Mamy ogromne nadzieje związane z rozwinięciem działalności lotniska mówię o działalności profesjonalnej związanej i z rozwojem szkolenia lotniczego, nie tylko przez aeroklub, ale i inne podmioty, i rozwinięciem oczywiście komunikacji turystycznej czy pasażerskiej, czy cargo. " - Piotr Przytocki Prezydent Krosna. Południowa część lotniska przylega do strefy inwestycyjnej. Z myślą o działających tu firmach wybudowano dodatkową płytę postojową oraz drogę kołowania na pas startowy...
@JacLe:
1. mają gotowe lotnisko, dobudowali płytę i pas. To co innego, niż robić lotnisko od zera.
2. Aeroklub krośnieński i lotnisko w Krośnie mają długą historię, tarnowski... hmmm a jest taki? Z tradycji lotniczych mamy tylko lądowisko, na którym nie potrafił wylądować p. Gollob.
3. i na koniec zwrot-klucz - "mamy ogromne nadzieje".
Mój typ jest taki: "była kasa z UE, to się zrobiło, a co będzie, to się okaże.
"Wolę być głupim z nadzieją, niż bez nadziei - niemądrym" Edward 'Dudek' Dziewoński
Myślę, że rozmówca miał na myśli potencjał. Małe Krosno ma jakiś argument dla inwestorów, wykorzystując to co mają. W Tarnowie nie ma takiego punktu zaczepienia, więc oferuje się NIC. Miała być argumentem bliskość autostrady, ale jak widać...
Wczoraj na forum Inwestycją Roku zostało wybrane połączenie marki FlixBus z Polskim Busem. Autobusy, które w Tarnowie przegrywają na trasie do Krakowa z Voyagerem, a innych tras nie oferują.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.
ad2222 pisze:@JacLe:
1. mają gotowe lotnisko, dobudowali płytę i pas. To co innego, niż robić lotnisko od zera.
2. Aeroklub krośnieński i lotnisko w Krośnie mają długą historię, tarnowski... hmmm a jest taki? Z tradycji lotniczych mamy tylko lądowisko, na którym nie potrafił wylądować p. Gollob.
3. i na koniec zwrot-klucz - "mamy ogromne nadzieje". Mój typ jest taki: "była kasa z UE, to się zrobiło, a co będzie, to się okaże.
Nie trafiłeś - inwestycja została sfinansowane ze środków samorządu. To co było wcześniej to pas startowy nieutwardzony ( trawiasty ) używany przez Aeroklub Podkarpacki, brak stacji paliw.
Potencjał lotniska po rozbudowie
Rozbudowane krośnieńskie lotnisko ma służyć szerokiemu gronu odbiorców, w tym przede wszystkim jako:
- baza dla ośrodków szkolenia lotniczego, w tym szkolenia pilotów, mechaników lotniczych i pracowników obsługi naziemnej,
- jcentrum sportów lotniczych, lotnictwa aeroklubowego i rekreacyjnego,
- infrastruktura niezbędna dla producentów branży lotniczej, w tym firm produkujących lekkie i ultralekkie statki powietrzne, a także oferujących serwis lotniczy,
- baza dla małej komunikacji pasażerskiej (air taxi, ruch biznesowy i turystyczny),
- baza usług transportu lotniczego towarów (cargo).
Zarządzający miastem powinni patrzeć na dekady do przodu a nie łatać dziury w bieżących potrzebach.
"– Pani Prezes i jej prawniczka stwierdziły, że uchybiłem terminowi i wniosek o ponowne rozpatrzenie złożyłem po terminie, na co przysługiwało mi zażalenie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sąd wydał wyrok, że Prezes nie miała racji i musi ponownie mój wniosek rozpatrzeć, za co zasądzono mi zwrot od TKP SA kosztów sądowych w wysokości 100 zł – relacjonuje radny Jakub Kwaśny, ale mimo to nie ma złudzeń: – Teraz Prezes najpewniej znów mi odmówi dostępu do tej informacji i wtedy będę mógł iść do WSA z zażaleniem już na ostateczną odmowę. Szkoda, że zamiast szukać inwestorów Pani Prezes zajmuje się boksowaniem z radnymi w sądach."
"Jak dowiedziało się Radio Kraków, Rada Nadzorcza, po rozmowie kwalifikacyjnej z byłym radnym Robertem Wardzałą, powołała go na stanowisko prezesa Tarnowskiego Klastra Przemysłowego. Oficjalnie Robert Wardzała przejmie stanowisko z dniem 1 kwietnia."
To było widome już od dawna.
Goscinny pisze:Rozmowa pewnie wyglądała mniej więcej tak:
- Cześć Robert
- Cześć
- To jak, od pierwszego przychodzisz?
- Spoko
- No to do poniedziałku
Oczywiście, że tak.
Wersja oficjalna prezentuje się natomiast tak:
" W gronie Rady Nadzorczej TPK S.A. rozważaliśmy różne koncepcje i m.in. pojawił się pomysł zaproponowania funkcji prezesa Robertowi Wardzale – mówi Andrzej Wyrobiec. – Doceniliśmy jego doświadczenie jako prezesa Małopolskiego Funduszu Poręczeń Kredytowych w Krakowie i dobre efekty współpracy z firmami nie tylko z regionu. Złożyliśmy mu taką propozycję, wyraził zainteresowanie, przedstawił nam spójną i ciekawą koncepcję działalności spółki i przekonał nas do swoich pomysłów. W tej sytuacji jednogłośnie zdecydowaliśmy o powierzeniu mu stanowiska prezesa."
@Gościnny - może i nie kupi ale wzruszy ramionami bo co niby może zrobić. Jak nie jedni to drudzy traktują własność państwową/miejską jak prywatny folwark więc ciemny lud już się przyzwyczaił. Co najbardziej dziwi, że przyjdą kolejne wybory i taki pan Wardzała czy też Koprowski znowu bez problemu załapią co najmniej się do rady miejskiej. "Z programem olałem już Was X razy - zagłosujcie znowu abym olał po raz kolejny - bo rada to takie zabezpieczenie, ale zobaczymy jak pójdą wybory i czy lepszy stołek będą załatwiali mi kumple z miasta czy z województwa"
Mnie w takich sytuacjach zastanawia jedno. Czy Ci wszyscy ludzie, którzy skaczą ze stołka za stołek dzięki partyjnym znajomościom zdają sobie sprawę, że gdyby byli zdani na rynek to ich pozycja byłaby prawdopodobnie dużo słabsza, czy też są święcie przekonani o swojej wartości i doświadczeniu. No bo przecież CV takiego pana Wardzały wygląda dość imponująco - tylko, że każda robota załatwiona przez partię.
A tak w ogóle, zamiast likwidować konkursy w służbie cywilnej powinno się wprowadzić zasadę, że każde stanowisko kierownicze wysokiego szczebla w spółkach nieprywatnych jest robione z konkursu. Ale takiego prawdziwego, z jawnością zarówno kryteriów jak i złożonej dokumentacji i punktacji kandydata. Z obowiązkowym udziałem przedstawiciela opozycji w komisji konkursowej, oraz możliwością obserwacji obrad komisji przez chętnych mieszkańców miasta. I zapisem, że wybór kandydata o niższych kompetencjach może podlegać pod przepisy o korupcji. Może nie rozwiązałoby to wszystkich problemów ale tak jedni jak i drudzy musieliby się chociaż postarać aby wsadzić na stołek jakiegoś swojego wiernego i zasłużonego. Bo obecnie robią absolutnie co chcą.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Już raz tu pisałem o tarnów.net.pl i dziś tylko się utwierdzam, że w niektórych momentach są mało wiarygodni. Informacja o stanowisku dla Roberta Wardzały jest z wczoraj z 21:00, a dziś nagle pojawiły się dziesiątki głosów wspierających jego wybór. Co do nowego prezesa to oczekuję nic i cokolwiek zrobi będę zaskoczony na plus.