Przebudowa ulicy Lwowskiej

[Jan Kowalski]

Eurovia. Strabag to chyba smarował Rysiowi przy łączniku.

[opornik]

A to nie Strabag robił Spokojną, Elektryczną?

Nie, Eurovia.

[kato]

Oni. I wtedy była to super firma.

[TomekMKM]

Eurovia robiła tylko ostatni kawałek od Piaskowej do Klikowskiej - czyli Elektryczną.
Za to nie mogę sobie przypomnieć, kto robił Spokojną - odcinki od Nowodąbrowskiej do Krzyskiej i od Krzyskiej do Piaskowej.

Edit. Poszperałem trochę w BIPie ZDiKu i jest. W zadaniu "Rozbudowa ulicy Spokojnej" wygrał Strabag. Domument datowany na 2018, więc to by był odcinek Krzyska - Piaskowa.

Edit2. Bingo, a na BIPie Urzędu Miasta znalazłem przetarg z 2012 roku na pierwszą część Spokojnej. Ten odcinek dostała Skanska.

Reasumując.

Nowodąbrowska-Krzyska: Skanska
Krzyska-Piaskowa: Strabag
Piaskowa-Klikowska: Eurovia.

[wejss]

Pojawiło się oświadczenie firmy STRABAG. https://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/t ... -tarnowie/
Nie wiem, ale jakoś bardziej wierzę im niż miastu.

[Jan Kowalski]

Mignął mi gdzieś ładny komentarz. Może trochę przekręcę, bo z głowy. 4 miliony do dołożenia to dużo, ale dla miasta, które wyrzuca 18 baniek na inteligentny system, albo 5 baniek na parking dla 20 samochodów, wydaje się niewielką kwotą. Teraz będzie trzeba rozpisać przetarg i zapłacić więcej, albo wziąć jakiegoś partacza.

[dddsss]

Patrząc jacy partacze i nieudacznicy pracują w Tarnowie na stanowiskach urzędniczych niema się co dziwić że jest jak jest. Jak widać 1 na 10 inwestycji kończy się w terminie i jest w mairę zrobiona, reszta to opóźnienia, zerwane umowy, poprawki itd. Wiadomo że druga umowa będzie o wiele droższa!!!

[opornik]

Jeżeli prawdą jest to co pisze Strabag, że:

Spółka Strabag Infrastruktura Południe Sp. z o.o. przez cały okres realizacji Umowy prowadziła rozmowy z Zarządem Dróg i Komunikacji w Tarnowie podejmując liczne próby rozwiązania problemów związanych z prowadzeniem robót, spowodowanych: m. in.
- błędami popełnionymi przez Zamawiającego na etapie przygotowania dokumentów przetargowych, a dotyczącymi błędnego określenia kategorii przebudowywanej drogi,
- zmianą pierwotnej koncepcji przebiegu drogi wprowadzoną na wniosek Zamawiającego w trakcie prac projektowych,
- znacznymi opóźnieniami Zamawiającego w zatwierdzaniu dokumentacji projektowej,
- wielomiesięcznymi opóźnieniami w przeprowadzeniu przetargów na roboty dodatkowe,
- wielomiesięcznymi opóźnieniami w wyborze i powołaniu inspektorów nadzoru.

to mam pytanie, dlaczego Zamawiający pozwolił na prowadzenie prac bez obecności na budowie inspektorów nadzoru inwestorskiego?

[TomekMKM]

Pojawiło się oświadczenie firmy STRABAG. https://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/t ... -tarnowie/
Nie wiem, ale jakoś bardziej wierzę im niż miastu.

Nie żeby coś, ale też dochodzę do wniosków, że Miasto jest się w stanie z wszystkimi pokłócić. Słuszność lub nie to zupełnie inna sprawa.
A to ze Strabagiem, a to z Budimeksem (przy okazji budowy hali), a to problemy z odbiorem Elektrycznej u Eurowii, czy też brak dialogu z PKP PLK, czy chociażby w tak prozaicznych kwestiach jak nazwa nowej hali...

[Goscinny]

- błędami popełnionymi przez Zamawiającego na etapie przygotowania dokumentów przetargowych, a dotyczącymi błędnego określenia kategorii przebudowywanej drogi,

Nawet nie mam słów, żeby to skomentować. I ci ludzie biorą co miesiąc kasę z naszych podatków.

[TomekMKM]

To było chyba akurat zamierzone, i zakładali, że powstanie wschodnia obwodnica, a Lwowska "straci na randze".
Ale to tylko moja ocena.

[opornik]

Przy okazji przejedźcie się i zobaczcie w jak idiotycznym momencie ZDiK zerwał umowę. Polecam.

[TomekMKM]

Pytanie tylko, jak napiszą nowy przetarg na dokończenie prac. Żeby nie doszło do paradoksu, że będzie mógł wygrać ... Strabag.

[samek]

Po tarce fajnie się jeżdzi byle nie za często.Ogumienie chyba nie przepada za taką nawierzchnią.Szyby też.

[gnite]

Pytanie tylko, jak napiszą nowy przetarg na dokończenie prac. Żeby nie doszło do paradoksu, że będzie mógł wygrać ... Strabag.

Tak było z Alpine Bau przy budowie autostrady A1 na śląsku. I żeby było zabawniej, to za drugim razem też skończyło się zerwaniem umowy. Ale tam jednak w dużej mierze wykonawca zawinił, a tu wygląda bardziej na durnotę po stronie miasta.