Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
-
- Prytan
- Posty: 209
- Rejestracja: 23-09-2016, 21:32
- Lokalizacja: Tarnów - Centrum
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Dla ścisłości, mamy ścieżkę rowerową z nawierzchnią bitumiczną - wzdłuż "północnej obwodnicy, od Mościckiego do Klikowskiej. Jedną, ale mamy
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
No tak, jest. Z czego jej stan myślę, że jest w granicy mocnej oceny dostatecznej, długość około 3 km z ponad 53 km (!) w całym Tarnowie przy łącznej długości wszystkich dróg wynoszącej 349 km (!). O i jeszcze kawałeczek od skrzyżowania ulicy Jana Pawła II i Błonie do osiedla Zielonego... to naprawdę jest tragedia.pilips1982 pisze:Dla ścisłości, mamy ścieżkę rowerową z nawierzchnią bitumiczną - wzdłuż "północnej obwodnicy, od Mościckiego do Klikowskiej. Jedną, ale mamy
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Ścieżka rowerowa o której mowa to przy ul. Wyszyńskiego, ok 2,1 km
https://www.google.pl/maps/@50.0224126, ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false;
ma ok 20 lat i jest jeszcze w miarę dobrym stanie, w porównaniu ze ścieżkami z kostki. Oczywiście wymagałaby doraźnego zadbania- przynajmniej oczyszczenia skrajni która przez lata trochę naszła na asfalt.
W zasadzie wszystkie "ścieżki rowerowe" są w FATALNYM stanie. Mają wiele zapadnięć i wypukleń,itp. Ktoś kto po danym odcinku jeździ w miarę często to zna niedogodne miejsca i wie jak je ominąć. Gorzej z kimś kto pojawia się w danym miejscu sporadycznie i nie wie co na niego się czai. Dlatego myślę, że na obecną chwilę bardzo dobrym pomysłem, jest oznaczenie niebezpiecznych miejsc ku przestrodze dla innych. Przykładem jest dwa miejsca przy Azotach- ul. Kwiatkowskiego. Jednocześnie, oznaczanie tych niebezpiecznych miejsc, być dla UM- co i gdzie należy poprawić.
https://www.google.pl/maps/@50.0224126, ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false;
ma ok 20 lat i jest jeszcze w miarę dobrym stanie, w porównaniu ze ścieżkami z kostki. Oczywiście wymagałaby doraźnego zadbania- przynajmniej oczyszczenia skrajni która przez lata trochę naszła na asfalt.
W zasadzie wszystkie "ścieżki rowerowe" są w FATALNYM stanie. Mają wiele zapadnięć i wypukleń,itp. Ktoś kto po danym odcinku jeździ w miarę często to zna niedogodne miejsca i wie jak je ominąć. Gorzej z kimś kto pojawia się w danym miejscu sporadycznie i nie wie co na niego się czai. Dlatego myślę, że na obecną chwilę bardzo dobrym pomysłem, jest oznaczenie niebezpiecznych miejsc ku przestrodze dla innych. Przykładem jest dwa miejsca przy Azotach- ul. Kwiatkowskiego. Jednocześnie, oznaczanie tych niebezpiecznych miejsc, być dla UM- co i gdzie należy poprawić.
- Załączniki
-
- Obraz 058.jpg (1.06 MiB) Przejrzano 10118 razy
-
- Obraz 057.jpg (1.06 MiB) Przejrzano 10118 razy
-
- Rhetor
- Posty: 5589
- Rejestracja: 17-06-2014, 09:35
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Rowerzyści protestują przeciwko kiepskim ścieżkom dla cyklistów w Tarnowie. Jaskrawo różową farbą oznaczyli w nich największe nierówności. Napisy pojawiły się m.in. w ciągu pieszo-rowerowym przy ul. Mościckiego.
http://rdn.pl/?p=117576" onclick="window.open(this.href);return false;
http://rdn.pl/?p=117576" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
I BARDZO DOBRZE wreszcie ktoś się odwazył do tego, co pisałem 20 listopada 2016, że należy takie miejsca oznaczać. Będzie to wyznacznik tego czy Miasto interesuje się sprawami rowerowymi czy tylko opowiada co zrobią, ale również oznzczać to będzie miejsca niebezpieczne, gdzie należy szczególnie uważać. Mam nadzieję, że "pojawi się więcej takich miejsc
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
....
I to są aktywiści, oni walczą o swoje, bardzo dobrze... A kiedy ktoś namaluje coś na murze to jest wandalem, debilem itp....
I to są aktywiści, oni walczą o swoje, bardzo dobrze... A kiedy ktoś namaluje coś na murze to jest wandalem, debilem itp....
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
@Cubaza, z całym szacunkiem jest subtelna róznica w malunkach na murze i malunkach na chodniku czy ścieżce. choćby taka, że zdecydowanie mniejsza ilość osób, rowerów, wózków etc. jeździ czy chodzi po murach niż po chodnikach.
Zwierciadła Nehaleni dzielą się na uprzejme i rozbite
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Dla mnie to taki sam wandalizm Nie ważna jest powierzchnia. Ważne jest, że dalej to jest malunek nielegalny.
Tyle, że tutaj jest jeszcze dorobiony płaszczyk heroizmu, walki o swoje, pokazania problemów, bycia aktywistą bo nic inaczej nie dało się zrobić.
Nie rozumiem za to argumentu, ze zdecydowanie mniejsza ilość osób chodzi po murach.. Ani chodnik ani mur nie służy do tego żeby po nim malować farbą w sprayu, która nie zejdzie.
Tyle, że tutaj jest jeszcze dorobiony płaszczyk heroizmu, walki o swoje, pokazania problemów, bycia aktywistą bo nic inaczej nie dało się zrobić.
Nie rozumiem za to argumentu, ze zdecydowanie mniejsza ilość osób chodzi po murach.. Ani chodnik ani mur nie służy do tego żeby po nim malować farbą w sprayu, która nie zejdzie.
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Cubaza, porównywanie "hawudepe" na murze do oznakowania jaskrawą farbą miejsc, które mogą stanowić potencjalne zagrożenie dla rowerzystów jest z deka bezsensowne...
Mnie też boli to, że ktoś musiał oszpecić nawierzchnię. O stan chodników, dróg rowerowych powinno troszczyć się miasto, ale w wywiadzie dla RK Roman wyraźnie przyklasnął rowerzyście którzy wzięli "lakier w spreju (wtf??)" i oznaczyli niebezpieczne miejsca i dzięki temu ktoś być może uniknął wypadku...
Tarnów nie jest dużym miastem, jak dla mnie na "dobry początek" wystarczyłyby dwie ścieżki: północ-południe i wschód-zachód, które byłyby odpowiednio oznakowane, pokryte odpowiednią nawierzchnią i w sposób nie budzący wątpliwości odseparowane od ruchu pieszych.
Co do "oznakowanych farbą" ścieżek w Mościcach. Dla mnie wstyd i hańba, mamy rzeszę pracowników dojeżdżających rowerami na Azoty (są i tacy, którzy jeżdżą tam rowerem przez cały rok), są Tarnowianie wybierający się na plażę na Dunajcem w Ostrowie czy rowerzyści, którzy zamierzają kontynuować swoją wycieczkę po Velo Dunajec. Jak dla mnie wygodne połączenie rowerowe Centrum z Mościcami powinno być priorytetem - tutaj wracamy do mojej propozycji stworzenia porządnej ścieżki "wschód-zachód".
Mnie też boli to, że ktoś musiał oszpecić nawierzchnię. O stan chodników, dróg rowerowych powinno troszczyć się miasto, ale w wywiadzie dla RK Roman wyraźnie przyklasnął rowerzyście którzy wzięli "lakier w spreju (wtf??)" i oznaczyli niebezpieczne miejsca i dzięki temu ktoś być może uniknął wypadku...
Tarnów nie jest dużym miastem, jak dla mnie na "dobry początek" wystarczyłyby dwie ścieżki: północ-południe i wschód-zachód, które byłyby odpowiednio oznakowane, pokryte odpowiednią nawierzchnią i w sposób nie budzący wątpliwości odseparowane od ruchu pieszych.
Co do "oznakowanych farbą" ścieżek w Mościcach. Dla mnie wstyd i hańba, mamy rzeszę pracowników dojeżdżających rowerami na Azoty (są i tacy, którzy jeżdżą tam rowerem przez cały rok), są Tarnowianie wybierający się na plażę na Dunajcem w Ostrowie czy rowerzyści, którzy zamierzają kontynuować swoją wycieczkę po Velo Dunajec. Jak dla mnie wygodne połączenie rowerowe Centrum z Mościcami powinno być priorytetem - tutaj wracamy do mojej propozycji stworzenia porządnej ścieżki "wschód-zachód".
-
- Rhetor
- Posty: 5589
- Rejestracja: 17-06-2014, 09:35
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
To są jaja dopiero.
Mieszkańcy Łęgu Tarnowskiego, Niedomic i Ilkowic są oburzeni faktem, że pomimo tak zaawansowanego remontu drogi wojewódzkiej nie doczekają się chodników i ścieżki rowerowej.
„W pierwotnej koncepcji przebudowy drogi ujęto zarówno prace związane z pasem jezdnym, budową chodnika, ciągów pieszo- jezdnych, przepustów drogowych i związanych z tym odwodnieniem drogi. Rozwiązania ujęte w koncepcji w kładły szczególny nacisk na bezpieczeństwo pieszych w obrębie pasa drogowego.” Według Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, który jest odpowiedzialny za wykonywane prace zabrakło na ten cel pieniędzy ponieważ wycofano środki w wysokości 35 mln złotych z programu Polska Wschodnia.
Co w takim razie z bezpieczeństwem pieszych? Wygląda na to, że w związku z tym, że zabrakło nie jest ono już tak ważne, jak zapewniano wcześniej.
http://tarnow.net.pl/articles/s/i/22730 ... 5-oburzeni" onclick="window.open(this.href);return false;!
Mieszkańcy Łęgu Tarnowskiego, Niedomic i Ilkowic są oburzeni faktem, że pomimo tak zaawansowanego remontu drogi wojewódzkiej nie doczekają się chodników i ścieżki rowerowej.
„W pierwotnej koncepcji przebudowy drogi ujęto zarówno prace związane z pasem jezdnym, budową chodnika, ciągów pieszo- jezdnych, przepustów drogowych i związanych z tym odwodnieniem drogi. Rozwiązania ujęte w koncepcji w kładły szczególny nacisk na bezpieczeństwo pieszych w obrębie pasa drogowego.” Według Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie, który jest odpowiedzialny za wykonywane prace zabrakło na ten cel pieniędzy ponieważ wycofano środki w wysokości 35 mln złotych z programu Polska Wschodnia.
Co w takim razie z bezpieczeństwem pieszych? Wygląda na to, że w związku z tym, że zabrakło nie jest ono już tak ważne, jak zapewniano wcześniej.
http://tarnow.net.pl/articles/s/i/22730 ... 5-oburzeni" onclick="window.open(this.href);return false;!
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
PRZECIEK CZY ZBIEG OKOLICZNOŚCI
Chcąc sprawdzić czy UM podjął jakieś dzłania po ostatnich interwencjach rowerzystów w mediach, dotyczacych ścizek rowerowych, umówiłem się na środę (10.05.2017), z redaktorem RDN.
W poniedziałek (08.05), zauwazyłem pracowników firmy PUK, którzy poprawiali zapadnięte kostki na ścieżce przy ul Kwiatkowskiego(południowa strona), od ul. ks. Indyka aż za most na Białej a we wtorek (09.05), po godz 22 natknąłem się na moście na rzece Biała (u. Kwiatkowskiego), na czysczarkę, czyszczącą obie strony mostu gdzie przebiega sciezka rowerowa.
Nasuwa sie więc pytanie z tytułu, "przeciek czy zbieg okoliczności ?".
Chcąc sprawdzić czy UM podjął jakieś dzłania po ostatnich interwencjach rowerzystów w mediach, dotyczacych ścizek rowerowych, umówiłem się na środę (10.05.2017), z redaktorem RDN.
W poniedziałek (08.05), zauwazyłem pracowników firmy PUK, którzy poprawiali zapadnięte kostki na ścieżce przy ul Kwiatkowskiego(południowa strona), od ul. ks. Indyka aż za most na Białej a we wtorek (09.05), po godz 22 natknąłem się na moście na rzece Biała (u. Kwiatkowskiego), na czysczarkę, czyszczącą obie strony mostu gdzie przebiega sciezka rowerowa.
Nasuwa sie więc pytanie z tytułu, "przeciek czy zbieg okoliczności ?".
- Załączniki
-
- Obraz 148-1.jpg (901.24 KiB) Przejrzano 9412 razy
-
- Obraz 145-1.jpg (520.29 KiB) Przejrzano 9412 razy
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
I masz Ci los. Narobiło się tyle szumu o niebezpieczne ścieżki rowerowe i dziś żeby było bezpieczniej, chłopaki (chyba na praktykach) w Mościcach na chodniku na wysokości Azotów po południowej stronie zamalowywali pas oddzielający pieszych od rowerzystów
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
I wyjaśniło się skąd takie nagłe zainteresowanie sprawami rowerowymi UM (sprzątanie ścieżki przy Kwiatkowskiego, Wyszyńskiego, Czystej, Witosa). -https://www.facebook.com/velomalopolska/?fref=ts
Szkoda tylko, że na stronie UM nie pojawiła sie informacja o tej konferencji a jednym z zabierajacych głos jest zgłoszony rezydent Roman Ciepiela.
A dziś min wystapienie Marcina Hyły
Szkoda tylko, że na stronie UM nie pojawiła sie informacja o tej konferencji a jednym z zabierajacych głos jest zgłoszony rezydent Roman Ciepiela.
A dziś min wystapienie Marcina Hyły
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Byłem kilka dni we Wrocławiu (polecam).
Spodobały mi się ścieżki rowerowe. Szerokie, oddzielone od chodników.
Czyli można.
Spodobały mi się ścieżki rowerowe. Szerokie, oddzielone od chodników.
Czyli można.
Nikt Panu nie da tyle, ile ja mogę obiecać (KMN)
Re: Miasto NIE PRZYJAZNE rowerzystom-[[email protected]]
Wrzucam dla potomnych zdjęcie z profilu p. Ciepieli.
Mapka pokazuje jakim to jesteśmy miastem przyjaznym dla rowerzystów.
Na wszelki wypadek tym samym kolorem zaznaczono ciągi rowerowo-piesze i rowerowe żeby wyglądało, że rowerzyści mają u nas infrastrukturę na poziomie europejskim.
Zauważyłem też parę błędów na mapce, ale w końcu to tylko mapka promocyjna, nie oddająca rzeczywistości.
p. Marcin Zaród zauważył, że na mapce jest zaznaczona do budowy EuroVelo 4 przebiegająca przez teren SAG:
Szczerze mówiąc to nie rozumiem dlaczego prowadzić EuroVelo przez miasto - gdyby trasa prowadziła przez miejsca godne odwiedzenia jeszcze dałoby się to jakoś obronić, ale obecny projekt jest całkowicie bez sensu. Romanowicza, Słoneczna, JP2 - trasa wybitnie widokowa
Mapka pokazuje jakim to jesteśmy miastem przyjaznym dla rowerzystów.
Na wszelki wypadek tym samym kolorem zaznaczono ciągi rowerowo-piesze i rowerowe żeby wyglądało, że rowerzyści mają u nas infrastrukturę na poziomie europejskim.
Zauważyłem też parę błędów na mapce, ale w końcu to tylko mapka promocyjna, nie oddająca rzeczywistości.
p. Marcin Zaród zauważył, że na mapce jest zaznaczona do budowy EuroVelo 4 przebiegająca przez teren SAG:
W sumie to można wydać dwa razy kasę na to samo. Stawiam, że postawią na chodniku znaki i będzie "EuroVelo po tarnowsku".Negatywne przykłady można mnożyć, np. poprowadzona przez pola nowa droga do SAG od ronda przy moście na Białej, gdzie nie potrafiono zrobić ścieżki TYLKO dla rowerów z asfaltu (na lata) mimo projektowania mediów od zera.
Szczerze mówiąc to nie rozumiem dlaczego prowadzić EuroVelo przez miasto - gdyby trasa prowadziła przez miejsca godne odwiedzenia jeszcze dałoby się to jakoś obronić, ale obecny projekt jest całkowicie bez sensu. Romanowicza, Słoneczna, JP2 - trasa wybitnie widokowa
- Załączniki
-
- 18425417_10155253894406585_2270073349584871760_n.jpg (124.82 KiB) Przejrzano 9173 razy