Napisali o nas..(znaczy o Tarnowie)

[defekator]

Był w RDN, Radiu Kraków, Tarnowskiej Tv.

I wszędzie zero konkretów. "Najtańsza oferta" . "dziwi, że władze miasta nie chcą aby mieszkańcy płacili taniej" itp.

[Goscinny]

Tylko co miasto ma do tego?
To tak jakby Prezes MPEC poszedł do ministra na rozmowę i powiedział do niego, że chce negocjować umowę z Azotami. Dokładnie to samo zrobiły Azoty - poszły do jednego z udziałowców, żeby negocjować umowę z firmą
Profesjonalizm pełną gębą, a chodzi o walkę polityczną, żeby pokazać, że miasto (czytaj: Ciepiela) nie chce nic z tym zrobić. Tyle, że prezes MPEC wyłuszczył, że to nie jest takie proste jak to niby widza Azoty

[Mistyczny]

Dziwne tylko że ta oferta zbiegła się z rozpoczęciem konsultacji społecznych dotyczących budowy spalarni odpadów. Polityka polityką ale niech pojawią się jakieś konkrety i uważam że trzeba o tym rozmawiać. Azoty mają bardzo dużo ciepła z którym nie mają co robić więc zamiast wypuszczać w powietrze próbują je sprzedać. Jestem zwolennikiem budowy spalarni ale jeśli będzie można mieć tanie ciepło bez inwestowania to trzeba się zastanowić czy wydawać kasę. Niestety podejrzewam że skończy się na nie bo nie.

[defekator]

No właśnie nie bez inwestowania, bo wg MPEC trzeba by puścić nową rurę z Mościc do Tarnowa bo same Mościce całego ciepła z Azotów nie "przejedzą". Koszt to pewnie kilkanaście jeśli nie kilkadziesiąt milionów.

[krzychu]

Trzeba zobaczyć mapy mpec gdzie możnaby się najlepiej podpiąć (wg mnie połaczyć rurą azoty z piaskówka)

Pozatym ile ciepła daje piaskówka i ile w stanie dać są azoty

Pozatym do sieci mpec podpina się głównie bloki (np bloki LAGO)

[Goscinny]

Pośrednio o Tarnowie:
https://www.wykop.pl/link/4118637/sasie ... osciuszko/" onclick="window.open(this.href);return false;
A pani doktor nadal przyjmuje w przychodni.

[kari]

Oglądałem dziś Uwagę i widziałem ją w akcji... coś nieprawdopodobnego.

[Mr Greenback]

Mnie najbardziej żenuje bezsilność państwa w tej sprawie.

[andy]

Pośrednio o Tarnowie:
https://www.wykop.pl/link/4118637/sasie ... osciuszko/" onclick="window.open(this.href);return false;
A pani doktor nadal przyjmuje w przychodni.

A dlaczego miała by nie przyjmować ? Jakiś wyrok ? Jeśli w pracy nie daje powodów do zwolnienia, ma pacjentów. Jedynie co szkodzi to wizerunkowo. Ale jeśli ma pacjentów, i nie ma żadnych wyroków to będzie pracować.

[Roberto]

https://www.rankinglekarzy.pl/lekarz/ma ... ko-tarnow/" onclick="window.open(this.href);return false;

Wykop już zareagował

[Goscinny]

A dlaczego miała by nie przyjmować ? Jakiś wyrok ? Jeśli w pracy nie daje powodów do zwolnienia, ma pacjentów. Jedynie co szkodzi to wizerunkowo. Ale jeśli ma pacjentów, i nie ma żadnych wyroków to będzie pracować.

Ma jakiś wyrok o niepoczytalności - musiałbym poszperać, ale sąd stwierdził niepoczytalność w którymś z procesów.
Najgorsze jest to, że oni są po prostu bezkarni.

[Mr Greenback]

A dlaczego miała by nie przyjmować ? Jakiś wyrok ? Jeśli w pracy nie daje powodów do zwolnienia, ma pacjentów. Jedynie co szkodzi to wizerunkowo. Ale jeśli ma pacjentów, i nie ma żadnych wyroków to będzie pracować.

Ma jakiś wyrok o niepoczytalności - musiałbym poszperać, ale sąd stwierdził niepoczytalność w którymś z procesów.
Najgorsze jest to, że oni są po prostu bezkarni.

Jeżeli czynu dokonano w chwili w której sprawca był niepoczytalny, nie może być on brany pod uwagę jako podstawa przypisania winy. Stąd bezkarność.

[Goscinny]

Ale jako osoba która może być niepoczytalna - leczyć może. Jak kogoś uszkodzi w czasie dyżuru, to najwyżej znowu będzie niepoczytalna i tak to się kręci.

[Mr Greenback]

Ale jako osoba która może być niepoczytalna - leczyć może. Jak kogoś uszkodzi w czasie dyżuru, to najwyżej znowu będzie niepoczytalna i tak to się kręci.

To ze została uznana za niepoczytalną w ramach jednej sprawy nie powoduje, ze jest ona generalnie niepoczytalna. należałoby ja badać za każdym razem, gdyż chodzi o moment popełnienia czynu.
Natomiast to co wskazujesz dotyczyłoby odpowiedzialności na niwie zawodowej. Czyli samorząd lekarski a a dokładnie jego rzecznik dyscyplinarny powinien przeprowadzić postępowanie. Czemu tego nie robią? Nie wiem. Mo ze nikt nie wniósł skargi?

[Jan Kowalski]

Żal to mówić, ale pomimo dorobku cywilizacyjnego w postaci państwa prawa i praw człowieka, jednak uważam, że czasami zwykłe obicie komuś ryja może być skuteczniejsze od wszelkich organów.