Smog w Tarnowie

[Frytek]

@wejss większość ma wyprane mózgi, eko bełkot zatruł rzeczywistość.

[wejss]

@wejss większość ma wyprane mózgi, eko bełkot zatruł rzeczywistość.

Na szczęście widzę, że nie wszystkim

[Goscinny]

Najpierw trzeba je mieć.
A po drugie, to nie ten temat.

[defekator]

Smog był od zawsze. Pamiętam z dzieciństwa, że w zimie było powietrze, którym nie dało się oddychać. Kiedyś nie mówiono też o szkodliwości palenia papierosów - co nie oznacza, że nie szkodziły. Kiedyś nie mówiono o segregacji śmieci. Kiedyś stosowano powszechnie azbest jako cudowny materiał. Kiedyś kobiety nie miały prawa głosu a chłop był przywiązany do ziemi i musiał odrabiać pańszczyznę Kiedyś było inaczej - nie oznacza, że lepiej. Tak więc argument, że "kiedyś nie było smogu" jest totalnie z czapy. To, że problem się ignorowało nie oznacza, że problem nie istniał.


Odejście od węgla jest koniecznością, nawet jeśli nie ekologiczną to ekonomiczną. Polska ma duże zasoby węgla (głównie kamiennego, nie brunatnego) i tego pierwszego wydobywa najwięcej w EU. Ale te zasoby są na głębokich pokładach - z czasem jego wydobycie będzie coraz mniej ekonomiczne, już obecnie sporo kopalni ma problemy z rentownością, bo wiadomo, że im głębiej trzeba kopać tym drożej. Jakoś nie widzę kolejki niemieckich inwestorów pchających się do ich wykupu, nawet u siebie planują zamykać kopalnie węgla brunatnego, kopalnie węgla kamiennego zamknęli już całkowicie:

https://swiatoze.pl/niemcy-zamykaja-kop ... runatnego/" onclick="window.open(this.href);return false;
https://businessinsider.com.pl/wiadomos ... el/3p6cckv" onclick="window.open(this.href);return false;


Należy jednak oddzielić wykorzystanie węgla przez energetykę od wykorzystywania indywidualnego. To pierwsze zostawmy na ten moment bo to nie ten temat. To drugie należy zrobić z głową - tak aby uzyskać maksimum efektów przy jak najmniejszym koszcie dla mieszkańców.

Tak jak pisałem wcześniej przestrzeganie założeń małopolskiej ustawy antysmogowej rozwiąże całkowicie problem niskiej emisji. Ustawa miejska zabraniająca całkowicie spalania paliw stałych za wyjątkiem drewna w kominkach nic nowego tu nie wnosi i jest całkowicie zbędna. Generuje jedynie koszta dla mieszkańców i dla miasta. Mam nadzieję, że sejmik wojewódzki zachowa rozsądek i wyrzuci ją po prostu do kosza. Bo jedyny jej cel to budowa kapitału politycznego na walce ze smogiem.

Dziwi mnie bierność tarnowskich mediów- że też żadnemu dziennikarzowi nie chciało się zerknąć do tabelek emisji poszczególnych typów pieców i głośno zapytać po co tak na prawdę jest ta ustawa.

Być może jest fanem Krakowskiego Alarmu Smogowego?

https://czysteogrzewanie.pl/2019/12/wal ... a-od-gory/" onclick="window.open(this.href);return false;

Ten artykuł dobrze pokazuje nieporozumienia jakie narosły wokoło tematu górnego spalania.

[Goscinny]

Adrian powiedział, że w Polsce smogu nie ma i pokazał mapkę - koniec tematu, można sie rozejść.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/andrzej ... st/tryn4vw" onclick="window.open(this.href);return false;

[defekator]

Podobną do tarnowskiej ustawę antysmogową szykuje Sopot. Jaka jest różnica? Ano taka, że wszystkim, którzy w odpowiednim terminie wymienią piece miasto zwróci 100% kosztów jakie ponieśli. No i tam nie ma regulacji na poziomie województwa, które rozwiązują problem smogu.

[murks]

Smog był od zawsze. Pamiętam z dzieciństwa, że w zimie było powietrze, którym nie dało się oddychać. Kiedyś nie mówiono też o szkodliwości palenia papierosów - co nie oznacza, że nie szkodziły. Kiedyś nie mówiono o segregacji śmieci. Kiedyś stosowano powszechnie azbest jako cudowny materiał. .

... i umierało KILKAKROTNIE mniej ludzi na raka. Prawie nie było cukrzycy. Alergie były rzadkością.

Smogu trzeba się pozbyć, bo pogarsza jakość życia.

[Goscinny]

A przed wojną ludzie żyli po 400 lat w dobrym zdrowiu - a w średniowieczu nikt nie umierał na raka, alergię czy cukrzycę.

[rzuf]

Dawniej to nawet kamienie były twardsze

[defekator]

http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/no ... 5rh3SZyjg/" onclick="window.open(this.href);return false;

W Nowym Sączu władze miały odwagę promować górne spalanie, mimo, że praktycznie wszyscy są przeciw nim.

Przypomnę tutaj artykuł, który pokazuje, dlaczego badania, na które powołują się przeciwnicy tej metody są nierzetelne:
https://czysteogrzewanie.pl/2019/12/wal ... JT0qcbRI3Q" onclick="window.open(this.href);return false;

A tu inne podejście do tematu, przez pryzmat ubóstwa energetycznego Polaków:

https://czysteogrzewanie.pl/2014/01/zim ... DpXES_y35A" onclick="window.open(this.href);return false;

"Weźmy przeciętny dom z lat 70. 160m2 do ogrzania. Jeśli nie jest ocieplony, to ogrzanie takiego metrażu do temperatury pokojowej (21 st.C) pochłonie jakieś 5-6t węgla na sezon - i to przy założeniu prawidłowego palenia, a więc sprawności ogrzewania min. 50%. Koszt: 4500zł. Jeśli dochód gospodarstwa domowego to dwie pensje po 2000zł, czyli rocznie 48 000zł. to ogrzewanie pożera 9% budżetu domowego, a jeśli doliczyć do tego prąd, to rodzina jest na granicy ubóstwa energetycznego, mimo że dochody nie wyglądają najgorzej.

Gdy w takim samym domu mieszka rodzina utrzymywana z jednej pensji w wysokości płacy minimalnej, to roczny dochód wynosi 19 200zł, a w/w koszt ogrzewania stanowi 23% dochodu. Nie ma szans, by taka rodzina wydała tyle na opał i przeżyła zimę w cieple."

Co prawda pensja minimalna wzrosła, ale koszty ogrzewania również - więc problem jest aktualny. Szacuje się, że problem dotyczy na chwilę obecną około 10-12% Polaków.

I teraz mamy dwie ustawy antysmogowe - małopolską, która zwiększy koszta ogrzewania, ale nie w sposób drastyczny - będzie około 10% drożej niż palenie normalnej jakości węglem.
Oraz tą miejską - która zwiększy koszta drastycznie - będzie drożej od 30% do nawet 50% w przypadku starego budownictwa.

W związku z tym ciekawi mnie czy radni wykonali analizę ile osób wpadnie w ubóstwo energetyczne z powodu tej tarnowskiej ustawy a ilu w ogóle nie będzie w stanie pozwolić sobie na ogrzanie domów do jakiejś przyzwoitej temperatury w zimie? Czy też po prostu radośnie i bezmyślnie zagłosowali za wiedząc, że skoro problem dotyczy jednak mniejszości mieszkańców to politycznie na tym nie stracą?

[Goscinny]

Zaczyna się - już ponad 500% normy pyłów.
A poniżej zdjęcie.
To co widać na obrazku to: nowy filtr do oczyszczacza powietrza, oraz filtr po miesiącu działania oczyszczacza (12 godzin na dobę, w Tarnowie, w miarę nowym bloku)
Nie piszę, który jest który

filtr.jpg (579.76 KiB) Przejrzano 6618 razy

ps: jakby ktoś albo jakaś redakcja chciała użyć tej fotki jako "nasi czytelnicy", to podajcie źródło fotki

[wejss]

Zaczyna się - już ponad 500% normy pyłów.
A poniżej zdjęcie.
To co widać na obrazku to: nowy filtr do oczyszczacza powietrza, oraz filtr po miesiącu działania oczyszczacza (12 godzin na dobę, w Tarnowie, w miarę nowym bloku)
Nie piszę, który jest który

filtr.jpg

ps: jakby ktoś albo jakaś redakcja chciała użyć tej fotki jako "nasi czytelnicy", to podajcie źródło fotki

Straszny masz syf w domu

[opornik]

Pokłosie takich dni jak dzisiejszy.

[Goscinny]

@wejss: na to wygląda, bo przecież to nie wina tego smrodu, który tak ładnie nam umila popołudnia i wieczory.

[defekator]

http://tarnow.net.pl/articles/s/i/27173 ... %99-radyka" onclick="window.open(this.href);return false;

Władze Małopolski rozważają też całkowity zakaz ruchu samochodów niezarejestrowanych w mieście z silnikami, które nie są wodorowymi lub elektrycznymi. Inny, nieco mniej skrajny pomysł przewiduje utworzenie stref czystego transportu w centrum Tarnowa i Krakowa, do których mogłyby wjeżdżać tylko pojazdy elektryczne i nieemitujące spalin. Warunkiem wjazdu do określonej strefy może być spełnienie określonych warunków emisji spalin: dla pojazdów z silnikiem Diesla spełnienie normy emisyjnej EURO 6, a dla silników benzynowych - normy EURO 4. Jednak aby można było wdrożyć te propozycje, wymagane są zmiany w przepisach na poziomie krajowym.

Pojawił się na poziomie województwa pomysł aby ograniczyć ruch samochodowy w centrum miast do tych elektrycznych - również w Tarnowie. Pomysł równie "mądry" co zakaz spalania węgla pana
Olszówki w momencie gdy mamy już ustawę nakazującą wprowadzenie pieców klasy 5. Ale jakaś logika w tym jest - walczymy ze smogiem nie patrząc na skutki uboczne tej walki.

Natomiast cała reszta wydaje się być sensowna - na pewno lepsza i bardziej wyważona niż tarnowskie propozycje w tej kwestii bo wciąż w większości przypadków wciąż dopuszcza eksploatację niskoemisyjnych kotłów klasy 5 co jest chyba najlepszym kompromisem pomiędzy zwiększonymi kosztami grzania a jakością powietrza. Zawiera też program dopłat do zwiększonych kosztów ogrzewania dla osób biedniejszych o czym całkowicie zapomnieli radni popierający pomysł pana Olszówki.