Budowa przejścia podziemnego na Mickiewicza

[Dominik_PCH]

Nie przekonam Cię, mimo to napisze.
Czemu przejście jest źle zaprojektowane?
Ponieważ idea jest zła, więc wszystko co po niej również jest złe. Pisałem o tym kilka postów wcześniej, samochody pod ziemią (tunel), ludzie nad ziemią (skwer) -> design thinking.

---
CzasMiasta.pl

[maup]

p****** jakie tu piszesz podnoszą mi beret.
Weź sobie wolny dzień, pospaceruj rano po Mickiewicza w obie strony, popatrz w którym miejscu tworzą się korki i przestań pleść bo czytać hadko.

[Dominik_PCH]

I dlatego będziesz zapierdalał schodami w dól i w górę do emerytury, jak już rozmawiamy po polsku. Spokojnie zaraz beret Ci wróci na miejsce i odpoczniesz. Za Twój poziom ja dostane bana.

[Cubaza]

Z ideą się zgadzam. Samochody dołem, ludzie po powierzchni. Na pierwszym miejscu ludzie i tak dalej.
Jednak dalej nie dostałem odpowiedzi jakie usterki ma to przejście. Zazwyczaj są to odpowiedzi bo tak. A ja bardzo dobrze pamiętam jak było wcześniej, bardzo dobrze pamiętam jak tam się przechodziło i przejeżdżało po tym skrzyżowaniu.

[defekator]

Przejście może faktycznie ma zbyt strome schody, chociaż mi nie przeszkadzają, ale jeżeli ktoś twierdzi, iż na tym odcinku nie dało niczego w kwestii usprawienia ruchu to ewidentnie ma problemy z pamięcią.

[Dominik_PCH]

Skorzystam z okazji, póki jeszcze mogę.

Moim zdaniem
1. Schody są zbyt strome. Od strony III LO i poczty można było zmniejszyć kąt nachylenia. Byłyby dłuższe ale dla części osób wygodniejsze.
2. Windy, nie wiem jak teraz z awaryjnością ale to nadal jest słaby punkt tego przejścia.

Przejście nie jest zaprojektowane dla ludzi, ale po to żeby usprawnić ruch samochodów w tym miejscu. W ideii popełniono błąd.
@defekator - częsty błąd projektantów, projektując myślą o sobie. "Dla mnie jest spoko, dam radę." Błąd.

[aaee]

Przejście podziemne spełnia role. Dobrym wyjściem było by zlikwidować przejście niżej... na przeciwko urzędu. Czasem wysyłani są tam strażnicy miejscy by kierować ludźmi. idą gęsiego zamiast poczekać ładnie i iść grupką. Zawsze jest jedno auto 30 pieszych rozrzuconych, jedno auto i tak cały czas w godzinach szczytu....

[Goscinny]

Proponuję zlikwidować przejścia w 100%, bo jak widać przeszkadzają tylko w ruchu.
Najlepiej zabronić ludziom poruszania się pieszo, tylko samochodem.
Dominik_PCH ma 100% racji - błąd popełniono na samym początku, kiedy wymyślano to przejście. Postawiono samochody na pierwszym miejscu, a ludzi zepchnięto do podziemi jako element psujący otoczenie.
I jak widać korki przeniosły się trochę niżej - co aaee przeszkadza i chce ludzi wygonić jeszcze dalej.
Jak już zdecydowano się na kopanie, to mogli zrobić tunel dla samochodów jednocześnie oddając kawałek miasta LUDZIOM.

[Jozeftar]

Moim zdaniem przejście podziemne jest ok. Często z niego korzystam, ale widzę, że studenci wolą pójść na skróty przez ulice, bo jednak jest szybciej .

[opornik]

Wypowiedź z artykułu:

Ja jako studentka często się spieszę na zajęcia i często przebiegam przez ulicę. Myślę, że tak jest szybciej. Ludziom się nie chce schodzić w dół i później wychodzić po schodach do góry.

Pewnie jest studentkom turystyki lub wychowania fizycznego

[Kirk]

W zasadzie skoro postanowiono kopać tunel, to równie dobrze można było go wykopać wzdłuż Mickiewicza zamiast w poprzek, jedynie rozmiary miałby większe, ale czy przy takiej inwestycji podrożyłoby to całkowity koszt x razy? Ciąg pieszy niezakłócony, ruch kołowy usprawniony.
Inna sprawa, to to, że taka inwestycja zamknęłaby całkowicie ruch w tym miejscu na jakiś czas i byłoby to nie na rękę pracującym w pobliżu.

[lll]

Pewnie jest studentkom turystyki

Albo polonistyki.

[rbasior]

Z moich osobistych obserwacji -
1. Po jaką cholerę to przejście podziemne jest tak wysokie? - troszkę płycej i odpada nam 2 lub 3 schody (a może nawet więcej)
2 Dlaczego nie wykorzystano spadku terenu w kierunku zachodnim do wykonania wyjścia-pochylni?
3. Dlaczego zadaszenie nad schodami nie jest wykonane na zakładkę - czyli daszek wyżej położony lekko zachodzi na ten niżej i woda sobie spływa z jednego na drugi. Rzadko tamtędy chodzę ale takie obserwacje poczyniłem i takie zmiany bym zrobił. Dosypać podłoża w tunelu, wywalić schody od zachodu i przerobić na pochylnię, poprawić daszki.

To by wiele zmieniło.

[opornik]

Zapytaj radnego Ścigałę i poprzedniego prezydenta. Z całą pewnością uzyskasz odpowiedź

[Jan Kowalski]

Jest jeszcze jedna osoba, której można zapytać i chyba się udziela się tu czasami.