Pytanie o zamek tarnowski i mury obronne Tarnowa

[defekator]

W ogóle historia z tymi schodkami aż się prosi o mini-teorię spiskową, że komuś celowo zależało aby je zlikwidować i przekierować ruch inną drogą.

[Macumba]

Z tego co słyszałem konserwator warunkował zgodę na schodki przeprowadzeniem badań archeologicznych tego odcinka murów miejskich, gdzie prawdopodobnie istniało jakieś dzieło obronne. Miasto nie chciało i zgody nie dostało.

[wejss]

No proszę. W Sączu potrafią.

https://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/n ... ualizacje/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Goscinny]

Słowa-klucze: "WRACA DYSKUSJA".
To tak jak u nas: podpisanie listu intencyjnego = inwestycja

[LordRuthwen]

Dlaczego wszędzie się da, tylko u nas nie?
https://nowysacz.naszemiasto.pl/zamek-w ... c1-7413690" onclick="window.open(this.href);return false;
To samo Czchów.

[wejss]

Dlaczego wszędzie się da, tylko u nas nie?
https://nowysacz.naszemiasto.pl/zamek-w ... c1-7413690" onclick="window.open(this.href);return false;
To samo Czchów.

Dwa posty wyżej pisałem o tym samym tylko w Sączu. Wszędzie widzą w odbudowanych zamkach potencjał turystyczny. Tylko nie u nas.

[Goscinny]

U nas nadal nie wiadomo czyj jest teren i jakoś nie widzę chęci do rozwiązania tego problemu w najbliższym czasie.

[Jan Kowalski]

U nas nadal nie wiadomo czyj jest teren i jakoś nie widzę chęci do rozwiązania tego problemu w najbliższym czasie.

Sąd w swojej łaskawości uznał niedawno, że teren należy do miasta.

Co prawda nie na podstawie rzekomego przekazania ziemi przez Sanguszkę, ale na mocy reformy rolnej, ale jednak.
Teraz pole do popisu otwarte.

[LordRuthwen]

O odbudowie tego cholernego zamku pisałem jeszcze na poprzednim forum, ale nie, my mamy prestiż... A puszyłby się pięknie nad miastem i byłby ślicznie widoczny z A4.
No ale po co nam turyści, po co nam cokolwiek, zaorajmy miasto i posadźmy rzepak! A co!

[kato]

Byłoby fajnie, gdyby zamek odbudowano. Mamy w Tarnowie bractwo rycerskie, które mogłoby organizować np. turnieje.
W Dębnie na takim turnieju potrafiło być mnóstwo ludzi. Podejrzewam, ze W Tarnowie byłoby znacznie więcej.
R. Ciepiela mógłby się nazywać kasztelanem

[TomaszTrn]

Czy ktoś coś wie na temat spotkania 12 stycznia dotyczącego odbudowy baszty na Marcince? Szukam po necie i nigdzie nie ma żadnej wzmianki, a jest koło Zenitu plakat i z tego co wnioskuję chodzi o fundusze norweskie.

[Ricardo]

Tak, spotkanie organizuje Izba Przemysłowo-Handlowa wraz z Akademią Nauk Stosowanych. Spotkanie odbędzie się o 17:00 w auli 24 w budynku B.
Precyzyjniej mówiąc spotkanie dotyczy projektu odbudowy baszty na zamku. Odbudowa zamku była marzeniem kilku tarnowskich przedsiębiorców którzy kilka lat temu zwrócili się do dr Michałka z Politechniki Krakowskiej o opracowanie koncepcji odbudowy baszty na podstawie archiwalnych szkiców oraz z uwzględnieniem potencjalnych uwarunkowań konserwatorskich (skąd ma być kamień, jak ma być łączony itd). Ponieważ wybuchł spór Sanguszków z miastem o zamek to temat umarł śmiercią naturalną, jednak rzeczony projekt baszty powstał i trafił na kilka lat do szuflady. Jako że w tym roku dzięki porozumieniu Izby z Akademią zostały reaktywowane spotkania "Porozmawiajmy o Tarnowie" tym razem w skromniejszej oprawie ale za to bardziej merytorycznej formie seminariów naukowych to pojawiła się okazja żeby projekt pokazać publicznie i temu ma być poświęcone to spotkanie. Plan jest taki że najpierw dr Michałem zaprezentuje projekt i trochę o nim opowie a następnie przewidziana jest dyskusja. Ogólnie jako pomysłodawca reaktywowanego cyklu spotkań "Porozmawiajmy o Tarnowie" zapraszam

P.S. Będzie też dodatkowa atrakcja, będzie można zobaczyć prace studentów kierunków architektonicznych z całej Polski którzy brali udział w zorganizowanych przez nas warsztatach urbanistycznych we wrześniu. Ich zadaniem było opracowanie koncepcji niewielkich zmian przestrzennych które ożywiłyby starówkę. Wyszły ciekawe rzeczy i z tego co wiem przynajmniej część ma szansę na realizację dzięki Radzie Osiedla Starówka.

[TomaszTrn]

A czy jest już ostateczna decyzja co do tego, kto w końcu jest właścicielem terenu?

[wejss]

Przy obecnym sołtysie to ma małe szanse na realizację , wszak obrażony na rząd. A szkoda. W Melsztynie potrafią

[defekator]

Podstawowa kwestia to uregulowanie własności terenu - bez tego nic tam nie ruszy. Priorytetem zatem nie jest dogadanie się z rządem ale z Sanguszkami. Rząd się niedługo zmieni - własność terenu rzecz trwała.