Powiększenie granic miasta
Re: Powiększenie granic miasta
Jednak chyba wszyscy zgodzą się z faktem, że mieszkańcy pod tarnowskim wsi, lub byli mieszkańcy Tarnowa nadal tam pracują, korzystają ze szkół, szpitali, ośrodków zdrowia, sądów, więc kwestia przyłączenia do Tarnowa, to nie jest coś co kiedyś nastąpi, to jest konieczne dla inwestycji i rozwój tego miasta, szczególnie ważne to jest w Polsce. Moim zdaniem system finansów publicznych jest źle napisany. Jakim prawem ludzie pracujący w Tarnowie, a mieszkających w innych gminach, płacą podatek dochody do własnych gmin.? Czy nie powinny być tak, że chociaż 30% szłoby do gminy, w której się pracuję? Za te pieniądze miasta jak Tarnów, Nowy Sącz mieliby więcej pieniędzy aby poszukać nowych inwestycji.
Re: Powiększenie granic miasta
Przyglądając się ostatniej burzy związanej z planami utworzenia "metropolitalnej Warszawy" tak sobie myślę że tego typu rozwiązania jakie sugeruje projekt tej ustawy mogłyby stanowić rozwiązanie problemów o których tutaj mówimy. Przypomnę że projekt zakłada poszerzenie obecnego powiatu grodzkiego "miasto stołeczne Warszawa" o 33 podwarszawskie gminy i przekształcenie go w twór administracyjny o nazwie powiat metropolitalny. Czyli de facto gminy nadal pozostają niezależnymi gminami ale kompetencje powiatowe plus te związane z zarządzaniem aglomeracją spadają na powiat metropolitalny (cały spór dotyczy tego że w przypadku Warszawy oznaczałoby to likwidację kilku powiatów i raczej głównie stąd te wojny).
Gdyby trochę poprawić ustawę i wprowadzić w niej możliwość utworzenia powiatu metropolitalnego przez każde miasto na prawach powiatu tam gdzie gminy dojdą do porozumienia na zasadzie dobrowolności i do tego ograniczyć maksymalny zasięg takiego powiatu na przykład granicami Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego (a granice wszystkich MOF'ów docelowo mają się pojawić w planach wojewódzkich planach zagospodarowania) to mogłoby to całkiem fajnie zafunkcjonować. W naszym przypadku zyskaliby wszyscy. Miasto, bo otrzymałoby większy zastrzyk finansowy, oraz możliwość skoordynowanego rozwoju, mieszkańcy podtarnowskich gmin bo pieniądze z ich podatków nie szły by na technikum w Gromniku (szkoły średnie podlegają pod powiat) ale na szkoły średnie w Tarnowie do których uczęszczają ich dzieci, co więcej zyskaliby prawo głosu w kwestii tworzenia sieci szkół w Tarnowie. Do tego dochodzi poprawa połączeń komunikacyjnych (transport zbiorowy wg. ustawy podlegałby powiatowi metropolitalnemu) a i ogólnie jeśli chodzi o decyzje powiatowe podejmowane przez radę a dotyczące podtarnowskich gmin mogłoby być lepiej niż teraz z racji tego że jednak "bliższa koszula ciału" czyli w Tarnowie lepiej znają potrzeby Zgłobic niż w Ciężkowicach czy Wietrzychowicach). Jednocześnie nie straciliby nic, bo gmina Tarnów czy gmina Lisia Góra nadal pozostawałyby samodzielnymi gminami gospodarującymi środkami gminnymi wg własnych potrzeb, zmieniłby się tylko powiat "nad nimi" oraz prawdopodobnie narzucony zostałby obowiązek koordynowania polityk rozwojowych w ramach "metropolitalnego Tarnowa"... ale to akurat na dobrze by wyszło wszystkim
Gdyby trochę poprawić ustawę i wprowadzić w niej możliwość utworzenia powiatu metropolitalnego przez każde miasto na prawach powiatu tam gdzie gminy dojdą do porozumienia na zasadzie dobrowolności i do tego ograniczyć maksymalny zasięg takiego powiatu na przykład granicami Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego (a granice wszystkich MOF'ów docelowo mają się pojawić w planach wojewódzkich planach zagospodarowania) to mogłoby to całkiem fajnie zafunkcjonować. W naszym przypadku zyskaliby wszyscy. Miasto, bo otrzymałoby większy zastrzyk finansowy, oraz możliwość skoordynowanego rozwoju, mieszkańcy podtarnowskich gmin bo pieniądze z ich podatków nie szły by na technikum w Gromniku (szkoły średnie podlegają pod powiat) ale na szkoły średnie w Tarnowie do których uczęszczają ich dzieci, co więcej zyskaliby prawo głosu w kwestii tworzenia sieci szkół w Tarnowie. Do tego dochodzi poprawa połączeń komunikacyjnych (transport zbiorowy wg. ustawy podlegałby powiatowi metropolitalnemu) a i ogólnie jeśli chodzi o decyzje powiatowe podejmowane przez radę a dotyczące podtarnowskich gmin mogłoby być lepiej niż teraz z racji tego że jednak "bliższa koszula ciału" czyli w Tarnowie lepiej znają potrzeby Zgłobic niż w Ciężkowicach czy Wietrzychowicach). Jednocześnie nie straciliby nic, bo gmina Tarnów czy gmina Lisia Góra nadal pozostawałyby samodzielnymi gminami gospodarującymi środkami gminnymi wg własnych potrzeb, zmieniłby się tylko powiat "nad nimi" oraz prawdopodobnie narzucony zostałby obowiązek koordynowania polityk rozwojowych w ramach "metropolitalnego Tarnowa"... ale to akurat na dobrze by wyszło wszystkim
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Powiększenie granic miasta
Żeby to jeszcze było zgodne z rzeczywistością... Gdy były konsultacje urzędów w sprawie zrównoważonego rozwoju w regionie to zgadnij kto na nie nie przyszedł, bo nie było zainteresowania?
Tadaaaaam: UMT! Moze miasto do regionu nie należy?
Przekonuj mnie dalej
Tadaaaaam: UMT! Moze miasto do regionu nie należy?
Przekonuj mnie dalej
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Powiększenie granic miasta
http://www.tarnow.pl/Miasto/Aktualnosci ... do-Tarnowa
Dobre. Ale akurat ich rozumiem. Trochę zapomniane tereny i raczej ludność się tam masowo nie przeprowadza z Tarnowa. Ale to dobry początek.
Dobre. Ale akurat ich rozumiem. Trochę zapomniane tereny i raczej ludność się tam masowo nie przeprowadza z Tarnowa. Ale to dobry początek.
Re: Powiększenie granic miasta
Na miejscu mieszkańców Wierzchosławic też bym pisał do Ciepieli list o przyłączenie. I to jak najszybciej bo marazm i degradacja.green123 pisze:http://www.tarnow.pl/Miasto/Aktualnosci ... do-Tarnowa
Dobre. Ale akurat ich rozumiem. Trochę zapomniane tereny i raczej ludność się tam masowo nie przeprowadza z Tarnowa. Ale to dobry początek.
Re: Powiększenie granic miasta
No to akurat miasto zyska 500 mieszkańców, Romek po następnych badaniach GUSu stwierdzi że miasto się nie wyludnia już
Re: Powiększenie granic miasta
500 mieszkańców to jest w całej Kępie a przyłączyć się chyba chce tylko strona południowa. Tak wywnioskowałem z tekstu. Dobre i tyle bo jest to sygnał dla innych.Exyou pisze:No to akurat miasto zyska 500 mieszkańców, Romek po następnych badaniach GUSu stwierdzi że miasto się nie wyludnia już
-
- Archont
- Posty: 833
- Rejestracja: 16-12-2010, 12:52
- Lokalizacja: zza Dunajca
Re: Powiększenie granic miasta
Jaki marazm? Myślisz, że łatwo wyjść z wielomilionowych długów stworzonych przez romkowego kumpla, którego nawet chciał zainstalować w UMT?wejss pisze:Na miejscu mieszkańców Wierzchosławic też bym pisał do Ciepieli list o przyłączenie. I to jak najszybciej bo marazm i degradacja.
Re: Powiększenie granic miasta
I przyjmie Tarnów Wierzchosławice z całym dobrodziejstwem inwentarza, czyli z długami. Oczywiście w przypadku Wierzchosławic sprawa jest o wiele dla miasta korzystniejsza niż w przypadku dobrze prosperującej i scalającej swoich mieszkańców Gminy Tarnów. Ja osobiście uważam, że Tarnów jedyne, co powinien wchłonąć to właśnie Kępę i Białą. I tyle w zasadzie, bo dla reszty to będzie zdecydowane pogorszenie oferty.wejss pisze: Na miejscu mieszkańców Wierzchosławic też bym pisał do Ciepieli list o przyłączenie. I to jak najszybciej bo marazm i degradacja.
Re: Powiększenie granic miasta
Nie idzie o poprawę losu mieszkańców metropolii lecz o wybory - ot cała "sztuczka" usiłująca zawłaszczyć jeszcze więcejRicardo pisze:Przyglądając się ostatniej burzy związanej z planami utworzenia "metropolitalnej Warszawy" tak sobie myślę że tego typu rozwiązania jakie sugeruje projekt tej ustawy mogłyby stanowić rozwiązanie problemów o których tutaj mówimy. Przypomnę że projekt zakłada poszerzenie obecnego powiatu grodzkiego "miasto stołeczne Warszawa" o 33 podwarszawskie gminy i przekształcenie go w twór administracyjny o nazwie powiat metropolitalny. Czyli de facto gminy nadal pozostają niezależnymi gminami ale kompetencje powiatowe plus te związane z zarządzaniem aglomeracją spadają na powiat metropolitalny (cały spór dotyczy tego że w przypadku Warszawy oznaczałoby to likwidację kilku powiatów i raczej głównie stąd te wojny).
.Gdyby trochę poprawić ustawę i wprowadzić w niej możliwość utworzenia powiatu metropolitalnego przez każde miasto na prawach powiatu tam gdzie gminy dojdą do porozumienia na zasadzie dobrowolności i do tego ograniczyć maksymalny zasięg takiego powiatu na przykład granicami Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego (a granice wszystkich MOF'ów docelowo mają się pojawić w planach wojewódzkich planach zagospodarowania) to mogłoby to całkiem fajnie zafunkcjonować
W pierwszej chwili należałoby życzyć sobie by Tarnów zaczął funkcjonować właściwie. Paraliżowanie miasta przez "remonty" PKP zakrawają.
Wszyscy? Dlaczego rodzicom i uczniom szkoły np. w Gromniku odmawiasz prawa do nauki tam gdzie chcą?W naszym przypadku zyskaliby wszyscy. Miasto, bo otrzymałoby większy zastrzyk finansowy, oraz możliwość skoordynowanego rozwoju, mieszkańcy podtarnowskich gmin bo pieniądze z ich podatków nie szły by na technikum w Gromniku (szkoły średnie podlegają pod powiat) ale na szkoły średnie w Tarnowie do których uczęszczają ich dzieci, co więcej zyskaliby prawo głosu w kwestii tworzenia sieci szkół w Tarnowie.
Pieniądze na utrzymanie uczniów idą tam, gdzie oni rzeczywiście zdobywają wiedzę. Jeśli więc dziecko z Dulczy uczy się w tarnowskiej podstawówce, to subwencja oświatowa przekazywana na nie z budżetu państwa trafia do kasy miasta.
Zartujesz? W Tarnowie lepiej wiedzą co jest dobre dla mieszkańców Zgłobic? Jeszcze lepiej niż w Tarnowie wiedzą o tym radni ze Zgłobic w gminie Tarnów.Do tego dochodzi poprawa połączeń komunikacyjnych (transport zbiorowy wg. ustawy podlegałby powiatowi metropolitalnemu) a i ogólnie jeśli chodzi o decyzje powiatowe podejmowane przez radę a dotyczące podtarnowskich gmin mogłoby być lepiej niż teraz z racji tego że jednak "bliższa koszula ciału" czyli w Tarnowie lepiej znają potrzeby Zgłobic niż w Ciężkowicach czy Wietrzychowicach).
Poprawa połączeń komunikacyjnych - proponuję dobrze zapoznać się z ustawą o publicznym transporcie i wówczas mozemy podyskutować
A w czym ewentualni "radni powiatowi z miasta według Twego zamysłu" są lepsi od obecnych radnych powiatowych "wiejskich"?Jednocześnie nie straciliby nic, bo gmina Tarnów czy gmina Lisia Góra nadal pozostawałyby samodzielnymi gminami gospodarującymi środkami gminnymi wg własnych potrzeb, zmieniłby się tylko powiat "nad nimi" oraz prawdopodobnie narzucony zostałby obowiązek koordynowania polityk rozwojowych w ramach "metropolitalnego Tarnowa"... ale to akurat na dobrze by wyszło wszystkim
Nie widzę żadnej korzyści dla mieszkańców powiatu tarnowskiego czy gminy Tarnów z ewentualnego przyłączenia do "miasta".
Stan dróg na powiecie jest w mojej ocenie o wiele lepszy niż w mieście - jedyny wyjątek to most na Dunajcu w Ostrowie.
Komunikacja zbiorowa - dzięki porozumieniu gminy Tarnów z miastem - tarnowskie MPK ma dodatkowy zarobek. Jeśli MPK "obrazi się " na gminę Tarnów - to w miejsce MPK szybciutko wejdą prywatni przewoźnicy i będą "kursować" jak do Wojnicza, Tuchowa czy np. jak Voyager do Krakowa.
Re: Powiększenie granic miasta
W przypadku komunikacji miejskiej jest jednak inaczej. Tarnowskie mpk mimo kilku wad, ma jednak niewątpliwie kilka plusów, przez które mieszkańcy gminy tarnów czy np lisiej góry nie dadzą sobie jej odebrać. Po pierwsze to rozkład jazdy. Nikt nie zechce jechać busy, gdy okaże się, jaki tabor będą posiadać owi przewożnicy. Przeważnie na liniach podmiejskich prywatnych jeźdzą stare busy, które już dawno powinny być wymienione. Wyjątkiem są rtm i euro transy w kierunku dąbrowy tarnowskiej, gdzie jeżdżą nowsze busy. Tarnowskie mpk ma mimo kilku jelczów dość nową flotę autobusów, dlatego przesiadka z komfortowego autobusy na stary gruchot będzie dla nich nie do zrobienia. Dodatkowo przewożnicy tną kursy jak idzie. W niedziele w takiej podmiejskiej komunikacji jest raptem kilka kursów, do 19 najpózniej. Nawet chcieli zlikwidować komunikację miejską do pawęzowa, ale mieszkańcy nie zgodzili się kosztem przeprowadzonych u siebie inwestycji.
Re: Powiększenie granic miasta
Ha, a w Nowym Sączu wolta Chełmca się pojawia, który nieśmiało chciałby oderwać od Nowego Sącza dzielnicę Helena...
http://rdn.pl/?p=138502" onclick="window.open(this.href);return false;
http://rdn.pl/?p=138502" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Powiększenie granic miasta
Nie można za wiele mówić o tym że inni może pójdą za przykładem i też będą do Tarnowa chcieli bo się spłoszą.
O ile bardzo fajnie było by aby miasto miało 150 km2 i ok 11 tyś mieszkańców więcej to szanse na to są bliskie zera.
Mam nawet wątpliwości czy się ktokolwiek zgodzi na kępe ( całą czy w połowie, chyba bardziej logiczne jest w całości )
Może pamiętacie co się działo jak w koncepcji zagospodarowania przestrzennego miasta, zostało zaproponowane przeniesienie do miasta terenów które odgrodzone są od gminy autostradą albo obwodnicą bądź Dunajcem ( plus Zbylitowska góra, Biała i Tarnowiec). Przypomnę - nikt się nie chciał na to zgodzić, a przynajmniej taka była narracja.
zwrócę waszą uwagę choćby na fakt że po "tarnowskiej" stronie autostrady w granicach administracyjnych Żabna jest jeden dom ( 1 ) ( 63 ha ) , a przy ROD Metalowiec, przy Chrobrego z "tarnowskiej" strony obwodnicy jest 2 domy ( 15 ha ). I nie można znaleźć porozumienia nawet w tej sprawie.
Można by pomyśleć co komu szkodzi.
Jak widać komuś zależy żeby miasto było małe, żeby nie miało galerii, zakładów pracy, żeby nie było go na znakach ... dobrze że na mapie jesteśmy ... jeszcze.
( a tak na marginesie, nie mamy jeszcze dokończonego zjazdu w ostrowie z autostrady a planujemy trzeci, to pokazuje jak się potrafimy dogadywać)
O ile bardzo fajnie było by aby miasto miało 150 km2 i ok 11 tyś mieszkańców więcej to szanse na to są bliskie zera.
Mam nawet wątpliwości czy się ktokolwiek zgodzi na kępe ( całą czy w połowie, chyba bardziej logiczne jest w całości )
Może pamiętacie co się działo jak w koncepcji zagospodarowania przestrzennego miasta, zostało zaproponowane przeniesienie do miasta terenów które odgrodzone są od gminy autostradą albo obwodnicą bądź Dunajcem ( plus Zbylitowska góra, Biała i Tarnowiec). Przypomnę - nikt się nie chciał na to zgodzić, a przynajmniej taka była narracja.
zwrócę waszą uwagę choćby na fakt że po "tarnowskiej" stronie autostrady w granicach administracyjnych Żabna jest jeden dom ( 1 ) ( 63 ha ) , a przy ROD Metalowiec, przy Chrobrego z "tarnowskiej" strony obwodnicy jest 2 domy ( 15 ha ). I nie można znaleźć porozumienia nawet w tej sprawie.
Można by pomyśleć co komu szkodzi.
Jak widać komuś zależy żeby miasto było małe, żeby nie miało galerii, zakładów pracy, żeby nie było go na znakach ... dobrze że na mapie jesteśmy ... jeszcze.
( a tak na marginesie, nie mamy jeszcze dokończonego zjazdu w ostrowie z autostrady a planujemy trzeci, to pokazuje jak się potrafimy dogadywać)
(...) Szukam stylu zmieszany z tłumem, robiąc to co wydaje mi się że robić umiem (...)
Re: Powiększenie granic miasta
Przejęcie Kępy ten zjazd w Wierzchosławicach może jeszcze opóźnić. Obecne opóźnienie wynika z tego, że początkowo pilotujący sprawę Powiat Tarnowski pozbył się zagadnienia przekazując go Województwu. Stąd droga do mostu w Ostrowie zmieniła kategorię na wojewódzką nr 973 (choć na znakach tego nie ma - Czerwonych Klonów, Czerwona i Krakowska stały się ciągiem drogi powiatowej pod zarządem miasta). Jeżeli miasto przejmie Kępę, będzie musiało przejąć na siebie znaczną część budowy tego łącznika, bo jak wiecie miasto na prawach powiatu odpowiada za wszystkie drogi na swoim terenie z wyjątkiem dróg kategorii A i S. A to oznacza opóźnienia.Phoenix pisze:
( a tak na marginesie, nie mamy jeszcze dokończonego zjazdu w ostrowie z autostrady a planujemy trzeci, to pokazuje jak się potrafimy dogadywać)
Re: Powiększenie granic miasta
Prędzej zamkną most w Ostrowie nad Dunajcem niż wybudują nowy z dojazdem do łącznika. Ten most się cały kołysze przy przejeździe "tira". Mam nadzieje, że co jakiś czas kontrolują jego stan.
Czyli przejęcia Kępy nie będzie do puki nie wybudują nowego łącznika wraz z mostem? Czyli w sumie nic nie będzie.
Czyli przejęcia Kępy nie będzie do puki nie wybudują nowego łącznika wraz z mostem? Czyli w sumie nic nie będzie.