ROMAN CIEPIELA-JAK ODWOŁAĆ PREZYDENTA MIASTA TARNOWA?

[defekator]

.Radni PiS-u przynajmniej działają, a nie tak jak np.:

Z działań które zauważyłem mogę wymienić głupie działania na złość magistratowi przy każdej okazji, starania aby jak najwięcej stołków poszło do swoich oraz nieszczęsny pomysł utrudnienia życia ludziom poprzez zmianę nazwy trzech dużych ulic. Ale skoro twierdzisz, że działają to bez problemu wymienisz pewnie konkrety:

- ile miejsc pracy powstało w mieście dzięki tym działaniom
- ile ulic, parkingów, chodników wyremontowano dzięki tym działaniom
- jak polepszyła się sytuacja w służbie zdrowia i edukacji dzięki tym działaniom
- jakie nowe inwestycje napłynęły do Tarnowa dzięki tym działaniom
- jak polepszyła się oferta kulturalna miasta dzięki tym działaniom (to akurat chyba jedyna dziedzina w której Ciepielę mogę ostrożnie pochwalić)
- w jaki inny sposób swoimi działaniami przyczynili się do tego, że w Tarnowie mieszka się lepiej
- i wreszcie jaka jest wizja tych ludzi na rozwój Tarnowa - powtarzam - wizja a nie banały dla naiwnych w stylu "Zadbamy o rodzinę, edukację i miejsca pracy".

Rządzą już od dłuższego czasu więc mogli się wykazać. Zatem jeszcze raz: konkrety proszę.

Marian Wardzała z PO .Co ten człowiek tam robi ? Nic się nie udziela, siedzi tylko i słucha. Podczas głosowania zazwyczaj wstrzymuje się od głosu . Syn go wepchnął do rady, poparł, kasa leci za nic nierobienie . Taka prawda. PO upada to trzeba się ratować .

A co mnie obchodzi Marian Wardzała z PO? Wybrali go ludzie tacy jak Ty, dla których nie liczy się to co człowiek sobą reprezentuje ale do jakiej partii należy. Zresztą jak nie ma nic mądrego do powiedzenia to i lepiej, że milczy - większość naszych bezradnych mogłaby brać przykład.

Jak już dojdzie do referendum to zapoznacie się z programem Pana Koprowskiego .

Proszę zatem pokazać mi ten program. Bo na jego stronie czegoś takiego nie ma.

Zresztą, cholera! Proszę sprawdzić samemu co człowiek, który od 1,5 roku jest przewodniczącym Rady Miejskiej ma do przekazania mieszkańcom miasta:
http://koprowski.net.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;

To, że spotkał się z piłkarzami. Faktycznie polityk wielkiego kalibru

Przecież w tych wyborach Ciepiela miał tylko 600 głosów więcej i dlatego wygrał.

A Koprowski miał 600 głosów mniej i przegrał. Z dość marnym kandydatem jakim był Ciepiela.

[Jozeftar]

Mieli różne plany i pomysły, ale Ciepiela nie chce ich realizować . Wiesz dlaczego sesje rday miasta tak długo trwają? Bo Pan Prezydent nie chce przyjść na posiedzenie poszczególnych komisji, tylko wysyła swoich pracowników którzy nie zawsze są w stanie udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania .Na linii Prezydent-rada miasta nie ma nici porozumienia . Czy ktoś z Was był w ostatnim czasie w tarnowskim teatrze ? Ja byłem wraz z żoną na wszystkich premierach i wiecie co ? To co tam pokazują to śmiech na sali . "Marne sztuczki" . Krytyka, nie ta tarnowska w pistacji Pani Beaty Stelmach -Kutrzeba z TEMI, tylko ogólnopolska pisała o tych spektaklach takie słowa " Kit roku", " jeden z najgorszych spektakli bieżącego sezonu", "zmarnowany pomysł" . Zresztą co to ma być . Na jednym ze spektakli aktorka pokazuje biust i kaze się dotykać, na innym udaje orgazm, albo tańczy topless . No nie wiem czemu ma to służyć . Jest to tylko chęć wywołania skandalu i kontrowersji . A Prezydent ? Prezydent uważa, że to jest ok . Nie jest ok, bo ludzie wychodzili i trzaskali drzwiami . A dla kogo jest ten teatr . Dla ludzi, a nie tylko dla kilku krytyków .

[defekator]

Mieli różne plany i pomysły, ale Ciepiela nie chce ich realizować .

Jakie plany i pomysły?

Wiesz dlaczego sesje rday miasta tak długo trwają? Bo Pan Prezydent nie chce przyjść na posiedzenie poszczególnych komisji, tylko wysyła swoich pracowników którzy nie zawsze są w stanie udzielić odpowiedzi na wszystkie pytania .Na linii Prezydent-rada miasta nie ma nici porozumienia .

A rada nie pozostaje mu dłużna i sporo do tego konfliktu dołożyła. Spór woła z osłami.

. Na jednym ze spektakli aktorka pokazuje biust i kaze się dotykać, na innym udaje orgazm, albo tańczy topless . No nie wiem czemu ma to służyć . Jest to tylko chęć wywołania skandalu i kontrowersji . A Prezydent ? Prezydent uważa, że to jest ok . Nie jest ok, bo ludzie wychodzili i trzaskali drzwiami . A dla kogo jest ten teatr . Dla ludzi, a nie tylko dla kilku krytyków .

Ja też uważam, że jest to ok i wolę prezydenta otwartego na różne rzeczy, nawet takie, które mi się nie podobają, niż takiego z wąskim spojrzeniem na całość, który w teatrze widziałby tylko klasykę, Dziady i "Betlejem Polskie" Co prawda to nie moja bajka ale jeżeli ktoś chce sobie chodzić na takie spektakle to niech chodzi. Nic mi do tego. Kobiecy biust i orgazm. Faktycznie przerażające Tylko za cholerę nie potrafię zrozumieć po co chodzisz na spektakle, które Cię nie interesują, zwłaszcza wiedząc, że to jest kit roku a w opisie spektaklu jest informacja, że ten kobiecy biust może się tam znaleźć Przyznam się, że mocno się ubawiłem czytając o wychodzących w oburzeniu z teatru. Albo tacy miłośnicy sztuki, że nie wiedzieli na co idą, albo zwyczajna banda małomiasteczkowych hipokrytów. Jak nikt nie będzie zainteresowany spektaklem to sala będzie pusta.

Zresztą w innych dziedzinach kultury za Ciepieli się nieco poprawiło - np koncery miejskie czasem oferują coś ciekawszego, niż powtarzana do znudzenia "Budka Suflera", podoba mi się też, że Ciepiela na mieście często jest z okazji różnych wydarzeń - nie tak jak Ścigała w garniaku na scenie spijając śmietankę i zaszczyty, ale w podkoszulku wśród ludzi. Jeden z niewielu jego plusów.

W pozostałych sprawach nie bronię Ciepieli i mam do niego sporo pretensji o różne rzeczy w tym o bandę doradców z których pracy nic nie wynika. Po prostu zwracam uwagę, że Koprowski nie jest alternatywą a radni PIS to żadna nowa jakość, ale ludzie, którzy są w lokalnej polityce od lat i absolutnie nic nie zrobili dla tego miasta.

Dałem Ci szansę wykazać, że jednak mają jakiś pomysł na miasto, niestety nie przeczytałem do tej pory ani jednego konkretu. I mam wrażenie, że sam dobrze wiesz, że żadnych konkretów nie ma.

[opornik]

Mieli różne plany i pomysły, ale Ciepiela nie chce ich realizować

No to dawaj albo przestań trollować.

Ja byłem wraz z żoną na wszystkich premierach i wiecie co ? To co tam pokazują to śmiech na sali

No to się śmiej. A jak Ci nie pasuje to wsiadaj w samochód i jedź do Krakowa. Tam masz większy wybór. A o gustach się nie dyskutuje.

[Goscinny]

Ja naprawdę nie wiem gdzie ty chodzisz na te spektakle, ale może to nie jest teatr, bo widzę, że ciągle ten seks. W teatrze seks, w parku seks.
A ja w zeszłym roku byłem koło 10 razy w teatrze i zdaje się, że były to jakieś inne sztuki, bo ani raz nie widziałem biustu, ani raz nie widziałem tańca topless - możesz podać nazwy tych przedstawień, bo coś mnie ominęło.

[kari]

Teatr jest na niskim poziomie artystycznym .

[Jozeftar]

"W pokoju obok", "Kajzar.odyseja 1980" oraz "Kalkstein".
Wystosowalismy list do Ministra Kultury, prof Piotra Glinskiego i otrzymaliśmy odpowiedź, ze od września będzie bacznie przyglądał się temu co dzieje sie w Tarnowie . Dyr. Artystycznemu Nie zostanie przedłużona umowa . Panu Balawejderowi zresztą też . TP jego ostatnia kadencja na tym stanowisku.

[ad2222]

"W pokoju obok" - ale to naprawdę mały biust (nie ujmując aktorce), i nie wiem czym się tak Pan Józef przeraził, że aż drzwiami trzasnął
A tak przy okazji - całkiem fajna sztuka, później w ramach kontynuacji tematu przypomnieliśmy sobie film p.t. "Histeria, czyli romantyczna historia wibratora" - nieźle się oba dzieła uzupełniają. Chociaż to film powinno się oglądnąć przed przedstawieniem.

Faktem też jest, skoro już o tarnowskim teatrze rozmawiamy, że zdarzają się szmiry okrutne - ale takie trafiały mi się tylko i wyłącznie na "chałturowych poniedziałkach" - czyli aktorzy - celebryci, najczęściej ze stolicy, przyjeżdżają na prowincję pokazać swoją twarz za pieniądze w przedstawieniu impresaryjnym. Niestety, popełniłem 3 takie wyjścia, i więcej nie będę. O wiele lepsze poniedziałki ma Opera Krakowska, bo tam przynajmniej mają stare angielskie komedie, zawsze aktualne i też bardzo dobrze przygotowane.

[defekator]

"W pokoju obok", "Kajzar.odyseja 1980" oraz "Kalkstein".
Wystosowalismy list do Ministra Kultury, prof Piotra Glinskiego i otrzymaliśmy odpowiedź, ze od września będzie bacznie przyglądał się temu co dzieje sie w Tarnowie . Dyr. Artystycznemu Nie zostanie przedłużona umowa . Panu Balawejderowi zresztą też . TP jego ostatnia kadencja na tym stanowisku.

I to jest właśnie Wasz największy problem. Wizji na rozwój miasta nie macie, wiecie jedynie tyle, że to miasto ma być skrojone pod potrzeby i oczekiwania ludzi wyłącznie takich jak Wy. A cała reszta niech się dostosuje albo zmieni miasto. Z takim myśleniem Tarnów nie będzie się rozwijał, ale zmieniał w małomiasteczkowy ośrodek dulszczyzny, drobnomieszczaństwa i kompleksów.

Tak też niestety wyglądają owe "różne pomysły i działania" o których pisałeś. Napisać skargę do KC w nadziei, że władza się zainteresuje i zareaguje tak, że uda się obsadzić kolejny stołek w mieście "swoim" człowiekiem

[Jozeftar]

Czy ja chce dostać jakąś posadę w mieście? ...
Na od premiery spektaklu "Kajzar" minęło już z półtorej roku, a zagrany został tylko 6 razy . Koszt produkcji to ok. 60 tysięcy złotych. Chętnych nie ma, żeby go obejrzeć . Jak byłem na tym spektaklu to może niecałe 2/3 widowni było zapewnione . Dlatego ja się pytam dlaczego wydawać pieniądze w błony i tworzyć sztukę dla tak wąskiej grupy odbiorców.

[wejss]

Ten cały Kajzar to potwierdzam. Co to było nie wiem. Może za głupi jestem. Ale scena seksu dwóch panów kończąca się gwałtem była tak niesmaczna, że się wyjść chciało.

[ad2222]

Ja przeczytałem wcześniej o czym jest spektakl, i nie poszedłem. Nie musiałem wychodzić.

[Goscinny]

Jozeftar,
"Kajzar" faktycznie słaby i liczący chyba na skandal (co się mu w sumie nie udało), ale "W pokoju obok" to świetny spektakl. Uśmiałem się setnie.
Co więcej - na tym samym przedstawieniu były panie chyba ze Związku Emerytów - i nie widziałem, żeby któraś się zbulwersowała. Dobrze się na nim bawiły i nie przeszkadzały im wibratory czy jęki.
Ja wiem, że dla niektórych kręgów najlepiej gdyby codziennie grano "Brata naszego Boga" + apel smoleński i sztuki zatwierdzone przez Ministerstwo Moralności (obecnie Kultury). Nie ma to jak poskarżyć się towarzyszom i liczyć na wprowadzenie cenzury. W TVP się udało, to teraz w teatrach i kinach?
Myślę, że "Proces 2.0" by ci się spodobał - twoje klimaty.

[Jozeftar]

Brat naszego Boga to straszna nuda .
Podobały mi się takie spektakle jak "Grazyna","Jakobi i Leidental" . Byliśmy z żoną dwa razy na tych sztukach . Polecam również "Piękna Lucynde" i " Konstrlacje".
Że spektaklu "Labirynty " też ludzie wychodzili.

[Goscinny]

No więc po co ten donos do ministra? Jak widać kiedy spektakl jest słaby, to ludzie wychodzą i schodzi z afisza. A ręczne sterowanie z ministerstwa repertuarem będzie lepsze? Oni tam mają szklaną kulę, która im powie jaka sztuka będzie hitem, a jaka kitem? Czy będą oceniać scenariusze pod kątem "wartości katolickich" i ilości golizny?