"Afera trawnikowa"?

[ad2222]

Dzisiaj jadąc do pracy słuchałem Eski, i mamy następną 'aferę' w Tarnowie - rzecz tyczy się jakiegoś nie posianego trawnika (nie dosłyszałem gdzie, ale był to teren Miasta), ale tłumaczenie ZDM było jasne i proste - nie posiano, bo by się zepsuł (faktycznie, przymrozki są do tej pory) ale jest zobowiązanie do posiania go do końca kwietnia przez firmę wykonującą.
Widać, że wybory się zbliżają...

Czy ktoś mógłby przybliżyć szczegóły 'afery trawnikowej'?

[Goscinny]

Może chodzi o trawniki wokół ronda "Studenckiego"? Te w środku były posiane czy nawet rozłożone przed przecięciem wstęgi, ale wokół do dziś jest goła ziemia.

[petr]

Chodzi o budowany zespół 3 boisk na oś. Westerplatte - obok centrali tel. Czytałem o tym kilka dni temu, ale nie potrafię odszukać tego info. Firma rozpoczęła budowę i skasowała część pieniędzy. Termin zakończenia robót mają o ile dobrze pamiętam do lipca. Tak, że afery pewnie nie będzie

[gushman]

A tak, było coś o tym w TEMI też. Miał być trawnik i boiska a póki co jest bajoro. I afera wg mnie jest, bo radnym przedstawiono informację, że inwestycja została wykonana a wykonawca otrzymał wynagrodzenie.

[ad2222]

Nie posiana trawa, wykonawca zobowiązał się, że do 30 kwietnia to zrobi, ponieważ wcześniej były przymrozki - a robienie trawnika w taki czas uważam osobiście za marnotrawstwo. Fakt, że miasto mogło by wypłacić pieniądze za założenie trawnika PO wykonaniu usługi, ale może, jak w wypadku ronda, nie miało takiej możliwości, rozłożyć w ten sposób płatności?

[Ravir]

Rozkładanie płatności jest uciążliwe, zwłaszcza, gdy chce się zamknąć inwestycję. Inna sprawa, to to, że urzednicy powinni dopilnować wykonania całości.
Swoją drogą - to logiczne, że nie siali jak była zima.

[ad2222]

Inna sprawa, to to, że urzednicy powinni dopilnować wykonania całości.

No moim zdaniem dopilnowali - w tym sensie, że nie zmarnowali publicznych pieniędzy na sianie trawnika w zimie.