Modernizacja linii kolejowej Kraków - Rzeszów

[kari]

Oby ten koszmar się już zakończył.

[Jan Kowalski]

Kolejarze po raz kolejny przedłużają terminy zakończenia prac w Tarnowie. W listopadzie zapowiadano, że ulica Gumniska oraz Aleja Tarnowskich będą gotowe w czerwcu, Krakowska w sierpniu, natomiast Warsztatowa we wrześniu. Teraz zastępca dyrektora regionu południowego PKP PLK w rozmowie z Radiem Kraków ostrożnie deklaruje, że dla większości wiaduktów będzie to czwarty kwartał roku.

Ręce opadają. Oczywiście prezydent zaraz wyrazi oburzenie na facebooku i powie, że nic nie może. Takie miasto jak Tarnów stać chyba na włodarza, który coś może.

[Roberto]

Na pocieszenie zostaje fakt, że Roman Ciepiela "uznaje, że tłumaczenia PKP są bałamutne" !

[klasyfikacja]

Miasto nie powinno się zgadzać na zamkniecie i remont gumnisk, marcinki i warsztatowej do momentu oddania krakowskiej.

[Phoenix]

A ja się zastanawiam czy nie można by PKP PLK pozwać o odszkodowanie, nie wiem z jakiego powodu ( 4 lata opóźnień chyba jakieś konsekwencje dla miasta miały ) ale ci co się tym zajmują pewnie by coś znaleźli i im sprezentować taki pozew jak tylko ten cały cyrk się skończy. A za przykład można dać inne miasta, zdjęcia z pustych placów robót, itp.

Bo kolejne przesunięcia terminów to już nawet nie jest kpina, to jest po prostu żal.

Moje wrażenie jest takie że, z powodów mi nie znanych PKP chce albo chociaż chciało zrobić miastu na złość, i przekazało prace pod wiaduktami firmą małym aby prace się przeciągały, a przypomnę tylko że miasto nie chciało się zgodzić na równoczesne zamknięcie wszystkich przejazdów, co skutkowało odciąganiem przez pkp terminów rozpoczęcia inwestycji, aż do momentu kiedy nie było innej możliwości jak remontowanie wszystkiego na raz ( fundusze UE i ich rozliczanie)

[Goscinny]

Czwarty kwartał oznacza co najmniej wiosnę 2019, czyli jest szansa na pięciolecie remontu wiaduktu na Krakowskiej.
A najgorsze jest to, że faktycznie miasto nie ma możliwości ukarania PKP, bo oni są ponad prawem i jakby stwierdzili, że zamykają całą Krakowską na czas remontu i nie zgodzili się na remont połówkami, to od 4 lat miasto byłoby w zasadzie przecięte na dwa kawałki bez sensownego połączenia między nimi.
Na drugą stronę torów można by przejechać albo przez Mościce, przez Tuchowską i przez Lwowską i całą obwodnicę. To by był dopiero szał. I patrzcie jaki dobry pan z tego PKP. Mogli sparaliżować całe miasto, a sparaliżowali tylko pół, a wy marudzicie - niewdzięcznicy.

[kari]

Miasto nie powinno się zgadzać na zamkniecie i remont gumnisk, marcinki i warsztatowej do momentu oddania krakowskiej.

Tarnów to stan umysłu. Tutaj się najpierw coś robi, a potem dopiero zastanawia czy jest to potrzebne. Mamy fontannę za ponad milion, która nie chodzi i czeka ją remont.Remont remontu Krakowskiej, bieżnię z niekompletną ilością pasów plus stojącą wodę na niej.Czy w Tarnowie da się coś zrobić porządnie?

Kolejne opóźnienie ze strony PKP. No ludzie- to jest groteska.

"...zdaniem Konarda Gawłowskiego, inwestycja na Alei Tarnowskich powinna się zakończyć w czwartym kwartale."Nie pokoi mnie stwierdzenie "powinna się zakończyć". Pewnie się okaże, że będą trudności, zła pogoda i w 2019 roku nadal będzie remont...

[rafalt]

Piszę od razu że nie mam w tym doświadczenia ale jak jest jak jest to:
- Sprawdzenie pozwoleń na budowę czy coś można podważyć.
- Sprawdzenie planu zagospodarowania czy coś można podważyć.
- Pytanie czy nawet jeżeli podważyłby ktoś budoę to czy można te wiadukty wyłączyć z użytkowania
- Czy teren który dodatkowo został oddany pod inwestycję (przyległe działki) można naliczyć jakieś kary itp. Jakie kary są możliwe czy można np wypowiedzieć taką umowę.
- Kto odpowiada za utrzymanie przejezdności i gdzie ona ma być zachowana, jak jest w umowie (Tu kwestia Krakowskiej i Torowej nie wiem czy jakieś inne ulice zostały odcięte cąłkowicie


I dla mnie dopiero jeżeli tarnów by dysponował planem wyłączenia z użytkowania któregokolwiek z wiaduktów kolejowych, lub naliczaniem ogromnych kar na inwestora, to dopiero można by było o czymś rozmawiać.

Aktualny moment nie mamy żadnego argumentu
Ludzie się denerwują hahaha (ich to po prostu nie obchodzi)

Niestety nie ma możliwości oprotestowania inwestycji kolejowej. Chyba że ktoś ma jakiś pomysł.


Co do Gumniskiej według mnie dla aut osobowych mógł by już istnieć przejazd nawet 1 pasem załużmy od 7-12 do miasta od 12-18 wyjazd w nocy wachadło światła. Tylko dobra WOLA!!!

Aleje tam to się nic nie robi od dawna. Czekają na nie wiem co

Nie wiem czy Tarnów takie ma ale tu jest cennik z Warszawy trzeba by było tak wymyślić ustawę aby udeżyła w PKP i ich inwestycje
http://www.urzadochota.waw.pl/data/othe ... _drogi.pdf" onclick="window.open(this.href);return false;

[wejss]

Miasto nie powinno się zgadzać na zamkniecie i remont gumnisk, marcinki i warsztatowej do momentu oddania krakowskiej.

Tarnów to stan umysłu. Tutaj się najpierw coś robi, a potem dopiero zastanawia czy jest to potrzebne. Mamy fontannę za ponad milion, która nie chodzi i czeka ją remont.Remont remontu Krakowskiej, bieżnię z niekompletną ilością pasów plus stojącą wodę na niej.Czy w Tarnowie da się coś zrobić porządnie?

Kolejne opóźnienie ze strony PKP. No ludzie- to jest groteska.

"...zdaniem Konarda Gawłowskiego, inwestycja na Alei Tarnowskich powinna się zakończyć w czwartym kwartale."Nie pokoi mnie stwierdzenie "powinna się zakończyć". Pewnie się okaże, że będą trudności, zła pogoda i w 2019 roku nadal będzie remont...

Do tego dojdzie jeszcze hala bez kostki(telebimy) dzięki czemu nie będzie można rozgrywać meczów dużej rangi(takie chodzą słuchy po mieście). Stadion nie spełniający wymogów ekstraklasy piłkarskiej a nawet za niedługo I ligi(podgrzewana murawa), dzięki czemu piłkarze nie muszą się starać o awanse. Amfiteatr na 250 miejsc siedzących(hahah), wiadukt na al. Tarnowskich, który już w fazie budowy widać, że jest za wąski itp.....

[kari]

Takich rzeczy jest więcej, szybciej można wypisać co się udało zrobić dobrze( nie jest tego dużo).

[Kulfon]

''Remonty wszystkich tarnowskich wiaduktów zakończą się na przełomie lipca i sierpnia – taką deklarację od szefa projektu kolejowej inwestycji uzyskał poseł PiS Wiesław Krajewski.''
http://www.rdn.pl/news/posel-interweniu ... -wiaduktow" onclick="window.open(this.href);return false;

Warto to przypomnieć no i co na to Pan Poseł ?

Tu tylko pomoże zorganizowanie jakiejś manifestacji i nagłośnić sprawę w ogólnopolskich mediach typu TVN , Polsat ,TVP .....przecież to już w Bangladeszu szybciej by zrobili .
PKP powinno na 5 lecie remontu na Krakowskiej jakiś festyn rodzinny zrobić dla nas ...jak można babrać się 5 lat z jednym wiaduktem ???.......

[kari]

Każdy mieszkaniec powinien dostać od PKP darmowy roczny karnet na przejazdy koleją.

[Kulfon]

''Tarnowscy urzędnicy przekonują, że nie mają narzędzi do dyscyplinowania kolejarzy. Bo zgodnie z ustawą nie płacą nawet pieniędzy za zajęcia pasa drogowego. Tymczasem powiat bocheński w 2012 roku podpisał z wykonawcą kolejowych prac na ulicy Krzeczowskiej porozumienie. Samorząd zgodził się na inwestycje na swoim terenie pod warunkiem, że firma za każdy dzień spóźnienia zapłaci 2,5 tysiąca złotych kary. Powiat sądzi się teraz z wykonawcą o ponad 270 tysięcy złotych za 109 dni zwłoki. ''
http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... wiaduktow/" onclick="window.open(this.href);return false;

U nas się nie dało podpisać umowy

Teraz pytanie co z przekładanym remontem Lwowskiej ?

[Roberto]

Z Lwowską nie można czekać bo przepadnie dofinansowanie, poza tym i tak nie będzie robiona na całej długości a "jedynie" do Szpitala, więc kiedyś będzie trzeba jeszcze kończyć ją na górce.

[irekjj]

Ja uważam, że można tą chorą sytuację dość szybko i sprawnie uzdrowić ale musiałaby być wola ludzi ale tutaj tylko umie się głośno narzekać i to tylko na forach. Tylu genialnych analityków, reformatorów, pomysłodawców nie ma chyba na żadnym innym forum.... do tego są tu na pewno też sprawni informatycy i happeningowcy.

Przecież można założyć jakiś profil na FB czy coś podobnego, zorganizować akcję społeczną i powiedzmy zablokować wszystkie remontowane wiadukty chodząc po przejściach w ich pobliżu. Zrobić to w jednej chwili i to najlepiej w szczycie komunikacyjnym, powiedzmy przez godzinę.

Tak wiem, że co kierowcy winni ale i tak prawie każdy mieszkaniec z tego powodu cierpi, nie tylko kierowcy. Zapewniam że taka akcja zostałaby szybko zauważona przez ogólnopolskie media. Zarówno PKP jak i miasto zostałyby postawione trudnymi pytaniami pod przysłowiową ścianą, "szambo" by się skutecznie wylało i dowiedzielibyśmy się kto i ile ma za uszami. Bo na pewno nie jest tak, że PKP to święte krowy a Tarnów nic nie może. Zbliżają się wybory i niejeden kandydat chciałby na tego konia wsiąść, co tym razem mogłoby mieć dla nas akurat widoczny pozytywny skutek.

A na koniec napiszę, że to taka fikcja literacka.... tutaj jest głęboka Galicja, tutaj się tylko narzeka.... tutaj ludzie z pokorą przyjmą każde g.... na nich rzucone, tutaj się nic nie da, nie opłaca, itd....

Dla przykładu, w Wiedniu zamknięto kawałek głównej magistrali kolejowej przez miasto, (obciążenie ponad 100 poc./dobę), bo remontowano wiadukt kolejowy. Roboty zaczęto w Wielki Piątek przedpołudniem, skończono w Poniedziałek Wielkanocny późnym wieczorem, tak żeby pociągi od wtorku kursowały normalnie. Pracowano w Święta..... żeby jak najmniej uprzykrzyć życie ludziom.....