Tarnów - Nowy Sącz-różnice

[MST wónraT]

Czyli zwiększyli czynsze w swoich lokalach - mieszkalnych i pewnie przede wszystkim - użytkowych.

Bardzo duży wzrost dochodów z majątku

Wpływy z najmu i dzierżawy gruntów, lokali mieszkalnych i użytkowych 3 636 790,68

Wpływy ze sprzedaży składników majątkowych 30 001 252,77

[rzuf]

Tymczasem tarnowianie (Sufigs) otwarli pod Sączem Mrówkę.

https://gazetakrakowska.pl/mrowka-w-pod ... 1-14082099" onclick="window.open(this.href);return false;

[LordRuthwen]

Akurat Mrówek robi się jak mrówek
W Tuchowie i Niepołomicach też są.

[Sylur]

Kiedyś myślałem ze Nowy Sącz nie da się porównać z Tarnowem, po prostu nie ta klasa wielkosci miasta, ale Tarnów umiejętnie równa do tych mniejszych miast, kiedys byl na równi z Rzeszowem teraz rowna do Nowego Sącza moze niedlugo bedzie rownal do Bochni czy Brzeska

Brzesko, ma bardzo dobre położenie geograficzne, to miasto będzie się rozwijać niezależnie od jego włodarzy. Cała gmina Brzesko to właściwie jedno miasto przewyższające powierzchnią Tarnów (102 vs 72 km2).

[Mr Greenback]

Tak ostatnio się zastanawiałem na tym NS i Tarnowem i wyszło, ze co z tego, że oni maja te super firmy jak upośledzenie transportowe powoduje brak mobliności po stronie pracowników i z tego powodu firmy w NS to wykorzystują i płacą ludziom niższe stawki. Nigdy idealnie nie jest.

[defekator]

Z tą samą tezą spotkałem się w artykule o sądeckich milionerach. Ponoć niektórzy z nich od lat robią co mogą aby Sącz pozostał odcięty komunikacyjne.

[rafalt]

A podajcie mi jakie inwestycje robi miasto Tarnów (jako inicjator i z swoich funduszy), aby uatrakcyjnić komunikacyjnie Tarnów-Kraków.
Mam wrażenie że też się robi tak aby nie było najlepiej.
Kto na tym zyskuje przedsiębiorcy którzy już są w Tarnowie.

[defekator]

No jednak porównania nie ma. W linii prostej z Krakowa do Tarnowa to jakieś 75 km. Z Nowego Sącza do Tarnowa też 75 km. Pociągiem z Tarnowa do Krakowa dojedziesz przy odrobinie szczęścia w godzinę. Z Nowego Sącza do Krakowa pociąg jedzie 3 godziny i 20 minut. Autem z Nowego Sącza do Krakowa poniżej 2 godzin zejść jest ciężko. Mieszkanie w Nowym Sączu i praca w Krakowie zdecydowanie odpada. A jest to przecież opcja dla wielu tarnowian.

[LordRuthwen]

Zgadzam się, ja do pracy dojeżdżam, ale mam w firmie wiele osób z Nowego Sącza, którzy po prostu się przeprowadzili do Krakowa - kasa do Sącza niewspółmierna a dojeżdżać nie ma po prostu jak.

[Mr Greenback]

Z tą samą tezą spotkałem się w artykule o sądeckich milionerach. Ponoć niektórzy z nich od lat robią co mogą aby Sącz pozostał odcięty komunikacyjne.

Z drogą do Sącza jest inny problem. Tam ukształtowanie terenu wymusza poprowadzenie drogi w określony sposób. A tam sami niechętni do oddania "ojcowizny"... No chyba, że są opleceni przez braci K. albo panów od okien albo bram...

[kari]

Jechałem kiedyś pociągiem z Krakowa do Nowego Sącza. Czas przejazdu to dwie i pół godziny.Rewelacji nie ma.

[rafalt]

Chciałem pokazać że Tarnów miał szcczęśćie że leży pomiędzy dwoma miastami wojewódzkimi przy głównej drodze. Ale trzeba sobie odpowiedzieć że Tarnów jako miasto nie robi w tej kwestji zbyt wiele, przynajmniej ja nie widzę. Co do Nowego-Sącza jestem ciekaw czy się doczeka nowej linii kolejowej. Wtedy też dojedzie do Krakowa w 1h.

[hurricane]

Co do Nowego-Sącza jestem ciekaw czy się doczeka nowej linii kolejowej. Wtedy też dojedzie do Krakowa w 1h.

Linia "piekielna" choć ją lekko pchnęli do przodu to i tak jeszcze może nie powstać na tysiąc sposobów. A głównym będą pieniądze. Gdy rozdmuchany socjal będzie ciężarem przy jakimś najbliższym kryzysie to pierwsze co będą ciąć to inwestycje tego typu, a linia Podłęże - Piekiełko wraz z modernizacją linii Chabówka - Nowy Sącz to i może się w 10 mld zł. nie zamknąć - łakomy kąsek dla rządu będącego w finansowej potrzebie.

[defekator]

@Hurricane

Ano właśnie. Dlatego też, mimo iż kibicuję, to plany budowy połączenia kolejowego Tarnów - Kielce na ten moment postrzegam jako mało realne. Zwłaszcza, że kolejny światowy kryzys lub chociaż solidne spowolnienie zdaje się być bliżej niż dalej

[mietek]

Sądeczanin Jerzy Rogala mocno inwestuje w regionie Tarnowskim- potężny zakład piekarniczy w Tuchowie oraz duży projekt deweloperski w Tarnowie. Już kiedyś w innym wątku pisałem że efekt synergii pomiędzy naszymi ośrodkami może przynieść rozwój, lokalnie jest już zgromadzone wiele kapitału który szuka możliwości inwestycyjnych.