Uchwała śmieciowa w Tarnowie

[murks]

Skoro koszty zbiórki np. pensje pracowników MPGK poszły w górę i koszty dalszego przerobu śmieci poszły w górę to dlaczego cena ma pozostać taka sama??? Gdy koszty jedzenia i mediów idą w górę to chcecie więcej zarabiać, aby je pokryć - to oczywiste. Gdy miasto mówi, że koszty poszły w górę, to podnosi się larum, że tak nie może być.
Dlaczego nie mówicie "wszystko podrożało - nie chcę więcej zarabiać, aby żyć"?
Czy 2-3=0? NIE! 2-3=-1, czyli brakuje. Trzeba dodać 1, aby to wyzerować.
Czym różni się kieszeń miasta od Waszej kieszeni? NICZYM! Też wydatki nie mogą być większe od wpływów, bo inaczej trzeba się zadłużać.
Algebra, klasa 1.

[andy]

Tylko moja pensja w ostatnich latach nie poszła o 100% do góry. A śmieci idą z 9 na 18 zł. A jakości nie mam.
Śmieciarka jeździ z otwartym zaworem, nieszczelnym zbiornikiem i zostawia syf na ulicy.

[murks]

Koszty składowania, przerobu i koszty pracy pracowników bardzo poszły do góry. To nie zależy od miasta. Wcześniej też ceny były za niskie, a miasto dotowało śmieci, a nie powinno zgodnie z prawem i logiką. Należało przez lata podnosić o 1-2 złote i dzisiaj nie byłoby tego "szoku".
Nie tylko w Tarnowie ceny za śmieci są bardzo wysokie. Śmieci to obecnie najlepszy interes, dlatego mafia we Włoszech wchodzi w śmieci. Wzrost kosztów wymuszają eko-przepisy unijne. Np. selektywna zbiórka jest bardzo droga i nikt nie płaci składowisku za odbiór tych "eko-śmieci" segregowanych. Jest odwrotnie - teraz to trzeba płacić, aby ktoś łaskawie chciał je od miasta odebrać (kiedyś było inaczej). Takie tam unijne absurdy, jakich jest wiele...
Wszystko jest proste i łatwe, jak się stoi z boku i klika w klawiaturę. W rzeczywistości nie jest wszystko takie proste.

[Goscinny]

Taki wpis z Wykopu:

http://www.wykop.pl/artykul/5238299/opl ... -i-polsce/" onclick="window.open(this.href);return false;

Uzupełniłem ceny które tam podają użytkownicy:

Roczna opłata za śmieci w Czechach od osoby w wybranych miastach (zmieszane!!!):

- Brno: 670 koron = 112 PLN
- Ostrawa: 498 koron = 84 PLN
- Czeski Cieszyn: 480 koron = 81 PLN

Polska:

- Łódź: 288 PLN
- Lublin 252 PLN
- Częstochowa 240 PLN
- Polski Cieszyn - 180 PLN (za segregowane!)
- Tarnów - 216 PLN (za segregowane!) - 432 PLN za niesegregowane

I pewnie za chwilę będzie kolejna podwyżka.

[kato]

Ale KAŻDY wie, że "pepiki" to d..y wołowe, które chodzą na niemieckim pasku.
Nie to co MY, którzyśmy z kolan powstali.

[Goscinny]

Jak poczytałem artykuły i zasadach segregacji śmieci, to zastanawiam się gdzie jest najbliższy las bez fotopułapek.
Dlaczego? Bo zasady sa absurdalne i zachęcające do olania całej segregacji - za dużo zachodu i męczenia się, za które dodatkowo musisz zapłacić sporą kasę.
Przykłady:
1. Torebkę po herbacie wyrzucamy do zmieszanych, ale same fusy - do BIO
2. Resztki jedzenia do BIO, ale nie kości
3. Papier do papieru, ale paragony już nie
4. Skorupki z jajek do BIO, ale jajka już nie
5. Plastik tak, ale nie po tłustych produktach

A na koniec - co zrobić z pojemnikiem z dezodorantu. Otóż - nie wolno go wyrzucać do żadnego kosza stojącego przy budynku
Trzeba go zawieźć do punktu, który zbiera takie odpady. Na stronie odpady.tarnow.pl nie ma informacji gdzie to jest, ale zapewne trzeba jechać na wysypisko i tam się dowiedzieć czy łaskawie przyjmą dezodorant.
Ewentualnie, po prostu wrzucić do kosza na ulicy (byle nie przy kamerze, bo namierzą, przyjdą i dadzą mandat).
I to ma działać?

[Jan Kowalski]

Ale KAŻDY wie, że "pepiki" to d..y wołowe, które chodzą na niemieckim pasku.
Nie to co MY, którzyśmy z kolan powstali.

Który to wstający z kolan tak powiedział. Podasz jakiś przykład, czy to kolejny twój komentarz bez sensu?

A wracając do rozsądnych komentarzy.
Ciekawe jak to jest, że operując w tym samym układzie (UE), który to rzekomo wymusił na nas ustawę śmieciową, Czesi potrafią zagospodarować śmieci w sposób tańszy. Może powinniśmy na nich się wzorować? Ktoś wie może co oni takiego robią, ze opłaty mają o tyle niższe?

[defekator]

Może powinniśmy na nich się wzorować? Ktoś wie może co oni takiego robią, ze opłaty mają o tyle niższe?

https://ec.europa.eu/eurostat/statistic ... tistics/pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Przeciętny Polak generuje tyle śmieci, co znacznie zamożniejszy od niego przeciętny Francuz - w 2016 roku było to 4,7 tony na osobę. Przeciętny Czech w 2016 roku generował 2,4 tony odpadów na osobę. Skoro śmiecą dwa razy mniej to i mogą mieć znacznie niższe ceny.

[Aghar]

Skąd oni biorą te statystyki (te o spożyciu alkoholu i marnowaniu jedzenia) - przecież jeżeli tak byłoby faktycznie to chodzilibyśmy cały czas narąbani brnąc w śmieciach i resztkach jedzenia.

[kato]

Jak poczytałem artykuły i zasadach segregacji śmieci, to zastanawiam się gdzie jest najbliższy las bez fotopułapek.
Dlaczego? Bo zasady sa absurdalne i zachęcające do olania całej segregacji - za dużo zachodu i męczenia się, za które dodatkowo musisz zapłacić sporą kasę.
Przykłady:
1. Torebkę po herbacie wyrzucamy do zmieszanych, ale same fusy - do BIO
2. Resztki jedzenia do BIO, ale nie kości
3. Papier do papieru, ale paragony już nie
4. Skorupki z jajek do BIO, ale jajka już nie
5. Plastik tak, ale nie po tłustych produktach

I to ma działać?

Oleje i oliwy po smażeniu. Należy zebrać do słoika i zawieść do punktu selektywnej zbiórki odpadów komunalnych.
Jakoś tego nie widzę.

[LordRuthwen]

A na koniec - co zrobić z pojemnikiem z dezodorantu. Otóż - nie wolno go wyrzucać do żadnego kosza stojącego przy budynku
Trzeba go zawieźć do punktu, który zbiera takie odpady. Na stronie odpady.tarnow.pl nie ma informacji gdzie to jest, ale zapewne trzeba jechać na wysypisko i tam się dowiedzieć czy łaskawie przyjmą dezodorant.

Oni na wysypisku ci nic nie powiedzą, bo mają to w dupie, jak byłem pytać co mam zrobić z pozostałością wełny mineralnej po ociepleniu dachu, to zostałem zje..ny, że na pewno nie tu a oni nie wiedzą gdzie, bo to nie ich sprawa.

[Jan Kowalski]

Przeciętny Polak generuje tyle śmieci, co znacznie zamożniejszy od niego przeciętny Francuz - w 2016 roku było to 4,7 tony na osobę. Przeciętny Czech w 2016 roku generował 2,4 tony odpadów na osobę. Skoro śmiecą dwa razy mniej to i mogą mieć znacznie niższe ceny.

No to kolejne pytanie. Z czego wynika to, że śmiecimy dwa razy więcej? Kupujemy w tych samych sklepach, używamy tych samych produktów, więc gdzie lezy problem? Takie pytania warto zadawać, bo to może doprowadzić do właściwych wniosków.

[defekator]

http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... ropozycja/


Pan prezydent Ciepiela ma "nowy" pomysł na opłaty za śmieci i wraca do pomysłu powiązania ich kosztów ze zużyciem wody. Poszedł jednak na kompromis i zamiast opłaty śmieciowej w wysokości 4,3 złotego za metr sześcienny wody, jak ostatnio, proponuje teraz 7,67 złotego za metr sześcienny zużycia wody. Jako przykład podaje średnie miesięczne zużycie wody na poziomie 3m3- wyjdzie wówczas 22-24złote miesięcznie. Niedługo będzie przekonywał, że on w ten sposób te opłaty wręcz obniża

[andy]

Gdyby tak,ktoś porównał listę osób zameldowanych z listą złożonych deklaracji ...

[Jan Kowalski]

Ciepiela nigdy nie przestanie mnie zdumiewać ze swoją błyskotliwością i inwencją. Po pierwsze to taką propozycję należy najpierw uzgodnić z radnymi, bo inaczej to kolejne bicie piany. Po drugie, skoro obecnie nie płaci 19 tysięcy osób (bardzo zaokrąglę - 20 %) to zakładając, że według zużycia wody zapłacą wszyscy, to opłata powinna oscylować wokół 80% obecnej stawki przy 3 metrach sześciennych, czyli jakieś 5 zł za metr sześcienny. Coś mi tu śmierdzi kolejnym szwindlem.