Ta religia jest również moja
i uważam, że mi wolno. Mam dystans, którego pani Krakowskiej brakuje. Jak by go miała to by nie chlapała takimi pomysłami jak komisja etyki. Jak nie ma się czym się zajmować to proszę ja mam dla niej temat do pracy.
Ulica Krakowska:
Jan Mazur:
Tutaj nie największym problemem była granitowe ze złoża Mikoszów ( pod Wałbrzychem) zamienione na granit chińskie który jest położony na chodnikach. Problemem jest jezdnią gdzie w pierwotnym projekcie była różowy granit. Na życzenie miasta zmieniono zamieniono na Włoski Porfir. Tak się składa że podobnych materiałów użyto np w Toruniu w starym mieście i tam się nic nie rozsypuje, wylatuje. Problemem jest właśnie ten Porfir który mimo żeby nie odpowiadał wymiarowo projektowi zamontowano w jezdni. Wiedziały o tym władze miasta, są wpisy w dzienniku budowy z żądaniem usunięcia to z terenu budowy ale oprócz wpisu zero reakcji inwestora. Następna kwestia to jakość porfiru. Najprawdopodobnie był pozaklasowy (80 procent wymiarowi nie odpowiadało projektowi). Odmówiono w trakcie sprawdzania pokazania faktur i atestów. Zlamano gwarancję i rękojmię. Stosowano niewłaściwą technologię i nie stosowano się do zaleceń producenta fugi. Oczywiście furę użyto inną jak przewidywał projekt. Co tydzień były konferencje prasowe że wszystko jest ok a jak było to widać teraz. W trakcie odbioru już rozsypywało się skrzyżowanie z ul Bandrowskiego. Itd itd. To cały Tarnówek gdzie rządzący wymknęli się z pod kontroli.
źródło:
https://www.facebook.com/plugins/commen ... rent=false" onclick="window.open(this.href);return false;
