prawie na mnie wlazła w kolejce. Tak jakby skrócenie dystansu przyspieszyło obsługę.

Ale widzę też pozytywne zmiany - jeszcze w tamten piątek na Lipiu spacerujący łazili grupami - widziałem kilkuosobowe grupki młodzieży - wczoraj gdy byłem tam z psem ludzie trzymają dystans - faktycznie chodzą po dwie osoby. Pytanie ile tak wytrzymają - bo do statystyk łatwo się przyzwyczaić.

[Jan Kowalski]

16 osób to pic podobnie jak 1200 zakażonych. Ale na zasadzie porównania z innymi krajami to daje jakiś wymierny obraz. Zwłaszcza przy dużych liczbach. Nawet jak to nie jest 16, a 32 albo 64 to to jest pikuś przy potwierdzonych wczorajszych 622 zgonach we Włoszech.

Problem w tym, że gdyby te bogate Włochy zastosowały takie rygory jak u nas, najpewniej poradziłyby sobie z problemem. Nie ma takiego systemu, którego wydajność nie poległaby przy braku reżimu zewnętrznego.
Z resztą, przykład NY: "Cuomo poinformował, że szczyt zachorowań będzie miał miejsce za 2-3 tygodnie. Potrzebnych będzie wówczas 140 tysięcy łóżek szpitalnych oraz 30 tysięcy respiratorów. Gubernator ubolewał, że rząd federalny skierował do Nowego Jorku tylko 400 respiratorów".

[LordRuthwen]

@Jan Kowalski
Działania które podjęli wydają się słuszne, mimo, że przespali cały luty (choć zobaczymy czy ostatecznie model szwedzki nie będzie jednak lepszy)

Nie będzie: https://radioszczecin.pl/1,403160,drama ... ybywa-ofia

[Jan Kowalski]

Nie będzie: https://radioszczecin.pl/1,403160,drama ... ybywa-ofia

Chyba, że jako lepszy przyjmie się podporządkowanie naturze i zaakceptowanie, że wirus wybije najsłabsze jednostki i populacja znacząco się zmniejszy.

[defekator]

Włochy pierwszy zdiagnozowany przypadek to koniec styczenia. Polska pierwszy przypadek to 4 marca. Włochy są cały miesiąc przed nami i jak mam naprawdę nadzieję, że do takiej sytuacji jak tam nie dojdzie absolutnie nie można porównywać tego co się teraz dzieje u nas z tym co teraz tam.

@LordRuthwen
Na to wygląda i wcale nie jestem jego zwolennikiem. Ale zobaczymy w ostatecznym rozrachunku bo mnie się wydaje, że i tak będziemy musieli prowadzić w sposób kontrolowany jakąś formę ich modelu i właśnie o tym mówił pan Gowin.

Zerknijcie nie na liczby ale na wzrost krzywej na wykresach:
https://www.worldometers.info/coronavir ... ry/sweden/
https://www.worldometers.info/coronavir ... ry/poland/

[Jan Kowalski]

Włochy - pierwszy przypadek koniec stycznia - wprowadzenie kwarantanny 11 marca.
Polska - pierwszy przypadek 4 marca - wprowadzenie kwarantanny 11 marca szkoły, 14 marca granice.

My nie jesteśmy za Włochami - jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości.

[opornik]

Obecnie mamy "tylko" 16 zgonów

A pelikan dalej łyka papkę. Polecam przeczytać całość
https://oko.press/niezgloszona-smierc-z ... 1585260305

OKO.press
Sławomir Zagórski 26 marca 2020
Niezgłoszona śmierć z powodu koronawirusa w szpitalu MSWiA. Rodzina pozostawiona bez pomocy

• Żadna informacja o śmierci mojego ojczyma nie pojawiła się w żadnym komunikacie. Moja mama siedzi sama, zamknięta w domu. Nikt nie może przyjść, a ona wyjść. Moja siostra jest zamknięta ze swoim mężem i dwójką dzieci. Kolega ojczyma jest ze swoją żoną. To jest 7 osób, które z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością są zarażone koronawirusem
  
  O niezgłoszonym zgonie z powodu koronawirusa w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA przy ul. Wołoskiej w Warszawie pisaliśmy w OKO.press wczoraj. Poinformowała nas o tym lekarka jednego ze stołecznych szpitali.
  
  Dziś publikujemy wstrząsający list, jaki otrzymaliśmy od członka rodziny* zmarłego. Opisuje on sytuację, w której znaleźli się jego bliscy.

[Jan Kowalski]

A pelikan dalej łyka papkę.

[url]https://oko.press/niezgloszona-smierc-z-powodu-koronawirusa-w-szpitalu-ms

[defekator]

Włochy - pierwszy przypadek koniec stycznia - wprowadzenie kwarantanny 11 marca.
Polska - pierwszy przypadek 4 marca - wprowadzenie kwarantanny 11 marca szkoły, 14 marca granice.

My nie jesteśmy za Włochami - jesteśmy w zupełnie innej rzeczywistości.

Możliwie, ale na podstawie samej liczby zachorowań i zgonów nie da się tego teraz stwierdzić.

[opornik]

A pelikan dalej łyka papkę.

A co z przypadkiem księdza z Drwini? Jak on ma się do info ze strony Ministerstwa Zdrowia? Ciekawy jestem jak są kwalifikowane zgony z powodu koronawirusa. Czy np nadwaga jest chorobą współistniejącą?

[Jan Kowalski]

A pelikan dalej łyka papkę.

A co z przypadkiem księdza z Drwini? Jak on ma się do info ze strony Ministerstwa Zdrowia? Ciekawy jestem jak są kwalifikowane zgony z powodu koronawirusa. Czy np nadwaga jest chorobą współistniejącą?

Kapłan był zakażony koronawirusem SARS-CoV-2 i przebywał w kwaratnannie domowej. Nie wiadomo jeszcze jaka była przyczyna zgonu.

Raportowane są przypadki, gdy ktoś zmarł na skutek koronawirusa, a nie te, gdy pacjent zmarł mając koronawirusa. Ciężko żeby raportowali przypadek chorego na koronawirusa, którego samochód śmiertelnie potrącił.

Myśleć, a nie łykać wyborczą.

[sainte_nitouche]

A tymczasem szpital w Brzesku:
Zamkniety oddzial chirurgii, pozytywny wynik testu u pacjenta.
Personel na kwarantanne.
Nie ma kto obstawic dyzurow dopoki zostanie tych kilku pacjentow, ktorych obecnie ze wzgl.na stan zdrowia nie da sie wypisac ani przeniesc gdzie indziej.
Zamiast sie klocic - idzcie umyć rączki.
Bo jeszcze troche i naprawde nie bedzie sie mial kto chorymi zajmować.

[defekator]

Raportowane są przypadki, gdy ktoś zmarł na skutek koronawirusa, a nie te, gdy pacjent zmarł mając koronawirusa. Ciężko żeby raportowali przypadek chorego na koronawirusa, którego samochód śmiertelnie potrącił.

We Włoszech do liczby zgonów są liczone wszystkie osoby z koronawirusem - przynajmniej tak wynikało z tłumaczenia wypowiedzi jakiegoś włoskiego oficjela jakie widziałem w internecie. W Niemczech z automatu liczeni są wszyscy zmarli, którzy byli zarażeni chyba, że przyczyna zgonu jest ewidentnie inna (wspomniane potrącenie przez samochód).

Nie wiem jak są oficjalnie liczone w Polsce, ale wg. kart zgonów najczęstszą przyczyną śmierci Polaków było do tej pory ... zatrzymanie krążenia. Przyczyną śmierci okazuje się zazwyczaj śmierć.

Myśleć, a nie łykać wyborczą.

Czasem warto łyknąć coś spoza swojej bajki:
1. https://sites.google.com/view/statystyki-covid/
(dwa przypadki na ten moment można z tej pierwszej listy wykluczyć)
2. https://www.facebook.com/szymonholownia ... 6296/?t=86

PS. Gościa z filmiku z linku 2 akurat osobiście nie znoszę.

PSS. Jakby miał obstawiać co dalej to będzie mniej więcej tak:
3.https://galopujacymajor.wordpress.com/2 ... ie-w-maju/

Tylko co do liczby chorych i zmarłych jestem nieco większym pesymistą.

[opornik]

Polecam przeczytać do końca.

Podawana przez ministerstwo zdrowia liczba ofiar koronawirusa jest zaniżona, bo nie ma procedur, które pozwalałyby na przeprowadzenie testów po śmierci w przypadku ludzi, którzy zmarli zanim zdążono pobrać od nich próbki. Przedsiębiorcy pogrzebowi pytają, czy mogą się zarazić od osoby zmarłej.

https://oko.press/umrzesz-na-kwarantann ... 1585327976