Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Dyskusje na temat oznakowania, niebezpiecznych miejsc, przepisów itd.

kato
Rhetor
Posty: 2747
Rejestracja: 24-08-2009, 11:27
Lokalizacja: Tarnów

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: kato »

Jan Kowalski pisze:kato chyba sobie zażartował.
Dałem się ponieść wyobraźni :)
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)


ClNEK
Archont
Posty: 803
Rejestracja: 07-11-2009, 12:36

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: ClNEK »

5 dodatkowych radiowozów to dosc malo bo po sławnym wypadku na rondzie tymczasowym to na Starodąbrowskiej juz miejaca do parkowania kolejnych radiowozów brakować zaczynalo


sylw3st3r
Archont
Posty: 718
Rejestracja: 04-11-2009, 00:49
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: sylw3st3r »

kulfon proszę :) http://www.gazetakrakowska.pl/motofakty ... ,13303618/" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika

LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7031
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: LordRuthwen »

Znalezione na głównej wykopu:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=WX89V7_nMT0[/youtube]

Awatar użytkownika

Jan Kowalski
Rhetor
Posty: 5589
Rejestracja: 17-06-2014, 09:35

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: Jan Kowalski »

Warszawiaczek cwaniaczek, ale ten z autobusu powinien zarobić co najmniej badania psychiatryczne.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.

Awatar użytkownika

gnite
Prytan
Posty: 108
Rejestracja: 30-08-2012, 15:38

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: gnite »

Jeśli on wiózł ludzi to co najmniej utratę uprawnień i kilkuletni zakaz prowadzenia czegokolwiek, nawet taczki.


dropszot
Archont
Posty: 907
Rejestracja: 05-08-2013, 16:32

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: dropszot »

Zablokowana jest autostrada A4 w obu kierunkach. Na 521 km, w kierunku Krakowa, pomiędzy węzłami Tarnów i Dębica, doszło do wypadku z udziałem sześciu pojazdów.

Obrazek


http://www.gazetakrakowska.pl/motofakty ... ,13441581/" onclick="window.open(this.href);return false;


Cóż... spadło trochę deszczu i pewnie ktoś jechał "szybko, lecz bezpiecznie".

Awatar użytkownika

opornik
Rhetor
Posty: 9736
Rejestracja: 24-08-2009, 09:38
Lokalizacja: Krzyż

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: opornik »

ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku


Boruta
Archont
Posty: 585
Rejestracja: 29-08-2009, 15:16
Lokalizacja: Tarnów

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: Boruta »

Standard, spada deszcz i szybcy i bezpieczni, notorycznie siedzący na zderzakach dostają kopa w du*ę od rzeczywistości. Niestety przy okazji ci niewinni też obrywają :-/ Strach wyjeżdżać na autostradę, dzicz i świry są tam w większości i jak się czyta gdzieś komentarze na temat wypadków na autostradach, to można się dowiedzieć, że skoro większość chce tak jeździć, to reszta, jeżdżąca spokojnie powinna się dostosować do świrów. No i oczywiście zdaniem autostradowych agresorów to te dozwolone 140 km/h to mało.


kato
Rhetor
Posty: 2747
Rejestracja: 24-08-2009, 11:27
Lokalizacja: Tarnów

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: kato »

Chyba trochę przesadzasz. Nie żebym jakieś tysiące kilometrów na autostradach zaliczał, ale trochę jeżdżę.
Jasne, że świr się trafia, ale zdecydowana większość jeździ spokojnie.
W każdym razie nie mam obaw przed wjechaniem na autostradę.
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)


Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: Cubaza »

Mam pytanie czy czasem nie widzicie czegoś dziwnego w takiej sytuacji? Wyprzedzam sznur samochodów na autostradzie jadąc 140km/h w pięknej pogodzie. Nagle na prawym pasie postanawia też wyprzedzić samochód, wychylając się z prędkością 90km/h. Oczywiście w dupie ma lusterka, w dupie ma wszystko co się dzieje wokół niego bo dla niego to prędkość bezpieczna i on akurat w tej sekundzie musi wyprzedzić. To jest okej? Bo o tym jakoś się nie mówi. Mówi się zawsze o prędkości tego na lewym pasie.
W kraksie powyżej nie widzę nic o przyczynach wypadku. Może pękła opona? Może wpadł w poślizg na prawym pasie i przypierdzielił w tego na lewym? Od razu zakładacie, że to z winy siedzenia na zderzaku, prędkości...
I nie, nie bronię nikogo kto siedzi na zderzaku bo to też powinno być bardzo srogo karane. Ale nie znając sytuacji już sobie dobraliście, że było spowodowane prędkością i już ubraliście sobie historyjkę.


kato
Rhetor
Posty: 2747
Rejestracja: 24-08-2009, 11:27
Lokalizacja: Tarnów

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: kato »

Najczęściej tir wyprzedza innego tira. I to lubi trwać!
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)


Cubaza
Rhetor
Posty: 3870
Rejestracja: 06-10-2009, 19:27

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: Cubaza »

Nie. Najczęściej to auto osobowe bądź dostawczak próbuje wyprzedzać bo nie poczeka 10 sekund. Tir dość rzadko się spierdziela na lewy pas jak widzi w lusterku auto jadące dużo szybciej.

Awatar użytkownika

Jan Kowalski
Rhetor
Posty: 5589
Rejestracja: 17-06-2014, 09:35

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: Jan Kowalski »

Jak się okazało, w trudnych warunkach atmosferycznych, przy silnie padającym deszczu, kierujący samochodem opel, jadąc w kierunku Rzeszowa nie opanował swojego pojazdu, wpadł w poślizg i uderzył w bariery oddzielające pasy ruchu. Podczas obracania pojazdu oraz uderzenia w bariery na przeciwległy pas ruchu został odrzucony kamień lub element mocujący bariery, który uderzył w przednią szybę nadjeżdżającego samochodu ford rozbijając ją. Wówczas kierowca forda zaczął hamować, a za min zaczęły hamować pozostałe pojazdy. Nadjeżdżający, kolejni kierowcy nie zdążyli się zatrzymać i uderzali w poprzedzające samochody.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.


dropszot
Archont
Posty: 907
Rejestracja: 05-08-2013, 16:32

Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

Post autor: dropszot »

Nie wiem jak było w tym przypadku, ale na autostradach rzadko można zauważyć utrzymywanie przez kierowców bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu. Jeśli samochód nieoczekiwanie zahamuje, to łatwo o kraksę z udziałem kilku kolejnych aut.

"Siedzenie na zderzaku" jest nagminne, tam gdzie powinien być bezpieczny odstęp tłoczą się 3-4 samochody. Wygląda to najczęściej tak jak na tym obrazku

Obrazek

(przy 130 km/h ok. 70 metrów to bezpieczny odstęp)

ODPOWIEDZ