Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
A ja uwazam ze w miescie gdzie jest duzo skrzyżowań jazda lewym pasem jest jak najbardziej wskazana, no pomyslcie jak tak wszyscy ustawia sie równomiernie na lewym i prawym to przecież korek jest o polowe krotszy,i temu to sluzy czy nie mozna kulturalnie sie dogadac by wjezdzac na zamek co to komu szkodzi? podrażniona ambicja?? to mi przypomina sytuacje z Kosciola przy konfesjonale jest 20 metrowa kolejka z jednej strony a z drugiej pusto , ktos podchodzi z tej drugiej i wszyscy na niego takie oczy ze podeszedl tam gdzie jest pusto ominal cala kolejke:):)czy cos zrobil zlego? a kto wam bronil ustawiac sie rownomiernie.Zdarza sie tez ze tacy przyklejeni do prawego pasa a chcacy jechac prosto blokuja tych ktorzy jadą w prawo maja zieloną strzalke, przy jezdzie trzeba myslec i modyfikowac swoje ustawienie w zaleznosci od potrzeb, zeby skrócić korek dac możliwość innym skręcenia, współpracować.
-
- Rhetor
- Posty: 7032
- Rejestracja: 20-10-2009, 10:25
- Lokalizacja: tajna
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Dajesz gushman, odpowiedziałem na Twoje pytanie, teraz Ty odpowiedz na moje.
Wysłane z mojej budki telefonicznej
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
PCPR Tarnów i problemy rodziny zastępczej z dziećmi z RAD
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
My tu pierdu pierdu, a przegląd skończony ze 3 dni temu, jednak barierki nadal stoją ;/
3150 A Rh+
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
no to przynajmniej wiem kto z tego forum jeździ po ulicach Tarnowa lewym pasem pewnie jeszcze poniżej 50 całą długością odcinka, "bo on jedzie"
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
A przed chwilą dzwon na skrzyżowaniu Zacisznej i Sienkiewicza, chyba Fiat Uno i dostawczak, bok fiata mocno wgnieciony. Nie wiem jak doszło do zderzenia, przecież skrzyżowanie oznakowane, widoczność wystarczająca, no ale...
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Między Tarnowem a Dąbrową w Brniu wypadek - wygląda dość poważnie, zablokowane oba pasy. Około 20:15 przyjeżdżała dopiero karetka więc utrudnienia mogą jeszcze potrwać.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Brawo Ty.No zadowolony nie był, ale to nie moja sprawa, wczorajszego misia pysia w lawecie właśnie wysyłam na policję. Akcja "uświadamianie przez portfel" rozpoczęta
Jak rzekł klasyk: U niektórych jest gen donosicielstwa (cytat z pamięci).
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
ten film nagrany, który znajduje się na ostatnich stronach, bym skomentował tak, że trafił swój na swego. Jeden i drugi siebie warty Lordzie
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Przejeżdżałem chwilę po wypadku, ktoś kierował ruchem, nie było jeszcze służb ratunkowych.
http://tarnowska.tv/aktualnosci/czytaj/ ... -gory.html" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/OSP-LISIA-G%C3 ... 7/?fref=ts" onclick="window.open(this.href);return false;
http://tarnowska.tv/aktualnosci/czytaj/ ... -gory.html" onclick="window.open(this.href);return false;
https://www.facebook.com/OSP-LISIA-G%C3 ... 7/?fref=ts" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Wracając do tego nieszczęśliwego wypadku, to jadący prawidłowo ul. Sienkiewicza kierowca Fiata przebywa w szpitalu, a stan Jego jest określany jako ciężki (jest w śpiączce farmakologicznej).Kirk pisze:A przed chwilą dzwon na skrzyżowaniu Zacisznej i Sienkiewicza, chyba Fiat Uno i dostawczak, bok fiata mocno wgnieciony. Nie wiem jak doszło do zderzenia, przecież skrzyżowanie oznakowane, widoczność wystarczająca, no ale...
Natomiast bardzo dziwne było tłumaczenie sprawcy, który twierdzi iż znak STOP był zasłonięty gałęziami drzewa. No ale przecież każdy rozsądny kierowca powinien wiedzieć, że dojeżdżając do skrzyżowania należy zachować szczególną ostrożność, a nie pakować się bez zastanowienia, tym bardziej że nie był to miejscowy dostawczak. Przynajmniej tak wynika z rejestracji KWI.
Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
No to faktycznie dziwne tłumaczenie, pewnie jeśli faktycznie jakieś drzewa tam przysłaniały ten znak (pewnie je przytną niebawem), to przypuszczalnie będzie się tej linii obrony trzymał. Nie pamiętam dokładnego oznakowania na tym skrzyżowaniu, ale czy tam na pewno jest STOP, a nie czasem tylko A7? Bo poziomego oznakowania tam nie kojarzę, ale tak czy inaczej gdybym znaku żadnego przed skrzyżowaniem nie widział, to założyłbym że jest to skrzyżowanie równorzędne i tym bardziej zwracałbym uwagę na otoczenie.suraiw pisze:Wracając do tego nieszczęśliwego wypadku, to jadący prawidłowo ul. Sienkiewicza kierowca Fiata przebywa w szpitalu, a stan Jego jest określany jako ciężki (jest w śpiączce farmakologicznej).Kirk pisze:A przed chwilą dzwon na skrzyżowaniu Zacisznej i Sienkiewicza, chyba Fiat Uno i dostawczak, bok fiata mocno wgnieciony. Nie wiem jak doszło do zderzenia, przecież skrzyżowanie oznakowane, widoczność wystarczająca, no ale...
Natomiast bardzo dziwne było tłumaczenie sprawcy, który twierdzi iż znak STOP był zasłonięty gałęziami drzewa. No ale przecież każdy rozsądny kierowca powinien wiedzieć, że dojeżdżając do skrzyżowania należy zachować szczególną ostrożność, a nie pakować się bez zastanowienia, tym bardziej że nie był to miejscowy dostawczak. Przynajmniej tak wynika z rejestracji KWI.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Później wstawię świeże fotki z tego skrzyżowania, ale jeśli mnie pamięć nie myli to B-20 jest od strony Ledóchowskich, natomiast od Racławickiej jest A-7. Dawniej na pewno z obu stron był tylko A-7
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Przechodzę albo przejeżdżam tamtędy dość często, ale tego szczegółu nie pamiętam, popatrzyłem sobie tylko na Google StreetView i stąd moje przypuszczenia o A7.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Zaznaczam, że mnie się też wydaje, że jest tam znak A7.
To co pisałem, to było tłumaczenie się kierowcy i możliwe że pod wpływem zdenerwowania po prostu się przejęzyczył i wszystko chciał zgonić na pośrednie utrudnienie.
Jednakże jaki znak by nie był, to zachowanie kierowcy było naganne i powinien odpowiedzieć bezwzględnie za wypadek i jego konsekwencje. Oby nie były te najtragiczniejsze.
To co pisałem, to było tłumaczenie się kierowcy i możliwe że pod wpływem zdenerwowania po prostu się przejęzyczył i wszystko chciał zgonić na pośrednie utrudnienie.
Jednakże jaki znak by nie był, to zachowanie kierowcy było naganne i powinien odpowiedzieć bezwzględnie za wypadek i jego konsekwencje. Oby nie były te najtragiczniejsze.
Bądź tak mało konkretny, jak to tylko możliwe, dzięki temu nikogo nie urazisz.
Re: Kolejny madafaka rozwalił zderzaka...
Tak jak pisałem wcześniej - od strony Ledóchowskich jest B-20, a po przeciwnej stronie A-7, który pomimo przysłonięcia przez gałęzie jest bez problemu widoczny od strony kierowcy.