O co tu chodzi?

Wiadomości "z miasta".
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor tematu
LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7031
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

O co tu chodzi?

Post autor: LordRuthwen »

Na wykopie było kilka filmików z opisem że coś nie ten teges chyba z główką:
https://www.youtube.com/channel/UCSbd1W ... PmMkKJIFRg" onclick="window.open(this.href);return false;
Tak oglądając to się w sumie muszę z tym zgodzić, przypier... się o byle słowo i grożenie policjantom.
https://www.wykop.pl/link/3919695/kosci ... -stalkuja/" onclick="window.open(this.href);return false;
I nawet Uwaga była: https://www.youtube.com/watch?v=AnwRy2Z6-B4" onclick="window.open(this.href);return false;

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Re: O co tu chodzi?

Post autor: Goscinny »

Na FB przychodni oczywiście usuwają pytania o to, dlaczego ta pani tam jeszcze pracuje. https://www.facebook.com/ZPSTarnow/" onclick="window.open(this.href);return false;
Dobrze ktoś tam napisał: 'w relacji pacjent-lekarz jedna osoba powinna być zdrowa" :)


Exyou
Proedroj
Posty: 334
Rejestracja: 28-03-2011, 14:45

Re: O co tu chodzi?

Post autor: Exyou »

No jak o co chodzi, chora baba z jeszcze bardziej chorym synalkiem. O czym tu pisać? Na Kobierzyn z nimi i nie wypuszczać do zgonu.

Awatar użytkownika

Autor tematu
LordRuthwen
Rhetor
Posty: 7031
Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
Lokalizacja: tajna

Re: O co tu chodzi?

Post autor: LordRuthwen »

No właśnie o co chodzi, jak jest patologia to chodzi po ulicy, a po filmikach można dojść do wniosku, że jest, a jak komuś się noga poślizgnie to mu życie zniszczą.
Nie da się takich zamknąć? Choćby ze względu na upierdliwość społeczną?

Awatar użytkownika

Goscinny
Rhetor
Posty: 11157
Rejestracja: 03-03-2009, 12:21
Lokalizacja: Tarnów

Re: O co tu chodzi?

Post autor: Goscinny »

Jak widać - nie. No i dla mnie chore jest to, że taka osoba nadal przyjmuje jako lekarz.


ClNEK
Archont
Posty: 803
Rejestracja: 07-11-2009, 12:36

Re: O co tu chodzi?

Post autor: ClNEK »

To przy okazji powiedzcie co zrobić z sąsiadem alkoholikiem, który pije sobie obecnie w samotności nie sprawiając w zasadzie nikomu żadnych problemów. Praktycznie jakby go nie było poza zapachem w okolicy jego mieszkania. Problemem jest to, ze już raz spowodował pożar we własnym mieszkaniu, czym stwarza znaczne zagrożenie dla pozostałych mieszkańców. Zapewne do końca nie kontroluje tego co robi, ani nie ma w mieszkaniu nikogo innego, co by to nadzorował.
W przypadku osoby nie awanturującej się, posiadającej popłacone jak na razie rachunki, nie ma na to sposobu. Chyba nie ma.


dropszot
Archont
Posty: 907
Rejestracja: 05-08-2013, 16:32

Re: O co tu chodzi?

Post autor: dropszot »

Można się zastanawiać, czy ocena tej kobiety jako lekarza jest taka prosta. Bo jeśli pacjenci się nie skarżą, to osobiste wybryki poza godzinami pracy i poczynania jej rodziny niekoniecznie muszą rzutować na działaność zawodową...
Niby lekarze muszą spełniać normy etyczne, tylko jak je ocenić obiektywnie? A odbiór osobistej postawy w kontekście pełnienia roli lekarza to już sprawa samych pacjentów.

Faktycznie ciężko zrozumieć bezradność sądów i policji wobec takiej sytuacji, sprawa z boku wygląda na wyjątkowo bulwersującą. Czyżby porządek prawny tolerował nękające zachowania wobec tej biednej kobiety nagrywanej na filmach?

LordRuthwen pisze:O co tu chodzi?
LordRuthwen, litości... piszesz o sobie, że jesteś administratorem i ustawiasz taki tytuł wątku na forum?


farciarzgilmore
Archont
Posty: 784
Rejestracja: 17-12-2009, 12:41
Lokalizacja: Polska

Re: O co tu chodzi?

Post autor: farciarzgilmore »

LordRuthwen pisze:O co tu chodzi?
LordRuthwen, litości... piszesz o sobie, że jesteś administratorem i ustawiasz taki tytuł wątku na forum?[/quote]

Tytuł tematu odebrałem jako pytanie retoryczne zachęcające do dyskusji więc nie wiem o co Tobie chodzi. A sprawa jest żałosna i w pełni obrazuje jak działa w Polsce prawo i sądy. Temat większości ludziom znany ale nikt nie potrafi nic z tym zrobić. Każdy chyba czeka na jakaś tragedię i obawiam się że w końcu psychicznie nie wytrzyma tutaj ofiara. Przecież zdrowy by tego nie wytrzymał takiej ciągłej presji.
A takie pytanie do obeznanych. Na jednym z filmików ta patologia zjeżdża kobiecie drogę samochodem i uniemożliwia dalszą jazdę krzycząc że to zatrzymanie obywatelskie. Można tak?


bart11
Archont
Posty: 604
Rejestracja: 26-02-2013, 23:43

Re: O co tu chodzi?

Post autor: bart11 »

LordRuthwen pisze:O co tu chodzi?
Na jednym z filmików ta patologia zjeżdża kobiecie drogę samochodem i uniemożliwia dalszą jazdę krzycząc że to zatrzymanie obywatelskie. Można tak?[/quote]

W.w patologia grasuje niestety również po naszym mieście, trzeba się mieć na baczności - bo nie wiadomo co takiemu strzeli do głowy. (W powiązanych filmach można odnaleźć namiary na pojazdy którymi się poruszają)


dropszot
Archont
Posty: 907
Rejestracja: 05-08-2013, 16:32

Re: O co tu chodzi?

Post autor: dropszot »

farciarzgilmore pisze:Tytuł tematu odebrałem jako pytanie retoryczne zachęcające do dyskusji więc nie wiem o co Tobie chodzi.
Powszechnie przyjętą zasadą jest takie formułowanie tematu wątku na forach dyskusyjnych, aby była ona maksymalnie zwięzła i treściwa. "O co tu chodzi?" jest tematem, który nie niesie ze sobą żadnej wartości informacyjnej, równie dobrze można wstawić same pytajniki albo zostawić pusty.

Dziwne, że muszę Ci tłumaczyć takie podstawowe rzeczy.

ODPOWIEDZ