Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...

[szopen]

Kilka minut przed północą dn. 29.08 na Słowackiego gość w ciemnej megance skosił latarnię ze znakiem, kawałek ogrodzenia i bramę (https://goo.gl/maps/KDSn6rCTeMC2" onclick="window.open(this.href);return false;), po czym "zaparkował" prostopadle tyłem na terenie Pałacu Młodzieży. Nie wiem jakim cudem... Najpewniej jechał z góry, od strony ul. bł. ks. Sitki w dół Słowackiego. W zdarzeniu najprawdopodobniej nikt (aż dziw bierze) nie odniósł obrażeń. Na miejscu działały dwa zastępy z JRG 1, policja oraz pog. energetyczne. Działania trwają zapewne jeszcze do teraz, bo jak odjeżdżałem (ok. 15 min. temu), to nadal czekali na drogówkę.

Szczęście w nieszczęściu, że stało się to o takiej porze kiedy ruch samochodów i pieszych w tej okolicy jest praktycznie zerowy. Nieraz wracając tamtędy w nocy byłem świadkiem tego jak widok długiej, pustej prostej drogi odbiera umiejętność logicznego myślenia.

[wejss]

http://tarnow.in/powazny-wypadek-na-zbi ... zytelnika/" onclick="window.open(this.href);return false;

[toomas]

Zastanawiam się, czy wyciąganie ludzi z auta po takim uderzeniu jest dobrym pomysłem. Chyba powinno się poczekać na ratowników. Nie wiadomo czy nie ma jakiś urazów szyi i kręgosłupa.

[szopen]

Zastanawiam się, czy wyciąganie ludzi z auta po takim uderzeniu jest dobrym pomysłem. Chyba powinno się poczekać na ratowników. Nie wiadomo czy nie ma jakiś urazów szyi i kręgosłupa.

Nie jest dobrym pomysłem. Samochód ani nie zaczynał się palić, ani nie wisiał nad urwiskiem, ani podróżujące nim osoby nie utraciły funkcji życiowych. W pierwszej fazie szoku pourazowego człowiek dostaje taki zastrzyk adrenaliny, że może nie odczuwać bólu adekwatnego do rozmiaru obrażeń i o ile sam nie wyrywa się do wyjścia z pojazdu, to raczej nie powinien ruszać się z fotela do czasu przyjazdu służb ratunkowych. Podsumowując, bohaterski świadek mógł narobić większej biedy niż pożytku.

[toomas]

Zastanawiam się, czy wyciąganie ludzi z auta po takim uderzeniu jest dobrym pomysłem. Chyba powinno się poczekać na ratowników. Nie wiadomo czy nie ma jakiś urazów szyi i kręgosłupa.

Nie jest dobrym pomysłem. Samochód ani nie zaczynał się palić, ani nie wisiał nad urwiskiem, ani podróżujące nim osoby nie utraciły funkcji życiowych. W pierwszej fazie szoku pourazowego człowiek dostaje taki zastrzyk adrenaliny, że może nie odczuwać bólu adekwatnego do rozmiaru obrażeń i o ile sam nie wyrywa się do wyjścia z pojazdu, to raczej nie powinien ruszać się z fotela do czasu przyjazdu służb ratunkowych. Podsumowując, bohaterski świadek mógł narobić większej biedy niż pożytku.

Też mi się tak wydawało. Lepiej chyba posiedzieć przy poszkodowanym i trzymać mu głowę aby zbytnio nią nie ruszał. Oczywiście jeśli ma inne widoczne urazy to potrzeba kogoś innego do zabezpieczenia urazów i czekać na służby ratunkowe. W tym przypadku służby pojawiły sie prawie natychmiast bo straż bardzo blisko.

[Rodowity]

hmm czy w Tarnowie drogówka posiada nowy nieoznakowany radiowóz?

dzisiaj na zjeździe z A4 na węźle Tarnów-północ Panowie trzymali jakiegoś kierowce,

radiowozem nieoznakowanym był czarny Hyundai i40 na Opolskich rejestracjach, stąd moja ciekawość

[Cubaza]

Mamy kilka i40 w Tarnowie. Służą w kryminalnych. Przynajmniej z tego co pamiętam, ale są raczej na tarnowskich numerach a nie opolskich.

[szopen]

Mamy kilka i40 w Tarnowie. Służą w kryminalnych. Przynajmniej z tego co pamiętam, ale są raczej na tarnowskich numerach a nie opolskich.

Tak mi się wydaje, że tarnowskie krymsy wykorzystują Elantry, a nie I40. Ale mogę się mylić.

[Cubaza]

Nic nie stoi na przeszkodzie, że ja się mogę mylić. Możliwe, że to są elantry bo jak tak pomyślę to chyba dostaliśmy je troszkę wcześniej niż wyszło i40. Tak po głębszym zastanowieniu

[Rodowity]

Sam już nie wiem czy to była elantra, czy i40, ale był to typowy nieoznakowany samochód drogówki z wyświetląjącym się komunikatem za tylną szybą z rejestracją OP.

[szopen]

Kapliczki pod Biedronką na Tuchowskiej przez jakiś czas nie zobaczymy. Szczegółów nie znam. Wczorajszy wieczór.

[aaee]

wczoraj potrącona matka z dzieckiem na os. zielonym w zatoczce obok sklepu 24h, kierująca Pani w podeszłym wieku

uderzyła w nią "podczas ruszania" według świadków

[szopen]

Dziś późnym popołudniem doszło do potrącenia ze skutkiem śmiertelnym na tymczasowym przejściu dla pieszych na ul. Krakowskiej - pomiędzy Dworcem PKS, a BP.
Więcej: http://tarnow.naszemiasto.pl/artykul/ta ... id,tm.html" onclick="window.open(this.href);return false;

[pysi]

Przykra sprawa. Prędkość zdarzenia pewnie kilka km/h, szybciej nie da się tam jechać, a skutek zdarzenia tragiczny.

[R p T]

Pod postem http://agora.tarnow.pl/viewtopic.php?p=150484#p150484" onclick="window.open(this.href);return false;
napisałem:
- czy przeniesiono znak D-6 na skrzyżowaniu z Pułaskiego nie zwróciłem uwagi, bo dla mnie wystarczy, że widzę P-10, ale prawdopodobnie zapomniano.
Przy rondzie stojąc w kolejce miałem trochę więcej czasu na rozglądanie się.

Urzędnicy czytają forum.., więc myślę, że... sygnał dotrze do właściwej osoby.
Dobrze, gdyby na miejscu a nie w projekcie sprawdziła, czy jeszcze czegoś nie można poprawić w oznakowaniu.
Nie są to poważne uchybienia i ze względu na ograniczoną prędkość nie stwarzają większego zagrożenia, zwłaszcza dla bezpieczeństwa pieszych, ale zawsze warto zrobić to, co może je jeszcze podnieść.

A ja myślę, że forum nie jest oficjalnym kanałem komunikacji z urzędem więc jeśli chcesz coś zgłosić do zgłaszaj bezpośrednio do urzędu.

@ toomas dziękuję.
Ja zrobiłem co mogłem.
Czy ktoś zrobił co do niego należało, to odrębna sprawa.

Co do przyczyn wypadku, to wstrzymam się ze swoją opinią przez pewien czas. Niech prokurator pracuje w spokoju i przeanalizuje wszystkie czynniki, które mogły mieć wpływ na to nieszczęśliwe zdarzenie.

Współczuję rodzinie zmarłej, bo to była śmierć, którą się zawsze określa jako "o jedną za dużo".

[*]