Asfalt na wale Dunajca dla rowerzystów

[gumini_0317]

ftp://ftp.zdw.home.pl/wzp4/ZDW-DN-4-271-47_16/" onclick="window.open(this.href);return false;

[sotiv]

To czas rozpatrzyć czy aby czasem agroturystyka w Ostrowie będzie opłacalna Jeszcze żeby coś ruszyło na południe, na Szczawnicę.

[mózgoskaner]

Prośba o pomoc!!!! Wiem, że nie w tym miejscu, ale może ktoś mi pomoże. Czym imieniem nazwany jest most na rzece Białej przy ul. Kwiatkowskiego??? Wertuję internet od godziny i nie mogę znaleźć interesującej mnie informacji. Z góry dziękuję za pomoc

[szopen]

Prośba o pomoc!!!! Wiem, że nie w tym miejscu, ale może ktoś mi pomoże. Czym imieniem nazwany jest most na rzece Białej przy ul. Kwiatkowskiego??? Wertuję internet od godziny i nie mogę znaleźć interesującej mnie informacji. Z góry dziękuję za pomoc

Most nazwany jest im. Karola Olszewskiego i Zygmunta Wróblewskiego.
Jedna minuta szukania. Street view, to wspaniały wynalazek.

[ad2222]

Tak przy okazji, dla potomnych - to ci dwaj panowie skroplili pierwsi tlen.

[szopen]

Odnośnie tematu wątku. Wczoraj któryś już raz z kolei miałem okazję przejechać wieczorem cały odcinek Velo Dunajec, a mniej więcej od Siedlca do samego Ostrowa jechałem gdy było już całkowicie ciemno. Podczas tej przejażdżki nasunęło mi się kilka spostrzeżeń.

1. Najtańsze oświetlenie rowerowe kosztuje już kilka złotych, a znacznie poprawia widoczność. Znaczna część VD nie jest w zasięgu oświetlenia dróg czy zabudowań i czasem ciężko zauważyć kogoś jadącego przed nami bądź zbliżającego się z naprzeciwka. Stąd też moje osobiste postanowienie, że podczas planowania jazdy po ciemku na tym odcinku muszę zamontować drugą latarkę (jedna oświetla drogę pod kołem, druga świeci na wprost).

2. Każda aktywność fizyczna jest ważna i należy promować bieganie, jazdę na rolkach itp. Ale jeżeli już ktoś koniecznie chce uprawiać któryś z wspomnianych sportów po ciemku na drodze na której teoretycznie być nie powinien, to niech również zadba o swoją widoczność. Jeżeli nie posiada sportowej koszulki w kolorze "oczoje*nym", to w każdym markecie można kupić kamizelkę odblaskową, opaskę czy cokolwiek innego za kilka groszy. Szanujmy się wzajemnie.

3. Jest jedno dosyć niebezpieczne miejsce, które może być niemiłym zaskoczeniem dla kogoś jadącego tamtędy pierwszy raz po ciemku - http://tnij.org/0r4amep" onclick="window.open(this.href);return false; - w zależności od której strony jedziemy trzeba odbić w lewo bądź w prawo. Nie zaszkodziłoby na etapie projektowym postawić tam jakieś niskie sierżanty z odblaskową folią, które już z daleka w świetle rowerowych lampek informowałyby o zakręcie.

4. Piesi. W pobliżu Velo Dunajec są zabudowania, więc ciężko wyganiać stamtąd ludzi, ale jeżeli już ktoś celowo wychodzi sobie na spacerek asfaltem z luźno biegającym psem, to już lekka przesada. To samo tyczy się nieodpowiedzialnej młodzieży - z tego miejsca pozdrawiam dziewczynę, która ubrana cała na czarno spacerowała sobie w najlepsze z słuchawkami w uszach wczoraj po 20:00 na wysokości Komorowa.

[aaee]

Robienie tam czegoś więcej niż asfalt jest idiotycznym pomysłem.

W tamtym tygodniu jechałem kawałek i między Ostrowem a Komorowem był rozwalony znak, znak był wydarty z ziemi i zrzucony z wału.

Więc jeśli zrobili by tam jakieś latarni czy coś zostały by zdewastowane.

Jeśli nie żal nikomu pieniędzy na ciągłe naprawy zdewastowanych latarni to polecam latarnie z panelami słonecznymi.

[LordRuthwen]

Tobie też przydadzą się panele?

[szopen]

Też uważam, że zamontowanie latarni - jakichkolwiek- na całym odcinku Velo Dunajec byłoby wyrzuceniem pieniędzy (ale lepsze już to niż bezsensowne barierki po obu stronach ścieżki jak gdzieś w innym miejscu w Polsce). Wystarczy trochę odpowiedzialności ze strony cyklistów (używanie oświetlenia rowerowego) oraz jakieś lepsze oznakowanie tego zakrętu o którym pisałem w poprzednim poście.

[sotiv]

Pomijając rowerzystów, pieszych i innych bez światełek i odblasków, to myślę że nie głupie było by wymalowanie np. żółtych linii na skrajach drogi tylko z tą warstwą wyboistą (nie wiem jak to się fachowo nazywa) albo coś takiego http://img.motonews.pl/news/2007/2679_1.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;

[maup]

jest ścieżka. jest fajna nawierzchnia.
w dzień wszystko widać a po zmroku rower ma być i tak wyposażony w oświetlenie.
nie rozumiem, o co tu bić pianę. to nie ma być urokliwy deptak tylko ścieżka dla rowerów.

[marwaldor]

to nie ma być urokliwy deptak tylko ścieżka dla rowerów

Że co?
Że ma być "nieurokliwa" bo to ścieżka dla rowerów ?
Wot filozofia

[mirak]

Obecne rozwiązanie jest całkiem przyzwoite, a na głupotę niestety szczepionki jeszcze nie wymyślono i jak ktoś spadnie jadąc po ciemku to mi go nie szkoda.

[Rodowity]

Przepraszam, za off top, ale..

Całe szczęście, że udało się wygrać wojenke z chorymi pomysłami budowy ścieżki rowerowej w miejsce linii kolejowej,

Możesz wyjaśnić co chorego było w tym pomyśle.
Bo na razie chore są tory, po których od ładnych paru lat nic nie jeździ i zapewniam Cię, że nic nie pojedzie...

P.S.
SKM - szybka kolej miejska powiadasz - a to niby gdzie się mają poruszać tym mieszczuchy? Pomiędzy dworcem a Hodowlaną ? Bo dalej dalej tory lecą zadupiami.

http://www.kurierdabrowski.pl/powiat-cz ... e-kolejowe" onclick="window.open(this.href);return false;


poczekamy, zobaczymy jak tam Twoje zapewnienia.

[opornik]

I tak trasa "szczucinka" będzie sobie stała bezużytecznie a w wolnej chwili będzie zarastała krzakami i drzewami.

Prywatny przewoźnik kolejowy ma plan reanimowania „Szczucinki” - Tarnów. Dąbrowa Tarnowska
Robert Gąsiorek 26 września 2016 Aktualizacja: 26 września 2016 09:23

Spółka SKPL Cargo spod Kalisza obiecuje przywrócenie ruchu pociągów osobowych na nieczynnej linii kolejowej nr 115. Oficjalna propozycja skierowana do samorządów dotyczy kursów szynobusu z Dąbrowy Tarnowskiej do Tarnowa. Czy ruch pociągów pasażerskich powinien wrócić na „Szczucinkę”? Wyraź swoją opinię na forum pod artykułem.
To o tyle atrakcyjna oferta, że dziś mieszkańcy Powiśla mogą dojeżdżać do pracy i szkół w Tarnowie najwyżej zatłoczonymi busami. Chętnych do przesiadki na pociąg mogłoby być sporo, więc samorządy w najbliższym czasie dokładnie przeanalizują propozycję. SKPL uzależnia jednak swój plan od uzyskania dotacji z gmin oraz Małopolski. - Wszystko zależy od tego, czy inwestycja dostanie zielone światło z województwa - przyznaje Tadeusz Kwiatkowski, starosta dąbrowski. Przewoźnik zadeklarował już, że zainwestuje własne pieniądze w remont torowiska. To, w ciągu kilkunastu lat od zawieszenia kursów pasażerskich, zarosło trawą i krzewami.

Czytaj więcej: http://www.gazetakrakowska.pl/wiadomosc ... ,10669838/" onclick="window.open(this.href);return false;