Portofino
Portofino
Dotarła do mnie ulotka nowego lokalu. Restauracja włoska Portofino. Właściciel zaprasza na otwarcie w sobotę 25.10 na godz. 18.
Restauracja zlokalizowana jest na ul. Modrzejewskiej przy skrzyżowaniu z Solskiego (Krzyż).
Menu dość bogate jak wynika z ulotki.
Dla wtajemniczonych - tiramisu (100g) za 7 zł.
Ciekawy jestem jak im będzie się kręcił ten interes.
PS
To nie mój lokal
Restauracja zlokalizowana jest na ul. Modrzejewskiej przy skrzyżowaniu z Solskiego (Krzyż).
Menu dość bogate jak wynika z ulotki.
Dla wtajemniczonych - tiramisu (100g) za 7 zł.
Ciekawy jestem jak im będzie się kręcił ten interes.
PS
To nie mój lokal
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
-
- Rhetor
- Posty: 2028
- Rejestracja: 23-10-2009, 16:15
- Lokalizacja: TARNÓW
Byłem tam dzisiaj z familią.
Lokal: na zewnątrz, gdy będzie ciepło, to będzie bajka! Dowiedzieliśmy się, że w przyszłym roku na wiosnę powstanie plac zabaw dla dzieci, więc już nie mogę się doczekać. Zwłaszcza, że położenie - przy drodze przedostatniej w kolejności do odśnieżania - gwarantuje spokój. W środku natomiast bardzo przeciętnie. Tak w sumie po włosku. Tyle, że klimat włoski jest ledwo wyczuwalny.
Obsługa: właściciele (a przynajmniej właścicielka) to Włoszka. Świetnie mówi po polsku, ale zdradziło ją zapisywanie w kajeciku zamówień po włosku. ;-) Uwijała się w sumie miedzy gośćmi najwięcej i chętnie doradzała, tłumaczyła i edukowała. Tak, edukowała. Widać, że to będzie kolejna włoska restauracja, w której Włosi nie dadzą sobie wejść Polakom i ich pomysłom na włoskie potrawy na głowę. Na jedzenie czekaliśmy długo, ale to podobno przez sobotnie oblężenie, które wyjadło niemal wszystko. Trzymam kciuki żeby się to poprawiło. Podobnie jak reszta obsługi, która jest totalnie zagubiona i niedoświadczona.
Jedzenie: super! Mięso przyrządzone doskonale: soczyście i... po prostu po włosku. Pizze - palce lizać! Cienkie ciasto, składników na nim raczej mniej niż więcej i wszystkie bardzo smaczne. W sosach wyraźnie czuć włoskie produkty a nie nasze koncentraty. Zresztą właścicielka zapewniała, że wszystko ściągają z Włoch.
Ceny: raczej powyżej tarnowskiej średniej. Zwłaszcza niepizze.
Pewnie jeszcze nieraz tam wrócę, zwłaszcza gdy będzie cieplej. I jak się obsługa wyrobi. Rada: bardzo wyraźnie sprawdźcie czy pani przyjęła zamówienie takie jak chcieliście i gdy będzie lądowało na stole potwierdzajcie odbiór zgodny z pozycjami na zamówieniu. Nie ma problemu z reklamacjami, ale cóż mi po gratisowym kawałku pizzy gdy to było zupełnie co innego niż zamawiałem. ;-)
Mam nadzieję, że się im powiedzie, bo to chyba pierwsze sensowne jedzenie między Restauracją Warszawską na końcu Brzozówki a Willą Krzyską.
Lokal: na zewnątrz, gdy będzie ciepło, to będzie bajka! Dowiedzieliśmy się, że w przyszłym roku na wiosnę powstanie plac zabaw dla dzieci, więc już nie mogę się doczekać. Zwłaszcza, że położenie - przy drodze przedostatniej w kolejności do odśnieżania - gwarantuje spokój. W środku natomiast bardzo przeciętnie. Tak w sumie po włosku. Tyle, że klimat włoski jest ledwo wyczuwalny.
Obsługa: właściciele (a przynajmniej właścicielka) to Włoszka. Świetnie mówi po polsku, ale zdradziło ją zapisywanie w kajeciku zamówień po włosku. ;-) Uwijała się w sumie miedzy gośćmi najwięcej i chętnie doradzała, tłumaczyła i edukowała. Tak, edukowała. Widać, że to będzie kolejna włoska restauracja, w której Włosi nie dadzą sobie wejść Polakom i ich pomysłom na włoskie potrawy na głowę. Na jedzenie czekaliśmy długo, ale to podobno przez sobotnie oblężenie, które wyjadło niemal wszystko. Trzymam kciuki żeby się to poprawiło. Podobnie jak reszta obsługi, która jest totalnie zagubiona i niedoświadczona.
Jedzenie: super! Mięso przyrządzone doskonale: soczyście i... po prostu po włosku. Pizze - palce lizać! Cienkie ciasto, składników na nim raczej mniej niż więcej i wszystkie bardzo smaczne. W sosach wyraźnie czuć włoskie produkty a nie nasze koncentraty. Zresztą właścicielka zapewniała, że wszystko ściągają z Włoch.
Ceny: raczej powyżej tarnowskiej średniej. Zwłaszcza niepizze.
Pewnie jeszcze nieraz tam wrócę, zwłaszcza gdy będzie cieplej. I jak się obsługa wyrobi. Rada: bardzo wyraźnie sprawdźcie czy pani przyjęła zamówienie takie jak chcieliście i gdy będzie lądowało na stole potwierdzajcie odbiór zgodny z pozycjami na zamówieniu. Nie ma problemu z reklamacjami, ale cóż mi po gratisowym kawałku pizzy gdy to było zupełnie co innego niż zamawiałem. ;-)
Mam nadzieję, że się im powiedzie, bo to chyba pierwsze sensowne jedzenie między Restauracją Warszawską na końcu Brzozówki a Willą Krzyską.
Przetestowałem dzisiaj i ja chociaż na wynos Czas oczekiwania około 30 minut.
Zamówiłem pizze Tonno oraz Paloma. I teraz zaczyna się mój problem z wyrażeniem opinii
Nie znam wzorca włoskiej pizzy. W ostatnich latach w tarnowskich lokalach oraz w domowych szaleństwach mamy w jakiś sposób ukształtowane/skażone pojęcie o pizzy. Do tego jakieś wspomnienia z Wenecji sprzed kilku lat.
Ale do rzeczy. Zaznaczam, że nie wiem jak powinna wyglądać, co zawierać tradycyjna włoska pizza.
Paloma odrobinę przesolona. Do tego papryka marynowana.
Tonno jak dla mnie do przyjęcia bez uwag Dużo tuńczyka, świeże pomidory koktajlowe.
Skażony tarnowskimi lokalami nie zamówiłem sosów
To tyle ws pizzy. Będąc w lokalu przed godz. 14 zauważyłem tylko dwie osoby.
Do godz. 14 w lokalu i na wynos 10% rabatu.
Ceny nie nalezą do najniższych w Tarnowie.
Po zjedzeniu połówek jednej i drugiej (małych) powiem tak, zjadłbym coś jeszcze
W kolejnych dniach mam zamiar przetestować kolejne pozycje z menu.
Zamówiłem pizze Tonno oraz Paloma. I teraz zaczyna się mój problem z wyrażeniem opinii
Nie znam wzorca włoskiej pizzy. W ostatnich latach w tarnowskich lokalach oraz w domowych szaleństwach mamy w jakiś sposób ukształtowane/skażone pojęcie o pizzy. Do tego jakieś wspomnienia z Wenecji sprzed kilku lat.
Ale do rzeczy. Zaznaczam, że nie wiem jak powinna wyglądać, co zawierać tradycyjna włoska pizza.
Paloma odrobinę przesolona. Do tego papryka marynowana.
Tonno jak dla mnie do przyjęcia bez uwag Dużo tuńczyka, świeże pomidory koktajlowe.
Skażony tarnowskimi lokalami nie zamówiłem sosów
Potwierdzam cienkość ciastagushman pisze:Cienkie ciasto, składników na nim raczej mniej niż więcej i wszystkie bardzo smaczne
To tyle ws pizzy. Będąc w lokalu przed godz. 14 zauważyłem tylko dwie osoby.
Do godz. 14 w lokalu i na wynos 10% rabatu.
Ceny nie nalezą do najniższych w Tarnowie.
Po zjedzeniu połówek jednej i drugiej (małych) powiem tak, zjadłbym coś jeszcze
W kolejnych dniach mam zamiar przetestować kolejne pozycje z menu.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
gushman pisze:że każda pizza na dowóz - ukiszona w pudle i opakowaniu termicznym - to już nie to samo co lądująca prosto z pieca na stole
Na stół jest 10 m a do mnie 80m
Różnicy nie widzę poza atmosferą.
Przyznaję i również kibicuję właścicielom aby interes się kręcił. W Krzyżu potrzebny jest lokal gdzie mogę po obiedzie lub po kolacji wybrać się na kawę lub inne co nieco niekoniecznie sponsorując KFC lub Donalda.gushman pisze:Ale musisz opornik przyznać, że pierwsza restauracja w tym rejonie jednak daje sporo radości.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Jedzenie dobre.
Ale knajpa troche bez klimatu. Jak juz sie nazywaja Portofino, to mogliby jakos nawiazac wystrojem do tego miasteczka i Morza Srodziemnego.
Jednak jedzenie moge polecic.
A, i jak ktos oczekuje ze sie we trzech chlopa naje duza pizza to ostrzegam -
tu nie serwuja ociekajacej tluszczem pizzy z boczkiem, kurczakiem, miesem z kebaba, ogorkiem kiszonym itd.,
tylko dobre wloskie jedzenie. Jakosc a nie ilosc. (Ale sam duzej pizzy nie dojadlem).
Ale knajpa troche bez klimatu. Jak juz sie nazywaja Portofino, to mogliby jakos nawiazac wystrojem do tego miasteczka i Morza Srodziemnego.
Jednak jedzenie moge polecic.
A, i jak ktos oczekuje ze sie we trzech chlopa naje duza pizza to ostrzegam -
tu nie serwuja ociekajacej tluszczem pizzy z boczkiem, kurczakiem, miesem z kebaba, ogorkiem kiszonym itd.,
tylko dobre wloskie jedzenie. Jakosc a nie ilosc. (Ale sam duzej pizzy nie dojadlem).
Re: Portofino
Jest tam jakiś parking przy restauracji czy na ulicy trzeba zaparkować?
Re: Portofino
Byłam tam z rodziną. Pizza jest naprawdę bardzo smaczna.
Obsługa niestety fatalna !!! Panie są po prostu niemiłe i wręcz aroganckie.
Obsługa niestety fatalna !!! Panie są po prostu niemiłe i wręcz aroganckie.
Re: Portofino
Byłem tam ostatnio i odczucia mam całkiem inne. Pizza ogólnie dobra, bez rewelacji, jednak obsługa bardzo miła.KABI pisze:Byłam tam z rodziną. Pizza jest naprawdę bardzo smaczna.
Obsługa niestety fatalna !!! Panie są po prostu niemiłe i wręcz aroganckie.
Być może trafiłem na ich dobry dzień a może się po prostu zmieniła.