Obiecana relacja
Emocje górą!
VII runda MKL rozegrana
Ponownie na torze Speed Race w poniedziałkowy wieczór spotkali się przedstawiciele tarnowskich mediów. Do grona zawodników dołączył również Jakub Kwaśny, jako przedstawiciel teamu SLD TV i w swoim debiucie zaprezentował się całkiem nieźle. Otrząsnął się również Marcin Golec, któremu ostatnio nie dopisywało szczęście.
Mokro było wczoraj niemal wszędzie, dlatego wszyscy dziękowali organizatorom, że dach nie przeciekał, bo jazda po zroszonej nawierzchni mogłaby przynieść kilka ofiar. Jak zwykle wszystko było przygotowane na czas i niemal punktualnie zawodnicy pierwszej siódemki ruszyli na trening. Czasy osiągane w tym dniu były zwyczajowo nieco lepsze od notowanych w poprzedniej odsłonie.
Pierwsza sesja kwalifikacyjna zakończyła się przewidywanymi już wcześniej rezultatami. Tym razem organizatorzy wraz z zawodnikami postanowili jednak przeprowadzić finały z udziałem siedmiu jeźdźców. Jak się później okazało, wybór był nadzwyczaj trafny. Na każdym fragmencie toru toczyła się zacięta walka. Najlepszy tego dnia czas uzyskał Marcin Czosnyka (sportowytarnow.pl) nieznacznie wyprzedzając Kamila Zyznara ([kadr] niezależni) oraz Mateusza Śliwę (muzycznytarnow.pl). Na dalszych miejscach w finale A znaleźli się Przemek Tomasik (TIME Gazeta Krakowska), Łukasz Rozborski i Michał Koziara (unia.tarnow.pl) oraz Jakub Ostafil.
W finale B z pierwszego pola startowego ruszył do walki Marcin Golec (muzycznytarnow.pl) przed Katarzyną Siwiec i Katarzyną Kuraś z intermaks.pl, Michałem Żurowskim (sportowytarnow.pl), Kubą Kwaśnym oraz Adamem Szczebakiem i Krzysztofem Gmyrem z agora.tarnow.pl.
Jako pierwsi do boju ruszyli kierowcy finału B. Już na samym początku Michał Żurowski awansował na trzecią pozycję. Od tego momentu nieustannie swoimi atakami nękał Katarzynę Siwiec wyprzedzając ją na jednym z kolejnych kółek. Tym samym znalazł się tuż za Marcinem Golcem, który musiał bronić się przed atakami zawodnika portalu sportowytarnow.pl. Walka trwała do samego końca i była niezwykle widowiskowa. Na dalszych pozycjach również nie brakowało emocji. Bardzo szybko na czwarte miejsce przebił się Adam Szczebak, a jego śladem podążał klubowy kolega Krzysiek Gmyr. Nie udało im się jednak dogonić równo jadącej Katarzyny Siwiec.
Do nieudanych może zaliczyć ten start Katarzyna Kuraś, która bardzo szybko spadała na kolejne lokaty. Ostatecznie do mety dojechała na szóstej pozycji wyprzedzając jedynie debiutanta.
Finał A zwykle przynosi nie mniej emocji i podobnie było tym razem. Jadący z pierwszego pola startowego Marcin Czosnyka po starcie szybko oddalił się od walczących między sobą rywali. Po pierwszym zakręcie stawka zawodników podążała w niezmienionej kolejności. Jednak drugi Kamil Zyznar na trzecim okrążeniu stracił swoją pozycję po zaciętej, ale czystej walce, na rzecz Mateusza Śliwy. Ten ruszył w pogoń za będącym daleko z przodu liderem. Zabrakło mu jednak czasu aby dogonić rywala. Kamil natomiast z okrążenia na okrążenie notował coraz gorsze czasy, w efekcie dojeżdżając do mety dopiero na 5 miejscu. Wyprzedzili go jeszcze Przemek Tomasik i Łukasz Rozborski, unikając tym samym spadku do finału B. Szósty był Jakub Ostafil a ostatni do mety dojechał Michał Koziara, zaliczając po drodze uraz stopy. Jak sam twierdził kontuzja okazała się bardzo bolesna. Mimo bolesnego urazu, Michał walczył do samego końca z atakującym go ze wszystkich sił rywalem. Końcowy wynik został ustalony dopiero po przeanalizowaniu zapisu wideo. Okazało się, że na linii mety zawodnik portalu unia.tarnow.pl przegrał zaledwie o grubość zderzaka. Dosłownie! (Zapis wideo dostęþny był dzięki DetoTV)
Czas na finały odwrócone. Te rozpoczęli zawodnicy kończący poprzednią odsłonę na miejsca 4-7 oraz spadkowicze z finału A. Jadący z przedostatniej pozycji Jakub Ostafil pojechał bardzo widowiskow, niemal na każdym okrążeniu wyprzedzając kolejnego zawodnika i dość szybko awansował na pierwsze miejsce. Zdecydowanie najwięcej walki musiał stoczyć z Jakubem Kwaśnym, który bardzo skutecznie blokował wszelkie ataki na wewnętrzną stronę toru. Drugie miejsce dowiozła Katarzyna Kuraś.
Absolutny finał wieczoru znowu dostarczył nam nie lada emocji. Katarzyna Siwiec ruszyła do walki z pierwszego miejsca i ten wynik spokojnie dowiozła do mety. Dalej nie było już tak dobrze. Z końca stawki ruszyli Przemek Tomasik, Mateusz Śliwa i Marcin Czosnyka. Na trzecim zakręcie pierwszego okrążenia doszło do zderzenia na którym sporo zyskali wszyscy trzej zawodnicy. Przemek Tomasik szybko oddalił się od rywali i rozpoczął pogoń za Michałem Żurowski, awansując później na drugie miejsce. Niesamowita walka toczyła się pomiędzy Mateuszem Śliwą, który cały czas blokował Marcina Czosnykę. Ten z kolei cały czas naciskany był przez Marcina Golca. Kierowcy sportowytarnow.pl udało się wreszcie wykorzystać błąd jadącego przed nim rywala, wciskając się na wewnętrzną stronę toru. Z zamieszania skorzystał również Marcin Golec. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Na wyjściu na prostą po wewnętrznej obaj kierowcy portalu muzycznytarnow.pl przeskoczyli szybko przed kierowcę karta nr 1 i w takim układzie dojechali do mety. Walka trwała do ostatnich chwil. Na koniec wyścigu Michał Żurowski zatrzymał się na chwilę w oponach okalających tor, co zepchnęło go na 6 pozycję.
Na pozycji lidera nadal znajduje się Mateusz Śliwa, drugi jest Przemek Tomasik, trzeci Marcin Golec, który skrzętnie wykorzystał absencję Tomka Piszczka.
Drużynowo nadal niezagrożonym liderem jest muzycznytarnow.pl przed Eska Tarnów oraz sportowytarnow.pl.
Pechowcami dnia zostali Michał Koziara (ze względu na odniesione "rany") oraz Kamil Zyznar.
(matt)
NCD: Marcin Czosnyka 34.18 (kwalifikacje)
Sędzią zawodów był Rafał Kiwior
Wyniki kwalifikacji i czasy:
1. Marcin Czosnyka 34.18
2. Kamil Zyznar 34.25
3. Mateusz Śliwa 34.32
4. Przemek Tomasik 34.67
5. Łukasz Rozborski 34.79
6. Michał Koziara 34.82
7. Jakub Ostafil 34.87
8. Marcin Golec 35.07
9. Katarzyna Siwiec 35.14
10. Katarzyna Kuraś 35.27
11. Michał Żurowski 35.44
12. Jakub Kwaśny 35.64
13. Adam Szczebak 36.01
14. Krzysztof Gmyr 36.38
Finał A:
1. Marcin Czosnyka
2. Mateusz Śliwa
3. Przemek Tomasik
4. Łukasz Rozborski
5. Kamil Zyznar
6. Jakub Ostafil
7. Michał Koziara
Finał B:
1. Marcin Golec
2. Michał Żurowski
3. Katarzyna Siwiec
4. Krzysztof Gmyr
5. Adam Szczebak
6. Katarzyna Kuraś
7. Jakub Kwaśny
Finały odwrócone:
Finał A:
1. Katarzyna Siwiec
2. Przemek Tomasik
3. Marcin Golec
4. Mateusz Śliwa
5. Marcin Czosnyka
6. Michał Żurowski
7. Łukasz Rozborski
Finał B:
1. Jakub Ostafil
2. Katarzyna Kuraś
3. Jakub Kwaśny
4. Michał Koziara
5. Kamil Zyznar
6. Adam Szczebak
7. Krzysztof Gmyr
Media Karting Liga
-
Marcin Golec
- Prytan
- Posty: 146
- Rejestracja: 24-08-2009, 08:29
- Lokalizacja: Tarnów - oczywiście
- Kontakt:
-
Marcin Golec
- Prytan
- Posty: 146
- Rejestracja: 24-08-2009, 08:29
- Lokalizacja: Tarnów - oczywiście
- Kontakt:
O kolejna runda za nami
Karami będziemy dyscyplinować!
Tak, tym razem bez kilku kar nałożonych na kierowców się nie obyło. Niestety, ale nad wieloma z nich emocje brały zdecydowanie górę, do tego stopnia, że nad Kamilem Zyznarem zawisło nawet widmo dyskwalifikacji. W ostateczności sporu nie udało się rozstrzygnąć, gdyż materiał filmowy nie obejmował akurat tego zdarzenia. Jak poinformował sędzia zawodów, Pan Rafał Kiwior, w trakcie VIII rundy Media Karting Ligi aż 5 kierowców musiało ponieść konsekwencje swojego zachowania.
Do grona ścigających się dołączyło aż 5 nowych zawodników: Robert Wardzała i Szymon Kiełbasa (espeedway.pl), Mateusz Kapustka i Paulina Maziarz ([kadr] niezależni 2) oraz Kamil Szczupał.
Ściganie rozpoczęto zatem od treningów i kwalifikacji, gdzie na pierwszy ogień poszli nowi zawodnicy. Szczególnie dobrze reprezentowali się kierowcy espeedway.pl. W kolejnych odsłonach próbnej jazdy wszysy jednak notowali znaczny progres wyników, dlatego pewne było, że kolejny raz rozgrywki będą bardzo zacięte.
Najlepszy czas w kwalifikacji uzyskał Szymon Kiełbasa, wyprzedzając Roberta Wardzałę i Mateusza Śliwę (muzycznytarnow.pl). Z dalszych miejsc w finale A wystartowali Przemysław Tomasik (TIME Gazeta Krakowska), Kamil Zyznar ([kadr] niezależni) oraz Jakub Ostafil (zksunia.tarnow.pl). Warto odnotować, że pierwsza czwórka zawodników uzyskała czasy dużo poniżej 34 sekund, a różnice między nimi były bardzo niewielkie.
W finale B start z pierwszego miejsca zepewnił sobie Marcin Czosnyka (sportowytarnow.pl) przed Tomaszem Piszczkiem (ESKA Tarnów), Michałem Żurowskim (sportowytarnow.pl), Marcinem Golcem (muzycznytarnow.pl), Mateuszem Kapustką ([kadr] niezależni 2) oraz Katarzyną Siwiec (intermaks.pl).
Finał C składał się tylko z pięciu zawodników (w kolejności zajmowanych miejsc na linii startu): Michał Koziara (unia.tarnow.pl), Karolina Wenc ([kadr] niezależni), Kamil Szczupał, Katarzyna Kuraś (intermaks.pl) oraz Paulina Maziarz ([kadr] niezależni 2)
Jako pierwszy w normalnym ustawieniu wystartowali zawodnicy finału C, którzy od samego początku postawili wszystko na jedną kartę. Wielu miejsc do wyprzedzania jednak nie udało się znaleźć, dlatego końcowa klasyfikacja kierowców po tej odsłonie wyglądała bardzo podobnie jak wyniki czasówki. Jedynie Katarzyna Kuraś dzięki równej jeździe przebiła się przed Kamila Szczupała i znalazła się tuż za premiowanymi awansem miejscami.
Finał B zapowiadał się bardzo ciekawie, zwłaszcza, że startowali w nim równo jadący zawodnicy. Już na starcie Marcin Czosnyka oddalił się od pozostałych jeźdźców i spokojnie dojechał do mety. Tomasz Piszczek nie utrzymał drugiego miejsca i na mecie wyścigu znalazł się na trzeciej lokacie. Pozostali również nie szczędzili sił. Szczególnie istotne okazało się starcie Marcina Golca z Katarzyną Siwiec, która po kolejnym okrążeniu trzymała się bardzo blisko kierowcy muzycznytarnow.pl. Na końcu prostej doszło do niewielkiego zetknięcia się zawodników na czym ucierpiał ten pierwszy, tracąc czwartą lokatę i tym samym spadając do finału C. Sędzia zawodów przeanalizował całe zdarzenie i określił je jako typow incydent wyścigowy nie nakładając kary na żadnego z zawodników. Ostatni na mecie pojawił się debiutujący Mateusz Kapustka, który już na starcie praktycznie stracił szansę na lepsze miejsce.
Finał A to wielkie emocje dla wszystkich. I jadących i widzów, bo dzieje się tam zawsze wiele. Nie inaczej było i tym razem. Zawodnicy bardzo równo ruszyli ze startu. Jedynie Szymonowi Kiełbasie udało się uciec przed resztą kierowców. Na 6 zakręcie pierwszego okrążenia w oponach zatrzymał się Robert Wardzała, który naciskany był mocno przez Mateusz Śliwę. Za bardzo ściął do wewnętrznej i praktycznie pozbawił się szans na utrzymanie. Przez pozostałe okrążenia walka toczyła się o drugie miejsce pomiędzy zawodnikami muzycznytarnow.pl i [kadr] niezależni. Kamilowi Zyznarowi nie udało się wyprzedzić swojego rywala i dojechał do mety na trzecim miejscu. Czwarty był Przemysław Tomasik, piąty zaś Jakub Ostafil.
Jak zwykle przyszedł czas na wyścigi odwrócone. Tym razem podjęto decyzje o rozegraniu w pierwszej kolejności finału A, ze względu na karne przesunięcia kolejnych zawodników w pozostałych odsłonach. Start z pierwszych miejsc doskonale wykorzystali jeźdźcy portalu sportowytarnow.pl, którzy jazdą drużynową spokojnie dowieźli zwycięstwo do końca. Ostre starcia miały miejsce już na samym początku, kiedy wyżej próbował przebić się Szymon Kiełbasa. Nikt w tych zdarzeniach nie ucierpiał, jednak dalej zawodnik espeedway.pl natrafił na Kamila Zyznara. Walka trwała długo. Obaj odwdzięczali się sobie bardzo agresywnymi akcjami. Po jednej z nich Kamil został wypchnięty pod opony. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać i swój wyścig praktycznie zakończył Szymon stając w poprzek toru. Incydent był analizowany przez sędziego. W pierwszej wersji przesunięcie o jedną pozycję miał dostać kierowca espeedway.pl a zawodnik [kadr] niezależni dyskwalifikację. Jednak samego zdarzenia nie zarejestrowała kamera i ciężko było obiektywnie osądzić całe zajście. Ostatecznie zrezygnowano z nakładania jakichkolwiek kar, poza ostrzeżeniami dla obu uczestników starcia. Czwarty na metę dojechał Mateusz Śliwa przed Przemysławem Tomasikiem.
Finał B to także wielkie emocje. Doskonałą jazdą popisała się Katarzyna Siwiec, która wyprzedziła bardzo szybko Karolinę Wenc i Michała Koziarę. Musiała jednak przez cały wyścig uważać na zbliżającego się do niej Tomasza Piszczka. Trzecie miejsce zdobył Jakub Ostafil, jadąc równo. Czwarty ostatecznie był Michał Koziara. Wyścig nie wyszedł zupełnie Robertowi Wardzale, który z ostatniej pozycji startowej przebił się tylko przed Karolinę Wenc.
Ostatnia odsłona tej rundy to zmagania nowych z doświadczonymi już Marcinem Golcem i Katarzyną Kuraś. Doskonale poradzil sobie Mateusz Kapustka, który z ostatniego miejsca wysforował się na prowadzenie. Katarzyna Kuraś ostatecznie musiała zadowolić się drugą lokatą. Trzeci na metę dojechał wspomniany już zawodnik portalu muzycznytarnow.pl. czwarty był Kamil Szczupał, piąta Paulina Maziarz.
Liderem nadal jest Mateusz Śliwa przed Przemysławem Tomasikiem i Kamilem Zyznarem.
Drużynowo prowadzi muzycznytarnow.pl przed sportowytarnow.pl i TIME Gazeta Krakowska
Pechowcem dnia został Robert Wardzała, który najpierw za mocno ściął zakręt, a w następnej gonitwie dostał się mu chyba wadliwy pojazd.
NCD Szymon Kiełbasa 32:90 (w trakcie finału A)
Sędzią głównym zawodów był Rafał Kiwior
(matt)
Wyniki kwalifikacji:
1. Szymon Kiełbasa 33:50
2. Robert Wardzała 33:72
3. Mateusz Śliwa 33:75
4. Przemysław Tomasik 33:77
5. Kamil Zyznar 34:07
6. Jakub Ostafil 34:15
7. Marcin Czosnyka 34.24
8. Tomasz Piszczek 34:32
9. Michał Żurowski 34:45
10. Marcin Golec 34:59
11. Mateusz Kapustka 34:66
12. Katarzyna Siwiec 35:25
13. Michał Koziara 35:42
14. Karolina Wenc 36:08
15. Kamil Szczupał 36:57
16. Katarzyna Kuraś 36:62
17. Paulina Maziarz 39:12
Finał A:
1. Szymon Kiełbasa
2. Mateusz Śliwa
3. Kamil Zyznar
4. Przemysław Tomasik
5. Jakub Ostafil
6. Robert Wardzała
Finał B:
1. Marcin Czosnyka
2. Michał Żurowski
3. Tomasz Piszczek
4. Katarzyna Siwiec
5. Marcin Golec
6. Mateusz Kapustka
Finał C:
1. Michał Koziara
2. Karolina Wenc
3. Katarzyna Kuraś
4. Kamil Szczupał
5. Paulina Maziarz
FINAŁY ODWRÓCONE
Finał A:
1. Marcin Czosnyka
2. Michał Żurowski
3. Kamil Zyznar
4. Mateusz Śliwa
5. Przemysław Tomasik
6. Szymon Kiełbasa
Finał B:
1. Katarzyna Siwiec
2. Tomasz Piszczek
3. Jakub Ostafil
4. Michał Koziara
5. Robert Wardzała
6. Karolina Wenc
Finał C:
1. Mateusz Kapustka
2. Katarzyna Kuraś
3. Marcin Golec
4. Kamil Szczupał
5. Paulina Maziarz
Karami będziemy dyscyplinować!
Tak, tym razem bez kilku kar nałożonych na kierowców się nie obyło. Niestety, ale nad wieloma z nich emocje brały zdecydowanie górę, do tego stopnia, że nad Kamilem Zyznarem zawisło nawet widmo dyskwalifikacji. W ostateczności sporu nie udało się rozstrzygnąć, gdyż materiał filmowy nie obejmował akurat tego zdarzenia. Jak poinformował sędzia zawodów, Pan Rafał Kiwior, w trakcie VIII rundy Media Karting Ligi aż 5 kierowców musiało ponieść konsekwencje swojego zachowania.
Do grona ścigających się dołączyło aż 5 nowych zawodników: Robert Wardzała i Szymon Kiełbasa (espeedway.pl), Mateusz Kapustka i Paulina Maziarz ([kadr] niezależni 2) oraz Kamil Szczupał.
Ściganie rozpoczęto zatem od treningów i kwalifikacji, gdzie na pierwszy ogień poszli nowi zawodnicy. Szczególnie dobrze reprezentowali się kierowcy espeedway.pl. W kolejnych odsłonach próbnej jazdy wszysy jednak notowali znaczny progres wyników, dlatego pewne było, że kolejny raz rozgrywki będą bardzo zacięte.
Najlepszy czas w kwalifikacji uzyskał Szymon Kiełbasa, wyprzedzając Roberta Wardzałę i Mateusza Śliwę (muzycznytarnow.pl). Z dalszych miejsc w finale A wystartowali Przemysław Tomasik (TIME Gazeta Krakowska), Kamil Zyznar ([kadr] niezależni) oraz Jakub Ostafil (zksunia.tarnow.pl). Warto odnotować, że pierwsza czwórka zawodników uzyskała czasy dużo poniżej 34 sekund, a różnice między nimi były bardzo niewielkie.
W finale B start z pierwszego miejsca zepewnił sobie Marcin Czosnyka (sportowytarnow.pl) przed Tomaszem Piszczkiem (ESKA Tarnów), Michałem Żurowskim (sportowytarnow.pl), Marcinem Golcem (muzycznytarnow.pl), Mateuszem Kapustką ([kadr] niezależni 2) oraz Katarzyną Siwiec (intermaks.pl).
Finał C składał się tylko z pięciu zawodników (w kolejności zajmowanych miejsc na linii startu): Michał Koziara (unia.tarnow.pl), Karolina Wenc ([kadr] niezależni), Kamil Szczupał, Katarzyna Kuraś (intermaks.pl) oraz Paulina Maziarz ([kadr] niezależni 2)
Jako pierwszy w normalnym ustawieniu wystartowali zawodnicy finału C, którzy od samego początku postawili wszystko na jedną kartę. Wielu miejsc do wyprzedzania jednak nie udało się znaleźć, dlatego końcowa klasyfikacja kierowców po tej odsłonie wyglądała bardzo podobnie jak wyniki czasówki. Jedynie Katarzyna Kuraś dzięki równej jeździe przebiła się przed Kamila Szczupała i znalazła się tuż za premiowanymi awansem miejscami.
Finał B zapowiadał się bardzo ciekawie, zwłaszcza, że startowali w nim równo jadący zawodnicy. Już na starcie Marcin Czosnyka oddalił się od pozostałych jeźdźców i spokojnie dojechał do mety. Tomasz Piszczek nie utrzymał drugiego miejsca i na mecie wyścigu znalazł się na trzeciej lokacie. Pozostali również nie szczędzili sił. Szczególnie istotne okazało się starcie Marcina Golca z Katarzyną Siwiec, która po kolejnym okrążeniu trzymała się bardzo blisko kierowcy muzycznytarnow.pl. Na końcu prostej doszło do niewielkiego zetknięcia się zawodników na czym ucierpiał ten pierwszy, tracąc czwartą lokatę i tym samym spadając do finału C. Sędzia zawodów przeanalizował całe zdarzenie i określił je jako typow incydent wyścigowy nie nakładając kary na żadnego z zawodników. Ostatni na mecie pojawił się debiutujący Mateusz Kapustka, który już na starcie praktycznie stracił szansę na lepsze miejsce.
Finał A to wielkie emocje dla wszystkich. I jadących i widzów, bo dzieje się tam zawsze wiele. Nie inaczej było i tym razem. Zawodnicy bardzo równo ruszyli ze startu. Jedynie Szymonowi Kiełbasie udało się uciec przed resztą kierowców. Na 6 zakręcie pierwszego okrążenia w oponach zatrzymał się Robert Wardzała, który naciskany był mocno przez Mateusz Śliwę. Za bardzo ściął do wewnętrznej i praktycznie pozbawił się szans na utrzymanie. Przez pozostałe okrążenia walka toczyła się o drugie miejsce pomiędzy zawodnikami muzycznytarnow.pl i [kadr] niezależni. Kamilowi Zyznarowi nie udało się wyprzedzić swojego rywala i dojechał do mety na trzecim miejscu. Czwarty był Przemysław Tomasik, piąty zaś Jakub Ostafil.
Jak zwykle przyszedł czas na wyścigi odwrócone. Tym razem podjęto decyzje o rozegraniu w pierwszej kolejności finału A, ze względu na karne przesunięcia kolejnych zawodników w pozostałych odsłonach. Start z pierwszych miejsc doskonale wykorzystali jeźdźcy portalu sportowytarnow.pl, którzy jazdą drużynową spokojnie dowieźli zwycięstwo do końca. Ostre starcia miały miejsce już na samym początku, kiedy wyżej próbował przebić się Szymon Kiełbasa. Nikt w tych zdarzeniach nie ucierpiał, jednak dalej zawodnik espeedway.pl natrafił na Kamila Zyznara. Walka trwała długo. Obaj odwdzięczali się sobie bardzo agresywnymi akcjami. Po jednej z nich Kamil został wypchnięty pod opony. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać i swój wyścig praktycznie zakończył Szymon stając w poprzek toru. Incydent był analizowany przez sędziego. W pierwszej wersji przesunięcie o jedną pozycję miał dostać kierowca espeedway.pl a zawodnik [kadr] niezależni dyskwalifikację. Jednak samego zdarzenia nie zarejestrowała kamera i ciężko było obiektywnie osądzić całe zajście. Ostatecznie zrezygnowano z nakładania jakichkolwiek kar, poza ostrzeżeniami dla obu uczestników starcia. Czwarty na metę dojechał Mateusz Śliwa przed Przemysławem Tomasikiem.
Finał B to także wielkie emocje. Doskonałą jazdą popisała się Katarzyna Siwiec, która wyprzedziła bardzo szybko Karolinę Wenc i Michała Koziarę. Musiała jednak przez cały wyścig uważać na zbliżającego się do niej Tomasza Piszczka. Trzecie miejsce zdobył Jakub Ostafil, jadąc równo. Czwarty ostatecznie był Michał Koziara. Wyścig nie wyszedł zupełnie Robertowi Wardzale, który z ostatniej pozycji startowej przebił się tylko przed Karolinę Wenc.
Ostatnia odsłona tej rundy to zmagania nowych z doświadczonymi już Marcinem Golcem i Katarzyną Kuraś. Doskonale poradzil sobie Mateusz Kapustka, który z ostatniego miejsca wysforował się na prowadzenie. Katarzyna Kuraś ostatecznie musiała zadowolić się drugą lokatą. Trzeci na metę dojechał wspomniany już zawodnik portalu muzycznytarnow.pl. czwarty był Kamil Szczupał, piąta Paulina Maziarz.
Liderem nadal jest Mateusz Śliwa przed Przemysławem Tomasikiem i Kamilem Zyznarem.
Drużynowo prowadzi muzycznytarnow.pl przed sportowytarnow.pl i TIME Gazeta Krakowska
Pechowcem dnia został Robert Wardzała, który najpierw za mocno ściął zakręt, a w następnej gonitwie dostał się mu chyba wadliwy pojazd.
NCD Szymon Kiełbasa 32:90 (w trakcie finału A)
Sędzią głównym zawodów był Rafał Kiwior
(matt)
Wyniki kwalifikacji:
1. Szymon Kiełbasa 33:50
2. Robert Wardzała 33:72
3. Mateusz Śliwa 33:75
4. Przemysław Tomasik 33:77
5. Kamil Zyznar 34:07
6. Jakub Ostafil 34:15
7. Marcin Czosnyka 34.24
8. Tomasz Piszczek 34:32
9. Michał Żurowski 34:45
10. Marcin Golec 34:59
11. Mateusz Kapustka 34:66
12. Katarzyna Siwiec 35:25
13. Michał Koziara 35:42
14. Karolina Wenc 36:08
15. Kamil Szczupał 36:57
16. Katarzyna Kuraś 36:62
17. Paulina Maziarz 39:12
Finał A:
1. Szymon Kiełbasa
2. Mateusz Śliwa
3. Kamil Zyznar
4. Przemysław Tomasik
5. Jakub Ostafil
6. Robert Wardzała
Finał B:
1. Marcin Czosnyka
2. Michał Żurowski
3. Tomasz Piszczek
4. Katarzyna Siwiec
5. Marcin Golec
6. Mateusz Kapustka
Finał C:
1. Michał Koziara
2. Karolina Wenc
3. Katarzyna Kuraś
4. Kamil Szczupał
5. Paulina Maziarz
FINAŁY ODWRÓCONE
Finał A:
1. Marcin Czosnyka
2. Michał Żurowski
3. Kamil Zyznar
4. Mateusz Śliwa
5. Przemysław Tomasik
6. Szymon Kiełbasa
Finał B:
1. Katarzyna Siwiec
2. Tomasz Piszczek
3. Jakub Ostafil
4. Michał Koziara
5. Robert Wardzała
6. Karolina Wenc
Finał C:
1. Mateusz Kapustka
2. Katarzyna Kuraś
3. Marcin Golec
4. Kamil Szczupał
5. Paulina Maziarz
brudnego czołgu na polu bitwy nie widać
-
Marcin Golec
- Prytan
- Posty: 146
- Rejestracja: 24-08-2009, 08:29
- Lokalizacja: Tarnów - oczywiście
- Kontakt:
Kolejna runda MKLu - znów bez kierowców AGORA:) heheh
Wyników przewidzieć się nie dało! W miniony poniedziałek na tor ponownie ruszyli zawodnicy Media Karting Ligi, których rywalizacja weszła już w decydującą fazę. W związku z tym, że pomiędzy poszczególnymi kierowcami różnice punktowe są bardzo niewielkie, emocje towarzyszyły zmaganiom od samego początku do niemal ostatnich chwil. Była to wszak przedostatnia szansa na odrobienie strat lub umocnienie swojej pozycji w tabeli generalnej. Do grona ścigających się dołączyło 3 zawodników, którzy do tej pory nie mieli okazji pokazać swoich umiejętności. Wszyscy wystartowali jednak jako zastępstwo zawodników w drużynach, które nie mogły wystawić swoich podstawowych reprezentantów. I tak na torze zobaczyliśmy Sebastiana i Dominika Szafarza z RDN Małopolska, a także Marka Patrzałka z espeedway.pl. Pomimo debiutu starali się walczyć z pozostałymi jak przystało na prawdziwych fighterów.
Po tradycyjnych treningach przyszedł czas na kwalifikacje. Już wtedy było wiadomo, że pech związany z losowaniem, może ustawić cały wyścig. Każdy kto zasiadł w karcie nr 5 był praktycznie na straconej pozycji.
I tak w kwalifikacjach najlepszy czas uzyskał Przemysław Tomasik (TIME Gazeta Krakowska). Druga była Katarzyna Siwiec (intermaks.pl), której pierwszy raz udało się po czasówce dostać do grona najlepszych. Wynik godny docenienia, zwłaszcza, że czas również był bardzo dobry. Z trzeciego miejsca ruszał Kamil Zyznar ([kadr] niezależni), który uzyskał identyczny czas jak Marcin Golec (muzycznytarnow.pl), jednak okrążenie wcześniej.
W finale B z pierwszej pozycji ruszyć miał Tomasz Piszczek (ESKA Tarnów) przed Marcinem Czosnyką (sportowytarnow.pl) i Jakubem Kwaśnym (TV SLD).
Po starcie zawodników znakomicie zachował się Marcin Czosnyka, który szybko przebił się na pierwsze miejsce, wyprzedzając bez problemu swoich rywali. Swoją pozycję stracił Jakub Kwaśny na rzecz Marka Patrzałka. Ten udał się w niesamowitą pogoń za Tomaszem Piszczkiem. Walka pomiędzy tymi dwoma zawodnikami toczyła się na każdym zakręcie. Pozostali kierowcy starali się jechać w miarę płynnie. Tylko Jakub Kwaśny utrzymywał się na tyle blisko, aby móc im zagrozić w przypadku jakiegoś błędu. I udało mu się to, gdyż na wejściu w szykanę tuż po prostej, zawodnik dublowany, pomimo wyraźnego sygnału niebieskiej flagi, nie przepuścił dużo szybciej jadących rywali. Doprowadził do sytuacji, w której Tomasz Piszczek zmuszony był do zblokowania kół, aby nie uderzyć mało zdyscyplinowanego kolegę. Gokart postawiło bokiem. Wyboru nie miał również Marek. Kolejna blokada kół na dohamowaniu i kart zatrzymał się w niemal identycznej pozycji. Wykorzystał to Jakub, który ominął szybko obu kierowców i utrzymał drugie miejsce do końca.
Na tym zmagań nie koniec mijanki trwały jeszcze dłuższą chwilę. Na moment Tomasz stracił trzecie miejsce, ale szybko je odzyskał, kiedy mniej doświadczony kierowca teamu espeedway.pl pojechał zdecydowanie za szeroko omijając dublowanego zawodnika.
Finał A to nie mniejsze emocje. Na starcie szybko swoje miejsce stracił Kamil Zyznar, który jadąc kartem nr 5 praktycznie nie liczył się w rywalizacji. Już na pierwszym okrążeniu Marcin Golec został wyprzedzony przez swojego klubowego kolegę. Mateusz Śliwa udał się w pogoń za odjeżdżającą Katarzyną Siwiec. Ta popisywała się na każdym zakręcie znakomitą umiejętnością blokowania. Dopiero pod koniec zmagań popełniła niewielki błąd, po którym Mateusz zrównał się ze swoją rywalką na wejściu w zakręt nr 5 i przytrzymał wewnętrzną stronę toru. Katarzynie nie zostało nic innego jak tylko skupić się na obronie trzeciego miejsca, które z kolei z niesamowitą zaciekłością atakował Jakub Ostafil. Do końca wyścigu zawodniczka startująca w barwach intermaks.pl nie popełniła już podobnego błędu i bieg zakończył się takim rezultatem.
Wyścigi odwrócone i znowu wielkie emocje. Na pierwszych polach startowych byli debiutanci z RDN Małopolska i espeedway.pl. Za nimi ustawili się kierowcy doświadczeni: Kamil Zyznar [kadr niezależni], Michał Żurowski (sportowytarnow.pl) oraz Marcin Golec (muzycznytarnow.pl). W tym wyścigu nie startował już kart z nr 5, więc pokrzywdzonych przez los nie było. Jako pierwszy na linię mety dotarł Kamil Zyznar, drugi był Marek Patrzałek, który doskonale radził sobie tego dnia, pomimo jego pierwszych zmagań w MKL. Trzeci na linii mety zameldował się Michał Żurowski.
W finale A w wersji odwróconej Zwyciężył jadący z pierwszego pola Jakub Ostafil, wyprzedzając ostatecznie Jakuba Kwaśnego i Tomasza Piszczka. Zatem zawodnicy do mety dojechali w identycznej pozycji, z jakich wystartowali. Pech tym razem dopadł Mateusza Śliwę. Wylosowany gokart z nr 2 odmówił posłuszeństwa niemal w momencie startu. Konieczna była zmiana sprzętu na jedyny jaki pozostał, czyli nieszczęsną „piątkę”. Tutaj udział praktycznie się zakończył. Zawodnik portalu muzycznytarnow.pl jeszcze ambitnie walczył na pierwszych zakrętach toru z Katarzyną Siwiec i Przemysławem Tomasikiem, ale brak mocy dawał się we znaki i trzeba było pogodzić się ostatnim miejscem. Walka toczyła się praktycznie tylko o to, aby nie dać się zdublować Jakubowi Ostafilowi, który wyraźnie odjechał pozostałym rywalom.
Uroczyste wręczenie pucharów i zakończenie sezonu planowane jest na 27 czerwca podczas zawodów o Puchar Prezydenta Miasta Tarnowa.
Pechowcami dnia zostali wszyscy, którzy mieli wątpliwą przyjemność podróżować kartem z numerem 5, czy to w losowaniu, czy innym zbiegiem okoliczności, a więc: Marek Patrzałek i Marcin Czosnyka (obaj w kwalifikacjach), Sebastian Szafarz, Kamil Zyznar, Dominik Szafarz i Mateusz Śliwa
NCD: Przemysław Tomasik 33:11
Sędzią głównym zawodów był Rafał Kiwior.
Wyniki kwalifikacji:
1.Przemysław Tomasik 33:42
2.Katarzyna Siwiec 34:11
3.Kamil Zyznar 34:12
4.Marcin Golec 34:12
5.Mateusz Śliwa 34:20
6.Jakub Ostafil 34:21
7.Michał Żurowski 34:27
8.Tomasz Piszczek 34:37
9.Marcin Czosnyka 34:92
10.Jakub Kwaśny 35:42
11.Marek Patrzałek 35:55
12.Sebastian Szafarz 36:18
13.Dominik Szafarz 36:47
Finał A:
1.Przemysław Tomasik
2.Mateusz Śliwa
3.Katarzyna Siwiec
4.Jakub Ostafil
5.Marcin Golec
6.Michał Żurowski
7.Kamil Zyznar
Finał B:
1.Marcin Czosnyka
2.Jakub Kwaśny
3.Tomasz Piszczek
4.Marek Patrzałek
5.Sebastian Szafarz
6.Dominik Szafarz
Finały Odwrócone:
Finał A:
1.Jakub Ostafil
2.Jakub Kwaśny
3.Tomasz Piszczek
4.Przemek Tomasik
5.Marcin Czosnyka
6.Katarzyna Siwiec
7.Mateusz Śliwa
Finał B:
1.Kamil Zyznar
2.Marek Patrzałek
3.Michał Żurowski
4.Marcin Golec
5.Dominik Szafarz
6.Sebastian Szafarz
Wyników przewidzieć się nie dało! W miniony poniedziałek na tor ponownie ruszyli zawodnicy Media Karting Ligi, których rywalizacja weszła już w decydującą fazę. W związku z tym, że pomiędzy poszczególnymi kierowcami różnice punktowe są bardzo niewielkie, emocje towarzyszyły zmaganiom od samego początku do niemal ostatnich chwil. Była to wszak przedostatnia szansa na odrobienie strat lub umocnienie swojej pozycji w tabeli generalnej. Do grona ścigających się dołączyło 3 zawodników, którzy do tej pory nie mieli okazji pokazać swoich umiejętności. Wszyscy wystartowali jednak jako zastępstwo zawodników w drużynach, które nie mogły wystawić swoich podstawowych reprezentantów. I tak na torze zobaczyliśmy Sebastiana i Dominika Szafarza z RDN Małopolska, a także Marka Patrzałka z espeedway.pl. Pomimo debiutu starali się walczyć z pozostałymi jak przystało na prawdziwych fighterów.
Po tradycyjnych treningach przyszedł czas na kwalifikacje. Już wtedy było wiadomo, że pech związany z losowaniem, może ustawić cały wyścig. Każdy kto zasiadł w karcie nr 5 był praktycznie na straconej pozycji.
I tak w kwalifikacjach najlepszy czas uzyskał Przemysław Tomasik (TIME Gazeta Krakowska). Druga była Katarzyna Siwiec (intermaks.pl), której pierwszy raz udało się po czasówce dostać do grona najlepszych. Wynik godny docenienia, zwłaszcza, że czas również był bardzo dobry. Z trzeciego miejsca ruszał Kamil Zyznar ([kadr] niezależni), który uzyskał identyczny czas jak Marcin Golec (muzycznytarnow.pl), jednak okrążenie wcześniej.
W finale B z pierwszej pozycji ruszyć miał Tomasz Piszczek (ESKA Tarnów) przed Marcinem Czosnyką (sportowytarnow.pl) i Jakubem Kwaśnym (TV SLD).
Po starcie zawodników znakomicie zachował się Marcin Czosnyka, który szybko przebił się na pierwsze miejsce, wyprzedzając bez problemu swoich rywali. Swoją pozycję stracił Jakub Kwaśny na rzecz Marka Patrzałka. Ten udał się w niesamowitą pogoń za Tomaszem Piszczkiem. Walka pomiędzy tymi dwoma zawodnikami toczyła się na każdym zakręcie. Pozostali kierowcy starali się jechać w miarę płynnie. Tylko Jakub Kwaśny utrzymywał się na tyle blisko, aby móc im zagrozić w przypadku jakiegoś błędu. I udało mu się to, gdyż na wejściu w szykanę tuż po prostej, zawodnik dublowany, pomimo wyraźnego sygnału niebieskiej flagi, nie przepuścił dużo szybciej jadących rywali. Doprowadził do sytuacji, w której Tomasz Piszczek zmuszony był do zblokowania kół, aby nie uderzyć mało zdyscyplinowanego kolegę. Gokart postawiło bokiem. Wyboru nie miał również Marek. Kolejna blokada kół na dohamowaniu i kart zatrzymał się w niemal identycznej pozycji. Wykorzystał to Jakub, który ominął szybko obu kierowców i utrzymał drugie miejsce do końca.
Na tym zmagań nie koniec mijanki trwały jeszcze dłuższą chwilę. Na moment Tomasz stracił trzecie miejsce, ale szybko je odzyskał, kiedy mniej doświadczony kierowca teamu espeedway.pl pojechał zdecydowanie za szeroko omijając dublowanego zawodnika.
Finał A to nie mniejsze emocje. Na starcie szybko swoje miejsce stracił Kamil Zyznar, który jadąc kartem nr 5 praktycznie nie liczył się w rywalizacji. Już na pierwszym okrążeniu Marcin Golec został wyprzedzony przez swojego klubowego kolegę. Mateusz Śliwa udał się w pogoń za odjeżdżającą Katarzyną Siwiec. Ta popisywała się na każdym zakręcie znakomitą umiejętnością blokowania. Dopiero pod koniec zmagań popełniła niewielki błąd, po którym Mateusz zrównał się ze swoją rywalką na wejściu w zakręt nr 5 i przytrzymał wewnętrzną stronę toru. Katarzynie nie zostało nic innego jak tylko skupić się na obronie trzeciego miejsca, które z kolei z niesamowitą zaciekłością atakował Jakub Ostafil. Do końca wyścigu zawodniczka startująca w barwach intermaks.pl nie popełniła już podobnego błędu i bieg zakończył się takim rezultatem.
Wyścigi odwrócone i znowu wielkie emocje. Na pierwszych polach startowych byli debiutanci z RDN Małopolska i espeedway.pl. Za nimi ustawili się kierowcy doświadczeni: Kamil Zyznar [kadr niezależni], Michał Żurowski (sportowytarnow.pl) oraz Marcin Golec (muzycznytarnow.pl). W tym wyścigu nie startował już kart z nr 5, więc pokrzywdzonych przez los nie było. Jako pierwszy na linię mety dotarł Kamil Zyznar, drugi był Marek Patrzałek, który doskonale radził sobie tego dnia, pomimo jego pierwszych zmagań w MKL. Trzeci na linii mety zameldował się Michał Żurowski.
W finale A w wersji odwróconej Zwyciężył jadący z pierwszego pola Jakub Ostafil, wyprzedzając ostatecznie Jakuba Kwaśnego i Tomasza Piszczka. Zatem zawodnicy do mety dojechali w identycznej pozycji, z jakich wystartowali. Pech tym razem dopadł Mateusza Śliwę. Wylosowany gokart z nr 2 odmówił posłuszeństwa niemal w momencie startu. Konieczna była zmiana sprzętu na jedyny jaki pozostał, czyli nieszczęsną „piątkę”. Tutaj udział praktycznie się zakończył. Zawodnik portalu muzycznytarnow.pl jeszcze ambitnie walczył na pierwszych zakrętach toru z Katarzyną Siwiec i Przemysławem Tomasikiem, ale brak mocy dawał się we znaki i trzeba było pogodzić się ostatnim miejscem. Walka toczyła się praktycznie tylko o to, aby nie dać się zdublować Jakubowi Ostafilowi, który wyraźnie odjechał pozostałym rywalom.
Uroczyste wręczenie pucharów i zakończenie sezonu planowane jest na 27 czerwca podczas zawodów o Puchar Prezydenta Miasta Tarnowa.
Pechowcami dnia zostali wszyscy, którzy mieli wątpliwą przyjemność podróżować kartem z numerem 5, czy to w losowaniu, czy innym zbiegiem okoliczności, a więc: Marek Patrzałek i Marcin Czosnyka (obaj w kwalifikacjach), Sebastian Szafarz, Kamil Zyznar, Dominik Szafarz i Mateusz Śliwa
NCD: Przemysław Tomasik 33:11
Sędzią głównym zawodów był Rafał Kiwior.
Wyniki kwalifikacji:
1.Przemysław Tomasik 33:42
2.Katarzyna Siwiec 34:11
3.Kamil Zyznar 34:12
4.Marcin Golec 34:12
5.Mateusz Śliwa 34:20
6.Jakub Ostafil 34:21
7.Michał Żurowski 34:27
8.Tomasz Piszczek 34:37
9.Marcin Czosnyka 34:92
10.Jakub Kwaśny 35:42
11.Marek Patrzałek 35:55
12.Sebastian Szafarz 36:18
13.Dominik Szafarz 36:47
Finał A:
1.Przemysław Tomasik
2.Mateusz Śliwa
3.Katarzyna Siwiec
4.Jakub Ostafil
5.Marcin Golec
6.Michał Żurowski
7.Kamil Zyznar
Finał B:
1.Marcin Czosnyka
2.Jakub Kwaśny
3.Tomasz Piszczek
4.Marek Patrzałek
5.Sebastian Szafarz
6.Dominik Szafarz
Finały Odwrócone:
Finał A:
1.Jakub Ostafil
2.Jakub Kwaśny
3.Tomasz Piszczek
4.Przemek Tomasik
5.Marcin Czosnyka
6.Katarzyna Siwiec
7.Mateusz Śliwa
Finał B:
1.Kamil Zyznar
2.Marek Patrzałek
3.Michał Żurowski
4.Marcin Golec
5.Dominik Szafarz
6.Sebastian Szafarz
brudnego czołgu na polu bitwy nie widać