Święto Gulaszu - Patrycja Markowska 23.05.2010

Goscinny · Post autor: **Goscinny** » 10-05-2010, 14:58

A tak wracając do tematu - czy w tym roku wstęp na to "święto" będzie płatny? Na plakatach nie ma nic o biletach, ale to może być zmyłka.

faleQ · Post autor: **faleQ** » 10-05-2010, 18:14

Z tego co się orientuję, to standardowo.
5 - ulgowy
8 - zwykły
10 - rodzinny

Jeszcze się o to dopytam

Goscinny · Post autor: **Goscinny** » 10-05-2010, 18:20

To niech się w ..... pocałują. Pól plakatu "sponsorów" i za wstęp na boisko trzeba zapłacić. A w środku za wszystko tez trzeba zapłacić.
To tak jakby ktoś bilety wstępu do galerii handlowej sprzedawał.
Policzyłem - 23 "sponsorów". Mało?

Cubaza · Post autor: **Cubaza** » 10-05-2010, 18:48

Goscinny, ale tak samo było chyba dwa lata temu.
Nigdzie nie pisali cen biletów, podchodzę pod stadion Błękitnych a tam bramki i człowieczek bilety sprzedaje:/

dafi33 · Post autor: **dafi33** » 11-05-2010, 07:23

No to bedą sobie ten gulasz jedli sami jak mówi staropolskie przysłowie jak naważyłeś gulaszu to sam musisz go zjeść

Tomasz Drwal · Post autor: **Tomasz Drwal** » 11-05-2010, 08:15

Drodzy malkontenci

, ceny biletów stanowią wstępny filtr, nie przesadzajcie, że 10 PLN na rodzinę to dużo. Na święcie fasoli w Zakliczynie, byli tacy, którzy stali w kolejce ze słoikami, gdyby u nas było bezpłatnie to 250 sponsorów by nie starczyło.

Goscinny · Post autor: **Goscinny** » 11-05-2010, 09:29

Tomasz Drwal, a czy ja mówię, że w środku ma być bezpłatnie? Ja mówię tylko o bilecie za wstęp na boisko! Pomimo 23 sponsorów żeby nawet tylko pooglądać trzeba zapłacić. Wiesz, niby 10 zł to niewiele, ale można je wydać na coś sensowniejszego niż możliwość chodzenia po trawie, bo za to płacisz na bramce.
A te filtr to co ma robić, bo nie rozumiem?

Tomasz Drwal · Post autor: **Tomasz Drwal** » 11-05-2010, 09:42

Bilet nie stanowi żadnej przeszkody, dla rodziny z dzieckiem wychodzi po 3,3 PLN, w zamian środku nie spotkają żadnego żula, który za 8 zeta kupi dwa szery za cztery - to jest filtr

Goscinny · Post autor: **Goscinny** » 11-05-2010, 11:03

Tomasz Drwal, ochrona i tak tam łazi, więc takiego żula wygoni. A taki co kupuje wina proste, to nie pójdzie na stadion, bo za daleko od sklepu.
To może bilety po 50 zł, wówczas nie spotkasz byle robola z rodziną, tylko samych kierowników?
Skoro ma to być impreza masowa, to po cholerę bilety?

faleQ · Post autor: **faleQ** » 11-05-2010, 12:47

Niektórym to nie dogodzi. Pomimo tylu sponsorów i wpływów za bilety, organizator i tak wychodzi na minusie, a jednak organizuje cyklicznie taką imprezę. Dla ludzi. No bo o jakie kolwiek inne alternatywne imprezy u nas w mieście jest ciężko.
A pamiętajcie, że w tym roku ma nie być Parady Konnej.

Mr Greenback · Post autor: **Mr Greenback** » 11-05-2010, 13:42

Na całym świecie imprezy typu kulinarnego są płatne. Ewentualnie na bramie płacisz za bilety dostajesz jakies kupony w stylu: 2 bloczki=jedno piwo albo jedna kiełbasa. Za 8 PLN to chyba sie nie wykosztujecie specjalnie...

Goscinny · Post autor: **Goscinny** » 11-05-2010, 14:09

faleQ pisze:Pomimo tylu sponsorów i wpływów za bilety, organizator i tak wychodzi na minusie, a jednak organizuje cyklicznie taką imprezę.

Cyklicznie, czyli raptem trzeci raz.
Skoro ma gównianych sponsorów to niech znajdzie lepszych.
Jak wychodzi się na minus, to się nie robi imprezy, albo szuka się takiego, co wyjdzie na plus.

Mr Greenback, to tak jakby sam wstęp do restauracji był płatny, bez względu czy coś zamówisz czy nie. Dla mnie bezsens.
Dlaczego imprezy "kulinarne" mają być płatne? Czy w środku dostaniesz choć próbkę gulaszu za darmo? Nie - za każdy trzeba zapłacić.
Czy dostaniesz piwo gratis? Nie - za każde trzeba zapłacić.
To już lepiej iść do restauracji, przynajmniej na bramce cię nie skasują.

Pomysł z kuponami już jest lepszy. Płacisz (czyli jest ten "filtr") a w środku wymieniasz wstęp na co tam chcesz.

kisiello · Post autor: **kisiello** » 11-05-2010, 14:26

dycha za co? jakie są przwidziane atrakcje oprócz gulaszu? kąpiele w gulaszu? możliwość zdjęcia z gulaszem? zdjeżdżalnie zrobione z gulaszu? zawody w gotowaniu/jedzeniu gulaszu? xd

dycha chyba nie za koncert kobiety (zaznaczam, nie artystki) która (mimo że ma jakieś tam predyspozycje) znana jest praktycznie tylko z nazwiska?

Goscinny · Post autor: **Goscinny** » 11-05-2010, 14:35

kisiello, niechby te 10 zł było za koncert, ale impreza jest od rana i rodziny z dziećmi raczej nie przychodzą tam na koncert, ale właśnie dla dzieci. Na wejściu kasują rodzinkę za dychę, a potem.... płać dalej, bo ta dycha jest nie wiadomo za co.

Mr Greenback · Post autor: **Mr Greenback** » 11-05-2010, 16:18

Goscinny pisze:
faleQ pisze:Pomimo tylu sponsorów i wpływów za bilety, organizator i tak wychodzi na minusie, a jednak organizuje cyklicznie taką imprezę.
Cyklicznie, czyli raptem trzeci raz.
Skoro ma gównianych sponsorów to niech znajdzie lepszych.
Jak wychodzi się na minus, to się nie robi imprezy, albo szuka się takiego, co wyjdzie na plus.

Mr Greenback, to tak jakby sam wstęp do restauracji był płatny, bez względu czy coś zamówisz czy nie. Dla mnie bezsens.
Dlaczego imprezy "kulinarne" mają być płatne? Czy w środku dostaniesz choć próbkę gulaszu za darmo? Nie - za każdy trzeba zapłacić.
Czy dostaniesz piwo gratis? Nie - za każde trzeba zapłacić.
To już lepiej iść do restauracji, przynajmniej na bramce cię nie skasują.

Pomysł z kuponami już jest lepszy. Płacisz (czyli jest ten "filtr") a w środku wymieniasz wstęp na co tam chcesz.

Jeżeli masz płacić po to by wejść i popatrzec jak ktos robi gulasz to dla mnie jest to strzał w stopę organizatorów. To oni odczują to, że głupio pobieraja opłatę za NIC, jeżeli przyjdzie mało ludzi. Ja naprawdę widziałem sporo tych imprez kulinarno-używkowych i kupony występowały zawsze! Jak zwykle organizatorom zabrakło zwykłego myślenia na zasadzie: jak ktos to robi i osiąga sukces to zobaczmy jak mu to się udaje osiągnąć.
Z drugiej strony chciałbym podkreślić , że swieto gulaszu jest imprezą dobrowolną-chcesz to idziesz. Masz płacić to wybierasz: wchodzisz albo nie.