tarnowskie MPK
Re: tarnowskie MPK
Też to czytałem i zastanawiam się o co chodzi z tą zajezdnią. Dla kogo to ma być?
-
- Rhetor
- Posty: 5589
- Rejestracja: 17-06-2014, 09:35
Re: tarnowskie MPK
Jedyne rozsądne rozwiązanie to dworzec przesiadkowy dla autobusów przelatujących autostradą.
Nie jestem KODziarzem, gorszym sortem, donosicielem, Bolkiem, ani TW.
Re: tarnowskie MPK
To by napisali dworzec albo przystanek,a nie zajezdnia.
Re: tarnowskie MPK
Bzdura. Pętla autobusowa, nie zajezdnia. Zajezdnia ciągle znajduje się przy Lwowskiej i Okreznej
Re: tarnowskie MPK
To ma być część systemu z angielskiego zwanego park and ride, czyli został auto na przedmieściach a po centrum smigaj autobusem. A przy okazji, jak im oleju starczy mógłby też być szybki przystanek dla ekspresów Rzeszów Krakow
Re: tarnowskie MPK
A było zapytać źródło?
Chodzi o pętlę autobusową na uśmierconym odcinku ul. Nowodąbrowskiej. Mniej więcej te tereny https://www.google.pl/maps/@50.0524824, ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false;
Dzisiaj przystanek został zlokalizowany w niefortunnym miejscu https://www.google.pl/maps/@50.047691,2 ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false; i duża ilość ludzi zwłaszcza starszych musi do niego dotrzeć z tego ślepego odcinka. Na dodatek stojący na przystanku pod wiatą dostają w czasie deszczowych dni sporą porcję wody po oczach i ubraniach. To tak w skrócie.
Chodzi o pętlę autobusową na uśmierconym odcinku ul. Nowodąbrowskiej. Mniej więcej te tereny https://www.google.pl/maps/@50.0524824, ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false;
Dzisiaj przystanek został zlokalizowany w niefortunnym miejscu https://www.google.pl/maps/@50.047691,2 ... 312!8i6656" onclick="window.open(this.href);return false; i duża ilość ludzi zwłaszcza starszych musi do niego dotrzeć z tego ślepego odcinka. Na dodatek stojący na przystanku pod wiatą dostają w czasie deszczowych dni sporą porcję wody po oczach i ubraniach. To tak w skrócie.
ICE In Case of Emergency, w nagłym wypadku
Re: tarnowskie MPK
Dodam tylko, że mieszkańcy zabiegali o utworzenie przystanku (a do tego potrzebna jest pętla) od momentu zamknięcia tego odcinka Nowodąbrowskiej.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe" S. LEM
Re: tarnowskie MPK
Drodzy Państwo nasuwają mi się pewne spotrzeżenia odnośnie specyfikacji dotyczącej "budowa zajezdni przy Ul. Nowodąbrowskiej w Tarnowie" po:
1. Projekt wykonała osoba bez uprawnień do projektowania w branży drogowej, lecz w branzy konstrukcyjno-budowlanej to zasadnicza różnica.
2. Nawierzchania z betonu jest zapisana w klasie wytrzymałości C30/37, bez podania potrzebnych klas ekspozycji zgodnie z normą PN-EN 206 i powołania sie na wytyczne dotyczące dróg i nawierzchni betonowych, bez podania rodzaju kruszywa, cementu z którego powinna być wykonana mieszanka betonowa - w tym przypadku zakładając, że klasa betonu C30/37 nie gwarantuje nam odpowiedniej wytrzymałości na działania czynników zewnętrzych oraz warunków atmosferycznych, na jakie narażone są nawierzchnie i drogi z betonu cementowego. Dla mnie jako inzyniera budownictwa i materiałowca jest to kompletnie nie zrozumiałe i nie chce być złym prorokiem, ale nie widze tego. Dlaczego ktoś podaje wytyczne do wyrobów budowlanych, a jesli chodzi o beton już nie. Beton również będzie wyrobem budowlanym i będzie podlegał certyfikacji, to kwestia krótkiego czasu, odpowiednie dokumenty są przygotowywane. Nie można zapomnieć że beton też posiada normy, wytyczne które ma spełniać i nie rozumiem dlaczego nie jest to zapisane. Bardzo mnie to dziwi.
1. Projekt wykonała osoba bez uprawnień do projektowania w branży drogowej, lecz w branzy konstrukcyjno-budowlanej to zasadnicza różnica.
2. Nawierzchania z betonu jest zapisana w klasie wytrzymałości C30/37, bez podania potrzebnych klas ekspozycji zgodnie z normą PN-EN 206 i powołania sie na wytyczne dotyczące dróg i nawierzchni betonowych, bez podania rodzaju kruszywa, cementu z którego powinna być wykonana mieszanka betonowa - w tym przypadku zakładając, że klasa betonu C30/37 nie gwarantuje nam odpowiedniej wytrzymałości na działania czynników zewnętrzych oraz warunków atmosferycznych, na jakie narażone są nawierzchnie i drogi z betonu cementowego. Dla mnie jako inzyniera budownictwa i materiałowca jest to kompletnie nie zrozumiałe i nie chce być złym prorokiem, ale nie widze tego. Dlaczego ktoś podaje wytyczne do wyrobów budowlanych, a jesli chodzi o beton już nie. Beton również będzie wyrobem budowlanym i będzie podlegał certyfikacji, to kwestia krótkiego czasu, odpowiednie dokumenty są przygotowywane. Nie można zapomnieć że beton też posiada normy, wytyczne które ma spełniać i nie rozumiem dlaczego nie jest to zapisane. Bardzo mnie to dziwi.
"W życiu chodzi o to bu być trochę niemożliwym" - Oskar Wilde
Re: tarnowskie MPK
Aha.. Czyli nie ma co marzyć o tym, że będą tam stawać Voyagery i inne autobusy.. A już myślalem ze będzie świetny dworze przesiadkowy...
Przydałoby sie, żeby autobusy do Krakowa, Rzeszowa, Warszawy zatrzymywaly sie własnie tam przy wjezdzie na autostrade byłoby to swietne rozwiazanie dla tej czesci Tarnowian ktorzy mają dość daleko na dworzec by tam wsiadać np w autobus do pracy do Krakowa. Jesli ktos mieszka na Falklandach to pomimo ze mieszka zaraz przy autostradzie musi jechac na drugi koniec miasta w przeciwnym kierunku by zaraz znowu wracac na autostrade...
Przydałoby sie, żeby autobusy do Krakowa, Rzeszowa, Warszawy zatrzymywaly sie własnie tam przy wjezdzie na autostrade byłoby to swietne rozwiazanie dla tej czesci Tarnowian ktorzy mają dość daleko na dworzec by tam wsiadać np w autobus do pracy do Krakowa. Jesli ktos mieszka na Falklandach to pomimo ze mieszka zaraz przy autostradzie musi jechac na drugi koniec miasta w przeciwnym kierunku by zaraz znowu wracac na autostrade...
Re: tarnowskie MPK
Dziaban chyba nie do końca wiesz o co chodzi.
Myślę, że piszesz o planowanej pętli koło straży pożarnej na Błoniach.
Poza tym, to co niby ma się tam zatrzymywać? Bo z tego co wiem to:
Voyager do Rzeszowa już nie jeździ;
Lux Express do Warszawy też nie jeździ;
Voyager do Krakowa jedzie przez węzeł Tarnów Zachód;
Busy do Krosna/Jasła jeżdżą DK 94.
Ewentualnie proponuje przedłużyć tam linie z pętli JP II, tylko czy jest taka potrzeba w tej chwili?
Myślę, że piszesz o planowanej pętli koło straży pożarnej na Błoniach.
Poza tym, to co niby ma się tam zatrzymywać? Bo z tego co wiem to:
Voyager do Rzeszowa już nie jeździ;
Lux Express do Warszawy też nie jeździ;
Voyager do Krakowa jedzie przez węzeł Tarnów Zachód;
Busy do Krosna/Jasła jeżdżą DK 94.
Ewentualnie proponuje przedłużyć tam linie z pętli JP II, tylko czy jest taka potrzeba w tej chwili?
Re: tarnowskie MPK
No tak, widocznie cos pomieszałem - dokładnie chodziło mi o pętle przy straży pożarnej. Cos wiadomo w tej sprawie ? Liczyłem, że będzie to fajne miejsce dla autobusów do Krakowa dla dojezdzających.
Re: tarnowskie MPK
Pierwszy etap czyli dojazd do straży jest, o drugim nic nie wiadomo.
Ponowie pytanie: co tam ma się zatrzymywać?
Co jeździ stamtąd do Krakowa?
Ponowie pytanie: co tam ma się zatrzymywać?
Co jeździ stamtąd do Krakowa?
Re: tarnowskie MPK
Na razie pewnie nic ale wtedy może by się to zmieniłoMistyczny pisze:Pierwszy etap czyli dojazd do straży jest, o drugim nic nie wiadomo.
Ponowie pytanie: co tam ma się zatrzymywać?
Co jeździ stamtąd do Krakowa?
Re: tarnowskie MPK
O to to to właśniekaramba pisze:Na razie pewnie nic ale wtedy może by się to zmieniłoMistyczny pisze:Pierwszy etap czyli dojazd do straży jest, o drugim nic nie wiadomo.
Ponowie pytanie: co tam ma się zatrzymywać?
Co jeździ stamtąd do Krakowa?
Re: tarnowskie MPK
Zatrzymywać mógłby się PolskiBus we wszystkich relacjach do/z Rzeszowa. Takoż Neobus, albatrosy i inne stworzenia.
^
^
Kluczem do sukcesu w zawodach fonicznych jest klucz sztorcowy.
Bo łączność musi być pewna!
Bo łączność musi być pewna!