Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]

[Jan Kowalski]

Z przykrością stwierdzam że w tym wypadku najlepszą edukacją są mandaty. Z jeszcze większą przykrością stwierdzam, że nie odnajduję w głowie przypadku kontroli przez policjantów przestrzegania przepisów na skrzyżowaniach ze ścieżkami rowerowymi.

[Leon]

Paradoks Moscice Kwiatkowskiego-Indyka. Przejazd rowerowy 100 m od policji. Jakie tam czasem zdarzają się sytuacje to aż strach.

[LordRuthwen]

O ile mnie pamięć nie myli on też jest za blisko, jakby go odsunąć ze 3 metry od Kwiatkowskiego to by było lepiej, bo znów: żeby wyjechać z Indyka trzeba wjechać na ścieżkę, bo wcześniej nie ma widoczności.

[Leon]

Czesto tamtędy wyjeżdzam i nigdy nie miałem problemu z widocznością. Jak komuś się nie chce to zawsze znajdzie powód. Na wyjeździe z Orlenu przy Mościckiego jest widoczność a było już kilka przypadków potrąceń !!!

[irekjj]

Też wyjeżdżam codziennie z Romanowicza w Klikowską i nigdy nie miałem problemów z widocznością, na ścieżce też nie musiałem w tym celu stawać. Niestety mamy toksyczną mentalność, a ustawodawcy zamiast uczyć ludzi przestrzegania prawa to je do nich dopasowują, bo tak przecież wygodniej, a że z czasem odsuwamy się od dobrych zasad to już mało kogo obchodzi....

[Leon]

Dzięki za poparcie

[LordRuthwen]

@irekjj, nie musiałeś?
To gdzie stanąłeś, żeby się upewnić czy możesz wjechać na skrzyżowanie?
Dla przypomnienia wyglądało to tak: https://www.google.pl/maps/@50.0242025, ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false;
Na pasach?
Przed nimi?
I rozumiem, że drzewa w żadnym kierunku nie zasłaniają widoczności?
Widoczność PRZED przejściem: https://www.google.pl/maps/@50.0242441, ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false;
I widoczność NA ścieżce: https://www.google.pl/maps/@50.0242095, ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false;

[irekjj]

Zauważ, że człowiek może również obracać głową w lewo i prawo, a nie tylko w przód do patrzenia w smartfon czy tablet.....

Dojeżdżasz do pasów, patrzysz czy nie jadą samochody, bo one pojawiają się najszybciej, potem na rowerzystów i na koniec na pieszych (bo najwolniejsi), dopiero wtedy wjeżdżasz powoli na pasy, ścieżkę i na Klikowską, proste?

A wykonując takie odsunięcia przejazdów wpadamy z jednej skrajności w drugą, bo w praktyce jest to adekwatne z końcem ścieżki i jej początkiem. Ale to zrozumie tylko ktoś kto jeździ dużo również rowerem.

[LordRuthwen]

I wjeżdżając powoli na pasy widzisz, że od prawej jest samochód 20-30 m od ciebie, którego wcześniej nie widziałeś bo najpierw zasłaniał ci płot a potem drzewa, co robisz? Ano zatrzymujesz się na przejściu lub przejeździe rowerowym. Tadaaaa!
Więc oprócz tego, że łamiesz przepisy zatrzymując się na przejściu lub ścieżce, to jeszcze okazuje się, że jedzie ktoś szosówką 40km/h i puszcza ci wiązankę bo stoisz na przejeździe. No same profity.

[ad2222]

@Leon: jestem i kierowcą, i rowerzystą. Przejazd dla rowerów nie służy tylko rowerom, ale też kierowcom - tutaj przykład interpretacji sądu:
https://czasopismo.legeartis.org/2018/0 ... werow.html" onclick="window.open(this.href);return false;

i jeszcze lepsza konkluzja: proszę nie mylić wiatru we włosach z sianem w głowie

Bardzo podobne (chociaż mniej niebezpieczne) są sytuacje na przejściach dla pieszych - zresztą sam po jednej takiej sytuacji mam zamontowany rejestrator jazdy - tutaj też pieszy jest przekonany o: 1. pierwszeństwie zawsze i wszędzie, 2. nieśmiertelności w zderzeniu z samochodem.

I jeszcze ciekawostka z vloga, którego obserwuję (jest kompletnie o czymś innym, ale ten odcinek to akurat wycieczka po Manchesterze: https://www.youtube.com/watch?v=FYdesBtOVt8" onclick="window.open(this.href);return false; - pierwsze 6 minut)

[Leon]

Na Hodowlanej przejście i przejazd jest odsunięte od skrzyżowania a i tak zatrzymują sie na pasach. To zależy od kultury kierowców.

[mirak]

Przejeżdżam niemal codziennie rowerem i często samochodem. Obecne rozwiązanie na Romanowicza oceniam jako lepsze od dotychczasowego. Niespecjalnie utrudnia rowerzystom, a bardzo ułatwia kierowcom. Oczywiście na na idiotyczne zachowania jednych i drugich żadne rozwiązanie nie będzie dobre

[powolniak]

Na ulicy Klikowskiej między Romanowicza a Elektryczną pojawiło się nowe przejście dla pieszych. Niby nic ciekawego ale na ścieżce rowerowej zostało nieźle obwarowane, spójrzcie sami:



Zastanawiam się czy nie wystarczyło umieścić "zebry" na ścieżce zamiast robić wysepki i ścieśniać się z zakrętasami. Przecież przy Parku Strzeleckim jest taka sama sytuacja - przejście przez ścieżkę i jezdnię. Tam na szczęście nie ma miejsca na takie wygibasy Wiem, wiem, wysepka dla pieszych czekających na przejście przez jezdnię. Ale żeby od razu barierki...

[mirak]

Barierki to chyba tymczasowe i raczej zapomniane. Za to wcześniej w okolicy Romanowicza umieszczono znak DR po lewej stronie.

[Leon]

No niestety mamy takich mądrych od inwestycji, tylko płakać. Nadaje sie na stronę WYKOP czy jakoś tak.
,