Nierówne studzienki

[e12]

Tak się zastanawiam , jakim sposobem ktoś dokonuje odbioru takiego bubla jak remont nawierzchni i osadzenie studzienek pod wiaduktem w Mościcach i nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności
Nie mówię już o wykonawcy który mieni się firmą doświadczoną i kompetentną a odwalił takiego gniota ,że aż wstyd.

[gushman]

Wysłałem zgłoszenie na powyżej podany adres. Dodatkowo zwróciłem w nim uwagę, na brak oznaczenia wysokości wiaduktu i zepsutą lampę

Jak skrajnia jest normatywna to po co oznaczenie wysokości ?

Tak się właśnie zastanawiałem: a co jeżeli każdy standardowy pojazd mieści się pod wiaduktem? Czy wtedy też musi być oznaczenie?

[Bastekxyz]

Cytuję odpowiedź na moje zgłoszenie:

W odpowiedzi na Pańskiego maila z dnia 29 lutego 2016r. Zarząd Dróg i Komunikacji w Tarnowie informuje :

1. Ponieważ droga pod wiaduktem przy ul. Czerwonych Klonów nie została jeszcze odebrana przez służby miejskie z powodu usterek Wykonawca został zobowiązany do dokonania regulacji pionowo-poziomej dwóch włazów kanalizacji deszczowej najpóźniej do końca miesiąca kwietnia br.
2. Na ul. Zacisznej podczas wizji lokalnej stwierdzono konieczność regulacji trzech kratek ściekowych i zostaną te prace wykonane do końca marca br.
3. Na ul. Zacisznej stwierdzono również konieczność regulacji siedmiu sztuk włazów kanalizacyjnych. Ponieważ jest to kanalizacja ogólnospławna będąca w zarządzie Tarnowskich Wodociągów stosowną informację przekazano do w/w Firmy.
4. Jeśli chodzi o niedziałającą lampę oświetleniową to prace eksploatacyjne dotyczące w/w lampy zostały zgłoszone właścicielowi urządzenia.
5. Co do braku znaku informującego o wysokości wiaduktu to informujemy, iż z formalno-prawnego punktu widzenia jest to jeszcze teren budowy i obiekt budowlany nie został jeszcze odebrany protokolarnie.

EDIT://
Mam jedno zastrzeżenie do punku 1. Dziś naliczyłem 5 studzienek tłukących się pod kołem, a nie 2. Czy są jakieś normy określające głębokość na jaką właz może być zapadnięty?

[opornik]

Cytuję odpowiedź na moje zgłoszenie:

A nie mówiłem? Wystarczy napisać maila a nie biadolić na forum. bastol23, szacun.

[lll]

1. Ponieważ droga pod wiaduktem przy ul. Czerwonych Klonów nie została jeszcze odebrana przez służby miejskie z powodu usterek Wykonawca został zobowiązany do dokonania regulacji pionowo-poziomej dwóch włazów kanalizacji deszczowej najpóźniej do końca miesiąca kwietnia br.

Pt 20.11.2015 14:34


Wiadukt na ul. Czerwonych Klonów przejezdny
Zakończyły się prace drogowe na części jezdni w obszarze wiaduktu kolejowego na ul. Czerwonych Klonów.

http://www.tarnow.pl/index.php/Miasto/A ... przejezdny" onclick="window.open(this.href);return false;

Droga nie odebrana, ale dopuszczono do ruchu kierowców. Mamy początek marca, a mają naprawić do końca kwietnia.

[pawel86]

Cytuję odpowiedź na moje zgłoszenie:

A nie mówiłem? Wystarczy napisać maila a nie biadolić na forum. bastol23, szacun.

Czyli co, mieszkańcy mają pisać do UM w sprawie każdej studzienki? Przecież od tego są służby miejskie by takie rzeczy monitorować.

[opornik]

Czyli co, mieszkańcy mają pisać do UM w sprawie każdej studzienki? Przecież od tego są służby miejskie by takie rzeczy monitorować.

Chyba wyobraźni Ci zabrakło i trzeźwego spojrzenia na rzeczywistość.

[ad2222]

No można by się pokusić o miejski monitoring stanu ulic - ale po co? Przecież taki monitoring będzie kosztował - trzeba zatrudnić 20 pracowników, którzy codziennie będą przeczesywać wszystkie tarnowskie ulice w poszukiwaniu zapadniętych studzienek czy nowych dziur... A przecież lepiej i taniej jest odbierać telefony/emaile od mieszkańców którzy sami zgłaszają problemy - i w ten sposób mamy przyjemne z pożytecznym - miasto łata dziury a mieszkaniec miasta ma satysfakcję, że sam daną dziurę znalazł, zgłosił, a miasto usunęło problem.

[Leon]

Dzisiaj w porannych wiadomościach "ESKA"- "...... p. Krzysztof Kluza informuje, że miasto jeszcze nie odebrało uruchomionego wiaduktu na ul. Czerwonych Klonów ..."

[Goscinny]

No można by się pokusić o miejski monitoring stanu ulic - ale po co? Przecież taki monitoring będzie kosztował - trzeba zatrudnić 20 pracowników, którzy codziennie będą przeczesywać wszystkie tarnowskie ulice w poszukiwaniu zapadniętych studzienek czy nowych dziur... A przecież lepiej i taniej jest odbierać telefony/emaile od mieszkańców którzy sami zgłaszają problemy - i w ten sposób mamy przyjemne z pożytecznym - miasto łata dziury a mieszkaniec miasta ma satysfakcję, że sam daną dziurę znalazł, zgłosił, a miasto usunęło problem.

Nie wywołuj wilka z lasu. Na konferencji o "inteligentnych miastach" był pokazany taki portal gdzie przy pomocy aplikacji zgłasza się takie rzeczy (ciekaw jest czy można lajkować dziury) i miasto chyba przebąkuje o takim czymś u nas

[lll]

Takie coś u nas zdaje się było.

[Goscinny]

Mówisz o tym śmiesznym "portalu" na stronie miasta, który po cichutku umarł kiedy nie musiał być już utrzymywany, bo minął okres rozliczania dotacji?

[lll]

Nie potrafię go odnaleźć, ale było coś takiego, na portalu miasta lub gminy, gdzie na mapie zaznaczało się gdzie jest dziura, po to, żeby urzędnik mógł ją olewać świadomie.

[Goscinny]

To było na tarnow.net.pl I zrezygnowali właśnie z tego powodu o którym piszesz

[ad2222]

Ale ja nie wywołuję żadnych nowoczesnych technologii - telefon (ewentualnie email) - to wystarczy dla dobrej diagnozy stanu ulic. Trzy najważniejsze w tym wszystkim rzeczy to: 1. komunikacja, 2. komunikacja i 3. komunikacja.