Wschodnia obwodnica Tarnowa

[Mistyczny]

Pomiędzy Tarnowem a Dębicą nie ma węzła ponieważ nie ma tam drogi, która mogłaby prowadzić ruch w stronę Jasła.
Jeśli chodzi o obwodnice to myślę, że przesadzili z rozmachem, zamiast drogi 2x2 wystarczyłoby 2x1 o parametrach DK 94 czyli z poboczami i wydzielonymi lewoskrętami. Koszt budowy takiej drogi spadłby pewnie o 1/3.

[ozi26]

Pomiędzy Tarnowem a Dębicą nie ma węzła ponieważ nie ma tam drogi, która mogłaby prowadzić ruch w stronę Jasła.
Jeśli chodzi o obwodnice to myślę, że przesadzili z rozmachem, zamiast drogi 2x2 wystarczyłoby 2x1 o parametrach DK 94 czyli z poboczami i wydzielonymi lewoskrętami. Koszt budowy takiej drogi spadłby pewnie o 1/3.

Dokładnie to samo miałem pisać. W zupełności takie coś jak obwodnica wojnicza wystarczy. Koszta lecą o połowę A i miejsca mnie potrzeba. Przerost formy nad treścią i nic innego.

Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka

[opornik]

WOT i wot czort?

Kolejny krok do powstania wschodniej obwodnicy Tarnowa, ale droga jeszcze daleka

Czwartek, 7 kwietnia 2016, 18:54

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad złożyła materiały do decyzji środowiskowej potrzebnej do powstania drogi. To efekt konsensus sprzed roku dotyczącego przebiegu trasy. Na powstanie wschodniej obwodnicy Tarnowa nadal nie ma jednak pieniędzy. I raczej nie ma się co spodziewać, że znajdą się przed 2020 rokiem.
Prezydent Tarnowa wierzy, że zdobywanie kolejnych zgód i dokumentacji dla wschodniej obwodnicy zbliża do powstanie inwestycji. „Zawsze najtrudniejsze jest wytyczenie drogi. Sprawy finansowe są oczywiście ważne i bez pieniędzy nie da się wybudować drogi. Natomiast jeżeli nie ma zgody czy uwarunkowań środowiskowych to nawet gdyby były pieniądze to nic nie pomogą. Mówię o postępie ponieważ do tej pory zgody na przebieg nie było, dzisiaj jest i prace przebiegają spokojnie”.
Roman Ciepiela przekonuje w rozmowie z Radiem Kraków, że do rządowych programów trafiają inwestycje, które mają zasadniczą część dokumentacji. „Ta będzie w 2017, najpóźniej w 2018 roku. A więc będzie wystarczająco dużo czasu żeby zabiegać o to aby rząd wpisał wschodnią obwodnicę Tarnowa do realizacji po roku 2020”.
Jak zastrzega prezydent, wszystko będzie zależało od ewentualnych oszczędności na innych przetargach oraz kondycji Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Więcej na http://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/ta ... ze-daleka/" onclick="window.open(this.href);return false;

[Mieszkaniec]

Podobno 20 września jest spotkanie na Woli Rzędzińskiej z prezydentem Tarnowa w sprawie budowy WOT, słyszał ktoś coś więcej? Sprawa nabiera realnego kształtu czy raczej nie warto zawracać sobie tym głowy?

[wejss]

Jak dla mnie to jest to teraz kompletnie bezsensowne wydanie pieniędzy. Ruch na JP przypomina Kraków w Niedzielę o 8 rano.

[hurricane]

Jak dla mnie to jest to teraz kompletnie bezsensowne wydanie pieniędzy. Ruch na JP przypomina Kraków w Niedzielę o 8 rano.

Ja bym mimo wszystko budował, ale tylko jedną jezdnię, bez udziwnień z jednym zjazdem na Wolę Rzędzińską rozwiązanym dużym rondem.

[maup]

a wzięliście pod uwagę, że za jazdę autostradą już niedługo trzeba będzie zapłacić haracz?

[hurricane]

a wzięliście pod uwagę, że za jazdę autostradą już niedługo trzeba będzie zapłacić haracz?

Co jazda autostradą ma do tranzytu Kielce - Jasło? A nawet jeśli rozważamy tranzyt Kraków - Jasło to tylko część pojedzie starą czwórką. Większość dalej będzie jechać autostradą.

[green123]

a wzięliście pod uwagę, że za jazdę autostradą już niedługo trzeba będzie zapłacić haracz?

Co jazda autostradą ma do tranzytu Kielce - Jasło? A nawet jeśli rozważamy tranzyt Kraków - Jasło to tylko część pojedzie starą czwórką. Większość dalej będzie jechać autostradą.

Ale chodzi raczej o osobówki. W 2017 gdzieś koło listopada przypadnie 5 lat od otwarcia autostrady kraków-tarnów, więc można na nią nałożyć opłatę. Ile osób będzie za to chciało zapłacić? 50% pewnie nie więcej. Osoby jadące np z krakowa do rzeszowa, będą jechać sobie 94, potem na węźle Tarnów-Północ lub Wierzchosławice sobie wjadą i będą mieć za darmo autostradę do Rzeszowa. Jednak i tak moim zdaniem nie ma za bardzo sensu budować tej obwodnicy. Po pierwsze jaka to będzie obwodnica jak większość znajdzie się na terenie Tarnowa, co nie powinno mieć miejsca, po drugie ja wydałbym jakieś 100 mln z obwodnicy, z budżetu miasta np. na remont stadionu, lub wybudowania jakieś wielkie inwestycji przynoszącej zyski. Budowanie kolejnych dróg, będzie tylko co roku powodować coraz większe koszty, które np można byłoby przeznaczyć na sprowadzenie jakieś większego inwestora do Tarnowa.

[LordRuthwen]

Akurat wybudowanie obwodnicy zmniejszy koszty napraw dróg w mieście...

[Goscinny]

No i miasto nie jest od "inwestycji przynoszącej zyski" - od tego są przedsiębiorcy. Miasto może co najwyżej ich próbować przekonać, żeby ją uruchomili w Tarnowie. A jak widać - nie bardzo potrafi.
Pamiętacie jak były zachwyty płynące z UM, że autostrada spowoduje, że w Tarnowie inwestorzy będą prawie zabijać się o tereny? Chyba pozabijali się przed zjazdem z tej autostrady

A wracając jeszcze do obwodnicy - ja bym budował. Jakoś nie ma tendencji do zmniejszenia się ruchu kołowego, a im więcej ruchu będzie mogło ominąć miasto - tym lepiej.

[green123]

Akurat wybudowanie obwodnicy zmniejszy koszty napraw dróg w mieście...

ale obwodnicę też w końcu będzie trzeba remontować. Jak wybuduję się naprawdę dobro jakościową obwodnicę to bez remontu wytrzyma i 15 lat. Jednak obwodnicę, mają to coś, że nie każdy lubi nimi jeździć Osobówki, w większość mieszkańcy Tarnowa i okolic wybiorą trasę krótszą, większa część z poza regionu wybierze obwodnicę. Więc i tak naprawiać za jakiś czas jana pawła będzie trzeba, z obwodnicą czy bez

[Roberto]

Przewidywane koszty tej obwodnicy są ogromne i niczym z punktu widzenia wydatków Tarnowa nieuzasadnione. Mieszkańcy wzdłuż JPII mogą się złościć ale cała wschodnia strona została dobudowana już po powstaniu JPII a sama aleja od początku przewidywana była pod połączenie z A4 więc co to za argument z 'tranzytem przez miasto'... Odpowiednio wyremontowany i zorganizowany ciąg JPII-Lwowska do granicy miasta to wszystko czego Tarnów potrzebuje i na co miasto stać, tymczasem Ciepiela i spółka powinni zewrzeć szyki wspólnie z samorządowcami z Pilzna i Jasła, którzy przepchnęli tamtejszy łącznik z A4 na listę życzeń dla woj.podkarpackiego, a modernizacja DK Pilzno-Jasło jest już w przetargu na projekt.

[hurricane]

Roberto, zobacz że WOT może mieć też inny sens. Północno-wschodnie rubieże Tarnowa, jak i część wolnych terenów Woli Rzędzińskiej można wtedy uwolnić i uaktywnić pod dobrze skomunikowane tereny dla inwestorów. Ja widzę sens tylko w wariancie drogi jednojezdniowej klasy GP i mam nadzieję, że GDDKiA jednak się w to włączy finansowo, choć biorąc pod uwagę aktywność naszych parlamentarzystów z partii rządzącej na tle chociażby ich kolegów z Nowego Sącza śmiem wątpić, czy cokolwiek w Tarnowie powstanie.

[mefisto101]

Dyskusja na forum tego wątku wyraźnie pokazuje mentalność mieszkańców Tarnowa. Po prostu tu ludzie nie myślą perspektywicznie, nie dostrzegają szans, możliwości, nowoczesnego otwartego myślenia.
To myślenie typu: a to niepotrzebne, a to bez sensu, po co nam to, za dużo, za drogo., itp. Takim sposobem myślenia to zawsze będziemy siedzieć w takim zacofanym nie perspektywicznym kociołku, to smutne tym bardziej, że uczestnicy tego forum to raczej ludzie młodzi.

Istnieje wg mnie spora szansa na dofinansowanie dla budowy tej drogi, więc trzeba to wykorzystać
Po drugie to mogą być nowe miejsca uaktywnione gospodarczo (wokół pola, a teraz znakomicie będą skomunikowane te tereny). Ja wiem, że to może nie zaprocentuje teraz.