Internetowa Skrzynka Radnego

[opornik]

Na temat tego nieszczęsnego ostatniego wyjazdu z Carrefoura rozmawiałem z Panem Mikutą. Niestety, na dzisiaj nie ma żadnych podstaw prawnych na wydzielenie tego pasa do prawoskrętu w kierunku Dąbrowy. Chyba, że właściciel terenu zmieni oznakowania na parkingu co pewnie go nie interesuje. Musimy się więc z bólem zgodzić z obecną sytuacją.
Co do montażu szykan, moim zdaniem też odpadają choćby z uwagi na odśnieżanie jezdni. Pozostaje nadzieja, że po przebudowie ul. Błonie sytuacja ulegnie poprawie.
I jeszcze sprawa jak to piszecie "wcinania się". Jestem zwolennikiem jazdy do możliwego końca i stosowania zamka. Szkoda, że wielu kierowców ma z tym problem.
Na ul. ks. Sitki obserwuję takie oto dziwne zjawisko, że wszyscy prawie kierowcy po wykonaniu skrętu w ową ulicę lub przejechaniu skrzyżowania z MB Fatimskiej natychmiast zajmują lewy pas kiedy prawy jest wolny. I tu znowu wychodzi myślenie albo jego brak naszych kierowców.

[starówka]

Czy jest szansa dowiedzieć się jak długo jeszcze będzie tymczasowy plac targowy na zatoce przy Placu Bema, wszystko co tymczasowe ma jakieś ramy, z tego co się dowiadywałem są one znacznie krótsze niż okres "tymczasowości" placu targowego, kto i na jakiej podstawie odbiera zatokę kierowcą, szczególnie w sytuacji braku miejsc w okolicy PUP, a daje ją handlarzom, dla których są wolne miejsca na hali i placu.
Proszę o pytanie skierowane do dyrektora TZDM i prezydenta

[LordRuthwen]

I jeszcze sprawa jak to piszecie "wcinania się". Jestem zwolennikiem jazdy do możliwego końca i stosowania zamka. Szkoda, że wielu kierowców ma z tym problem.

Ale nie w momencie gdy masz linię ciągłą, a o to chodzi, dodatkowo oznakowanie o pasie prawym do jazdy w prawo a pasie lewym do jazdy prosto jest dość wcześnie, więc miejsce na znalezienie sobie wolnej przestrzeni w kolejce jest, ale i tak wszyscy jadą do samiutkiego końca albo po prostu stają i blokują prawy pas.

[Jakub Kwaśny]

Kuba, sugeruję byś zaproponował prezydentowi rozważenie skierowania protestu do Ministra Infrastruktury, ponieważ z dużym prawdopodobieństwem od 4 maja nie będzie już pociągów interREGIO... czyli pogorszy się oferta przewozowa dla naszego miasta. Sam wiem, że korzystasz często z iR WOŚP, raz nawet jechaliśmy rano nim razem, ale zauważyłem Cię dopiero w Krakowie i zniknąłeś gdzieś w tunelu dworcowym...

Szczegóły na stronie Rynku Kolejowego.

Pytałem o sytuację PR - Marszałka Ciepielę, zdaje się ustalenia nie są na poziomie samorządu wojewódzkiego, zdawał się nie wierzyć w jakiekolwiek możliwość wpływu na PKP PLK. Jak widać z tego co dzieje się między spółkami kolejowymi ... to jeśli Przewozy Regionalne nie będą regulowały na bieżąco swoich należności względem PKP PLK nie będą puszczane pociągi na tory. Cóż walka o pieniądze trwa ...

Miejmy nadzieję, że uda się te zobowiązania regulować a IinterRegio wrócą na tory.

Poruszyłem również swój klub poselski, oto stanowisko:

STANOWISKO SLD W SPRAWIE SYTUACJI NA POLSKICH KOLEJACH

Sojusz Lewicy Demokratycznej z niepokojem obserwuje sytuację w Grupie PKP SA i Przewozach Regionalnych. Już rok temu podczas debaty sejmowej zorganizowanej na wniosek naszego klubu wskazywaliśmy na katastrofalną sytuację polskich kolei.

Minął rok, a Zarząd PKP SA a głównie Rząd nie wyciągnął stosownych wniosków. Polskie koleje pogrążają się w dalszym chaosie. Podjęta decyzja przez PKP PLK SA o zawieszeniu z dniem 4 maja br. 48 pociągów spółki Przewozy Regionalne uderza w kilkadziesiąt tysięcy pasażerów kolei podróżujących codziennie do szkoły i pracy.

Jest to próba wyeliminowania z rynku wprowadzonej przez PR popularnej i taniej usługi InterRegio. Usługi tańszej o 2/3 niż pociągi IC. Dziwi nas fakt, że wstrzymanie pociągów odbyło się mimo składanych propozycji zarządu Przewozów Regionalnych dotyczących rozwiązania problemu zaległości finansowych.

Bezprecedensową jest sytuacja w której to zarządca sieci kolejowej wybiera do zawieszenia konkretne najbardziej popularne i najbardziej dochodowe pociągi, a nie te wskazywane przez Przewozy Regionalne.

Niepokojący jest brak reakcji Rządu i Ministerstwa Infrastruktury. Od początku roku Rząd zalega spółce PR z płatnościami za usługi. Niektóre Sejmiki Wojewódzkie w których władzę sprawuje koalicja rządowa do dziś nie podpisały umów na wykonywanie przewozów na ich terenie. Mimo zapisów ustawy do dziś Rząd nie oddłużył Przewozów Regionalnych. Odwołanie pociągów przynosi kolejne straty spółce Przewozy Regionalne, a docelowo może grozić zwolnieniami personelu jak i upadłością spółki.

Do dziś nie rozwiązano problemu kas biletowych, które obecnie Przewozy Regionalne użytkują bezumownie. Brakuje środków na inwestycje kolejowe, rezygnuje się z realizacji niektórych projektów inwestycyjnych, ogranicza prace na pozostałych. Z drugiej strony w tym roku 500 mln zł, a w kolejnym 700 mln zł, zabiera się decyzją Rządu i Sejmu (z Funduszu Kolejowego) z inwestycji na spłatę długu PKP SA.
Uważamy, że winę za taki rzeczy stan ponosi obecna koalicja rządząca. Nasz klub zwraca się do Pana Premiera o podjęcie stosownych działań mających na celu rozwiązanie powstałego problemu.

Zwracamy się o przedstawienie na forum Sejmu informacji Rządu na temat sytuacji w Grupie PKP SA i Przewozach Regionalnych. Wnosić będziemy również w tej sprawie o zwołanie posiedzenia Komisji Infrastruktury.

Opracował: Poseł Wiesław Szczepański

[Ravir]

Za PKP należy się opierdol WSZYSTKIM - w tym SLD, PIS, PO, AWS i tak dalej.
Po pierwsze - PKP to ZWIĄZKOWY folwark, spróbujcie coś zrobić, zaraz zaczą sie protesty i strajki a CAŁA opozycja w PiSiakami na czele podniesie wrzask po d niebiosa.
Tymczsem receptura jest prosta - PRYWATYZACJA - niemieckie koleje sa prywatne i sobie radzą znakomicie. Moim zdaniem należąło by wypier... z roboty związkowców i polityków a przyjąć Menagera i już za rok dwa mielibyśmy efekty.

Ja mam inną proźbę - Czy jest szansa na położenie asfaltu na ul. Fabrycznej? Jest to ulica przy, której znajduje się dużo firm. Firmy te po za lokalnymi podatkami zapewniają sporo miejsc pracy. Wypadało by, aby miasto położyło tam asfalt, zwłaszcza, ze firmy CMB oraz Transformers wyasfaltowały odcinki dojazdowe - brakuje asfaltu na odcinku od Drewnohurtu do ul Krakowskiej.
Druga uwaga - miasto wykonało chodnik z kostki - tylko nie pomyślano o ZMNIEJSZENIU szerokości chodnika i poszerzeniu ulicy. Obecnie jak zaparkuje tir z towarem do HMB na początku to są problemy z przejechaniem.

Tak więc poszerzenie ul. Fabrycznej na odcinku 200 m kosztem chodnika i połozenie asfaltu.

[Mr Greenback]

Ten Szczepański to pisał na poważnie?? Za stan PKp wine ponosi koalicja rządząca? To tak jak napisał Ravir--opierdol wszystkim. Bo kto nie rządził nie robił nic. Co najwyżej realizował postulaty związkowców i na odpieprz dawał im podwyżki jak tylko wyszli na tory protestować.

Dzisaj wykonałem 2 telefony do Urzędów. Najpierw Zarząd Dróg. Zapytałem dlaczego na mojej ulicy nie latają dziur. Uslyszalem , że nikt nie zgłaszał. Zapytałem skoro nikt nie zgłąszał to skąd wziął sie pojazd z Zarządu i w dziury wsypał mi żwir? Oczywiscie pytanie zakłopotało urzędasa. Miał się ktos pojawić dzisiaj i zbadac stan nawierzchni-z tego co wiem nikt sie nawet nie raczył pofatygowac. A dziury sa na pół koła w głab. A żeby zaończyć ten temat--była petycja na piśmie, zatem tlumaczenie, że nikt nie zgłaszał jest żałosne.
Później zadzwonuilem do MPGiK. Chodziło o zieleń miejską. Odesłali mnie do urzędu miejskiego, w końcu dodzwoniłem sie do biura osoby odpowiedzialnej w tym Urzędzie i uslyszalem ze nie moge zglosić sprawy bo pan kierownik jest nieobecny. Tarnów miejscem, gdzie o ścinaniu krzewów decyduje kierownik....

[LordRuthwen]

Ja mam takie pytanie natury formalnej:
Czy mail wysłany do TZDM z pytaniami jest traktowany jako pismo urzędowe?
Jeśli tak, to w jakim terminie powinienem otrzymać odpowiedź?
Jeśli nie, to czemu?

[opornik]

Ja odpowiedzi otrzymuję po kilkunastu dniach:(

[Keleos]

W niektórych państwowych urzędach e-maile są traktowane w ten sposób, ze jest obowiązek ich zarejestrowania, ale nie ma obowiązku odpisywania. Jedynie trzeba rozpatrzyć... dziwne trochu, ale tak jest.

[LordRuthwen]

Mi się wydaje, że w dobie Internetu maile podpisane imieniem i nazwiskiem oraz nie zawierające epitetów powinny być traktowane jako pismo urzędowe, na które odpowiedź jest obowiązkowa.

[ad2222]

LordRuthwen,
To chyba dopiero wejdzie z nowymi dowodami osobistymi, z podpisem elektronicznym. O ile wejdzie, bo który urzędnik lubi sobie dokładać pracy?

[Ravir]

Gów... to da - ja mam Podpis Kwalifikowany, ten kosztujący ponad 400 zł. I nim podpisywałem PIT - a moje Maile do Urzedów są OLEWANE - choć z punktu widzenia prawa, jest to normalna korespondencja. A jak wysyłałem umowę do banku to nawet się Bank nie zająknął - przyjeli, rozpatrzyli po sprawie.

[Mr Greenback]

Odpowiadam: email jak0 taki nie jest żadną formą pisma urzedowego do jakiego urząd musi sie ustosunkowac w kodeksowym terminie. Witamy w informatycznej Polsce Wg mnie winna być skrzynka email i gotowy formularz z zapytaniem, gdzie każdy obywatel po wypelnieniu rubryk z PESELEM, adresem imieniem i nazwiskiem mógłby takie zapytania złożyć, a nastepnie uzyskac odpowiedź tą samą drogą pod wskazany adres email. Oszczedziłoby to sporo kasy na drukowaniu pism , ich wysyłce , pakowaniu itd.
Wracając do TZDM. Okazało sie, że jednak petycja się odnalazła, ulica został wpisana do planu jako przedmiot remontu tylko brakuje jeszcze jednej rzeczy. Pieniędzy. Okazuje sie, że zarząd ma plany, ulica w tych planach jest ujęta, ale i tak kase na to ma dać miasto.
Z tego co usłyszałem podczas nieoficjalnej rozmowy z osobą decyzyjną w TZDM miasto nie daje pieniędzy i dlatego nie ma remontów wielu ulic. Ponadto musze, złożyć kolejną petycję z podpisami mieszkańców i może wtedy ktoś pomyśli, że to jest ważne. Podziękujmy rządzącym, że zamiast dróg mamy kolejny basen i hale sporową, kiedy w tym samym czasie baseny na Unii popadają w ruinę, a drogi są dziurawe jak ser szwajcarski,. Nie ma to jak priorytety.

A tak zupełnie na koniec moi mili to zdałem właśnie sobie sprawę dlaczego w Polsce sa takie jaja z urzedasami. Bo nie są wybierani przez nas. W USA wybiera ich społeczeństwo. Od kuratora oświaty, po naczelnika urzedu. Gdyby taki starosta posiadałby mandat z nadania połeczeństwa powiatu tarnowskiego to nie ośmielił by sie powiedzieć, że mimo wyroku sądu nakazującego zwrócic NIENALEŻNIE pobrane pieniądze za karty pojazdów, on nie będzie wypłacał i z każdym będzie toczyć się osobne postępowanie sądowe, bo on nie ma pieniędzy (A wtym samym czasie przeznacza iles mln na nagordy!!!!) To taki facet byłby wyrzucony na out w następnych wyborach! Niestety u nas można powiedzięć wszytsko, a kumpel z urzędu i tak go poprze.
W Szwecji jest instytucja ombudsmana. Jest ich tylu ilu potrzeba aby rozwiązywac pewne sprawy, wynikające z żali i skarg obywateli. A u nas? A u nas jest www.agora.tarnow.pl I tak długo jak będą rządy oligarchii urzędniczej ten kraj nie posunie sie nawet pól kroku naprzód.

[defekator]

Gów... to da - ja mam Podpis Kwalifikowany, ten kosztujący ponad 400 zł. I nim podpisywałem PIT - a moje Maile do Urzedów są OLEWANE - choć z punktu widzenia prawa, jest to normalna korespondencja. A jak wysyłałem umowę do banku to nawet się Bank nie zająknął - przyjeli, rozpatrzyli po sprawie.

No bo jeżeli wkurzysz się na bank i zrezygnujesz z jego usług to bank na tym ucierpi. A jak wkurzysz się na urzędnika i zrezygnujesz z jego "usług" to tym lepiej dla urzędnika. Kolejny zawracający głowę natręt mniej.
Tak swoją drogą zastanawiam się czy nie dało by się urzędów częściowo sprywatyzować. W Zależności od ilości mieszkańców w mieście państwo przeznaczało by określoną kwotę na obsługę administracyjną, pieniądze te trafiały by do kilku prywatnych firm które za te pieniądze musiały by przejąć obsługę petentów (btw czemu w urzędach jest petent nie klient??) i jeszcze wygenerować zysk. Oczywiście trzeba by zmienić prawo i gdyby taki pomysł się pojawił pewnie pojawiła by się w mediach również histeria wieszcząca rychły upadek naszej cywilizacji ale może wreszcie dało by się coś załatwić na przyzwoitym poziomie.

[Ravir]

Pismo w formacie PDF podpisany podpisem Kwalifikowanym ma moc prawną. I dowiodłem tego sładajać skargę i urząd mi przyznał rację. Gów... z tego wynikło ale mam satysfakcję. Faktycznie wprowadzanie wyboru wyższych urzędników jak w USA i jednomandatowych okręgów wyborczych by pomogło.