Da się - co dowodzą doświadczenia z Zachodu. Zaparkuj na drodze pożarowej w Niemczech, Fancji, Angli czy USA. Znajomy opowiadał, że widział jak Żabojady "przesunęli" samochód wozem strażackim. W Niemczech jak jeden się zatrzymał przy hydrancie - wyskoczył do sklepu, a DOSŁOWNIE po 5 minutach już mu samochód ładowali na lawetę. W Niemczech laweciarze mają płacone od holowanego samochodu - więc jak dostaną info od służb to pojawiają się błyskawicznie.
Zastawianie hydrantów czy dróg pożarowych - to podpada pod przestępstwo - są paragrafy o utrudnianiu akcji ratunkowej i tak dalej. Więc nawet w Polsce można dotkliwie karać.
Przebicie przez os. Jasna
Buhahah .. Beny ale się ubawiłem twoimi wizjami, myślę że jakby się u ciebie paliło to byś miał pretensje do całego świata dlaczego straż nie dojechała. Tak na marginesie to drabiny mechaniczne i podnośniki zabrania się rozkładać na trawie, i dlatego też między innymi powycinali krzewy i drzewa, bo jak będzie się twój tyłek smażył żeby można było ciebie wydostać. W tym roku ma wejść zmiana rozporządzenia dotycząca dróg pożarowych na osiedlach, jest tam jasno określenie szerokość drogi, dojazd, wysokość drzew krzewów i ich gęstość.Beny pisze:Nagle widze ze nastal boom na drogi pozarowe, dawniej bez tego dalo sie zyc ale teraz juz sie nie da,takie przepisy, kolo mojego bloku zrobili sobie taka droge wycinajac wszyskie drzewa, krzaczki i trawe teraz mam jedna wielka koste pod blokiem, no ale za to bezpiecznie, i sasiedzi moga podjechac pod sama klatke bo juz im sie nie chce z parkingu kilka metrow przejsc, a co niektorzy pomyslowi nawet zaparkowac przy wjezdzie bo parking za maly, widze ze spoldzielnia potrafi tylko inwestowac w drogi pozarowe, trudno ich winic z jednej strony takie prawo, ale z drugiej bezpotrzebny wyrzut pieniedzy.Uwazam ze w razie pozaru straz bez problemu mogla przejechac po zielonej trawie no ale oni musza miec kostke.Kto te prawo ustala?
marcin11 wyobraź sobie ze sie palilo i jakos dojechali i powiem wiecej nawet ugasili bez wiekszego problemu jak sie chce to mozna, nie neguje istnienia drog pozarowych samych w sobie ale tworzenia drog kosztem obszarow zieleni, na okolo blokow chodniki wystarczylo by poszerzyć i juz droga jak sie patrzy ale oni nie musieli zrobic przez srodek trawnika kolejny plac z kostki.Denerwuje mnie tez wykorzystanie takich dróg głownie do podjazdu pod sama klatkę oraz parkowania.marcin11 pisze: Buhahah .. Beny ale się ubawiłem twoimi wizjami, myślę że jakby się u ciebie paliło to byś miał pretensje do całego świata dlaczego straż nie dojechała. Tak na marginesie to drabiny mechaniczne i podnośniki zabrania się rozkładać na trawie, i dlatego też między innymi powycinali krzewy i drzewa, bo jak będzie się twój tyłek smażył żeby można było ciebie wydostać. W tym roku ma wejść zmiana rozporządzenia dotycząca dróg pożarowych na osiedlach, jest tam jasno określenie szerokość drogi, dojazd, wysokość drzew krzewów i ich gęstość.
dojechali bo musieli" dasz rade będziesz bohaterem nie to prokurator albo inne problemy" taka jest zasada. Jak by to była poważniejsza sprawa niż przypalony garnek na kuchence to hieny głodne sensacji by ich tam zlinczowali(ły)Gość pisze:marcin11 wyobraź sobie ze sie palilo i jakos dojechali i powiem wiecej nawet ugasili