Sprawa zabójstwa Iwony Cygan

[dropszot]

Głośno jest ostatnio w mediach o znanej sprawie zagadkowego morderstwa popełnionego w Szczucinie w 1998 roku. Tak bardzo zagadkowego, że według wszelkich przekazów tajemnicą poliszynela jest identyfikacja osób bezpośrednio w nie zamieszanych, ale określone względy spowodowały, że przez 18 lat śledztwo było przeprowadzane w sposób szokująco niedbały.

Piszę o tym w dziale "Tarnów", bo sprawa, oprócz samego środowiska szczucińskiego, dotyczy osób związanych z Tarnowem (m.in. Prokuraturą Okręgową w Tarnowie), a także z Dąbrową Tarnowską.

Dość zgrabne podsumowanie - artykuł sprzed roku (przedruk z GW):
http://szczucin.eu/funkcje/site-map/157 ... nietykalni" onclick="window.open(this.href);return false;

Świetny program telewizyjny na ten temat ("Listy gończe" TVP Info z 2010 roku):
https://www.youtube.com/watch?v=IxsFmd_xyNc" onclick="window.open(this.href);return false;

W ostatnich dwóch miesiącach pojawiło się sporo informacji w mediach ogólnopolskich, można je bez trudu znaleźć w Internecie.

[ad2222]

O ile w tej chwili "odnogi" śledztwa sięgają dość wysoko (przez 18 lat prokuratorzy i policjanci przecież awansowali), o tyle p. Anita Gargas wczoraj powiązała to śledztwo z... p. Kopacz. W sumie dobrze, że nie ze smoleńskim "zamachem".

[dropszot]

Takie podejrzenia były (lub też są) naturalne, bo podejrzany powołuje się na posiadanie wpływów politycznych.

Miesiąc temu dziennikarka zapytała Ewę Kopacz:

Szczegóły aresztowania Pawła K, są zaskakujące. Poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania, został zatrzymany w swoim wiedeńskim mieszkaniu przez antyterrorystów. Jak podała największa austriacka gazeta „Kronen Zeitung”, zachowywał się spokojnie i powiedział, że się tego spodziewał, bo jego powinowata — wysokiej rangi polski polityk - nie może już użyć swych wpływów.

Przez lata on i jego ojciec tworzyli legendę rodzinnych związków z byłym mężem Ewy Kopacz, Markiem. Miał być to bliski stopień pokrewieństwa. To uwiarygadniało ich pozycję osób nietykalnych, którą budowały też inne kontakty i znajomości.

To zupełnie nieznana mi osoba. Zbieżność nazwisk - napisała mi Ewa Kopacz, którą poprosiłam o wyjaśnienie.

http://wpolityce.pl/kryminal/324651-ewa ... k?strona=2" onclick="window.open(this.href);return false;

[defekator]

@Ad2222
Czyżby chodziło jej o zbieżność nazwisk z głównym podejrzanym Pawłem K. ? Trochę absurdalne bo w 1998 gdy zaczęło się tuszowanie sprawy pani Kopacz nie była nawet posłem a ciężko oczekiwać iż jako radny sejmiku mazowieckiego mogła mieć wpływ na działania tarnowskiej prokuratury i organów ścigania.

Sama sprawa faktycznie jest bardzo ciekawa, zwłaszcza, że aresztowano również policjantów. Ciekawe na czym się skończy, bo faktycznie ciężko uwierzyć, że zwykli wówczas policjanci mogli zatrzymać całe śledztwo.

[ad2222]

@defekator: chodziło o to, że podejrzany powoływał się na wpływy i znajomość z p. Kopacz. Dalej nie oglądałem, po tej "rewelacji" przełączyłem na inny kanał.
Sprawę znam też z opowiadania jednego z realizatorów programu 997 - mówił, że po każdej emisji mieli anonimowe telefony ze wskazaniem na miejscową policję. Prowadzący przekazywali te informacje dalej, ale bez rezultatu.

Wg mnie jest prawdopodobne, że sprawę ruszył w tej chwili ktoś, kto wierzył w powinowactwo podejrzanego, myśląc tak jak cytowana powyżej p. redaktor. Głowy tak czy inaczej - polecą.

[defekator]

Wg mnie jest prawdopodobne, że sprawę ruszył w tej chwili ktoś, kto wierzył w powinowactwo podejrzanego, myśląc tak jak cytowana powyżej p. redaktor. Głowy tak czy inaczej - polecą.

Nie wydaje mi się aby tak było - jeżeli ktoś był na tyle władny ruszyć śledztwo to prawdopodobnie był też w stanie sprawdzić powinowactwo (a gdyby powinowactwo było faktem to zakładam, że sprawę nagłośniono by znacznie bardziej) Raczej obstawiam, że układzik, który chronił sprawcę przez te prawie 20 lat po prostu się wykruszył i stracił wpływy. Natomiast powiązania podejrzanych z dość wysoko postawionymi osobami są bardzo prawdopodobne - zobaczymy co z tego wyjdzie.

No i z tego co mi się wydaje sprawa ruszyła ponownie nie teraz ale gdzieś w połowie 2015 - tylko media zainteresowały się nią w ostatnich tygodniach.

[dropszot]

Powinowactwo (według nieoficjalnych informacji) miało rzekomo dotyczyć byłego męża Ewy Kopacz, Marka Kopacza, który był z zawodu znanym prokuratorem.

Myślę, że sprawa tak mocno przyciąga zainteresowanie opinii publicznej, bo nasuwa wątpliwości czy policja do spółki z całym aparatem sądowniczym są rzeczywiście wymiarem sprawiedliwości w pełnym znaczeniu tego słowa.
Rodzina przez kilkanaście lat próbowała coś wskórać w ośrodkach zamiejscowych, poza Dąbrową, nawet poza Tarnowem. Bezskutecznie.

[dropszot]

Zatrzymano trzech policjantów z Dąbrowy Tarnowskiej

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-b ... Id,2365738" onclick="window.open(this.href);return false;

8 marca

W dniu dzisiejszym na polecenie prokuratora funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych i Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie dokonali zatrzymania trzech funkcjonariuszy: Andrzeja K., Bogusława P., Pawła W. z Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej. Dwóch zatrzymanych policjantów było funkcjonariuszami w czynnej służbie w policji - powiedział prokurator Piotr Krupiński - naczelnik Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.

Zatrzymania dotyczą nieprawidłowości m.in. w sprawie prowadzenia postępowania dotyczącego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem Iwony Cygan. Chodzi o niedopełnienie obowiązków oraz przekroczenie uprawnień i utrudniania tego śledztwa. Kodeks karny przewiduje za to karę do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator Krupiński zapowiedział, że w czwartek zatrzymani mają usłyszeć zarzuty i zostać przesłuchani.

To kolejni funkcjonariusze policji zatrzymani w tej sprawie. W areszcie przebywają już trzej byli i obecni policjanci, którym zarzucono m.in. niedopełnienie obowiązków oraz poplecznictwo, czyli utrudnianie postępowania karnego. To zdaniem prokuratury skutkowało niewykryciem sprawcy zabójstwa i jego pomocników przez blisko 19 lat.

Po złamaniu swoistej "zmowy milczenia" w śledztwie dotyczącym zabójstwa sprzed blisko 19 lat jest już dziewięć podejrzanych osób.

[opornik]

Czarno na białym w TVN-ie. Dzisiejsza audycja.
http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42 ... 21778.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[dropszot]

Pierwszy wyrok, skazanym były policjant ze Szczucina
http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosc ... ,11878999/" onclick="window.open(this.href);return false;

[defekator]

http://krakow.onet.pl/miasteczko-szczuc ... ie/5lnx02v" onclick="window.open(this.href);return false;

Kolejny ciekawy artykuł o Szczucinie.

[dropszot]

http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosc ... ,12728038/" onclick="window.open(this.href);return false;

Akt oskarżenia w sprawie zabójstwa Iwony Cygan ze Szczucina

Akt oskarżenia przeciwko Pawłowi K. i innym oskarżonym został wniesiony do Sądu Okręgowego w Tarnowie. Oprócz oskarżonych o zabójstwo Pawła K. i jego ojca Józefa K., na ławie oskarżonych w tej sprawie zasiądzie 15 innych oskarżonych, w tym 13 byłych i obecnych funkcjonariuszy Policji.

Trzynastu tzw. stróży prawa...


Tutaj ciekawy materiał opisujący bieżący stan śledztwa: https://vod.tvp.pl/video/magazyn-sledcz ... 7,34645995" onclick="window.open(this.href);return false;

[kari]

Oglądałem ostatnio materiał o tym. Tyle lat musiało upłynąć, żeby te osoby zostały uznane za winne.

[Mr Greenback]

Wszyscy tarnowscy sędziowie wyłączyli się ze sprawy Iwony Cygan

ak wyjaśnia sędzia Tomasz Kozioł, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie, powodem są powiązanie jednego z oskarżonych policjantów z sędziami.

– Jest to osoba powiązana rodzinnie z jednym z sędziów Sądu Okręgowego i z jednym z sędziów Sądu Rejonowego w Tarnowie. W naszej ocenie okoliczność ta w sposób oczywisty mogłaby wywołać wątpliwości co do bezstronności tutejszego sądu w rozpoznaniu sprawy. My po prostu nie wyobrażamy sobie takiej sytuacji, żeby ta sprawa mogłaby być rozpoznawana w naszym sądzie – mówi Tomasz Kozioł.

Jutro oświadczenie o wyłączeniu tarnowskich sędziów oraz akta trafią do Sądu Apelacyjnego w Krakowie i to on zdecyduje o tym który sąd poprowadzi tę sprawę.

http://www.rdn.pl/news/19-latach-odpowi ... -oskarzeni" onclick="window.open(this.href);return false;

Hmm...Myślę, że trafi to do Nowego Sącza.

[Roberto]

^^
Ale jak to, przecież sądy są "jeszcze niezawisłe"

No i jaki to świetny biznes rodzinny; znajdź jednego policjanta a zaraz w sądzie będzie dwóch współplemieńców.